konto usunięte

Temat: Ucieczka z Warszawy

Za Chiny bym się z Warszawy nie wyprowadziła. Mieszkam na Sadybie i dla mnie idealnym rozwiązaniem jest mieszkanie w cichym miejscu (jak to, gdzie teraz mieszkam) , które jest świetnie skomunikowane. Z Sadyby mam wszędzie połączenia zazwyczaj jednoliniowe.
Nie znam ludzi, którzy chcieliby się wyprowadzić z Warszawy.
Magdalena Z.

Magdalena Z. Project Coordinator

Temat: Ucieczka z Warszawy

Ja oczywiście znam ludzi, którzy za Warszawą nie przepadają i są tu niejako, bo muszą. Sama wyznaję zasadę, że nie istnieje coś takiego jak "muszą". To kwestia światopoglądu. Ja jestem tu, bo chcę i świadomie to wybrałam. Życzę wszystkim trafionych wyborów w tej materii!
Tomasz M.

Tomasz M. W życiu jak w tańcu
- każdy krok ma
znaczenie, więc
tańcz...

Temat: Ucieczka z Warszawy

Może nie ucieczka, ale odpoczynek od tego rozgardiaszu, wszechobecnego pośpiechu, pędu i potrącania się na chodnikach i zebrach...

Niecałą godzinę jazdy samochodem od Warszawy mam działkę, na którą od zawsze bardzo chętnie jeżdżę i spędzam na niej i w jej okolicy (rowerowo i kajakowo) wolny czas. Brak samochodów (chyba że akurat ktoś z sąsiadów przyjeżdża/wyjeżdża), czas płynie wolno i leniwie, ptaki śpiewają, żaby rechoczą, świerszcze cykają... taka "ucieczka" bardzo ładuje baterie i przywraca siłę i ochotę do pracy :)
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: Ucieczka z Warszawy

Ja mieszkam przy Nowoursynowskiej. Widok z okien na pola SGGW i Park Natoliński. Co do odgłosów przyrody: 5.46 (dziś, bo zwykle około 6.30) przylatują na balkon 2 młode sroki i skrzeczą. Przy okazji wkurzają kota -robią to celowo: Przylatują, szurają po barierce, skrzeczą z 10 minut i odlatują. Jak dla mnie - ilość wiejskiego klimatu wystarczająca;)

konto usunięte

Temat: Ucieczka z Warszawy

Piotr D.:
Ja mieszkam przy Nowoursynowskiej. Widok z okien na pola SGGW i Park Natoliński. Co do odgłosów przyrody: 5.46 (dziś, bo zwykle około 6.30) przylatują na balkon 2 młode sroki i skrzeczą. Przy okazji wkurzają kota -robią to celowo: Przylatują, szurają po barierce, skrzeczą z 10 minut i odlatują. Jak dla mnie - ilość wiejskiego klimatu wystarczająca;)
he :) u mnie też albo sroki albo gołębie powodują u kotów zamianę w DZIKIE BESTIE :))) a jakie zgodne od razu są- futro przy futrze siedzi na parapecie i merda ogonami :)
Dominik A.

Dominik A. Badam nowe ścieżki.

Temat: Ucieczka z Warszawy

Dominika F.:
Zaczynam rozumieć tych, którzy pojechali szukać harmonii i znaleźli ją z dala od miasta...i już nie chcą wracać.
Co o tym myślicie?
Ja mam rozsądny kompromis. Warszawa przy rezerwacie. W lesie (7 m od furtki) mam wszelką możliwą zwierzynę z bobrami włącznie. Generalnie cisza, spokój i fajne sąsiedztwo. Do centrum maks 20 minut samochodem 30-40 minut komunikacją miejską z dojściem na przystanek.
Natomiast sama idea wyjazdu na stałe z miasta (i pracy poza miastem) jest dla mnie bardzo kusząca ze względu na inny rytm życia.

Temat: Ucieczka z Warszawy

przemyślałam sprawę... może spójrzmy z innej strony. gonimy, biegamy miasto Nas wciąga , ale właściwie dlaczego cała rodzina ma być dopasowana do Nas jednego? Dziś nikt nie myśli wieś czy miasto, może człowiek kompletny wybiera styl miejsko wiejski? bez ograniczeń ! Z łatwym i szybkim dostępem do miasta i z możliwością powrotu do naturyTen post został edytowany przez Autora dnia 04.06.13 o godzinie 11:20

Temat: Ucieczka z Warszawy

Beata M.:
O nie, tam za miasto tylko na chwilkę a poza tym w mieście. Im jestem starsza tym bardziej przekonana - zdecydowanie miasto, nawet samo jego centrum :)

a gdyby dom był w sielskiej okolicy,pełnej historii, tam odpoczynek, czas na spokój, wyciszenie. ale jednocześnie masz możliwość szybkiego, łatwego dostępu do miasta. nie kusi? :)
Dominik A.

Dominik A. Badam nowe ścieżki.

Temat: Ucieczka z Warszawy

Jesteśmy mało mobilnym społeczeństwem, co ma źródło zarówno w naszej psychice i stylu życia jak i w infrastrukturze. We Francji widziałem ludzi którzy mieli bilet miesięczny na TGV na trasie Lille-Paryż. To jest 220 km, ale tylko 55 minut.
Beata M.

Beata M. "[...] kiedy się
uczysz czegoś nowego
musisz być dla
sie...

Temat: Ucieczka z Warszawy

Dominika F.:
Beata M.:
O nie, tam za miasto tylko na chwilkę a poza tym w mieście. Im jestem starsza tym bardziej przekonana - zdecydowanie miasto, nawet samo jego centrum :)

a gdyby dom był w sielskiej okolicy,pełnej historii, tam odpoczynek, czas na spokój, wyciszenie. ale jednocześnie masz możliwość szybkiego, łatwego dostępu do miasta. nie kusi? :)
nie kusi, nic a nic :)
gdybym taki dom odziedziczyła, pewnie bym go wynajęła...mieszkałabym gdybym nie miała innego wyjścia
Michał Panasiewicz

Michał Panasiewicz Administrator
systemów, sieci i
aplikacji.

Temat: Ucieczka z Warszawy

Brak mobilności nie jest problemem tylko objawem. Przyczyną jest brak infrastruktury umożliwiającej mobilność, szybkiego, dostępnego transportu publicznego, infrastruktury drogowej itd. Droga z jednego końca miasta na drugi potrafi zająć powyżej 2 godzin. Z centrum na obrzeża natomiast powyżej 1 godziny.

Temat: Ucieczka z Warszawy

Nigdy w życiu.. mam tu jak u Pana Boga za piecem, do śródmieścia 3 przystanki -
10 minut kolejką, wszystkie imprezy, kultura na wyciągnięcie ręki, do pracy blisko, w okolicy domu parki.. żyć nie umierać. Mieszkając poza miastem wieczory musiałabym spędzać w domu.. hmmm, może za kilkadziesiąt lat.Ten post został edytowany przez Autora dnia 04.06.13 o godzinie 15:34
Robert Kaniewski

Robert Kaniewski Współzałożyciel
Construction Club
oraz wspólnik w
RKJobs

Temat: Ucieczka z Warszawy

Poza okolicznościami przyrody, mamy możliwość (przynajmniej przez noc) regenerować się w zdrowym środowisku. Nie tylko czyste powietrze (jak często musimy odkurzać w mieszkaniach ? ) , ale wszelkie fale (w tym dźwiękowe i te niesłyszalne) oraz promieniowanie elektromagnetyczne. Jeśli dojazd zabiera do 40 min. to moim zdaniem warto.
Dominik A.

Dominik A. Badam nowe ścieżki.

Temat: Ucieczka z Warszawy

Robert K.:
Poza okolicznościami przyrody, mamy możliwość (przynajmniej przez noc) regenerować się w zdrowym środowisku. Nie tylko czyste powietrze (jak często musimy odkurzać w mieszkaniach ? ) , ale wszelkie fale (w tym dźwiękowe i te niesłyszalne) oraz promieniowanie elektromagnetyczne. Jeśli dojazd zabiera do 40 min. to moim zdaniem warto.
Tak a propos fal elektromagnetycznych. Poza miastem otwieram pilotem samochód z odległości 30-40m. W centrum Warszawy są miejsca gdzie muszę go przyłożyć do podszybia. Smog elektromagnetyczny jest miejscami potężny. Wystarczy z karta wifi z anteną stanąć w śródmieści i łapie się po kilkadziesiąt sieci.
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: Ucieczka z Warszawy

Ucieczka z Warszawy: Że niby mieszkam po za, a pracuję (ewentualnie) w?
Argumenty przeciw:
1. Transport. Jeśli w miarę blisko rowerem, piechotą do autobusu, pks, kolejki -ok. Zwykle jest daleko, jesteśmy skazani na autko (lub 2),
2. Bezpieczeństwo. Wśród znajomych z okolic Warszawy (od Izabelina przez Legionowo do Wesołej) nie było nikogo, kto nie zaliczyłby włamu. Ja w mieście (od kamienicy przez wielką płytę do mdm-u) nie.
I to wszycho;0

konto usunięte

Temat: Ucieczka z Warszawy

Piotr D.:
Ucieczka z Warszawy: Że niby mieszkam po za, a pracuję (ewentualnie) w?
Argumenty przeciw:
1. Transport. Jeśli w miarę blisko rowerem, piechotą do autobusu, pks, kolejki -ok. Zwykle jest daleko, jesteśmy skazani na autko (lub 2),
oj, nie. Mieszkałam pod Wawa, z rewelacyjnym dojazdem i autobusem i pociągiem. Nic bardziej mylnego. Jedziesz godzinę śmierdzącym autobusem, albo pociągiem który się notorycznie spóźnia. Teraz pracuję pod Warszawą i na placach jednej ręki mogę policzyć punktualne odjazdy kolejki. Dziś się opóźniła 60 min, wczoraj tylko 5 min i tych 5 min to już nikt nie traktuje jako spóźnienie ale punktualny odjazd.
2. Bezpieczeństwo. Wśród znajomych z okolic Warszawy (od Izabelina przez Legionowo do Wesołej) nie było nikogo, kto nie zaliczyłby włamu. Ja w mieście (od kamienicy przez wielką płytę do mdm-u) nie.
I to wszycho;0
racja.

Temat: Ucieczka z Warszawy

Te włamy to legenda, która długo już krąży ;)

Generalnie można powiedzieć, że zasada jest taka:

napływowi => nie wyobrażają sobie życia poza stolicą
miejscowi ( rdzenni ) => z chęcią by się z niej wynieśli na wieś

konto usunięte

Temat: Ucieczka z Warszawy

Bartłomiej Z.:
Generalnie można powiedzieć, że zasada jest taka:

napływowi => nie wyobrażają sobie życia poza stolicą
miejscowi ( rdzenni ) => z chęcią by się z niej wynieśli na wieś

To jakas bzdura, wsrod moich ~30 letnich znajomych, urodzonych i wychowanych w Warszwie, malo kto (przynajmniej na razie) mysli o wynoszeniu sie "poza nawias"

Temat: Ucieczka z Warszawy

Nie piszę tu o wszystkich mieszkańcach ale taka tendencja występuje.

konto usunięte

Temat: Ucieczka z Warszawy

Ja natomiast od jakiegoś roku zastanawiam się z mężem intensywnie nad zmianą klimatu Warszawy na mniejsze miasto. Jesteśmy w Warszawie już ponad 8lat. I jesteśmy nią zmęczeni. Ciągłym bieganiem, zgiełkiem, korkami..

Następna dyskusja:

Największe absurdy Warszawy.




Wyślij zaproszenie do