GoldenLine
Zaloguj się
Kasia W.

Kasia W. Project Manager,
analityk; spec od
rozwiązań
niemożliwych

Temat: Spalarnia śmieci w Mysiadle.

Piotrze

Współczesne technologie spalania śmieci nie są uciążliwe dla sąsiadów, nawet tych najbliższych lokalizacją.
Taki np. Wiedeń ma spalarnię śmieci umieszczoną w centrum miasta. I jest to lokalnie atrakcja turystyczna, bo budynek jest bardzo ciekawy architektonicznie.
Oczywiście jestem za tym, by sąsiadom takiej inwestycji dać coś ponad uciążliwość (choćby hipotetyczną) basen, park czy podobne. Tak, by nawet potencjalnie wartość ich nieruchomości nie spadała.
Link do wypowiedziLink
Bartłomiej W.

Bartłomiej W. Operator DTP,
Freelancer, Tatuś,
Basissta Amator.

Temat: Spalarnia śmieci w Mysiadle.

Ciekawe jest to, że większość ludzi myśli zapewne: co mi to w sumie przeszkadza? Większość, która zdaje sobie sprawę z tego, że są dużo większe zagrożenia, bo reszta oczywiście krzyczy NIE i koniec.
natomiast kiedy pojawia się taka możliwość, zdecydowana większość odmawia, protestuje, krzyczy... Najczęściej słyszanym argumentem jest oczywiście: Dlaczego u nas, przecież jest tyle innych miejsc!
Czasem odnoszę wrażenie, że mieszkańcy po prostu nie powinni być informowani o takich rzeczach. Jeżeli nie szkodzi, to nie ma potrzeby informować - jeżeli szkodzi, to logicznym byłoby poszukanie innej lokalizacji.

Czy natomiast pojawia się i jak działa taki "lokalny" egoizm? Chyba coraz mniej. Oczywiście w takich sytuacjach, jak ta z spalarnią nie ma dyskusji - MA BYĆ GDZIE INDZIEJ i już. Ale generalnie chyba powinniśmy jednak dbać o całość. W końcu i w naszym interesie leży zadbanie o całe miasto. Ja osobiście nie chciałbym mieszkać w luksusowym osiedlu otoczonym brudnymi kamienicami przy śmierdzących ulicach na przykład. No chyba, że czegoś zazdrościmy innym dzielnicom. Ale i na to jest rada - możemy się przeprowadzić. :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Spalarnia śmieci w Mysiadle.

w polskich realiach powinno byc daleko od ludzi. widac to po przykladach np osrodkow markotu. zacofanie wielu polakow powoduje ze mowią "nie chce" nie wiedzac o co chodzi.
a bardzo czesto nie da sie takiej masie wytlumaczyc ze cos nie bedzie szkodzilo a moze przysporzyc jeszcze przychodow danemu rejonowi jako np atrakcja dla wycieczek.
Link do wypowiedziLink
Kasia W.

Kasia W. Project Manager,
analityk; spec od
rozwiązań
niemożliwych

Temat: Spalarnia śmieci w Mysiadle.

Piotr C.:
Kasiu problem spalarni jest tylko przykładowy, obok tej spalarni
mogło by być dodatkowe wysypisko śmieci, chodzi mi o sposób myślenia czy lokalnie czy aglomeracyjnie. Czy powinniśmy myśleć o innych czy też mocno egoistycznie.
Ale to nie myslenie egoistyczne - jeśli wybudowanie spalarni/składowiska/oczyszczalni/sortowni ścieków wyrzuci się na odległe peryferia i każe ludziom "z centrum" zapłacić za to grube pieniądze to efekt będzie taki, ze będziemy śmieci wynosić do publicznych pojemników (zamiast w pobliżu własnych posesji) lub do parków, a ściekami zasilać rzeki. To myślenie krótkowzrocznego egoisty.
To są niepopularne decyzje, ale konieczne do podjęcia.
Okolicznym mieszkańcom należy dać wybór - mieszkasz w sąsiedztwie nadal ale masz niższe podatki/inne atrakcje lub przenosisz się na drugi koniec miasta, ale płacisz za łąki i pola w okolicy.

Oburza mnie podejście osób domagających się odszkodowania na hałas pochodzący z lotniska, jeśli kupując tam działkę czy dom WIEDZIELI że jest/będzie tam lotnisko.
Link do wypowiedziLink
Michał B.

Michał B. Administrator SAP
CO, PGNiG SA

Temat: Spalarnia śmieci w Mysiadle.

Aż się boje wypowiadać w Twoim wątku ale spróbuję.

O uciążliwości spalarni niech się może wypowiedzą Ci co obok nich mieszkają. W każdym razie nie jest tak różowo jak to przedstawiają media sponsorowane (np reklamami) przez ich inwestorów.
Problem w tym, ze na zachodzie przestano inwestować w spalarnie.
natomiast Niemcy bardzo chętnie swoje śmieci zamiast je u siebie spalać to sprzedają np do Polski. I z tego punktu widzenia spalarnia jest świetnym interesem, za którego promocje (pseudoekologiczną) warto zapłacić mediom.

Kiedyś czytałem całkiem ciekawy artykuł o terrorze ekologicznym gdzie wyśmiewane są zbiórki makulatury i utylizacja śmieci. Były tam dwie ciekawe teorie:
Dlaczego do energochłonnej obróbki materiału - papieru, który jest robiony z surowca odnawialnego (lasu) używa się energii z surowców nieodnawialnych czyli węgla, ropy, gazu itd. A produkcja papieru wymaga o wiele mniej energii od jego ponownego przetwarzania.
Druga teoria dotyczyła tego, ze śmieci które produkujemy (nie mówię o organicznych) są efektem wydobycia. I że najsensowniejszą metodą jest wykorzystanie starych kopalń jako miejsca ich składowania.

Co do reszty, egoizmu się nie da wyeliminować. Jedyną metodą walki z nim jest równomierny rozwój, sprawiedliwy rozdział inwestycji uciążliwych i przede wszystkim sensowne planowanie i realizacja inwestycji oraz ich dobre uzasadnienie merytoryczne. A to najbardziej w Warszawie kuleje.Michał B. edytował(a) ten post dnia 06.11.09 o godzinie 12:19
Link do wypowiedziLink
Grażyna Pilo

Grażyna Pilo pracownik biurowy

Temat: Spalarnia śmieci w Mysiadle.

A może tam gdzie byłoby usytuowane wysypisko i spalarnia niższe podatki i opłaty z wywóz smieci , albo w promieniu ok 1 km zlikwidować opłaty za wywóz śmieci, a tam gdzie nie chca, zwiekszyć opłate z wywóz smieci . Taki wybór zostawić danego rejonu do wyboru
Link do wypowiedziLink
Tomasz M.

Tomasz M. W życiu jak w tańcu
- każdy krok ma
znaczenie, więc
tańcz...

Temat: Spalarnia śmieci w Mysiadle.

Myślenie aglomeracyjne...?

Wszyscy chcą spalarni śmieci, jednak byle z daleka od naszego domu. Będą się burzyć mieszkańcy Pyr, Kierszka i innych małych wsi w okolicy, a nawet Piaseczna i Konstancina, który jest przecież uzdrowiskiem.
Link do wypowiedziLink
Bartłomiej W.

Bartłomiej W. Operator DTP,
Freelancer, Tatuś,
Basissta Amator.

Temat: Spalarnia śmieci w Mysiadle.

Tomasz M.:
Myślenie aglomeracyjne...?

Wszyscy chcą spalarni śmieci, jednak byle z daleka od naszego domu. Będą się burzyć mieszkańcy Pyr, Kierszka i innych małych wsi w okolicy, a nawet Piaseczna i Konstancina, który jest przecież uzdrowiskiem.

Nie wiem, czy wszyscy chcą spalarni śmieci - jakoś dymy spalarni kojarzą się z truciem, hałdy gnijących odpadków już mniej.

Ale fakt - pojęcie myślenia aglomeracyjnego pasuje bardziej do urbanistów, niż mieszkańców.
Link do wypowiedziLink
Michał B.

Michał B. Administrator SAP
CO, PGNiG SA

Temat: Spalarnia śmieci w Mysiadle.

Problem w tym, że wiele dawnych i dzisiejszych decyzji lokalizacyjnych świadczy o tym, że myślenie o Warszawie jako o miejscu gdzie ludzie żyją i pracują, o aglomeracji, po której trzeba móc się poruszać i to zarówno samochodem, komunikacją miejską, na piechotę i rowerem najbardziej obce jest tym, którzy o tych inwestycjach decydują.
Zresztą nikt za te decyzje nie odpowiada, koszty ponoszą mieszkańcy i skutki decyzji również spadają na mieszkańców.
A przyczyny podejmowania decyzji widać przy każdej wybuchającej aferze. Znajomości, zobowiązania, lobbing, łapówki itd.
W efekcie wygrywają rozwiązania, najdroższe, absurdalne, ekonomicznie i społecznie nieuzasadnione.
Co skutkuje protestami.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Spalarnia śmieci w Mysiadle.

a propos smieci. kiedys w anglii zrobili badania i do starych lodowek i pralek poprawnie oddawanych wedle przepisow do sklepow rtv zamontowano GPS. sprzety byly sledzone caly czas. i zamiast do zakladow utylizacji poszly do afryki. np zuzyte pralki na wysypiskach w kongu.
Link do wypowiedziLink
Dorota K.

Dorota K. TSL + IT -
konsultant

Temat: Spalarnia śmieci w Mysiadle.

Piotr C.:
Czy zgodziłbyś się by spalarnia powstała w twojej okolicy powiedzmy nie dalej niż 500 metrów od miejsca zamieszkania?
Ja bym się zgodziła.
Oczywiście pod pewnymi warunkami:
- droga do tej spalarni będzie miała ekrany i będzie przebiegać też co najmniej 500 m od mojego domu,
- teren pomiędzy spalarnią z zabudowaniami będzie obsadzony roślinnością.
Przydałoby się też, żeby ciepło z tej spalarni zasilało kotłownię w moim domu za darmo lub za bardzo niewielką opłatą.Dorota K. edytował(a) ten post dnia 07.11.09 o godzinie 10:40
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Spalarnia śmieci w Mysiadle.

Dorota K.:
Piotr C.:
Czy zgodziłbyś się by spalarnia powstała w twojej okolicy powiedzmy nie dalej niż 500 metrów od miejsca zamieszkania?
Ja bym się zgodziła.
Oczywiście pod pewnymi warunkami:
- droga do tej spalarni będzie miała ekrany i będzie przebiegać też co najmniej 500 m od mojego domu,
- teren pomiędzy spalarnią z zabudowaniami będzie obsadzony roślinnością.
Przydałoby się też, żeby ciepło z tej spalarni zasilało kotłownię w moim domu za darmo lub za bardzo niewielką opłatą.Dorota K. edytował(a) ten post dnia 07.11.09 o godzinie 10:40

ja tez bym sie zgodzil pod warunkiem ze:
droga do tej spalarni biegla by 10 m pod ziemia tunelem.
sama spalarnia byla by usytuowana 100 metrow pod ziemia a spaliny wyprowadzone 300 km dalej podziemnym kominem.
zasilania w cieplo nie potrzebuje bo i tak temperatura w calej okolicy przypominala by sahare w poludnie.
no i ostatni warunek ze ktos by wynajol odemnie to moje mieszkanie.to by bylo na tyle
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Spalarnia śmieci w Mysiadle.

takie spalarnie to po 1 zgoda ludzi. jesli ktos pokazalby mi dziką papierologie ze nie smierdzi to bym sie zastanawial. na zachodzie robi sie czesto inaczej. sa organizowane np wycieczki dla spolecznosci lokalnych do miejsc gdzie juz takie cos istnieje. ludzie na wlasne oczy przekonuja sie ze jest ok i moga rozmawiac z tamtymi mieszkancami jak wyglada to w praktyce.
Link do wypowiedziLink
Kasia W.

Kasia W. Project Manager,
analityk; spec od
rozwiązań
niemożliwych

Temat: Spalarnia śmieci w Mysiadle.

Rafał Makowski:
takie spalarnie to po 1 zgoda ludzi. jesli ktos pokazalby mi dziką papierologie ze nie smierdzi to bym sie zastanawial. na
zachodzie robi sie czesto inaczej. sa organizowane np wycieczki
dla spolecznosci lokalnych do miejsc gdzie juz takie cos istnieje. ludzie na wlasne oczy przekonuja sie ze jest ok i moga rozmawiac z tamtymi mieszkancami jak wyglada to w praktyce.
W Polsce też się organizuje takie wyjazdy:
http://www.epoznan.pl/index.php?section=news&subsectio...
http://miasta.gazeta.pl/olsztyn/1,48726,7231129,Do_Wie...

A mnie przekonują takie argumenty:
"Póki co jedyny w kraju zakład unieszkodliwiania stałych odpadów komunalnych jest w Warszawie. Dwa kilometry na południowy wschód od spalarni leży rezerwat przyrody Olszynka Grochowska. Niecały kilometr dalej Mazowiecki Park Krajobrazowy. Cztery kilometry na wschód od spalarni wyrosło osiedle Stary Rembertów. Od komina w spalarni oddziela go rezerwat leśny Kawęczyn. - Otaczają nas osiedla i lasy, ale to nie ma znaczenia - mówi Janusz Malczewski, główny technolog i zastępca dyrektora ZUSOK. - Zewnętrzna firma regularnie prowadzi badania wpływu zakładu na środowisko. Wieloletnie badania pokazują, że spalarnia nie ma negatywnego wpływu na otoczenie.
Na stronie internetowej spalarni (http://zusok.com.pl) można podejrzeć aktualny stan zanieczyszczeń wprowadzanych do atmosfery. Umożliwia to kamera skierowana na stojącą przed zakładem tablicę informacyjną. Na tablicy są wartości emisji m.in. chlorowodoru, dwutlenku węgla, azotu, rtęci i kadmu razem dopuszczalnymi przez Unię normami emisji. Informacja z poniedziałku, godz. 15: dobowa norma emisji dwutlenku siarki: 50 mg/m sześc.; rzeczywista emisja: 0.3 mg/m sześc."
Cyt. za http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35153,6936049,Chca_spal...
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Spalarnia śmieci w bstoku




Wyślij zaproszenie do
Anuluj