Katarzyna B.

Katarzyna B. Specjalista ds.
Obsługi Klienta

Temat: Praskie lokale

Proponuje rozwinąć trochę temat praskiej gastronomi/alkoholowni ;)

Czy ktoś z Was był może w Orient Expressie ma Grochowskiej (jedne przystanek przed Geantem jadąc od Szembeka)?
Mattia Privitera

Mattia Privitera Life's too short to
drink bad wines:)

Temat: Praskie lokale

No nie byłem, ale za to moge polecic Łysego Pinfwina na ząbkowskiej, smieszny właściciel chyba duńczyk . Dobra obsługa i zakąski.
Mattia Privitera

Mattia Privitera Life's too short to
drink bad wines:)

Temat: Praskie lokale

Chodziło oczywiście o Łysego Pingwina :)

konto usunięte

Temat: Praskie lokale

łysy pingwin, tak, fajnie, sympatycznie, ten bum na lokal minął i nie ma już takich dzikich tłumów jak kiedyś, właściciel duńczyk chyba dobrze mówisz :)

konto usunięte

Temat: Praskie lokale

ja nie polecam knajpy pod wiele znaczącą nazwą "zwiąż mnie" przy 11 Listopada... muzyka taka sobie, drinków nie uświadczysz, rodzajami browarku też się nie wyróżniają, a i klimat jakiś taki... no... hm... dziwaczny...mało dospołeczny;)
Mattia Privitera

Mattia Privitera Life's too short to
drink bad wines:)

Temat: Praskie lokale

hmmm? można jaśniej z tym klimatem? :)


[, a i klimat jakiś taki... no... hm... dziwaczny...mało dospołeczny;)
Urszula Rybak

Urszula Rybak Collegium Civitas

Temat: Praskie lokale

Mleczka na Zabkowskiej :)))

konto usunięte

Temat: Praskie lokale

Witam,

Nie wiem dlaczego ;-) ale lubię Pizzerię Na Winklu (róg Zakopiańskiej i Zwycięzców). Klimat? :-) W sumie całkiem porządne jedzenie i fajny lokal jest też naprzeciwko. Chodzi o Budapeszt na Zwycięzców 15. No i Sushi Bar Tekeda na Francuskiej 16 a. To tyle. Na razie ;-)
Katarzyna B.

Katarzyna B. Specjalista ds.
Obsługi Klienta

Temat: Praskie lokale

Dla mnie zdecydowanym numerem jeden są Opary Absurdu na Ząbkowskiej!
Rewelacyjne i naprawdę e bardzo klimatyczne miejsce!!

Czasem Mellina Praska na Białostockiej - ale to tylko alternatywa. Lokal zmarnowany moim zdaniem.

A skład butelek? Fabryka Trzciny?
ktoś był? co o nich sądzicie?


Katarzyna Brencz edytował(a) ten post dnia 22.02.07 o godzinie 18:46

konto usunięte

Temat: Praskie lokale

już się tłumaczę... knajpa pierwszej świeżosci nie jest (sądząc po kalendarzu imprez), jednak po wejściu ma się wrażenie, jakby ktoś na- za przeproszeniem- odwal- pomalował ściany, wyniósł z mieszkania szafy, zostawił kilka foteli i ław... no ale to jeszcze do przeżycia/ przepicia;)

niestety do tego dochodzi całkowity brak wentylacji... a goście... hm... trudno powiedzieć nawet, że przychodzą się tam lansować... są jacys tacy... oryginalni... może po prostu ze znajomymi nie pasujemy tam... jednak hmm... no wyszłam stamtąd raczej w klimacie "jak mnie siłą nie zaciągną, to nie wrócę"...

Mattia P.:hmmm? można jaśniej z tym klimatem? :)


[, a i klimat jakiś taki... no... hm... dziwaczny...mało dospołeczny;)
Katarzyna B.

Katarzyna B. Specjalista ds.
Obsługi Klienta

Temat: Praskie lokale

Robert D.:Witam,

Nie wiem dlaczego ;-) ale lubię Pizzerię Na Winklu (róg Zakopiańskiej i Zwycięzców). Klimat? :-) W sumie całkiem porządne jedzenie i fajny lokal jest też naprzeciwko. Chodzi o Budapeszt na Zwycięzców 15. No i Sushi Bar Tekeda na Francuskiej 16 a. To tyle. Na razie ;-)


Mozesz cos wiecej powiedziec o tej Pizzeri na Winklu? To jest na Saskiej Kepie?

konto usunięte

Temat: Praskie lokale

Katarzyna B.:Mozesz cos wiecej powiedziec o tej Pizzeri na Winklu? To jest na Saskiej Kepie?

Tak, Saska Kępa: http://gambit.ugo.pl/

Pozdrawiam.

Temat: Praskie lokale

Ja bardzo lubię Sól i Pieprz na Łukowskiej - bardzo dobre jedzenie i sympatyczny klimat :)
Mattia Privitera

Mattia Privitera Life's too short to
drink bad wines:)

Temat: Praskie lokale

No to chyba sobie odpuszczę zwiedzanie :)


Marta Agnieszka B.:już się tłumaczę... knajpa pierwszej świeżosci nie jest (sądząc po kalendarzu imprez), jednak po wejściu ma się wrażenie, jakby ktoś na- za przeproszeniem- odwal- pomalował ściany, wyniósł z mieszkania szafy, zostawił kilka foteli i ław... no ale to jeszcze do przeżycia/ przepicia;)

niestety do tego dochodzi całkowity brak wentylacji... a goście... hm... trudno powiedzieć nawet, że przychodzą się tam lansować... są jacys tacy... oryginalni... może po prostu ze znajomymi nie pasujemy tam... jednak hmm... no wyszłam stamtąd raczej w klimacie "jak mnie siłą nie zaciągną, to nie wrócę"...

Mattia P.:hmmm? można jaśniej z tym klimatem? :)


[, a i klimat jakiś taki... no... hm... dziwaczny...mało dospołeczny;)
Katarzyna B.

Katarzyna B. Specjalista ds.
Obsługi Klienta

Temat: Praskie lokale

Milena R.:Ja bardzo lubię Sól i Pieprz na Łukowskiej - bardzo dobre jedzenie i sympatyczny klimat :)


w którym to jest dokładnie miejscu?

konto usunięte

Temat: Praskie lokale

Witam,

http://www.solipieprz.com/glowna.swf

zakładka kontakt :-)))

Pozdrawiam.
Katarzyna B.

Katarzyna B. Specjalista ds.
Obsługi Klienta

Temat: Praskie lokale

Robert D.:Witam,

http://www.solipieprz.com/glowna.swf

zakładka kontakt :-)))

Pozdrawiam.


dzięki
Właśnie dzięki Tobie się dowiedziałam, że moja ulubiona restauracja z dzieciństwa - czasów szkoły podstawowej została zlikwidowana. Nazywała sie"MAX" o ile pamiętam i była dokładnie w tym lokalu. Mieli pyszne jedzenie. Nawet moja szkoła obiady tam zamawiała.
Małgorzata M.

Małgorzata M. HR, Rekrutacja

Temat: Praskie lokale

Byłam wczoraj w "Oriencie" i to całkiem sympatyczne miejsce ale malutkie. Dobre miejsce na posiedzenie w kameralnym gronie przy ściszonej muzyce. W środku kilka stoliczków i 3 przedziały. Polecam grzane wino, pychota.
Katarzyna B.

Katarzyna B. Specjalista ds.
Obsługi Klienta

Temat: Praskie lokale

Małgorzata Kalina D.:Byłam wczoraj w "Oriencie" i to całkiem sympatyczne miejsce ale malutkie. Dobre miejsce na posiedzenie w kameralnym gronie przy ściszonej muzyce. W środku kilka stoliczków i 3 przedziały. Polecam grzane wino, pychota.



a czego jeszcze mozna sie spodziewac oprocz grzanego wina?
daja cos jesc? :)
Arkadiusz M.

Arkadiusz M. Country Manager -
Mexad Poland

Temat: Praskie lokale

Marta Agnieszka B.:
już się tłumaczę... knajpa pierwszej świeżosci nie jest (sądząc po kalendarzu imprez), jednak po wejściu ma się wrażenie, jakby ktoś na- za przeproszeniem- odwal- pomalował ściany, wyniósł z mieszkania szafy, zostawił kilka foteli i ław... no ale to jeszcze do przeżycia/ przepicia;)
Tutaj nie mogę się zgodzić, że "Zwiąż mnie" nie ma klimatu...
Owszem ma, tylko specyficzny, razem z innymi knajpami na tym podwórku. Jednak z tego trójkąta "Skład", "Saturator", "Zwiąż mnie" wypada najsłabiej...

Masz rację, tam goście są inny niż na Foksalu, ale każdy lubi co innego:)

pozdrawiam

niestety do tego dochodzi całkowity brak wentylacji... a goście... hm... trudno powiedzieć nawet, że przychodzą się tam lansować... są jacys tacy... oryginalni... może po prostu ze znajomymi nie pasujemy tam... jednak hmm... no wyszłam stamtąd raczej w klimacie "jak mnie siłą nie zaciągną, to nie wrócę"...

Mattia P.:hmmm? można jaśniej z tym klimatem? :)

[, a i klimat jakiś taki... no... hm... dziwaczny...mało dospołeczny;)

Następna dyskusja:

lokale gastronomiczne i wi-fi




Wyślij zaproszenie do