Temat: Plusy i Minusy życia w Warszawie?
Warszawa, Z jej okolic (kiedyś to były okolice) pochodzą moi dziadkowie, mój ojciec mieszka tu od urodzenia siłą rzeczy ze mną jest tak samo. W swoich latach dziciństwa i wieku lat nastu wychowywałem się na Woli (Koło) chodziłem do szkoły na Nowym mieście, kolegów mam z Pragi, z Czerniakowa, Powiśla, Ursynowa obecnie mieszkam na Tarchominie. Pracuję w różnych miastach Polski od Białegostoku do Wrocławia. Urlop zawsze spędzam poza Warszawą ale powiem jedno jak wjeżdżam do mojego miasta, gdy wita mnie swoim "zapachem" Polfa Tarchomin, jedyna w swoim rodzaju architektura Dw.Centralnego itp. od razu czuję się lepiej i nie przeszkadzają mi ani menele na wspomnianym Dw.Centralnym, czy też Wschodnim, korki (zwłaszcza w piatek gdy "Warszawianie" jadą do domu"), tłok w autobusach w godzinach szczytu, czy śmieszne awanturnicze zdarzenia w autobusie nocnym - bo to jest Warszawa ja się kocha taką jaka jest. Zdarza mi się że czasem mówię "kocham to miasto i nie nawidzę Go" ale to nie ze względu na Warszawę samą w sobie a dlatego że na swojej drodze spotykam ludzi którzy tu mieszkają przyjechali skadś tam pracują tu ale cyt. "nie znoszą tego miasta i mają go w d...ie i Warszawiacy to tacy lub inni".
Nic nie ujmuję innym pieknym miastom Wrocław (drugi w moim sercu po Warszawie-super, pięknie i te mosty), Poznań, Kraków, itd są fajne ale to nie Warszawa.
Podsumowując ja ze swojej strony zapraszam jak Warszawę pokochasz to Ona się Tobie odwdzięczy.
Pozdrawiam
Arek Warszawiak