Andrzej Sawa
Sławomir
Broda
VBA, Excel, Access,
SAP i wszystko
związane z
automatyzac...
Temat: Plusy i Minusy życia w Warszawie?
Piotr J.:Pana dyrdymały są jeszcze większego kalibru.
Sławomir B.:
Piotr J.:To tez Pana boli ze mam dogodne warunki pracy i na delegacje biore dzieci?
Niezła delegacja - z rodziną
Proponuje znalezc sobie jakies konstruktywne hobby. Moze wtedy przestanie Pana tak bardzo bolec kto co jada, gdzie jezdzi i z kim mieszka.
Zycze udanego weekendu w tym pieknym miescie.
Panie Sławomirze, broni pan swoich pozycji z zaciekłością godną lepszej sprawy. I nie, nie boli mnie. Śmieszy nie tylko, że wypisuje pan takie dyrdymały, zamiast zastanowić się, czy nie lepsza jest zwykła uczciwość.
Jak firmy mające zakłady "w moim mieście" zaczną tam płacić podatki, to będziemy rozmawiać o uczciwości.
Żeby pan zrozumiał o czym piszę, podam przykład.Już pisałem, że jak tylko kupię w Warszawie cokolwiek to zacznę tu płacić podatki.
Nie pamiętam skąd pan jest, a szukać mi się nie chce. Proszę sobie wyobrazić, że do tej pana miejscowości sprowadza się całkiem duża grupa ludzi. Mają mieszkania gdzieś tam, tamże są zameldowani i tam płacą podatki. Kupili ziemię, postawili domy i mieszkają. Mają oczywiście oczekiwania - żeby drogi ie były dziurawe, żeby było oświetlenie ulic, żeby przedszkole i szkoła był na przyzwoitym poziomie i nie przypominały melin, żeby autobus dowiózł dzieci do szkoły, żeby wiele innych. Ale gmina nie ma pieniędzy na spełnienie ich żądań, bo wpływy do budżetu są zdecydowanie za małe na taką ilość mieszkańców. I klinie pan rozwalając sobie zawieszenie, cholery pan dostaje, że sala gimnastyczna wymaga remontu, że nogi można sobie połamać na chodnikach.
Teraz dociera?Teraz dociera ?
Moim konstruktywnym hobby jest uświadamianie ludzi tak, aby stali się świadomymi Obywatelami.No teraz nawet do łóżka chce mi Pan zaglądać.
I tak przy okazji - żona też z panem w tej delegacji? Pytam, bo pobyt z rodziną nie jest delegacją (pewni też pan nie wiedział), a oddelegowaniem do pracy, jeżeli w ogóle w pana
I przez takie osóbki jak Pan powstają legendy (kłamliwe) o "złych warszawiakach".
przypadku można mówić o oddelegowaniu. Diet też pan pewnie nie dostaje? Aaaaaaaa, mieszkanie pan wynajmuje? No, to o delegacji mowy być nie może. Tak jak pisałem turystyka. Długo już panNie może być mowy, bo Pan tak powiedział.
Pan lepiej wie jaki mam układ z pracodawcą?
Proszę jako wróżka zatrudnić.
jest w Warszawie turystą? Bo może się okazać, że ani delegacja, ani turystyka, a migracja zarobkowa.A Pan warszawskim frustratem, z przerostem ego i nieprzemożoną chęcią mówienia innym co jest dobre, a co nie.
Zalecam kontakt z najbliższą przychodnią.
Sławomir
Broda
VBA, Excel, Access,
SAP i wszystko
związane z
automatyzac...
Temat: Plusy i Minusy życia w Warszawie?
Piotr J.:PROWINCJA.
Andrzej S.:
Piotrusiu,próbowałem poważnie,a Ty robisz kabaret.
Chcesz dyskusji,to pisz poważnie.A przy okazji od ilu pokoleń jesteś Warszawiakiem?A może jesteś z przysłowiowego Grójca?
No nie zauważyłem wcześniej wpisu.
No, od paru ładnych pokoleń. Poza tym, gdybym miał wybierać, to wolałbym być z Grójca, niż z Chełma.
Jak to jest, że najwięcej do powiedzenia na temat Warszawy i warszawiaków ma prowincja?
Przywileje z tytułu pochodzenie czy miejsca urodzenia zniesiono już trochę temu.
Przegapił Pan ?
Sławomir
Broda
VBA, Excel, Access,
SAP i wszystko
związane z
automatyzac...
Temat: Plusy i Minusy życia w Warszawie?
Piotr J.:Uwielbiam Pana pewność siebie podpartą lekturą onetu pewnie.
Beata M.:
No cóż...wiele osób...jest tu "służbowo". Wynajmują mieszkania po lat...2-4 i wyjeżdżają. I przez ten czas mogliby płacić podatki
To tak na marginesie ;) I jak zawsze, najwięcej do powiedzenia mają Ci, którzy są..."przejazdem". Takie sarmackie podejście do "gościny" ;)
Szukałem nazwy miejscowości z której pan Sławomir pochodzi, nie znalazłem, ale pamiętam, że nie jest to metropolia. Nie sądzę, żeby za 2-4 lata tam wrócił. I nie dlatego, że jest am brzydko, tylko z powodów prozaicznych - pracy z takimi zarobkami i możliwościami rozwoju raczej tam nie znajdzie. Tak
więc zostanie tutaj i dopiero jak dzieci będą musiały iść do szkoły, zacznie myśleć o rozwiązaniu kwestii zameldowania i podatków. Takie życie. I nagle okaże się, że nie jest "w delegacji".Na szczęście nie muszę pytać szanownego Pana o zdanie, ani pozwolenie.
Piotr
Jedliński
Biuro coworkingowe
ClockWork.
Temat: Plusy i Minusy życia w Warszawie?
Niepotrzebnie się pan ciska i denerwuje, bo nie jestem złośliwy wobec pana, a wobec pana postawy. I tak jak napisałem wcześniej, miasto zyskuje na ludziach którzy tu przyjeżdżają, a zyskiwałoby by jeszcze więcej, gdyby ci ludzie płacili tu podatki. Przypuszczam, że i pana żona tu pracuje. A to że nie płacicie tu podatków, nie wynika ze świadomego wyboru, tylko z lenistwa, bo jednak parę papierków trzeba wypełnić i bezmyślności, bo nie rozumie pan, że pieniądze setek tysięcy ludzi pozwoliłyby lepiej kształtować rzeczywistość wokół. I takich jak pan jest większość. Jest na to wytłumaczenie. Mam kolegę, który podał doskonały argument na wszystko - "nie, i ch.j".Mnie nie będzie pan pytał o pozwolenie, ale Urząd Gminy z pewnością.
Rozmowa z panem zaczyna być śmieszna, bo o niczym.
Beata
M.
"[...] kiedy się
uczysz czegoś nowego
musisz być dla
sie...
Temat: Plusy i Minusy życia w Warszawie?
Piotr J.:
Niepotrzebnie się pan ciska i denerwuje, bo nie jestem złośliwy wobec pana, a wobec pana postawy. I tak jak napisałem wcześniej, miasto zyskuje na ludziach którzy tu przyjeżdżają, a zyskiwałoby by jeszcze więcej, gdyby ci ludzie płacili tu podatki. Przypuszczam, że i pana żona tu pracuje.
No żona i dzieci...żłobek, przedszkole, szkoła...
A to że nie płacicie tu podatków, nie wynika ze świadomego wyboru, tylko z lenistwa, bo jednak parę papierków trzeba wypełnić i bezmyślności, bo nie rozumie pan, że pieniądze setek tysięcy ludzi pozwoliłyby lepiej kształtować rzeczywistość wokół. I takich jak pan jest większość. Jest na to wytłumaczenie. Mam kolegę, który podał doskonały argument na wszystko - "nie, i ch.j".No podejrzewam, że gdyby nagle się okazało, że coś jest w Warszawie nie tak, to owi rozmówcy pierwsi podniosą larum, że przywileje się należą.
Mnie nie będzie pan pytał o pozwolenie, ale Urząd Gminy z pewnością.
Rozmowa z panem zaczyna być śmieszna, bo o niczym.
Mi tylko żal, że zjeżdżają tu ludzie, którzy mają postawę roszczeniowo-arogancką, nic z siebie a wszystko do siebie.
Prawda jest taka, że ludzie lubią nas, ale nie tych co to są czort wie skąd, a uważają, że są z Warszawy.
Mi żal, że ludzie tu są, korzystają a nie szanują...
Andrzej Sawa
Sławomir
Broda
VBA, Excel, Access,
SAP i wszystko
związane z
automatyzac...
Temat: Plusy i Minusy życia w Warszawie?
A zresztą szkoda klawiszy.Ten post został edytowany przez Autora dnia 21.09.13 o godzinie 20:23
Sławomir
Broda
VBA, Excel, Access,
SAP i wszystko
związane z
automatyzac...
Temat: Plusy i Minusy życia w Warszawie?
Beata M.:Następna wróżka na forum co to wszystko o mnie wie?
Piotr J.:
Niepotrzebnie się pan ciska i denerwuje, bo nie jestem złośliwy wobec pana, a wobec pana postawy. I tak jak napisałem wcześniej, miasto zyskuje na ludziach którzy tu przyjeżdżają, a zyskiwałoby by jeszcze więcej, gdyby ci ludzie płacili tu podatki. Przypuszczam, że i pana żona tu pracuje.
No żona i dzieci...żłobek, przedszkole, szkoła...
Wysyp straszny ostatnio mamy.
Mi tylko żal, że zjeżdżają tu ludzie, którzy mają postawę roszczeniowo-arogancką, nic z siebie a wszystko do siebie.Proszę wskazać jeden przykład takiej postawy prezentowany przeze mnie (bo cały ten elaborat mimo bezosobowej formy jest pewnie do mnie).
Ps.: Jak WASZA firmy zaczną płacić za zakłady w MOIM mieście to możemy wrócić do tematu. Pewnie i tak wszyscy zignorują to zdanie, bo jest niewygodny i nie wpasowuje się w ich poczucie sprawiedliwości (coś jak z Kalim i jego krową).
Andrzej Sawa
Andrzej Sawa
Witold
F.
Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...
Temat: Plusy i Minusy życia w Warszawie?
Krowa nie była Kalego, bo nie byłoby o czym gadać.
Witold
F.
Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...
Temat: Plusy i Minusy życia w Warszawie?
Piotr J.:
Andrzej S.:
Piotrusiu,próbowałem poważnie,a Ty robisz kabaret.
Chcesz dyskusji,to pisz poważnie.A przy okazji od ilu pokoleń jesteś Warszawiakiem?A może jesteś z przysłowiowego Grójca?
No nie zauważyłem wcześniej wpisu.
No, od paru ładnych pokoleń. Poza tym, gdybym miał wybierać, to wolałbym być z Grójca, niż z Chełma.
Jak to jest, że najwięcej do powiedzenia na temat Warszawy i warszawiaków ma prowincja?
Może takie gadanie ich nobilituje? W ich mniemaniu, rzecz jasna..:P
Andrzej Sawa
Sławomir
Broda
VBA, Excel, Access,
SAP i wszystko
związane z
automatyzac...
Temat: Plusy i Minusy życia w Warszawie?
Witold F.:„
Krowa nie była Kalego, bo nie byłoby o czym gadać.
Jeśli ktoś Kalemu zabrać krowy (...) to jest zły uczynek (...). Dobry, to jak Kali zabrać komu krowy.
”
Andrzej Sawa
Dagmara
D.
Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...
Temat: Plusy i Minusy życia w Warszawie?
Andrzej S.:Błagam Bródzieński lub Bródnowski (ale na pewno nie przez "u", bo nazwa nie pochodzi od brudu tylko od brodu), dziękuję.
Piotr J.:
Na szczęście mam mieszane pochodzenie z Pragi i Chełma,a więc wiem więcej.
Chwali się. Ale tej Pragi bliżej Wisły, czy Wyszkowa?
Nadal nie otrzymałem odpowiedzi, jak ta paskudna Warszawa jest utrzymywana przez cały kraj. Bo opinia o urzędach centralnych to lekka pomyłka.
Mam nadzieję,że wiesz gdzie jest Św.Wincentego.Groby rodzinne też tam są /na cmentarzu Brudzieńskim/,a inne z drugiej strony Wisły - w Laskach,na skraju Kampinosu.
Andrzej Sawa
Witold
F.
Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...
Temat: Plusy i Minusy życia w Warszawie?
Dagmara D.:
Andrzej S.:Błagam Bródzieński lub Bródnowski (ale na pewno nie przez "u", bo nazwa nie pochodzi od brudu tylko od brodu), dziękuję.
Piotr J.:
Na szczęście mam mieszane pochodzenie z Pragi i Chełma,a więc wiem więcej.
Chwali się. Ale tej Pragi bliżej Wisły, czy Wyszkowa?
Nadal nie otrzymałem odpowiedzi, jak ta paskudna Warszawa jest utrzymywana przez cały kraj. Bo opinia o urzędach centralnych to lekka pomyłka.
Mam nadzieję,że wiesz gdzie jest Św.Wincentego.Groby rodzinne też tam są /na cmentarzu Brudzieńskim/,a inne z drugiej strony Wisły - w Laskach,na skraju Kampinosu.
Bródnowski - Bródzieński to jakiś dziwoląg.
konto usunięte
Temat: Plusy i Minusy życia w Warszawie?
Witold F.:
Bródnowski - Bródzieński to jakiś dziwoląg.Kiedyś tak mówiono. Dopuszczalne.
Podobne tematy
-
Warszawa » To co lubimy w Warszawie -
-
Warszawa » INDECT W WARSZAWIE - czyli Warszawiacy jako świnki... -
-
Warszawa » Najtańsze taxi w Warszawie -
-
Warszawa » Bieganie w Warszawie - gdzie polecacie -
-
Warszawa » Książki o Warszawie -
-
Warszawa » Gdzie najlepiej zamieszkać w Warszawie(dzielnica)? Proszę... -
-
Warszawa » Gdzie w Warszawie są blokowiska w których mieszkają... -
-
Warszawa » Kursy angielslkiego w Warszawie -
-
Warszawa » Pies w Warszawie -
-
Warszawa » Macie w Warszawie jakiś lombard -
Następna dyskusja: