Tomasz Pisarzewski

Tomasz Pisarzewski serwisant urządzeń
medycznych

Temat: Opłata za wjazd do centrum?

Dorota K.:
Tomasz Pisarzewski:
@Dorota K.
@Adam P.

Naucz się wykorzystywania funkcji "cytuj" i nie wywołuj ludzi po nazwisku, bo nie każdy sobie tego życzy.


Ok, będę cytował. Wybacz.
Tomasz Pisarzewski

Tomasz Pisarzewski serwisant urządzeń
medycznych

Temat: Opłata za wjazd do centrum?

Dorota K.:
Po prostu straszne... trzeba używać nóg, no i to czekanie...całe 2 minuty... no po prostu nieakceptowalne. Przecież to autobus powinien czekać na Ciebie!

Żeby były to dwie minuty to ok. Ale w okresie zimowym potrafi to być 30 minut. Śnieg leży na drogach, ludzie jeżdżą wolniej, są stłuczki i opóźnienia rosną.
Kolejna traumatyczna rzecz: ludzie na ulicy i nieoptymalna temperatura w autobusie. Wyprowadź się na bezludną wyspę w ciepłym klimacie. Bo w Europie to nigdzie Ci nie dogodzą.

Przeinaczasz moje słowa. Jak chodziłem do liceum to mogłem się przepychać pomiędzy agresywnymi emerytami i trochę zmarznąć. Z dzieckiem nie mam zamiaru.
Tak, tak, wychowuj królewicza/królewnę. Niech się broń Boże nie przemęcza, bo to szkodzi. Za 10 lat da Ci tak popalić, że nie wyrobisz na zachcianki.

Nie wsiadam do samochodu ani autobusu jeśli muszę przebyć 500 metrów. Mówię o przejeździe na drugi koniec miasta, co komunikacją miejską może trwać nawet 1,5 h.
Wiesz, jest na to przepis w Kodeksie Drogowym, nakazujący ustępowanie pierwszeństwa pojazdom komunikacji miejskiej włączającym się do ruchu z przystanku lub manewrującym w kierunku tegoż przystanku. Ja nie mam tam problemu z wpuszczaniem autobusu przejeżdżającemu przez trzy pasy, no ale ja nie uważam, że świat się kręci wokół mnie i moja wygoda jest ponad wszystko.

Samochód osobowy POWINIEN wpuścić autobus wyjeżdżający z przystanku, a nie MUSI. Nie chodzi mi o kulturę pojedynczych kierowców, a raczej o sytuację, w której te trzy przecinane pasy stoją bo jest korek.

PS. Wróćmy jednak do opłat za wjazd do Centrum.

To wszystko się wiąże ze sobą. Łatwo jest wprowadzić opłatę nie dając nic w zamian. Ja muszę dojeżdżać samochodem do pracy i kosztowałoby mnie to miesięcznie nawet 400 zł (20 dni roboczych razy 2 przejazdy dziennie). Co to poprawi? Mniejszy hałas? Mniej zanieczyszczeń? Nie. Tylko większe wpływy do miejskiego budżetu, które zostaną rozdysponowane jako premie za genialne posunięcie logistyczne.
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: Opłata za wjazd do centrum?

Tomasz Pisarzewski:
@Adam Pietrasiewicz
właśnie buspasy się nie sprawdzają, bo autobus w końcu musi zjechać na regularny pas i utyka w korku. Albo jeszcze lepiej: w al. Solidarności za Jana Pawła II musi przebić się przez trzy pasy po odjechaniu z przystanku bo buspas tam jest na środku drogi. Totalny absurd.

Ja nie wiem, co autobus musi, a czego nie musi. W niewielkim stopniu interesuje mnie tutaj teoria, natomiast doświadczam praktyki. Autobusem jadę o wiele szybciej gdy są buspasy - na przykład z Ronda Wiatraczna na Politechnikę w kilkanaście minut. Natomiast samochodem jadę wolniej, o wiele wolniej również jeździło się autobusami gdy buspasów nie było.

Więc sprawa jest dość oczywista - mój samochód stoi sobie pod domem, a ja jeżdżę buspasami autobusem i bardzo to sobie chwalę. Nie da się ukryć, że jeżdżenie autobusem po buspasach jest szybsze, niż gdy buspasów nie było. I ogólnie od czasu wprowadzenia buspasów komunikacja miejska w Warszawie jest o wiele sprawniejsza.
Dorota K.

Dorota K. TSL + IT -
konsultant

Temat: Opłata za wjazd do centrum?

Tomasz Pisarzewski:
Ok, będę cytował. Wybacz.
Nie ma sprawy Jak jeszcze zrobisz edycję swojego posta , usuwając nazwiska - będzie super!
Przeinaczasz moje słowa. Jak chodziłem do liceum to mogłem się przepychać pomiędzy agresywnymi emerytami i trochę zmarznąć. Z dzieckiem nie mam zamiaru.
Przecież będąc w ruchu - dziecko nie marznie. Ty zresztą też.
Jestem przekonana, że twoje dziecko wolałoby pobiegać z ojcem wokół słupków przystanku niż siedzieć pół godziny zapięte na sztywno w foteliku.
Tak dla Twoje wiedzy: w Szwecji ludzie jeżdżą na rowerach, również w Sztokholmie, przez CAŁY ROK. Po nieodśnieżonych ulicach!
Mówię o przejeździe na drugi koniec miasta, co komunikacją miejską może trwać nawet 1,5 h.
Pisałeś o przyjechaniu na spacer na Starówkę. W niedzielę nie trwa to 1,5 h.
Poza wszystkim w niedzielę w tych rejonach trzeba się przeciskać przez tłumy agresywnych emerytów i rodziców z dziećmi - to nie jest komfortowe. Lepiej się wybrać na spacer w rejony bliższe domu - mniej stresu i więcej odpoczynku.
Ja muszę dojeżdżać samochodem do pracy i kosztowałoby mnie to miesięcznie nawet 400 zł (20 dni roboczych razy 2 przejazdy dziennie). Co to poprawi?
Ty musisz, ale wielu nie musi. Dodatkowe 400 PLN wychodzące z portfela co miesiąc pewnie niejednego powstrzymałoby od jazdy samochodem.
Żeby nie było: też nie jestem zwolennikiem wprowadzenia tych opłat.

Dla mnie skuteczniejszym sposobem na zredukowanie liczby samochodów w centrum w weekendy, byłoby wprowadzenie płatnego parkowania 24/7.

PS.
Zauważ, co napisał:
Adam Pietrasiewicz:
Więc sprawa jest dość oczywista - mój samochód stoi sobie pod domem, a ja jeżdżę buspasami autobusem i bardzo to sobie chwalę.
Pewnie nie wiesz, a ze zdjęcia profilowego nie widać: Adam nie porusza się na własnych nogach. Dorota K. edytował(a) ten post dnia 25.12.12 o godzinie 11:42

konto usunięte

Temat: Opłata za wjazd do centrum?

Wiem jedno: gdybym miała samochód i prawo jazdy, jeździłabym do pracy tylko i wyłącznie samochodem.
Autobusy- wyziębione rano, tłok, spóźniają się bardzo często.
Kolejka- od 9 grudnia, gdy zmienili rozkład jazdy, ani razu nie przyjechała punktualnie- myślę o godzinie mojego odjazdu, nie wiem, jak inne. Ani razu. Codziennie jest spóźniona o minimum 10 min, a czasem w ogóle nie przyjeżdża.
Czas dojazdu z godziny wydłuża mi się 1,5 godziny, a często i do dłuższego czasu.

Nigdy. Zima w komunikacji miejskiej to czas, który mnie bardzo motywuje do zrobienia prawka i wtedy już nigdy nie wsiądę do komunikacji miejskiej by dojechać do pracy.
Dorota K.

Dorota K. TSL + IT -
konsultant

Temat: Opłata za wjazd do centrum?

Michał B.:
A niebezpieczne, powodujące korki i ograniczające przepustowość końcówki buspasów możemy obserwować choćby na: dojeździe do mostu Grota, za mostem Łazienkowskim (zjazdy na Wał Miedzeszyński)
Tu się zgadzam. Sposób wymalowania buspasów nie jest bezpieczny w miejscu zjazdów i wjazdów
podobnie ograniczenie wjazdu do centrum nie jest rozwiązaniem problemów komunikacyjnych Warszawy. do dzisiaj nikt nie raczył mi wytłumaczyć po co nam sześciopasmowe deptaki na Marszałkowskiej i Jerozolimskich.
Przed wojną już takie były. Po wojnie dodano jeszcze szerokaśną Świętokrzyską.
Tutaj widać jak była zabudowana Warszawa przed wojną
Dorota K.

Dorota K. TSL + IT -
konsultant

Temat: Opłata za wjazd do centrum?

Karolina Ł.:
Czas dojazdu z godziny wydłuża mi się 1,5 godziny, a często i do dłuższego czasu.
Nigdy. Zima w komunikacji miejskiej to czas, który mnie bardzo motywuje do zrobienia prawka i wtedy już nigdy nie wsiądę do komunikacji miejskiej by dojechać do pracy.
W przypadku samochodu czas jazdy nie ulegnie skróceniu. Dodaj jeszcze konieczność odśnieżania i/lub skrobania samochodu - min. 1/2 h. Pewnie nie kupisz sobie nowego samochodu, a używany w wieku przeciętego samochodu jeżdżącego w naszym kraju - dodaj jeszcze częste przypadki: wychodzę z domu, odśnieżam, wsiadam, przekręcam kluczyk.... i O_O .... zamykam i biegeim lecę na peron przeprosić się z kolejką.... :-))))
Jak policzysz ile ten samochód kosztuje miesięcznie (przeglądy, ubezpieczenia, naprawy, paliwo, mycie opłaty za parkowanie) - nie nastarczysz zarobić.Dorota K. edytował(a) ten post dnia 25.12.12 o godzinie 12:17

konto usunięte

Temat: Opłata za wjazd do centrum?

Dorota K.:
Karolina Ł.:
Czas dojazdu z godziny wydłuża mi się 1,5 godziny, a często i do dłuższego czasu.
Nigdy. Zima w komunikacji miejskiej to czas, który mnie bardzo motywuje do zrobienia prawka i wtedy już nigdy nie wsiądę do komunikacji miejskiej by dojechać do pracy.
W przypadku samochodu czas jazdy nie ulegnie skróceniu. Dodaj jeszcze konieczność odśnieżania i/lub skrobania samochodu - min. 1/2 h. Pewnie nie kupisz sobie nowego samochodu, a używany w wieku przeciętego samochodu jeżdżącego w naszym kraju - dodaj jeszcze częste przypadki: wychodzę z domu, odśnieżam, wsiadam, przekręcam kluczyk.... i O_O .... zamykam i biegeim lecę na peron przeprosić się z kolejką.... :-))))
Jak policzysz ile ten samochód kosztuje miesięcznie (przeglądy, ubezpieczenia, naprawy, paliwo, mycie opłaty za parkowanie) - nie nastarczysz zarobić.
zdecydowanie skraca :) miałam porównanie przez kilka miesięcy :) a opłaty nie będą takie wielkie, bo się będą dzieliły na kilka osób, z którymi będę dojeżdżać :)
Dorota K.

Dorota K. TSL + IT -
konsultant

Temat: Opłata za wjazd do centrum?

Karolina Ł.:
zdecydowanie skraca :) miałam porównanie przez kilka miesięcy :) a opłaty nie będą takie wielkie, bo się będą dzieliły na kilka osób, z którymi będę dojeżdżać :)
Skoro to takie super, to dlaczego nikt z tych kilku osób jeszcze nie kupił samochodu i nie zaprosił pozostałych do wspólnego jeżdżenia? Pytam się całkiem niezłośliwie.

Domyślam się tylko, że jak przyjdzie co do czego, to się dowiesz, że:
- i tak muszę kupować miesięczny, więc dopłacać do wspólnego jeżdżenia nie opłaca mi się;
- ale je w tym miesiącu jechałem tylko dwa razy, dlaczego więc mam płacić za 1/4 paliwa;
- dlaczego mam płacić za naprawę Twojego samochodu - przecież zepsuł się w weekend, kiedy z niego nie korzystałem;
- jako początkujący kierowca masz wysokie OC; poza tym, to ty prowadzisz, więc dlaczego mam płacić za Twoją odpowiedzialność;
-wiesz, do pracy to nawet bym się z chęcią zabierała, ale z powrotem to już nie bardzo, bo mam zajęcia dodatkowe, umówiłam się, dzisiaj akurat wychodzę wcześniej...
- .... tu jeszcze naście innych usprawiedliwień, mniej lub bardziej zawoalowanych

Carpooling dobrze działa, jak wszystkie osoby mają samochody i na zmianę jedna z osób zabiera pozostałe. Gdy tylko jedna osoba ma samochód, a reszta ma być biorcami - to i tak wyjdzie, że kierowca płaci za wszystko. Czyli: miało być tak pięknie, a wyszło jak zawsze.

konto usunięte

Temat: Opłata za wjazd do centrum?

Dorota K.:
Karolina Ł.:
zdecydowanie skraca :) miałam porównanie przez kilka miesięcy :) a opłaty nie będą takie wielkie, bo się będą dzieliły na kilka osób, z którymi będę dojeżdżać :)
Skoro to takie super, to dlaczego nikt z tych kilku osób jeszcze nie kupił samochodu i nie zaprosił pozostałych do wspólnego jeżdżenia? Pytam się całkiem niezłośliwie.
z różnych przyczyn, piszę niezłośliwie.
Jedna osoba- zbyt duża wada wzroku, by móc zrobić prawko.
Druga- brak kasy
Trzecia- utrata prawka za punkty.
właśnie z tą trzecią osobą w 4 osoby jeździliśmy przez kilka miesięcy do /z pracy- sprawdzało się idealnie. Karolina Ł. edytował(a) ten post dnia 25.12.12 o godzinie 12:57
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: Opłata za wjazd do centrum?

Karolina Ł.:
Wiem jedno: gdybym miała samochód i prawo jazdy, jeździłabym do pracy tylko i wyłącznie samochodem.

No jak to dziwnie można postrzegać zupełnie inaczej świat.

Ja prawo jazdy mam, mam również samochód, a na dodatek jestem inwalidą i poruszam się na wózku inwalidzkim. Więc w zasadzie oczywistym powinno być, że do pracy jeżdżę samochodem, a jednak...

Strona finansowa oczywiście odgrywa tu swoją rolę, nie będę kłamał, że nie. Ale jednak po prostu wolę jechać autobusem przez pół godziny, rano to jeszcze zamykając sobie spokojnie oczy i drzemiąc, niż jechać przez te same pół godziny samochodem skupiony i przeklinając korki. A jak mam ochotę wyskoczyć na piwo po pracy z kumplami, to nie martwię się tym, że mam samochód. Albo jak chcę do sklepu jakiegoś wpaść...

Autobusy są ogrzewane, tramwaje też, tłok jest umiarkowany, jeżdżą naprawdę punktualnie. Ludzie wcale nie są jacyś śmierdzący, jak to niektórzy opowiadają - specjalnie ostatnio zacząłem na to zwracać uwagę! Zaskakuje mnie zawsze, gdy ludzie narzekają na punktualność komunikacji miejskiej w Warszawie - może to ja mam jakiś taki magiczny wpływ na autobusy i tramwaje, że przyjeżdżają na czas, jak czekam?

Warszawska komunikacja miejska jest nadzwyczajnie dobrze zorganizowana i skuteczna. Skądinąd potwierdzają to w zasadzie wszyscy moi znajomi spoza Warszawy - są wręcz warszawską komunikacją zachwyceni i zazdroszczą nam.

konto usunięte

Temat: Opłata za wjazd do centrum?

Adam Pietrasiewicz:
możliwe, że masz szczęście :) albo nie dostrzegasz spóźnień.

mój autobus, którym jeżdżę rano do pracy nie tyle się spóźnia, co jest wyziębiony na maksa i strasznie zatłoczony. Powrotny również, więc nie jest tak, że rano jeżdżę takim, co dopiero wyjechał. Często brak ogrzewania, na oknach jest mróz.

Nie jeżdżę po Warszawie jak szalona autobusami/tramwajami więc nie wiem, czy wszystkie takie są, czy tylko moje. Czasem jednak jeżdżę i rzadko trafia mi się autobus, w którym temperatura jest normalna.
Dorota K.

Dorota K. TSL + IT -
konsultant

Temat: Opłata za wjazd do centrum?

Karolina Ł.:
z różnych przyczyn, piszę niezłośliwie.
Jedna osoba- zbyt duża wada wzroku, by móc zrobić prawko.
Druga- brak kasy
Trzecia- utrata prawka za punkty.
właśnie z tą trzecią osobą w 4 osoby jeździliśmy przez kilka miesięcy do /z pracy- sprawdzało się idealnie.
Pozostaje mi więc życzyć powodzenia.
A tak swoją drogą, to "utrata prawka za punkty" - za szybko jeździliście do pracy?
Może stąd ten dobry wynik czasowy... :-))))

konto usunięte

Temat: Opłata za wjazd do centrum?

Dorota K.:
Karolina Ł.:
z różnych przyczyn, piszę niezłośliwie.
Jedna osoba- zbyt duża wada wzroku, by móc zrobić prawko.
Druga- brak kasy
Trzecia- utrata prawka za punkty.
właśnie z tą trzecią osobą w 4 osoby jeździliśmy przez kilka miesięcy do /z pracy- sprawdzało się idealnie.
Pozostaje mi więc życzyć powodzenia.
A tak swoją drogą, to "utrata prawka za punkty" - za szybko jeździliście do pracy?
Może stąd ten dobry wynik czasowy... :-))))
Kolega po pracy codziennie dużo jeździł :)))
w drodze do pracy umiarkowanie się zachowywał :))
Dorota K.

Dorota K. TSL + IT -
konsultant

Temat: Opłata za wjazd do centrum?

Karolina Ł.:
mój autobus, którym jeżdżę rano do pracy nie tyle się spóźnia, co jest wyziębiony na maksa i strasznie zatłoczony. Powrotny również, więc nie jest tak, że rano jeżdżę takim, co dopiero wyjechał. Często brak ogrzewania, na oknach jest mróz.
A zgłaszałaś to kiedykolwiek?
Ze strony ZTM:
Gdzie zgłosić uwagi dotyczące czystości, oznakowania i stanu technicznego pojazdów?
Zgłoszenia i uwagi przyjmuje Dział Nadzoru Przewozów (tel. 22 459 43 40) w dni robocze w godz. 8.00 - 16.00
Myślę też, że apel z lata jest też aktualny w zimie, choć innego urządzenia dotyczy:
http://www.ztm.waw.pl/aktualnosci.php?i=776&c=100&l=1
Kontakty podane inne, ale zapewne też skuteczne.

Narzekać łatwo, ale wykonać coś, co może wpłynąć na polepszenie sytuacji już za trudno?

Co do zgłaszania: ponad pół roku migała mi latarnia w samo okno. W końcu się wkurzyłam i zadzwoniłam w odpowiednie miejsce (wymagało to chwili chwili cierpliwości, bo dopiero trzeci telefon podany okazał się właściwy). I co? tego samego wieczora latarnię naprawili. Można? Można! Teraz już wiem, że trzeba od razu zgłaszać, nie czekając aż "inni" się pofatygują.Dorota K. edytował(a) ten post dnia 25.12.12 o godzinie 13:27

konto usunięte

Temat: Opłata za wjazd do centrum?

Dorota K.:
Karolina Ł.:
mój autobus, którym jeżdżę rano do pracy nie tyle się spóźnia, co jest wyziębiony na maksa i strasznie zatłoczony. Powrotny również, więc nie jest tak, że rano jeżdżę takim, co dopiero wyjechał. Często brak ogrzewania, na oknach jest mróz.
A zgłaszałaś to kiedykolwiek?
całe lato zgłaszałam niedziałającą klimę w autobusach.
otrzymywałam informację, że kierowca został pouczony i będzie włączał. I że dziękują mi za uwagi.
Zgłaszałam średnio 3 autobusy w tygodniu- stale na tych samych trasach.

Sądzę, że zgłaszanie niedziałającego ogrzewania daje dokładnie to samo: pouczają kierowcę, on mówi, że będzie włączał, wysyłają odpowiedź do pasażera i już.

Temat: Opłata za wjazd do centrum?

Karolina Ł.:
bo kierowca dostaje premię za mniejsze zużycie paliwa

konto usunięte

Temat: Opłata za wjazd do centrum?

Paweł T.:
Karolina Ł.:
bo kierowca dostaje premię za mniejsze zużycie paliwa
Aaa, no to jasne :)
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: Opłata za wjazd do centrum?

Karolina Ł.:
Paweł T.:
Karolina Ł.:
bo kierowca dostaje premię za mniejsze zużycie paliwa
Aaa, no to jasne :)

To niezupełnie tak :) Sęk w tym, że klimatyzacja niesie ze sobą dosyć poważne zagrożenia zdrowotne, na które mogą być szczególnie narażone osoby starsze, alergicy, oraz dzieci. Dlatego zaleca się włączanie klimatyzacji tylko przy rzeczywistych upałach.
Osobiście uważam, że w naszym klimacie klimatyzacja jest praktycznie zbędna i powinno się jej używać co najwyżej przez kilka dni w roku :)

Temat: Opłata za wjazd do centrum?

Karolina Ł.:
Paweł T.:
Karolina Ł.:
bo kierowca dostaje premię za mniejsze zużycie paliwa
Aaa, no to jasne :)

Problem warszawskiej komunikacji to nie pojazdy czy infrastruktura lecz ludzie, w każdym razie ja tak myślę.


Obrazek


https://www.facebook.com/media/set/?set=a.1015009788082...

Następna dyskusja:

Sprawdzony komis GSM w cent...




Wyślij zaproszenie do