Agnieszka
S.
W pracy inspektor, z
zamiłowania
fotografik
Temat: Godzina Dla Ziemi
A jeśli chodzi o akcję, czemu nie? Dla dzieciaków fajne przeżycie. I szybciej spać poszły, bo ile można siedzieć przy świeczkach, choć to właśnie w tych świeczkach frajda. Mniej światła, szybciej oczka się kleją. I będą miały o czym opowiadać w szkole - zresztą klasa mojej córki nakleiła plakat o akcji na drzwiach swojej klasy zachęcając do niej.Nie chodzi przecież o tę godzinę, tylko w ogóle o refleksję. Jedno moje dziecko i przed akcją chodziło po mieszkaniu i gasiło mi wszędzie światła, po czym ja musiałam przechodzić po ciemku potykając się o przedmioty.
Gdyby tak, zamiast tu siedzieć po nocy i światło palić, a rano zasłaniać okna, bo światła za dużo i nie da się wyspać, zacząć chodzić spać z kurami... :) Wyszłoby na dobre nie tylko Ziemi ale i umęczonym oczom i nam całym. Taka utopia (?)