Temat: pomysł na na pierwszy weekend Nowego Roku... KARTON

...jeżeli nie wiesz jak się odnaleźć z masą wolnego czasu i nie wiesz jak spędzić wolny wieczór w pierwszy weekend Nowego Roku, to znaczy, że ta propozycja może być akurat dla Ciebie :)

3-4. stycznia 2009 r - godz. 19:00

'KARTON' Clement Michel
reż. R. Szejd

obsada:
Magdalena Karel
Joanna Moro
Aleksandra Bednarz
Tomasz Błasiak
Sebastian Cybulski
Michał Filipiak
Adam Krawczyk

Fatalnym zbiegiem okoliczności nagła i nieprzewidziana przeprowadzka sprowadza do nieszczęsnego lokatora wszystkich przyjaciół i znajomych, którzy wolą mówić o swoich problemach niż pakować kartony. Następuje prawdziwa defilada wielobarwnych typów i charakterów. Przypadkowi uczestnicy porządkując rzeczy, porządkują swoje sprawy. A kartony pozostają puste.





"Tekst tej nieomal bulwarowej komedyjki nie byłby może wart aż takiej uwagi, gdyby nie reżyserski zabieg obsadzenia go przez pełnych temperamentu młodych ludzi, którzy dopiero ukończyli (lub jeszcze kończą) szkoły teatralne i stawiają pierwsze kroki na profesjonalnej scenie. Młodzi aktorzy wnoszą tyle spontanicznej radości grania i nadają takiej prawdy powierzonym im postaciom, że szybko przechodzi się do porządku dziennego nad nieprawdopodobieństwani naciąganej fabuły i śledzi się nieodparty wdzięk postaci." Janusz R. Kowalczyk "Młodość na wdzięk" Rzeczpospolita
http://www.teatrprezentacje.pl/karton.html

Teatr Scena Prezentacje
ul. Żelazna 51/53 (Norblin, róg Prostej)


jak dojechać: http://www.zumi.pl/namapie.html?qt=&loc=warszawa%2C+%B...

Temat: pomysł na na pierwszy weekend Nowego Roku... KARTON

na hasło: goldenline

DWA BILETY W CENIE JEDNEGO

albo jak ktoś woli:

KAŻDY BILET W CENIE BILETU ULGOWEGO!

Temat: pomysł na na pierwszy weekend Nowego Roku... KARTON

AAAAAA, to Ty Sebastian tam grasz???!
Podoba mi się taka autoreklama.
Bez kompleksów. Teraz jest taki natłok imprez, filmów, sztuk itp itd, że się gubię, w rezultacie trudno mi się zdecydować, obiecuję sobie - dobra, to w przyszły weekend...i znowu nie wiem, i nigdzie nie idę.
A serce się rwie.
Albo cena zaporowa.

Brzmi zachęcająco, ciekawa recenzja.
Chciałabym to zobaczyć.

Mam pytanie-jak z tymi biletami, mam pójść na 19 i już?
A jak nie będzie już miejsc?Nie chce mi się wlec i pocałować klamki.

Można zarezerwować (np.tel?)?
To jak to konkretnie wygląda?
Ile kosztuje bilet?

Pozdrawiam Noworocznie - Gośka.