Monika
Mazurkiewicz
Wiara, marzenia i
wytrwałość góry
przenoszą:)
Temat: Karczma Zachcianek - anty reklama
Byłam dziś ze znajomymi po pracy w Zachcianku na ul. Miedzianej - NIE POLECAM zwłasza jeśli chcecie zamówić coś więcej niż piwo.Znajomi przyszli wcześniej i zamówili zapiekankę z brokułami, ja o godz. 17.40 (miałam ochotę na obiadek po pracy:) dowiedziałam się że nie mogę nic zamówić, bo kuchnia już nie działa- ale okazało się, że miałam szczęście, że nic nie zamówiłam:-)
zapiekanka okazała się być kawałkami brokuł z resztkami sera żółtego zanurzonymi w jakieś cieczy, a była "podana" w jakieś szklanej fasce a dodatkowo w jednej z trzech porcji koleżanka znalazła kawałki szkła (z jakieś innej rozbitej faski)
A już z takiej zabawnej drobnostki - to pierwszy lokal, który ma dziurawy dach (akurat lało, schroniliśmy się do środkam a tu niespodzianka - znów pada:))