пропозиції роботи
Albert W. creative director
Temat: Remont tunelu/wiaduktu w Ursusie
Korzystając z okazji zapytam, czy Urząd Dzielnicy Ursus ma w planach jakiś dodatkowy łącznik pomiędzy obydwiema częściami Ursusa? Tak jak patrzę na ilość kończonych inwestycji budowlanych przy Niedźwiadku i Gołąbkach, rysuje mi się czarny scenariusz, dodatkowych kilkuset samochodów przejeżdżających codziennie przez tunel...Łukasz Prokop:
Jasne, w podręcznikach tak to się nazywa, ale ja powiedziałbym, że sytuacja kryzysowa dotyczy dzielnicy. Przed remontem postawiliśmy na dobrą informację, pojawiły się banery, informacje na przystankach, stronie internetowej.
Oczywiście poszczególne instytucje umywają ręce, ale w naszej sytuacji musimy zachować spokój, rozmawiać i liczyć na to, że pojawią się nowe pociągi. Najnowsze informacje są optymistyczne.
http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1621553,0,,bedzie_wiecej_...
Myślę, że takie dyskusje jak tutaj pomogą mieszkańcom przeanalizować nową sytuację i dostosować swoje dojazdy tak, żeby były jak najszybsze i wygodne.
Dariusz Dąbrowski:
w terminologii PR takie zdarzenie jak ten remont/zamknięcie strategicznego tunelu to tzw. sytuacja kryzysowa
należy ją przewidzieć, zaplanować stosowne działania i je realizować, a przy tym szybko reagować (także w weekend)
szczególnie w sytuacji, gdy nie wszystko zależy od nas i inne podmioty (w tym przypadku instytucje) mają odmienne interesy i grają wyłącznie na swój rachunek
Łukasz Prokop:
Panie Dariuszu,
faktycznie ta informacja nie była eksponowana w każdym materiale, jaki pojawił się w mediach o zamknięciu tunelu przy ul. Cierlickiej. Wiceburmistrz Wiesław Krzemień w piątek popołudniu gościł w TVN Warszawa, gdzie wspominał o dyskutowanym piśmie.
Fakty są takie, że pismo zostało wysłane. Materiały prezentowane przez dziennikarzy są montowane i nie mamy wpływu na wybór emitowanych fragmentów rozmów.
Decyzja o zamknięciu przejazdu jest odważna, lecz z całą pewnością pozytywnie wpłynie na jakość komunikacji pomiędzy osiedlami. Z informacji, jakie do mnie dotarły, w komunikacji miejskiej ruch był większy niż zwykle, lecz - całe szczęście - nie spełnił się czarny scenariusz kompletnego paraliżu.
Sam dzisiaj zostawiłem samochód pod domem:)
