Temat: Wybory na Ukrainie
Stanowisko Niemiec jest bardzo interesujące, bo to oni najbardziej potępiają Ukrainę ale dlaczego?
Ano odpowiedz jest prosta czyli pieniądze, przecież nie kto inny jak Niemcy razem z Rosją ominęli wszystkich swoim podmorskim gazociągiem, i prowadzą interesy z Rosją z która chcą utrzymać jak najlepsze relacje co dla nas Polaków też nie jest to najlepsze,
To chyba nalezy rozpatrywac na kilku poziomach: realcja miedzypanstwowa, realcje miedzyludzkie i biznes
W realcjach miedzypanstwowych masz racje. Podwojne standardy nie dotycza tylko Rosji , Ukrainy ale nawet w wiekszym stopniu Chin. Tak to juz jest i nic na to nie poradzimy. Rosja ma o wiele wieksze znaczenie niz Ukraina wiec jej sie wiecej wybacza. Dla nas bliska przyjazn Rosji z Niemcami jest potwornym zgrozeniem ale obecnie Polska dla Niemiec jest rowniez bardzo wazna (jak nigdy w historii)
W realcjach miedzyludzkich, które mialem na mysli, wiedza o Ukrainei jest prawie 0. Wiedza o Polsce dopiero sie staje popularna w Niemczech a o Ukrainie nie wiedza nic. W niektorych srodowiskach jest moda na Polske co ja odbieram jako nieslychanie przyjemne. Ukraina w ich oczach utozsamia wszystko co najgorsze ze stereotypow zwiazanych ze wschodem.
Biznes - faktycznie jak pisze Jerzy , mam wrazenie ze oni nie sa zainteresowani tym rynkiem.
Co do wstąpienia Ukrainy do UE to myślę że dla polski było by to właśnie bardzo dobre rozwiązanie, bo dzięki temu prowadzenie biznesu na Ukrainie było by bardziej cywilizowane, otworzył by nam się ogromny rynek zbytu i to właśnie my moglibyśmy to wykorzystać przez inwestowanie tam oraz eksport, jeżeli ktoś tam był chodź raz to wie jakie są wielkie możliwości na Ukrainie, tylko największą przeszkodą na dzień dzisiejszy tak jak kiedyś w Polsce jest państwo.
Polska i Polacy mogą tylko i wyłącznie na tym zyskać,
To jest potencjalnie wielki rynek zbytu, ale aby byl on rynkiem zbytu ludzie musza miec pieniadze. i warunki prowadzenia biznesu musza byc cywilizowane a do tego bardzo daleko.
Wiem ze jak Ukraina oglosila neipodleglosc i jak zadeklarowala sympatie do Polski to byly ogromne nadzieje ze polski biznes wejdzie , przynajmniej na byle tereny polskie, do Lwowa i innych duzych miast. I to sie nie stalo. I sie nie stanie bo biznes to czysta kalkulacja. Polityka moze tworzyc atmosfere dla biznesu ale to wszystko.
i nie
możemy zachowywać się jak egoiści że my mogliśmy wstąpić do UE bo nam się to należało jako odwieczne zadość uczynienie zaprzedania nas komunistom, ale oni już nie mogą bo to banderowcy itp. nie można do tego mieszać Historii, tu działać powinni historycy i dyplomaci.
I tu kolega mówi jak typowy Polak :))) Uczucia, odpowiedzialność, przyjaźń.
Wiem ze kolega pije trosze do moich wypowiedzi o UPA ale to jest troche inaczej.
Unia to związek państw które wspólnei razem realizuja podobną polityke. Nie można do uni przyjać kraju który nie wie gdzie chce isc... Unia to nie worek pełen pieniedzy tylko włąśnie czysta kalkulacja. Nas przyjeli trochę ze wzgledów politycznych ale mimo wszystko zarobili na tym. Ale pomyslmy co by się stało gdyby przyłączyc tak wielkie państwo jak Ukraina o tak innym poziomie rozwoju???
Oczywisie podtrzymuje zdanie że jak długo Ukraina nie odetnei sie od swojej neichlubnej przeszlosci tak długo Polska powinna być bardzo ostrożna w popieraniu tego kraju. (tylko tyle ile trzeba aby odpychac Rosje). Ale jak może być mowa o przyjaźni jeśli z obu stron przy każdych wyborach nawet początkujący PRowiec mógłby nakrecić tak łatwo uczycia nienawisci na bazie nie zamknietych rozdziałów historii.