GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Ukraina samochodem

Stanisław Ł.:
Moim skromnym zdaniem, jeżeli naprawdę chodzi o lepszą nawierzchnię to lepiej wybrać trasę przez Białoruś. Ełk - Grodno - Lida - Mińsk - Babrujsk - Homel - Czernihów - Kijów, a dalej według Pana planu jest OK. Białoruska wiza tranzytowa kosztuje 10 - 15 Euro, na granicy kolejek brak nawet w wakacje, komfort jazdy jest nieporównywalny. Życzę szerokiej drogi i udanych wakacji.Stanisław Ł. edytował(a) ten post dnia 23.02.11 o godzinie 21:53

Niezły pomysł. Dziękuję bardzo. Tak więc trasa będzie prawdopodobnie przebiegać
Trasa przez Białoruś

Ale jeszcze tak dla upewnienia się. Czy ktoś wybrał by się sportowym samochodem na Krym??? :)
Dlatego pytam ,bo komfort podróżowania będę miał podobny.
Link do wypowiedziLink
Jurek P.

Jurek P. Ekspert od Rynków
Wschodnich

Temat: Ukraina samochodem

Hrebenne - Rawa Ruska w kier. Ukrainy w roboczy dzien ok 17.00 dwa tygodnie temu, zajelo 40 minut. Z powrotem w tym samym czasie byla kolejka podobno na 20 godzin. Rawe na powrot do Polski odradzaja - najbardziej przemytnicze przejscie. Ostatnio spotykalem sie tam z kolejkami na conajmniej 8 godzin, stad polecam Krakowiec - jakies 4 przekroczenia za ostatnie 5 miesiecy z srednia 1,5 - 2 h, calkiem dobry wynik. Oczywiscie roboczy czas/roboczy dzien.
Link do wypowiedziLink
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Temat: Ukraina samochodem

Pomykam motocyklem po Ukrainie i na razie nie spotkałem się z minusami.
Motocykl coprawda duże enduro, więc komfort zgoła inny i pojęcie przejezdności drogi również nabiera innego znaczenia. Ale wcześniej Ninja dawała radę (poza glebą). W przypadku dziury czy garba w sportowym trzeba nieźle kombinować, w moim można (ale nie koniecznie trzeba) jedynie lekko unieść szacowne cztery litery. Resztę robi zawiecha.

powiedz może czym pomykasz - będzie łatwiej.

Nie porównujmy moto i samochodu na granicy - motocyklowi bardzo często udaje się pomknąć na początek kolejki :)
Pomaga w tym nieco sam motocykl i czasami zachwyt celników nim.
Odprawa bardzo często przyjmuje formę miłej konwersacji (gdzie?, skąd?, ile to pojedzie? :) )
Nie bez znaczenia jest też fakt, że widząc objuczone moto nie biorą Cię za mrówę.
Tylko raz musiałem wypakować całą zawartość motocykla. A raz wzięli mnie na bok (w takich sytuacjach robi się ciepło nawet jak jesteś "czysty"), celnik (kraj wschodni) ... wsiadł na motocykl, zrobili mu kilka fotek, po czym ... kazał jechać.

p.s. naprawdę warto jest odwiedzić "polskie" miejsca i miejscowości na Ukrainie (Lwów, Żółkiew, Stanisławów, Kamieniec, Zbaraż, Chocim).
Poza tym, że to piękne miejsca czuje się tam inną atmosferę. Robert R. edytował(a) ten post dnia 25.02.11 o godzinie 10:07
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ukraina samochodem

.Aleksander Borkowski edytował(a) ten post dnia 28.02.11 o godzinie 16:45
Link do wypowiedziLink
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Temat: Ukraina samochodem

Aleksander Borkowski:
co za bambusy :)))

Zdarza się - uroki wschodu.
Nie mów, że do Kamieńca dojechałeś motocyklem?! Jak tak, to latem do domu jadę na rowerze.

Czymś takim

http://www.motocykl-online.pl/testy/BMW_F_650_GS_Dakar...

dojeżdżasz gdzie chcesz na luziku - poczytaj o zwycięzcy testu BMW.Robert R. edytował(a) ten post dnia 25.02.11 o godzinie 10:41
Link do wypowiedziLink
Piotr Guz

Piotr Guz młodszy kierownik
projektu, PTK
Centertel

Temat: Ukraina samochodem

mialem kiedys plan pojechac do Kamienca moja cebula
ale pojechalem autem i po zlustrowaniu drogi twierdze ze nie wrocilbym na kolach mojej babci ;)
ale enduro owszem daje rade
ale nie posiadam chwilowo

Robert, stales w kolejce z furami na granicy? czy mignales miedzy bez kolejki?
Link do wypowiedziLink
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Temat: Ukraina samochodem

Piotr Guz:
Robert, stales w kolejce z furami na granicy? czy mignales miedzy bez kolejki?

Z reguły udaje się bez kolejki.
Jak miałem kiedyś ochotę postać (ostatnie zakupy jadąc z UA w Hrebennem na górce) to mnie "szlabaniasty" sam pałką zaprosił do siebie :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ukraina samochodem

Robert R.:
>
powiedz może czym pomykasz - będzie łatwiej.
Według teorii Darwina jestem w przedostatniej fazie ewolucji>>>

Obrazek
 :)i jeżdżę czymś takim
Suzuki Sv 1000S
Jak ktoś widział takie ustrojstwo dość często na drogach UA to mnie naprawdę podbuduje.
Kolega ma niestety Hondę 1000 rr
Już mnie przeszły myśli ,żeby kupić jakieś enduro ale za bardzo lubię swoją maszynę.
Napisz proszę jaką trasę byś zaproponował?
Może jeździłeś tą wskazywaną przeze mnie?
W ogóle to przepraszam offtop ale chyba na żadnym innym forum nie ma tylu informacji na temat ukraińskich dróg.Radek Petrykowski edytował(a) ten post dnia 25.02.11 o godzinie 15:15
Link do wypowiedziLink
Piotr Guz

Piotr Guz młodszy kierownik
projektu, PTK
Centertel

Temat: Ukraina samochodem

do Kamienca polecam jechac przez Chmielnicki (przez Rowne itd)
Link do wypowiedziLink
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Temat: Ukraina samochodem

Radek Petrykowski:
Według teorii Darwina jestem w przedostatniej fazie ewolucji>>>

Obrazek

Miło wiedzieć, że według tej samej teorii jestem szczebel wyżej :D
Muszę koniecznie zaprezentować to mojej drugiej połówce.
Już mnie przeszły myśli ,żeby kupić jakieś enduro ale za bardzo lubię swoją maszynę.

Wszystko zależy do czego Ci motocykl. Jeżeli na zachód - (nada się na autostrady).
Jeżeli jednak pociąga Cię wschód/południe to odwiedzisz jedynie miejsca ogólnie znane i te przy asfalcie. Zwykły objazd, czy zabłądzenie potrafi podnieść poziom podróży z levelu wycieczka na level koszmar.
Wtedy warto pomyśleć o zmianie.
Co mnie przekonało do enduro?
- uniwersalność
- uniwersalność
- uniwersalność
- wygoda (przebieg 1 000 km/dzień to małe miki),
- zawiecha (coś pięknego, nie martwię się już dołkami, torami tramwajowymi)
- niski środek ciężkości (w moim bak jest pod tyłkiem)
- spalanie (ok 3l/100 km)
- podgrzewane manetki :D

Napisz proszę jaką trasę byś zaproponował?

Po zimie trudno wyrokować jakąkolwiek.
Może jeździłeś tą wskazywaną przeze mnie?

częściowo ale tą pierwszą.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ukraina samochodem

No cóż "jeden lubi córki,a inny teściowe". GS-sik przydałby się jako drugi sprzęt w garażu ale moja żona niestety jest daleko w procesie ewolucyjnym w tej kwestii i będzie miała kłopot ze zrozumieniem po co mi 2 motocykle :)
Dziękuję wszystkim za rady i wskazówki co nie oznacza ,że nie będę śledził tematu.
Link do wypowiedziLink
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Temat: Ukraina samochodem

Radek Petrykowski:

Zapytaj na forum moto-podróżników http://advrider.pl
Link do wypowiedziLink
Janusz Soroka

Janusz Soroka technik, pracownia
protetyczna

Temat: Ukraina samochodem

Witam na forum.Wybieram sie na urlop do Bulgarii.Interesuje mnie trasa LWOW-TARNOPOL-CZERNIOWCE.Jaki jest stan nawierzchni i ewentualny czas przejazdu.Za info dzieki J.S.
Link do wypowiedziLink
Piotr Guz

Piotr Guz młodszy kierownik
projektu, PTK
Centertel

Temat: Ukraina samochodem

ja bym nie jechal przez UA
szkoda samochodu i czasu
Link do wypowiedziLink
Janusz Soroka

Janusz Soroka technik, pracownia
protetyczna

Temat: Ukraina samochodem

Jesli kolega jechal ta trasa to prosze o blizsze szczegoly.Na innym forum dowiedzialem sie ze najgorsze sa okolice LWOWA.Jadac 70km/godz.zaoszczedze na mandatach.
Link do wypowiedziLink
Zbigniew Kani

Zbigniew Kani transport ,
właściciel haha i
nie tylko

Temat: Ukraina samochodem

70km/h ? hm... dobrze będzie jeśli uda ci się rozwinąć 50km/h , no chyba że terenówką lecisz.
Niecałe dwa tygodnie temu pokonanie 144km zajęło mi 3,5 godziny a "gnałem" na granicy ryzyka cały czas, bo byłem umówiony. Aż dziw że żadnego koła nie urwałem.
Kolega Piotr dobrze ci radzi, omiń Ukrainę. Ewentualnie tak koło czerwca jak już naprawią drogi.
Link do wypowiedziLink
Jacek Dubiel

Jacek Dubiel Advicom Sp. z o.o.

Temat: Ukraina samochodem

Nie demonizujmy.Są różne drogi na Ukrainie.Generalnie ta na Lwów jest zła.I nie chodzi tylko o dziury które widać z daleka ale o "wałki" asfaltu położone w tym samym celu co nasi "sierżanci" na ulicach. Jedyna różnica to wielkość i łagodność.... u nas najwyżej samochód podbije a tam mogą zostać przednie koła z tyłu.... Są jednak miejsca (nie autostrady) gdzie się spokojnie jedzie 130. Moim zdaniem najgorsze drogi są w samym Lwowie. Koleiny i tory tramwajowe robią swoje. Ja tam przeżyłem horror swoim Peugeotem 407... ale jakoś dałem rade i nawet nic nie urwałem.Kilka razy porysowałem "brzuszek" auta a ze 3 razy na tym "brzuszku" zostałem... Sporo uciechy i satysfakcji daje taka jazda.A jaka potem radośc ze osobówka dała rade jak terenówka... Lwów najlepiej przejechac nocą.Tak kolo 23 pustoszeją ulice.
Link do wypowiedziLink
Jurek P.

Jurek P. Ekspert od Rynków
Wschodnich

Temat: Ukraina samochodem

Stan drog tez w znacznym stopniu zalezy tez od pory roku. Obecnie nie jest najlepszy czas na podroze po Ukrainie, stad odradzam conajmniej do Swiat:))
Natomiast przytocze kilka przykladow z moich podrozy:
1) trasa Poltawa-Kijow (poranne godziny)- srednia predkosc wedlug komputera 104 km/godz
2) Dniepropietrowsk-Uman (w kierunku Vinnicy)- srednia predkosc 98 km/godz
3) Warszawa-Gdansk - srednia predkosc 74 km/godz:))
4) Warszawa-Wroclaw - srednia predkosc = sredniej predkosci Roberta Korzeniowskiego na igrzyskach olimpijskich:))

Problemem ukrainskich drog jest stan nawierzchni. Zas sam uklad drog (maksymalne omijanie terenow zabudowanych), szerokosc drogi, lagodne kąty skretow w wiekszosci umozliwiajace wyprzedzanie, w znacznym stopniu przykladaja sie do wyzszej sredniej i podnosza komfort podrozowania. Oczywiscie nie wspomne o odnowionych trasach Kijow-Odessa, Lwow-Czop, czy obecnie rementowana piekna ekspresowka Lwow-Kijow (przez Rowne). Pozostaje zyczyc wymiany nawierzchni a bedziemy za chwile zazdroscic Ukraincom drogowej
infrastruktury, bezplatnej.
Link do wypowiedziLink
Piotr Guz

Piotr Guz młodszy kierownik
projektu, PTK
Centertel

Temat: Ukraina samochodem

kolega jedzie do Bulgarii
piszcie konkretnie o tej trasie (Lwow- Czerniowce-Rumunia) bo zaczynacie filozofowac
;)
po raz kolejny z reszta o tym samym tylko pod innym tytulem
ja sie nie podejme oceny jak wyglada trasa Lwow-Rumunia bo jechal na Czerniowce ale 5 lat temu- wtedy nie bylo super wiec podjerzewam ze sie nie poprawilo
ale jakby nie bylo to czas stracony na granicy nie uzasadnia wyboru przejazdu przez UA
nawet nie ma cywilozowanych miejsc zeby sie zatrzymac i odpoczac, cos zjesc itp
Link do wypowiedziLink
Jurek P.

Jurek P. Ekspert od Rynków
Wschodnich

Temat: Ukraina samochodem

Ok. o Czerniowcach. Masz dwie drogi: pzrez Tarnopol i Iwano Frankiwsk.

Do Tarnopola to juz od wielu lat nie ma drogi i nic sie nie zmieni do lata. Aczkowliek trasa moze byc malnowicza jesli zachaczymy o Kamieniec Podolski.
Przez Iwano Frankowsk obecnie dziura na dziurze. Ale jesli latem polecisz to bedzie ok (80-110 km/h polecisz), i ladna okolica i we Frankowsku warto zatrzymac sie np. na nocleg.

Do tego dodaj sobie:
1) przekroczenie granicy polsko-ukrainskiej srednio 1H w dniu roboczym (w weekend nawet do 4 godzin)

2) granica ukrainsko-rumunska w sezonie wakacyjnym o porannych godzinach (5-6.00 rano po noclegu w Czarniowcach) zajela moim znajomym 20 minut. Podobno ogolnie jest przejezdna.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Wybieram sie samochodem na ...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj