konto usunięte
Temat: Ukraina samochodem
Piotr Guz:
jesli zaplaciles za brak apteczki tzn ze zostales oszukany
dostales kwit mandatu?
Jechałem z kolegą Ukraińcem rodowitym i to on "załatwił" sprawę. Ja nie daję co do zasady! Zresztą za to kiedyś wracając stałem w Krościenku pół nocy pustym autem i wypełniałem różne dokumenty, odwiedzałem wszelkie możliwe okienka. A potem jeszcze pochwaliłem się na polskiej stronie, że chcieli a nie dałem nic i mnie polscy uczciwi pogranicznicy trzymali jeszcze, włącznie z inspekcją auta. Celnik odebrał przy mnie telefon i odpowiedział krótko - "wiem co mam z nim zrobić" hehe
Ale jak mi powiedział pan z DAI, że obowiązkowa jest apteczka to nie miałem podstaw by nie wierzyć. Do tej pory nie wiem czy nie jest przypadkiem obowiązkowa.
Reasumując trzeba się nastawić na mandaty na całym terytorium UA.
Jeszcze jedno. Może wiecie jak wygląda sprawa jazy autem na ukraińskich blachach przez Polaka. Rozważam też wstępnie taką opcję, ale nie wiem czy warto zaczynać poszukiwania samochodu we Lwowie. Jeśli to miało by być mocno skomplikowane to odpuszczę od razu. Jakieś specjalne upoważnienia? Można przekroczyć granicę?