konto usunięte
Temat: Najbogatsi Polacy biedniejsi niż najbogatsi Ukraińcy
Najbogatsi Polacy biedniejsi niż najbogatsi UkraińcyW ostatnim roku najbogatsi ludzie w Polsce powiększyli swoje majątki. Wciąż jednak bardzo daleko im do najbogatszego Ukraińca. Rewolucja rozpoczęta na Majdanie raczej nie zagrozi najbogatszym ludziom na Ukrainie, którzy od lat są bardzo blisko rządzących, a nawet zasiadają na wysokich stanowiskach w każdym rządzie.polska ukraina
W lutym miesięcznik „Forbes” ogłosił listę 100 najbogatszych Polaków. Poza jedną dużą zmianą (pojawienie się Antoniego Ptaka od razu na 10 pozycji - wcześniej poza listą) czołówka najbardziej majętnych Polaków nie zmieniła się. Większości z nich wciąż sprzyja szczęście w biznesie, ponieważ majątek siedmiu z dziesięciu zwiększył się od ostatniego roku.
Polscy najbogatsi w stałym składzie ...
Liderem wciąż pozostaje Jan Kulczyk, prowadzący biznesy m.in. w branży wydobywczej i infrastrukturze.
Najbogatsi Ukraińcy: Achmetow i reszta ...
Najbogatszym Ukraińcem jest Rinat Achmetow, którego majątek według „Forbesa” w 2013 roku był szacowany na ponad 15 mld dolarów. Jest to kwota niewyobrażalna nawet dla polskich krezusów. Majątek Achmetowa jest porównywalny z połączonym majątkiem siedmiu najbogatszych Polaków. To również ponad trzykrotnie więcej, niż zgromadził najbogatszy Polak, Jan Kulczyk.
Na Ukrainie bogactwo oznacza władzę (i odwrotnie) ...
Niejest żadną tajemnicą, że na Ukrainie biznes jest praktycznie nierozłączny z polityką. Na szczytach władzy zasiadają często osoby powiązane, a czasami spokrewnione z oligarchami, czyli najpotężniejszymi biznesmenami Ukrainy. Tutaj oczywiście najwięcej ma do powiedzenia Achmetow – to być może dzięki wielkim pieniądzom oligarchy Janukowycz mógł zostać prezydentem. Magnat z Doniecka wydał bowiem na kampanię Janukowycza duże pieniądze, sam zaś został deputowanym do ukraińskiego parlamentu.
Najbogatsi nie boją się zajmować również wysokich stanowisk w rządzie. Tihipko był w latach 2002-04 prezesem Narodowego Banku Ukrainy, zasiadał zarówno w rządach Mykoły Azarowa, jak i w gabinecie Wiktora Juszczenki (w latach 1999-2001), w którym jednym z ministrów była też Julia Tymoszenko. Poroszenko był ministrem ds. rozwoju gospodarczego w rządzie Mykoły Azarowa. Co ciekawe, w okresie „pomarańczowej rewolucji” wspierał w dojściu do władzy Wiktora Juszczenkę i ówczesną opozycję. Teraz, gdy na Ukrainie nadal jest gorąco, w najnowszym sondażu ośrodka Socis to właśnie Poroszenko z poparciem ponad 20% ma największe szanse na objęcie urzędu prezydenta.
Te przykłady pokazują, że lata lecą, władza się zmienia, a najbogatsi Ukraińcy wciąż pozostają na szczycie władzy i opływają w luksusy, niezależnie od sytuacji politycznej, gospodarczej i społecznej u naszych wschodnich sąsiadów.
Marcin Lekki Bankier.pl
Pełny tekst i tabela: http://www.bankier.pl/wiadomosc/Polacy-biedniejsi-niz-...