Andrzej
Czerski
Dyrektor, Metal
Strips Sp. z o.o.
Temat: Nacjonalizm czy patriotyzm? Bandera - bohater narodowy..???
OK zgadzam się.Te proporcje wziąłem oczywiście 'z głowy" ale patrząc na elity i wyniki wyborów łatwo zauważyć że partia ewidentnie prorosyjska to wschód oraz Krym (kompletnie prorosyjski) a partie proeuropejskie to zachodnia Ukraina. (Czy to 2/3 to nie wiem ale chyba nie wiele się mylę).
To ze większość popiera niepodległość to dla mnie tez fakt niepodważalny. Ale nikt im jej nie chce odbierać. Rosja chce odbudowywać strefy wpływów a nie superpaństwo. I robi to w sposób bardzo subtelny. Zresztą cały mój wywód był o czymś innym. Uważam że więcej jest grup społecznych i politycznych zainteresowanych psuciem relacji a przynajmniej nie poprawianiem ich niż tych którzy dbaliby o relacje z Polska. Ponadto rozmawialiśmy o bazie dla powstawania ruchów skrajnych. W tej chwili taka baza istnieje ze względu na trudną sytuację ekonomiczna a dla Ukrainy idealnym wrogiem jest albo Rosja albo Polska.
Jak rozumiem to prorokował Janusz porównując demonstracje na Ukrainie z rodzącym się faszyzmem w Niemczech
Popatrz na elity Ukrainy i odpowiedz sobie szczerze w duchu czy mamy tam przyjaciół?
(oczywiście bardzo mocno podkreślam że nie dotyczy to "zwykłych" ludzi bo oni są życzliwi i gościnni każdemu gościowi jak myślę)
ale ten wywod opiera sie na zalozeniu ze 2/3 Ukrainy patrzy tesknie na Rosje.
co wg mnie nie jest chyba wlasciwa proporcja
wiec i caly wywod opiera sie na dosc kruchej podstawie
mysle ze jedna wiekszosc Ukraincow chce byc niepodleglym bytem. i niezaleznym w stosunku do wszystkich.
staram sie nie wysnuwac wnioskow czytajac pieniaczy w necie bo to moze istotnie zaburzu ogląd sytuacji
wg mnie wiekszosc Ukraincow w dazeniu do zwiazania konca z koncem ma w nosie wielka polityke i nie wnika jesli cos nie dotyka ich bezporednio