Kamil Dąbrowski

Kamil Dąbrowski Junior Management
Consultant

Temat: Studia w Danii

okey, a tak na temat...

Studia po angielsku, maja wymiar typowo europejski, tzn. dostepne sa glownie kierunki biznesowe, medyczne, techniczne i prawo europejskie (kimkolwiek jest)

Dunczycy mowia slabo po angielsku i oczekuja komunikacji w ich jezyku (zreszta dziwne by bylo gdyby bylo inaczej) ktory tak na marginesie mozna opanowac w stopniu wystarczajacym do jakiejs racjonalnej rozmowy - 3 lata intensywnej nauki. (mowie rowniez o poprawnej wymowie i wachlarzu slownictwa)

Nie zrozum mnie zle z tym angielskim - praktycznie kazdy Ci odpowie jak sie o cos zapytasz, ale malo kto jest w stanie operowac tym jezykiem na poziomie literackim. W rezultacie - ciagle nieporozumienia, po 2 latach mowie gorzej po angielsku niz jak tu przyjechalem.

Jesli chodzi o jakosc studiow, to wlasciwie polecam. W porownaniu do Polskich studiow ekonomicznych, tutejsze stricte businessowe osrodki daja bardziej realistyczna i przydatna wiedze. Medycyna jest latwiejsza niz w wiekszosci krajow UE. Techniczne, nie mam pojecia. Prawo UE tak jak wszedzie - oderwane od rzeczywistosci, nie daje zadnego konkretnego wyksztalcenia.

Jesli chodzi o zycie studenckie, to zapomnij. Mozesz sie bratac z innymi emigrantami ledwo zipiacymi po angielsku (erasmus, etc.) albo probowac sie bratac z dunczykami ktorzy lubia myslec w rasistowski sposob o innych.

Jesli chodzi o akademiki, to jest lepiej niz w Polsce. Przy okazji z 5 razy drozej. Z reguly jest czysto i sa jasne reguly wspolzycia (w postaci kartek porozwieszanych po calym holu).

Jesli chodzi o zycie w miescie, to wszystko wyglada tak samo. W radiu tez ciagle to samo na kazdym kanale.

Reasumujac, na magisterke polecam. Na cale studia, mniej - bo zaczniesz miec mysli jak Pani Joanna, to jednak 5 lat alienacji.
Erasmus wiadomo.
Kamil Dąbrowski

Kamil Dąbrowski Junior Management
Consultant

Temat: Studia w Danii

..:
A jak z pracą na studiach czy jest możliwość pracy tak żeby można było się tam utrzymać? szczególnie teraz? Studiował ktoś może informatyke w Danii?

Tak, da sie utrzymac. Jednak ciezko jest cos znalezc na poczatku, pozniej trzeba sie nauczyc tutejszej kultury pracy, etc.

Po 2 latach studiow mozesz znalezc jakas prace za biurkiem jesli jestes dobry, ale na poczatek gary, szczota, etc. No i studia + jezyk na karku.
Kamil Dąbrowski

Kamil Dąbrowski Junior Management
Consultant

Temat: Studia w Danii

Joanna H.:
Z pracą na studiach bardzo wiele zależy od tego, jaki się ma status i na jakich zasadach się tam przebywa oraz z jakiej puli finansowane są studia/stypendium/pobyt.

Lepiej się tego wszystkiego dowiedzieć przed podjęciem pracy, bo kary finansowe za wykroczenie poza dozwolone kwoty/liczbę godzin pracy tygodniowo są dla studenta bardzo bolesne.


Nie ma zadnych kar, poprostu placisz normalny podatek PROGRESYWNY.
Nominalnie dostaniesz jakies 100-110DKK na godzine, im ciezsza praca, weekend, noc, tym wiecej do jakichs 140 max. Ponizej uzywam okolo 100 na godzine.

Tzn, pracujac nie wiem... 10h w tygodniu, co daje Ci jakies 3700DKK na miesiac, bo placisz 8% feriepenge, ktore dostajesz w Maju spowrotem.

Tak na marginesie, jesli nie masz dlugow to 3700DKK ustalam minimalna kwota dla studenta na przetrwanie. Skromne zarcie, pokoj w gettcie arabskim, od czasu do czasu impreza, czy ksiazki.
Dunczycy dostaja (poko co) okolo 4000DKK stypendium, tylko niektorym chce sie do tego dorabiac.

Jesli jednak masz wieksze ambicje, dlugi, czy chcesz odlozyc, to musisz pracowac wiecej, powiedzmy 25h tygodniowo, do wyplaty bedzie 4500 (niski podatek) a z reszty 38% wiec = 7500DKK.

Musisz wliczyc tez luki, bo na poczatku bedziesz sie odbijal z miejsca do miejsca. Warto wiec pozyczyc kase od kogos w Polsce i jak juz sie z grubsza ustawisz, to bedziesz mogl oddac (powiedzmy rodzicom).

W przeciwnym wypadku, poznasz bardzo duzo nieprzyjemnych ludzi z roznych krajow. :)
Alicja Karolina K.

Alicja Karolina K. J. duński - biegle.
Tlumaczenia, obsluga
klienta, wspolpr...

Temat: Studia w Danii

Kamilu, nie sposób nie odnieść się do tego, co piszesz, ponieważ - niestety- wprowadzasz w błąd.
Nie napiszę o sprawach, o których nie mam pojęcia, ale te, które od razu rażą, naprostuję.
Kamil Dąbrowski:
Joanna H.:
Z pracą na studiach bardzo wiele zależy od tego, jaki się ma status i na jakich zasadach się tam przebywa oraz z jakiej puli finansowane są studia/stypendium/pobyt.

Lepiej się tego wszystkiego dowiedzieć przed podjęciem pracy, bo kary finansowe za wykroczenie poza dozwolone kwoty/liczbę godzin pracy tygodniowo są dla studenta bardzo bolesne.


Nie ma zadnych kar, poprostu placisz normalny podatek PROGRESYWNY.
Nominalnie dostaniesz jakies 100-110DKK na godzine, im ciezsza praca, weekend, noc, tym wiecej do jakichs 140 max. Ponizej uzywam okolo 100 na godzine.

Tzn, pracujac nie wiem... 10h w tygodniu, co daje Ci jakies 3700DKK na miesiac, bo placisz 8% feriepenge, ktore dostajesz w Maju spowrotem.

8% składki to zupełnie co innego, niż feriepenge!

Tak na marginesie, jesli nie masz dlugow to 3700DKK ustalam minimalna kwota dla studenta na przetrwanie. Skromne zarcie, pokoj w gettcie arabskim, od czasu do czasu impreza, czy ksiazki.

3700kr to raczej zdecydowanie za mało, przyjmując,że za pokój zapłacimy 2000kr.
Dunczycy dostaja (poko co) okolo 4000DKK stypendium, tylko niektorym chce sie do tego dorabiac.

Bzdura, Duńczycy (ale i obcokrajowcy też,pod pewnymi zasadami!) otrzymują nieco ponad 5000 DKK SU.
Czyli stypendium,albo raczej- przekładając język dokładnie: "wsparcia naukowego".Sprawdzę... o, dokładnie 4996 DKK (a wedle SKATu parę koron więcej).
Kwota jeszcze zależy od tego, czy się posiada dzieci,etc. (dotyczy tylko Duńczyków, wtedy jest wyższa).

Jesli jednak masz wieksze ambicje, dlugi, czy chcesz odlozyc, to > musisz pracowac wiecej, powiedzmy 25h tygodniowo, do wyplaty bedzie 4500 (niski podatek) a z reszty 38% wiec = 7500DKK.

Student,który otrzymuje SU (nie wiem, czy ten, który nie otrzymuje też) może pracować,jak pisała Joanna, max 15 godzin. W innym przypadku, pieniądze są mu odbierane (adekwatnie pomniejszane) w SU.
Alicja Karolina K.

Alicja Karolina K. J. duński - biegle.
Tlumaczenia, obsluga
klienta, wspolpr...

Temat: Studia w Danii

Kamil Dąbrowski:
okey, a tak na temat...

Dunczycy mowia slabo po angielsku

To zdanie powaliło mnie na kolana... Widocznie obracamy się w wśród zupełnie innych ludzi..

konto usunięte

Temat: Studia w Danii

Alicja Karolina K.:
Kamil Dąbrowski:
okey, a tak na temat...

Dunczycy mowia slabo po angielsku

To zdanie powaliło mnie na kolana... Widocznie obracamy się w wśród zupełnie innych ludzi..

Mnie też powaliło... Chyba tylko wsród starszego pokolenia się spotkałam z tym... Ale młodzi? Bzdura ;)

konto usunięte

Temat: Studia w Danii

Stare baby w przedszkolu gdzie pracuje nie mowią po angielsku.
A te młodsze mówią średnio.
Wiec to zależy od wykształcenia i branzy.
Ja miałem fuksa takiego że wszyscy mi w akademiku zazdroszczą.
Nie znasz duńskiego - masz 10% szans na prace studencką - w porownaniu z duńczykami.
Szczególnie gdy teraz w Danii przewiduje się PKB -4% ...
Tak więc studencie ... nie jest tak łatwo z pracą.
Polska to gospodarczy tytan porownując dynamike rozwoju obu państw.Pan Hmm edytował(a) ten post dnia 06.05.10 o godzinie 11:15
Bozena Pedersen

Bozena Pedersen Rekrutacja moją
pasją

Temat: Studia w Danii

Panie Kamilu
pomijając kwestie finansowe o których Pan wspomina w swojej wypowiedzi, to muszę przyznać iż bardzo mnie Pan zaskoczył i nie mogę przejść koło tego obojętnie.
Z Pana wypowiedzi wynika że nienajlepiej się Pan tam czuje. Ludzie języka nie znają (cóż mam nadzieję iż Pan zna angielski w wydaniu literackim), 3 lata należy się uczyć języka duńskiego by móc dostać pracę za biurkiem, naród rasistyczny, drożyzna...itp. Kurcze skoro tak źle to może należy wrócić do realiów naszego kraju a nie utyskiwać, jednocześnie wprowadzając innych w błąd?
Dużą część mojego życia spędziłam w Danii, również studiując i korzystając z tamtejszego stypendium. Znam warunki akademików, które są o niebo lepsze od naszych. Języka nauczyłam się w niecały rok i choć może mój język angielski uważam iż jest na poziomie bardzo dobrym, to większość ludzi których spotkałam znali go lepiej niż ja, a były to osoby w różnym wieku. Nigdy też nie odczułam rasizmu o którym Pan wspomina....
Zaskoczył mnie Pan....

konto usunięte

Temat: Studia w Danii

To inna strona medalu... ale to wcale nie znaczy, że Duńczycy mówią słabo..

Przecież tak samo jest w innych krajach - nikt by nie zatrudnił obcokrajowca, który ledwo duka po polsku w polskim przedszkolu...

konto usunięte

Temat: Studia w Danii

Dominika Solak:
To inna strona medalu... ale to wcale nie znaczy, że Duńczycy mówią słabo..

Przecież tak samo jest w innych krajach - nikt by nie zatrudnił obcokrajowca, który ledwo duka po polsku w polskim przedszkolu...

Moja praca w przedszkolu nie polega na mówieniu :D

konto usunięte

Temat: Studia w Danii

Pan Hmm:
Dominika Solak:
To inna strona medalu... ale to wcale nie znaczy, że Duńczycy mówią słabo..

Przecież tak samo jest w innych krajach - nikt by nie zatrudnił obcokrajowca, który ledwo duka po polsku w polskim przedszkolu...

Moja praca w przedszkolu nie polega na mówieniu :D

Chodziło mi bardziej o to, że oczywiste jest to, że firmy są bardziej skore do zatrudnienia kogoś kto jednak mówi po duńsku... czy niemiecku... polsku.. chińsku... etc. ;)
ale tak jest przecież w przypadku każdego kraju :D

Poza tym to nie jest wcale reguła... Mój chłopak znalazł pracę w swoim zawodzie bez duńskiego.. No ale jest inżynierem - to trochę inna bajka..Dominika Solak edytował(a) ten post dnia 06.05.10 o godzinie 11:21

konto usunięte

Temat: Studia w Danii

Poza tym duńczycy mają dobry aparat mowy do angielskiego, bez naleciałości słowiańskich ich angielski jest bardzo czysty. Coś w porownaniu do Niemców. Mają w swoim jezyku "th" i inne głoski nie występujące w polskiej mowie i lubie słuchać ich angielskiego :)

Tak może i inzynier zdobedzie prace ale tylko CPH.Pan Hmm edytował(a) ten post dnia 06.05.10 o godzinie 11:29

konto usunięte

Temat: Studia w Danii

Pan Hmm:
Poza tym duńczycy mają dobry aparat mowy do angielskiego, bez naleciałości słowiańskich ich angielski jest bardzo czysty. Coś w porownaniu do Niemców. Mają w swoim jezyku "th" i inne głoski nie występujące w polskiej mowie i lubie słuchać ich angielskiego :)

Tak może i inzynier zdobedzie prace ale tylko CPH.Pan Hmm edytował(a) ten post dnia 06.05.10 o godzinie 11:29

nie tylko w CPH - tutaj w Esbjerg sporo ludzi spoza Danii pracuje w zawodach inżynierskich :)
Kamil Dąbrowski

Kamil Dąbrowski Junior Management
Consultant

Temat: Studia w Danii

Droga Alicjo, oczywiscie masz racje.

Jednak SU dostepne jest dopiero po 2 latach studiow dla obcokrajowcow, po roku pracy na pelen etat, lub w innych ekstremalnych warunkach (jeden z rodzicow to dunka, szwedka, norwezka, itp.)

Wysokosc SU zalezy od dochodu rodzicow (glownie) z tego co slyszalem od dunskich studentow.

Co do tych 8% nie jestem na 100% pewien, ale pi razy drzwi mi sie zgadzaja obliczenia.

>>>>To zdanie powaliło mnie na kolana... Widocznie obracamy się w wśród zupełnie innych ludzi..<<<<<

Wiedzialem, ze kazdy zaraz sie bedzie dziwil :)

Dunczycy mowia po angielsku, ale stosuja wlasna gramatyke i reguly jezykowe. Do tego maja ubogie slowniki i tylko kiwaja glowami, a tak naprawde nie rozumieja za bardzo o co chodzi. Mowie o akademickim uzyciu jezyka! Lubia zapamietywac fajne cytaty z filmow i piosenek, stad moze sie wydawac ze operuja angielskim naprawde dobrze. Zreszta, jak mowisz. Moze obracamy sie wsrod innych ludzi. Ja mieszkam w Århus, to troche wies :)

Nie da sie nie wyciagac prywatnych watkow w takiej rozmowie :)

"Polska to gospodarczy tytan porownując dynamike rozwoju obu państw."
To prawda, ale znowu bedziemy mieli dziada za prezydenta - Komorowskiego. Znowu to samo :( Szkoda ze Sikorski tak latwo odpuscil, gwarantuje ze zalatwilby aktualizacje europejskiego outlooku na Polske. Sam skonczyl Oksford.

Pani Bozena, wez sie Pani... bo z samego rana mi Pani humor poprawila tym gdakaniem. Ile to juz lat Pani klepie bez namyslu :) ?

>>>Mój chłopak znalazł pracę w swoim zawodzie bez duńskiego.. No ale jest inżynierem - to trochę inna bajka..<<<

Jak ma sie w lapie jakis zawod, to w ogole nie ma problemu. Kiedys przez dwa dni pracowalem z jednym Polako-Niemcem, ktory mowil tylko po niemiecku i jakos udaje mu sie prowadzic mala firme w Århus, na spole z dunczykiem.
Wczoraj poznalem jednego Bulgara, mlody chlopak. Jego ojciez razem z rodzina przyjechal tu 3 lata temu i juz ma swoj warsztat samochodowy. Mlody mu pomaga oczywiscie, wiec interes idzie calkiem dobrze.

>>>Poza tym duńczycy mają dobry aparat mowy do angielskiego<<<
Dunczycy twierdza, ze 80% angielskiego to dunski z epoki wikingow. :) Zreszta wiele roznych rzeczy twierdza. Fakt faktem, oba te jezyki to szczep germanski.
Joanna H.

Joanna H. Duńszczyzna!

Temat: Studia w Danii

Pan Hmm:
Stare baby w przedszkolu gdzie pracuje nie mowią po angielsku.
A te młodsze mówią średnio.
Wiec to zależy od wykształcenia i branzy.

Cóż, w Danii nie ma sfiksowania na punkcie uczenia dzieci pięciu języków obcych, fizyki kwantowej, malarstwa olejnego i komponowania oratoriów barokowych już w przedszkolu. Mają czas na robienie wydzieranek, Barbapapy z plasteliny, naszyjników z perełek i kasztanowych ludzików, jak ja, kiedy byłam mała ;-) Do tego wychowawcy angielski nie jest specjalnie potrzebny ;-P

Za to w Polsce śmieszy mnie, gdy spotykam osoby z mega certyfikatami, z którymi nie da się prowadzić rozmowy po angielsku w międzynarodowym towarzystwie, bo jakieś takie niemoty niekumate. Za to angielską gramatykę mają obrytą do samej głębi zwojów szarych komórek...
Joanna H.

Joanna H. Duńszczyzna!

Temat: Studia w Danii

Kamil Dąbrowski:

Wysokosc SU zalezy od dochodu rodzicow (glownie) z tego co slyszalem od dunskich studentow.

To chyba jest coś nowego - SU było niezależne od dochodów rodziców, aby dać równe szanse wszystkim studentom. System został stworzony w ten sposób dlatego, że w przeszłości niejednemu młodemu człowiekowi rodzice utrudnili życie odbierając środki np. za wybór studiów niezgodny z ich wyborem. Zdziwiłabym się, gdyby teraz znów tak było.

Za to wiem, że za moich studiów (początek XXI w.) studenci mieszkający w rodzinnym domu dostawali mniej niż ci, którzy nie mieszkali z rodzicami. Logiczne - bo jakoś nie słyszałam o rodzicach, którzy kazali swoim dzieciom płacić czynsz za najem pokoju w rodzinnym domu.
Kamil Dąbrowski

Kamil Dąbrowski Junior Management
Consultant

Temat: Studia w Danii

Tak oczywiscie SU jest rowniez zalezne od tego czy student mieszka z rodzicami, czy w akademiku. Jest tez dodatek jesli ma kuchnie w pokoju - na rozne sprzety typu toster, odkurzacz.

Pare miesiecy temu czytalem o debacie w folketing na temat obciecia SU w ogole :) Kretynski pomysl, na szczescie nic z tego nie wyszlo.

Pracuje w Sushi z jedna dziewczyna, ktorej rodzice zarabiaja na tyle duzo, ze SU jej nie przysluguje. Rodzice sa po rozwodzie, aczkolwiek zadne z nich nie wspiera jej decyzji o pojeciu nauki w Journalisthøjskolen... w koncu zdecydowala ze ucieknie do København i tam sprobuje sobie poradzic. Trzymam kciuki :P
Kamil Dąbrowski

Kamil Dąbrowski Junior Management
Consultant

Temat: Studia w Danii

Jesli chodzi o angielski, to niestety prawda. Oprocz gramatyki i slownictwa, trzeba nauczyc sie myslec po angielsku. Tylko zrozumienie filozofii jezyka gwarantuje plaszczyzne porozumienia miedzy roznymi kulturami, a to wymaga praktyki o ktora w Polsce trudno.

konto usunięte

Temat: Studia w Danii

Joanna H.:
Kamil Dąbrowski:

Wysokosc SU zalezy od dochodu rodzicow (glownie) z tego co slyszalem od dunskich studentow.

To chyba jest coś nowego - SU było niezależne od dochodów rodziców, aby dać równe szanse wszystkim studentom. System został stworzony w ten sposób dlatego, że w przeszłości niejednemu młodemu człowiekowi rodzice utrudnili życie odbierając środki np. za wybór studiów niezgodny z ich wyborem. Zdziwiłabym się, gdyby teraz znów tak było.

Za to wiem, że za moich studiów (początek XXI w.) studenci mieszkający w rodzinnym domu dostawali mniej niż ci, którzy nie mieszkali z rodzicami. Logiczne - bo jakoś nie słyszałam o rodzicach, którzy kazali swoim dzieciom płacić czynsz za najem pokoju w rodzinnym domu.

Mogę potwierdzić - wg informacji od mojego duńskiego supervisora.. chociaż mnie tak naprawdę jeszcze nie dotyczą ;)
Alicja Karolina K.

Alicja Karolina K. J. duński - biegle.
Tlumaczenia, obsluga
klienta, wspolpr...

Temat: Studia w Danii

Kamil Dąbrowski:
Droga Alicjo, oczywiscie masz racje.

Dziękuję. A zatem, skoro mam rację :
Jednak SU dostepne jest dopiero po 2 latach studiow dla obcokrajowcow, po roku pracy na pelen etat, lub w innych ekstremalnych warunkach (jeden z rodzicow to dunka, szwedka, norwezka, itp.)

Nieprawda. Nie przepracowałam roku, nigdy też nie pracowałam w Danii na pełen etat. SU dostaję bez problemu.
Linka o zasadach przyznawania stypendium mogę podesłać.
Wysokosc SU zalezy od dochodu rodzicow (glownie) z tego co slyszalem od dunskich studentow.

Nieprawda. SU, otrzymuje się zawsze- z tą różnicą tylko, że "hjemmeboende"otrzymują znacznie mniej, niż ci, którzy "wyfrunęli" z domu ( 5 tys., o których pisałam wcześniej).

Następna dyskusja:

Studia w Danii (AARHUS UNIV...




Wyślij zaproszenie do