Kamil
Dąbrowski
Junior Management
Consultant
Temat: Nie rozumiem dunskich inwestorow i "businessmanow" ze...
http://www.rp.pl/artykul/519743_Alternatywa_dla_komerc...Tu byloby moje nazwisko! Do cholery!!! Gdyby nie te przeklete flegmy z firmy dla ktorej kombinowalem za darmo! (praktyka) przez 4 miesiace. Przez 4 miesiace opracowalem niezawodna strategie wejscia na rynek, a oni "no narazie dziekujemy.. trzeba sie na tym zastanowic, pokazac inwestorom... to duza decyzja, a teraz jestesmy zajeci kampania dla sprite'a"
Jakim cudem odrzucili taki zloty deal? Chcialbym wiedziec, naprawde. Ewidentnie byli pod wrazeniem profesjonalizmu mojej pracy i rezultatow, a mimo to poprostu sie zawahali (zreszta szef jest bosniakiem, jego jeden dyrektor to chinczyk.. ale obaj urodzeni w Danii i wychowani zgodnie z tutejszym etosem)
Ten festiwal dalby ich firmie niewyobrazalnie dobra reputacje w Polsce, ktorej nie maja ani w Danii, ani w Niemczech a juz napewno w Stanach... moglbym z tego zrobic zloty interes, a teraz dupa, cala chwala splynela na konkurencje PayPass ktora podrzucilem organizatorowi podczas negocjacji jako næste bedste :-/
Czuje sie sfrustrowany, czy ktos moglby mi odpowiedziec dlaczego musialo dojsc do czego doszlo? Nawet im policzylem ryzyko i przemyslalem zabezpieczenie inwestycji, co za buraki. Mam ochote sie spakowac i wyjechac.