Tomek Lewandowski

Tomek Lewandowski Account Executive

Temat: łyżwy

ja nie chdze bo nie chce sobie nog polamac ;P
Anna M.

Anna M. Specjalista ds.
zarządzania

Temat: łyżwy

Karolina L.:
Ja sie zgadzam z Anią M :> mua mua mua


Dzieki kochana! mua! ;]

Lodowisko wieczorem to jest to :) Daje energie na cala noc ;) A tak serio to najspokojniej jest chyba rzeczywiscie o 19.

Szkoda ze tortor jest czynny tylko 3 dni w tygodniu, ciekawe dlaczego. Bo nadal jest moim faworytem i wole tam chodzic szczerze mowiac, no i mam blizej.. jezeli dojazd z rubinkowa mozna tak okreslic :)

konto usunięte

Temat: łyżwy

Jeżeli chodzi o mnie to oba omawiane lodowiska są najcudowniejsze na świecie, chociażby z tego powodu,że mają zimny lód na ktorym można jeżdzić na łyżwach... czegóż chcieć więcej;)

ps. Nadal zgadzam się z kierowniczką;PKarolina L edytował(a) ten post dnia 05.10.07 o godzinie 01:01

konto usunięte

Temat: łyżwy

Krzysztof K.:
Paulina J.:
Lodowisko przy Sz.Chełmińskiej odradzam. Często oszczędzają na agregacie i tafla jest niedomrożona i miejscami jest chlapa.

na tortorze są kolesie którzy goniąć sie pod prad i i we wszystkie inne mozliwe kierunki inne niz powinni wk*** wszystkich pozostalych uzytkownikow tafli.

Z checia "poznam z bliska" kolesia, ktory jedzie pod prad. Po drugim zderzeniu nauczy sie prawidlowego kierunku jazdy.
No chyba, ze jest z UK i ma pomieszane kiedunki jazdy, wyspiarskie z europejskimi - wtedy nauczy sie po trzecim ;-)

Do soboty?
Tomasz T.

Tomasz T. BEM / Project
Manager / Test
Engineer

Temat: łyżwy

Też się ostatnio przyglądałem rozpisce ślizgawek.

Kiedyś się jeździło dwa razy dziennie.

Trzeba by wypożyczyc i się poślizgac.

Temat: łyżwy

Paweł K.:
Paulina J.:
A na łyżwy to ja chętnie.Można by się grupą zebrać.Jak coś otwarta jestem na propozycje.Wypróbuję z chęcią nowe łyżwy

Zgodnie z propozycja Pauliny moze byc Tor-Tor.
Najblizsze mozliwe wejscia:
- sobota o 16.15
- niedziela o 14.00
- niedziela o 15.15

Mi osobiscie najbardziej pasuje sobota i chyba sie wybiore :)
Sa jeszcze chetne osoby? Pozniej oczywiscie jakies piwo/wino grzane/niegrzane?!

Hehe, w sobotę mam zajęcia :) W WSB :PKarolina K. edytował(a) ten post dnia 05.10.07 o godzinie 11:35
Anna M.

Anna M. Specjalista ds.
zarządzania

Temat: łyżwy

Paweł K.:

Z checia "poznam z bliska" kolesia, ktory jedzie pod prad. Po drugim zderzeniu nauczy sie prawidlowego kierunku jazdy.
No chyba, ze jest z UK i ma pomieszane kiedunki jazdy, wyspiarskie z europejskimi - wtedy nauczy sie po trzecim ;-)

Do soboty?

Ale takich kolesi jest przewaznie wiecej niz jeden ;) Jednak z checia to zobacze :P

Ja ide jutro, jesli wyzdrowieje
Tomasz T.:
Też się ostatnio przyglądałem rozpisce ślizgawek.

Kiedyś się jeździło dwa razy dziennie.

Trzeba by wypożyczyc i się poślizgac.

Czy Ty Tomku przypadkiem nie byles na imprezce u Mateusza? ;)
Joanna K.

Joanna K. Sales Manager

Temat: łyżwy

Paweł K.:
Krzysztof K.:
Paulina J.:
Lodowisko przy Sz.Chełmińskiej odradzam. Często oszczędzają na agregacie i tafla jest niedomrożona i miejscami jest chlapa.

na tortorze są kolesie którzy goniąć sie pod prad i i we wszystkie inne mozliwe kierunki inne niz powinni wk*** wszystkich pozostalych uzytkownikow tafli.

Z checia "poznam z bliska" kolesia, ktory jedzie pod prad. Po drugim zderzeniu nauczy sie prawidlowego kierunku jazdy.
No chyba, ze jest z UK i ma pomieszane kiedunki jazdy, wyspiarskie z europejskimi - wtedy nauczy sie po trzecim ;-)

Do soboty?


Do zobaczenia w sobotę ;-)
Aleksandra L.

Aleksandra L. Życie to morze
możliwości...:)

Temat: łyżwy

Hej!
Ja melduję się na lodowisku przy Chełmińskiej...
ale dopiero od kolejnego tygodnia:)
Kto się pisze???
Paulina Jakubanis

Paulina Jakubanis Dogonić marzenia

Temat: łyżwy

Krzysztof K.:
na tortorze są kolesie którzy goniąć sie pod prad i i we wszystkie inne mozliwe kierunki inne niz powinni wk*** wszystkich pozostalych uzytkownikow tafli.

sorry wole chlapę... chociaz bylem 3x na chelminskiej i nigdy nie bylo chlapy.

moze jezdzisz tak szybko ze roztapiasz lod i nie zdazy namarznac?

Może miałam pecha z tą chlapą, ale trafiło mi się aż 2 razy:-/Nie jeżdżę za szybko, bo się dopiero uczę;-) i staram się trzymać blisko barierek. Jak dla mnie to stan kałuż na tafli nie powinien mieć miejsca w końcu płaci się za to.Nie każdy jest mistrzem jazdy figurowej,a dla uczących się dopiero jest to niestety spory mankament, co miałam możliwość wypróbowania na własnym tyłku.Paulina Jakubanis edytował(a) ten post dnia 05.10.07 o godzinie 13:37
Łukasz K.

Łukasz K. IT Project
Manager/Team Leader

Temat: łyżwy

Aleksandra K.:
Hej!
Ja melduję się na lodowisku przy Chełmińskiej...
ale dopiero od kolejnego tygodnia:)
Kto się pisze???

Ja jestem chętny :)

W ubiegłym roku chodziłem na to lodowisko i było zawsze wesoło, już na tafli bo wcześniej jednak przerażały mnie kolejki do kasy i brak organizacji, jedna Pani w kasie zajmująca się często również wypożyczaniem łyżew. Idąc na późniejsze godziny zwykle lód był już nierówny ale frajda z pojeżdżenia ze znajomymi bezcenna :)

Zatem przyszły tydzień (czwartek lub piątek) dla mnie realny.

Pozdrawiam,
Łukasz
Anna M.

Anna M. Specjalista ds.
zarządzania

Temat: łyżwy

Paulina J.:

Może miałam pecha z tą chlapą, ale trafiło mi się aż 2 razy:-/Nie jeżdżę za szybko, bo się dopiero uczę;-) i staram się trzymać blisko barierek. Jak dla mnie to stan kałuż na tafli nie powinien mieć miejsca w końcu płaci się za to.Nie każdy jest mistrzem jazdy figurowej,a dla uczących się dopiero jest to niestety spory mankament, co miałam możliwość wypróbowania na własnym tyłku.Paulina Jakubanis edytował(a) ten post dnia 05.10.07 o godzinie 13:37


Oj do nauki to male lodowisko chyba nie jest najszczesliwsze, bo moze wpasc na Ciebie jakis dzikus ;) Polecam stanowczo tortor, tam za sznurkiem jest super lod i raczej mala szansa zderzenia z kims nieodpowiedzialnym

Jesli chodzi o mnie to chodzenie na lodowisko raz na tydzien to zdecydowanie za malo :)
Jak wyzdrowieje i w pracy sie uspokoi to na pewno bede kilka razy w tygodniu sie pojawiac :)
Paulina Jakubanis

Paulina Jakubanis Dogonić marzenia

Temat: łyżwy

Ja chyba się wybiorę jutro na Tor-Tor.Jeśli ktoś z Was będzie i
zechce się przywitać lub pośmiać to takie coś rude,w czarnych figurówkach i trzymające się barierki lub klapiące non stop na tyłek to ja. Łatwo rozpoznać;-)Dystans do swych ułomności trzeba mieć, a i bez próbowania się nie da nauczyć śmigać na łyżwachPaulina Jakubanis edytował(a) ten post dnia 05.10.07 o godzinie 22:56

konto usunięte

Temat: łyżwy

Paulina J.:
Ja chyba się wybiorę juro na Tor-Tor.Jeśli ktoś z Was będzie i zechce się przywitać lub pośmiać to takie coś rude,w czarnych figurówkami i trzymające się barierki lub klapiące non stop na tyłek to ja. Łatwo rozpoznać;-)Dystans do swych ułomności trzeba mieć, a i bez próbowania się nie da nauczyć śmigać na łyżwach

Moze umowmy sie w jakims konkretnym miejscu przed Tor-torem, bo okazuje sie, ze kilka osob bedzie - ja z pewnoscia (o ile mnie wczesniej tramwaj nie przejedzie).
Proponuje o 16 przy kiosku po drugiej stronie ulicy (Bema) naprzeciwko glownego wejscia.
Bede w czarnych spodniach i pewnie w czapce.
BTW, chyba trzeba rekawiczki jakies znalezc :)

Do jutra!
Tomasz T.

Tomasz T. BEM / Project
Manager / Test
Engineer

Temat: łyżwy

Anna M.:
Paweł K.:

Z checia "poznam z bliska" kolesia, ktory jedzie pod prad. Po drugim zderzeniu nauczy sie prawidlowego kierunku jazdy.
No chyba, ze jest z UK i ma pomieszane kiedunki jazdy, wyspiarskie z europejskimi - wtedy nauczy sie po trzecim ;-)

Do soboty?

Ale takich kolesi jest przewaznie wiecej niz jeden ;) Jednak z checia to zobacze :P

Ja ide jutro, jesli wyzdrowieje
Tomasz T.:
Też się ostatnio przyglądałem rozpisce ślizgawek.

Kiedyś się jeździło dwa razy dziennie.

Trzeba by wypożyczyc i się poślizgac.

Czy Ty Tomku przypadkiem nie byles na imprezce u Mateusza? ;)


no jasne ze bylem na imprezce u mojego przyjaciela mateusza :)
pozdrawiam :)
Aleksandra L.

Aleksandra L. Życie to morze
możliwości...:)

Temat: łyżwy

Łukasz K.:
Aleksandra Karska:
Hej!
Ja melduję się na lodowisku przy Chełmińskiej...
ale dopiero od kolejnego tygodnia:)
Kto się pisze???

Ja jestem chętny :)

W ubiegłym roku chodziłem na to lodowisko i było zawsze wesoło, już na tafli bo wcześniej jednak przerażały mnie kolejki do kasy i brak organizacji, jedna Pani w kasie zajmująca się często również wypożyczaniem łyżew. Idąc na późniejsze godziny zwykle lód był już nierówny ale frajda z pojeżdżenia ze znajomymi bezcenna :)

Zatem przyszły tydzień (czwartek lub piątek) dla mnie realny.

Pozdrawiam,
Łukasz

Hej
Dla mnie to też realny termin, tylko ja raczkuję dopiero na łyżwach:)
Jeszcze trzeba zebarać parę osób, to będzie weselej:)
Pozdrawiam
Łukasz K.

Łukasz K. IT Project
Manager/Team Leader

Temat: łyżwy

Aleksandra K.:>
Hej
Dla mnie to też realny termin, tylko ja raczkuję dopiero na łyżwach:)
Jeszcze trzeba zebarać parę osób, to będzie weselej:)
Pozdrawiam


Damy radę :)

Proponuję czwartek (tj. 11.10), są 3 godziny do wyboru: 18, 19, 20. Ślizganie trwa 50 min. Moja propozycja to godzina 18.00 a potem można wybrać się na gorącą czekoladę do miasta :)

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: łyżwy

Joanna K.:
Paweł K.:

Do soboty?

Do zobaczenia w sobotę ;-)

I po lyzwach :-) Milo i sympatycznie... Ludzi to przezycia, zbytniej ciasnoty nie bylo i zadnej osoby jezdzacej pod prad :) Lod spoko, zadnej wody, tylko troche nierowno, ale nie wymagajmy idealow - "Gwiazdy tancza na lodzie" to my nie jestesmy ;-)

GLowa spolecznosc w sztukach dwoch. Miejmy nadzieje ze kolejne lyzwy beda juz w wiekszym gronie...

Asiu, dzieki na mila slizgawke ;-) Dobrze, ze mnie poznalas, bo mi by sie nie udalo Ciebie.

PK
Anna M.

Anna M. Specjalista ds.
zarządzania

Temat: łyżwy

Rzeczywiscie, w sobote wariatow nie bylo :)
Ja bylam z moimi znajomymi i staralam sie nauczyc przekladanki do tylu i trojki walcowej, ale to chyba zajmie mi jeszcze z kilka..dziesiat godzin :P
Bylam w szaliczku i niebieskiej opasce, moze ktos widzial jak sie mecze ;)
Tomasz T.

Tomasz T. BEM / Project
Manager / Test
Engineer

Temat: łyżwy

Anna M.:
Rzeczywiscie, w sobote wariatow nie bylo :)
Ja bylam z moimi znajomymi i staralam sie nauczyc przekladanki do tylu i trojki walcowej, ale to chyba zajmie mi jeszcze z kilka..dziesiat godzin :P
Bylam w szaliczku i niebieskiej opasce, moze ktos widzial jak sie mecze ;)


Hmmm a co to jest "trojki walcowa" ?

Następna dyskusja:

Łyżwy w Rynku




Wyślij zaproszenie do