Temat: Kaszczorek, zabezpieczenie przed powodzią

Pojawiła się taka wiadomość:

http://torun.gazeta.pl/torun/1,35576,9067647,Mieszkanc...

"Toruński magistrat chce podnieść ul. Turystyczną o metr, by pełniła też funkcję wału przeciwpowodziowego. - Przez taką konstrukcję znajdziemy się w basenie! - alarmują okoliczni mieszkańcy. Miejski Zarząd Dróg zapowiada spotkanie "konsultacyjno-informacyjne" w Kaszczorku"

Problemy według mieszkańców są dwa, po pierwsze część domów znajdująca się po wewnętrznej stronie może okresowo stać w jeziorku bo jeśli woda się już przeleje to zostanie. Po drugie domy po zewnętrznej stronie nie będą chronione przed powodzią.

moim zdaniem to jakiś kretynizm, po pierwsze o takim planie miasta mówiono głośno prawie rok temu kiedy zaczynały się pierwsze powodzie w 2010. Po drugie mieszkańcy po jednej stronie nie chcą być w basenie a ci z drugiej strony chcą protestować bo nie są objęci basenem, czy to nie jest jakaś paranoja? W dodatku wszyscy budując domy wiedzieli że stawiają je na terenie zalewowym, przecież dlatego właśnie podwyższali fundamenty i dlatego większość domów nie była w żaden sposób uszkodzona przez powódź. Więc o co ten cały hałas?

Temat: Kaszczorek, zabezpieczenie przed powodzią

Absolutnie się zgadzam, że to kretynizm.

Najpierw ktoś z premedytacją kupuje tani grunt i buduje się na terenie zalewowym, a potem zaczyna mieć roszczenia, żeby ten teren zabezpieczyć przed zalewaniem?

Trzeba było pomyśleć wcześniej, a teraz albo szanowni państwo sami się zabezpieczą, albo... przyzwyczają do corocznego sprzątania po wodzie i coraz wyższych składek na ubezpieczenie...

A co do podwyższenia ul. Turystycznej - to jest droga miejska i miasto, jako jej właściciel, ma prawo uznać, że taniej będzie ją przebudować, niż naprawiać co roku po zalaniu. Argumenty, że parcele stracą na wartości, albo że będzie problem z wyjazdem pod stromy podjazd do mnie nie przemawiają. One i tak są już niemal niezbywalne. Kto rozsądny chciałby dziś kupować dom na terenie zalewowym? Przemysław R. edytował(a) ten post dnia 09.02.11 o godzinie 13:38

Temat: Kaszczorek, zabezpieczenie przed powodzią

Do tego dochodzi jeszcze fakt że mieszkańcy zakładają że będą w basenie, ale dlaczego? Przecież droga ma być podwyższona wyżej niż zeszłoroczna fala a więc na poziom na jaki Wisła wylewa raz na kilkadziesiąt lat. No i drugie pytanie: nawet jeśli tak się stanie to co z tego? Teraz teren jest zalewany co roku praktycznie więc w czym to pogorszy sytuację?

Co do samego kupowania gruntu to już nie takie proste bo tam ziemia się sprzedaje jak ciepłe bułeczki, z drogi tego nie widać ale tam są nowe osiedla na kilkaset domów.