konto usunięte

Temat: gwara toruńska - jo jo

a słyszeliście powiedzenie "pode drogą"?
ja tak mówię (pochodze z Kociewia)
ale moi znajomi z różnych stron Polski, którzy studiują jak i ja w Toruniu nie wiedzieli o co mi chodzi jak powiedziałam, że "pode drogą" widziałam fajny sklep :)
Karolina Sierska

Karolina Sierska Visual Merchandiser

Temat: gwara toruńska - jo jo

D Z:
a słyszeliście powiedzenie "pode drogą"?
ja tak mówię (pochodze z Kociewia)
ale moi znajomi z różnych stron Polski, którzy studiują jak i ja w Toruniu nie wiedzieli o co mi chodzi jak powiedziałam, że "pode drogą" widziałam fajny sklep :)


niee ja nie słyszałam i też bym nie skumała o co chodzi ;)

ale dużo bardziej od wszechobecnego toruńskiego JO (które z czasem weszło mi w krew...;) powalił mnie tutaj inny tekst

- 'usiąść się' (???)Karolina Sierska edytował(a) ten post dnia 01.02.09 o godzinie 22:36
Szymon R.

Szymon R. Kancelista

Temat: gwara toruńska - jo jo

"Usiąść się" jak najbardziej.
Szrober razem z ryczką, to ja mam zakietowane w szauerku.
(szczotkę do szorowania oraz taboret mam schowane w składziku) - prawda, że "po naszemu" prościej ?
Nic nie pobije wyrażenia "bażyć się jak misajażdży" = "awanturować się jak pieniacz". Słyszałem kilka razy, w kolejkach, autobusie itp. ŚP moja babcia tak mówiła... Trochę szkoda, że jej nie słuchałem uważniej.
Magdalena Bierowiec

Magdalena Bierowiec dr nauk społecznych
w zakresie nauk o
polityce

Temat: gwara toruńska - jo jo

IŚĆ DO SKLEPU - to wcale nie iść po zakupy...a iść do spiżarni lu piwnicy np. po kompot...tak moja Babcia mówiła, a ja mały szkrab myślałam,że ze sklepu przyniesie cukierki dla wnuczki:-)

PLATKA - palniki na kuchence elektrycznej...

Temat: gwara toruńska - jo jo

Tak a propos dzisiejszego dnia:

objadacie się faworkami czy chruścikami? ;)

Temat: gwara toruńska - jo jo

Paczkami :D

konto usunięte

Temat: gwara toruńska - jo jo

jasne że pączkami ;) ale osobiście nie mówię faworki a chruściki. Nie wiem czy ktoś z was używa takiego słowa a raczej stwierdzenia - "ale zwała" to pewnie wśród młodych ludzi się przewija. Co w tym ciekawego, że u "nas" oznacza to coś śmiesznego, absurdalnego, a na Pomorzu coś złego, niedobrego. I tak może wyjść bardzo dramatyczna sytuacja:)
Paweł K.

Paweł K. Człowiek gotowy na
wyzwania.

Temat: gwara toruńska - jo jo

Agata Kaniewska:
Nie wiem czy ktoś z was używa takiego słowa a raczej stwierdzenia - "ale zwała" to pewnie wśród młodych ludzi się przewija. Co w tym ciekawego, że u "nas" oznacza to coś śmiesznego, absurdalnego, a na Pomorzu coś złego, niedobrego. I tak może wyjść bardzo dramatyczna sytuacja:)

Jo:)

konto usunięte

Temat: gwara toruńska - jo jo

To nieszczęsne "usiąść się" przywiozłam do Torunia z okolic Bydgoszczy - i to w Toruniu właśnie ktoś mi uświadomił te germanizację siadania, bo po niemiecku jest z "sich"...

Przynaję - do dzisiaj często jeszcze "siadam się" ;-)))przyzwyczajenie górą.

Jo! :)))))
Piotr Sypniewski

Piotr Sypniewski Order Administrator,
historyk z
zamiłowania

Temat: gwara toruńska - jo jo

Powiem Wam, torunskie "jo" jest najpiękniejsze, czy nie milo jechać ja drugi koniec Polski i nagle uslyszeć coś z wlasnego podwórka?

Ja mieszkam teraz pod Warszawą i tym bardziej eksponuje skąd jestem, oczywiscie za pomocą JO :-) I co? Niektórzy przejeli.

"Torun naszym miejscem
Apator naszym sercem"

Temat: gwara toruńska - jo jo

Piotr Sypniewski:
Powiem Wam, torunskie "jo" jest najpiękniejsze, czy nie milo jechać ja drugi koniec Polski i nagle uslyszeć coś z wlasnego podwórka?
Zgadza sie :D
Ja mieszkam teraz pod Warszawą i tym bardziej eksponuje skąd jestem, oczywiscie za pomocą JO :-) I co? Niektórzy przejeli.
Ostatnio, 3 dni temu, jechalem wlasnie pod warszawa taksowka, po ktotkiej rozmowie z taksowkarzem, zapytal mnie czy nie jestem z Bydgoszczy(!), ja sie pytam dlaczego? Powiedziel ze zdradzilo mnie jo, wowczas odpowiedzialem ze jestem z Torunia i tam tez uzywa... Ale ze Bydgoszcz?
"Torun naszym miejscem
Apator naszym sercem"
A co to jest "Apator"?Bartosz S. edytował(a) ten post dnia 31.03.09 o godzinie 07:57

konto usunięte

Temat: gwara toruńska - jo jo

Bartosz S.: Ale ze Bydgoszcz?

Hmmm... W Bydgoszczy zdecydowanie dominuje bardziej prusacki wariant - "ja".
Piotr Sypniewski

Piotr Sypniewski Order Administrator,
historyk z
zamiłowania

Temat: gwara toruńska - jo jo

Bartosz S.:
A co to jest "Apator"?Bartosz S. edytował(a) ten post dnia 31.03.09 o godzinie 07:57

Apator? Coś tak bardzo torunskiego jak gwara albo jeszcze bardziej :-)

Temat: gwara toruńska - jo jo

Maciej Urbaczewski:
Dodam jeszcze, ze bedac na wsi (pod Toruniem:) slyszalem jak Gospodyni powiedziala do psa : "uwal sie" co mialo oznaczac - idz do budy :) . . . Ale to chyba bardziej wiejski zwrot :)

odnośnie wiejskich zwrotów podtoruńskich nalezałoby dodać kietowanie drzwi na zakietkę

co znaczy
zamykanie drzwi na zamek

ale oczywiście mój nr1 toruńskiej gwary to "joo"
chociaż "perfum "też mi się podoba nigdzie poza Toruniem tego nie słyszałam
Paweł K.

Paweł K. Człowiek gotowy na
wyzwania.

Temat: gwara toruńska - jo jo

Piotr Sypniewski:
Bartosz S.:
A co to jest "Apator"?Bartosz S. edytował(a) ten post dnia 31.03.09 o godzinie 07:57

Apator? Coś tak bardzo torunskiego jak gwara albo jeszcze bardziej :-)

Jo!
Konrad L.

Konrad L. Wolny do połowy ;-)

Temat: gwara toruńska - jo jo

To ja tak odświeżę, a jako, iż ja torunianin, to i wiem co coś oznacza.
Niestety nie potrafię rozróżnić co z gwary a co nie =(^.^)=
Anna G.:
Alicja Szkoda:
Anna Grabowska:
Przypomniała mi się jeszcze "bujaczka" (huśtawka)
i "ostrzałka" (temperówka).

ja słyszałam "oszczytko"

no i słuchajcie-wszystko na głowę bije określenie z lubelszczyzny "ciapy"

wiecie co to? :)

Ciapy to kapcie :)

Ale nie mam pojęcia co oznacza oszczytko :P ?

Ciapa to osoba która coś robi mozolnie itp. lub właśnie takie pluszowe kaputki ^^
..:
Tak samo pewnie mówicie w Toruniu, jak w Bydgoszczy?:

- zakluczyć - a nie: zamykać na klucz (na Mazowszu się z tego śmieją)
- "pałka" na udko od kurczaka
- miotła - a nie: szczotka (na kiju)
- sowa na gatunek grzyba, a nie: kania
- po warzywa idziecie na rynek, a nie na bazar
- kafelki a nie glazura i terakota.

pałka, miotła, sowa, rynek i kafelki jak najbardziej.
Maciej Urbaczewski:
Anna Grabowska:
Przypomniała mi się jeszcze "bujaczka" (huśtawka)
i "ostrzałka" (temperówka).

Jeśli chodzi o "jo" to 6 lat w Toruniu nie zmieniło faktu, że nadal mi nie przechodzi przez gardło...
Może faktycznie z tym się trzeba urodzić!

... w 100% sie zgadzam:)
W Toruniu w warzywniaku mozna kupic (TĄ) PORĘ i (TEN) POMARAŃCZ !!
W perfumerii PO SCHÓDKACH nabędziesz (TEN) PERFUM !! Jak nie teraz to INNĄ RAZĄ. Żeby zdażyć w Toruniu wychodzi się SZYBCIEJ, nie wcześniej :D
Regionalizmem jest też brak umiejętności odmieniania nazwisk!!!!Maciej Urbaczewski edytował(a) ten post dnia 21.12.08 o godzinie 22:42

Jedynie wychodzę szybciej ale z resztą się nie spotkałem, a z ten perfum itp. to jedynie łdz.
Jedrzej M.:
Pps: Mój ojciec pochodzi z Włocławka i moja mama mówi ze kiedyś jak mówił to zawsze wiedziała czy jakiś wyraz jest z "ch" czy z samo "h" bo w wymowie była różnica.

Tak jak u czechów
Magdalena Bierowiec:
IŚĆ DO SKLEPU - to wcale nie iść po zakupy...a iść do spiżarni lu piwnicy np. po kompot...tak moja Babcia mówiła, a ja mały szkrab myślałam,że ze sklepu przyniesie cukierki dla wnuczki:-)

PLATKA - palniki na kuchence elektrycznej...

Do sklepu tu: piwnica, z czeskiego, używane na śląsku, a nie w toruniu.
Rafał N.:
Tak a propos dzisiejszego dnia:

objadacie się faworkami czy chruścikami? ;)

Chruściki jak najbardziej, lecz faworki też występują

Agata Kaniewska:
jasne że pączkami ;) ale osobiście nie mówię faworki a chruściki. Nie wiem czy ktoś z was używa takiego słowa a raczej stwierdzenia - "ale zwała" to pewnie wśród młodych ludzi się przewija. Co w tym ciekawego, że u "nas" oznacza to coś śmiesznego, absurdalnego, a na Pomorzu coś złego, niedobrego. I tak może wyjść bardzo dramatyczna sytuacja:)

Naturalnie, ale zwała - coś smieszno-głupiego

szruber - przyrząd (tu: szczotka) do czyszczenia toalety :D

Bujaczka, ostrzynka, iść z buta, miotła (do zamiatania podłogi) ew. miotła tu: na głowie, układ włosów ^^, idę na dwór, wbij do mnie...

"Toć jo, czemu ni, dwie sznytki starczą..."

pozdrawiam
Katarzyna P.

Katarzyna P. radca prawny -
TemidaJestKobieta.p
i MedycznePrawo.pl

Temat: gwara toruńska - jo jo

Piotr Sypniewski:
Powiem Wam, torunskie "jo" jest najpiękniejsze, czy nie milo jechać ja drugi koniec Polski i nagle uslyszeć coś z wlasnego podwórka?

Ja mieszkam teraz pod Warszawą i tym bardziej eksponuje skąd jestem, oczywiscie za pomocą JO :-) I co? Niektórzy przejeli.


Ja weekend majowy spędziłam wśród Polaków Wilnie. Jakież było moje zdziwienie gdy usłyszałam piękne JO ;)
Osoba, która mnie gościła ma wspólnika - z Torunia, stąd znajomość 'jo'
Jarek M.

Jarek M. POP (Pan Od
Pudełek), czasem i
inne...

Temat: gwara toruńska - jo jo

Magda B.:
Bartosz S.: Ale ze Bydgoszcz?

Hmmm... W Bydgoszczy zdecydowanie dominuje bardziej prusacki wariant - "ja".

Kiedyś próbowałem anglikowi wytłumaczyć to "jo".
"Słuchaj, w Toruniu mówią "jo" jako odpowiednik "tak" (mniej więcej).
W Bydgoszczy, jak chcą powiedzieć "tak" to mówią "ja".
Wiem, że wiesz że "ja" znaczy po Twojemu "me"!!!"

Zdenerwował mnie ;)

"A wiesz ty, robaczku, że w moich rodzinnych stronach "jo" to znaczy "ja"?"
I tutaj zwątpił: "To jak mówicie "tak"?"
"Mówimy: "tak"."

Zemsta za Jałtę i sprzedany wrzesień 1939 :DDD
Jarek M.

Jarek M. POP (Pan Od
Pudełek), czasem i
inne...

Temat: gwara toruńska - jo jo

Katarzyna P.:
Piotr Sypniewski:
Powiem Wam, torunskie "jo" jest najpiękniejsze, czy nie milo jechać ja drugi koniec Polski i nagle uslyszeć coś z wlasnego podwórka?

Ja mieszkam teraz pod Warszawą i tym bardziej eksponuje skąd jestem, oczywiscie za pomocą JO :-) I co? Niektórzy przejeli.


Ja weekend majowy spędziłam wśród Polaków Wilnie. Jakież było moje zdziwienie gdy usłyszałam piękne JO ;)
Osoba, która mnie gościła ma wspólnika - z Torunia, stąd znajomość 'jo'

Ponoć wielu ludzi z wileńszczyzny właśnie się do Torunia po wojnie sprowadziło.
Dorota Zdrojewska

Dorota Zdrojewska specjalista ds.
public relations,
Academy of Service
Exce...

Temat: gwara toruńska - jo jo

frugo - fruwa, lata, np. coś mi tu frugo
trygiel - garnek
pryszka - grzywka
"usiąść się" słyszę często, ale nie akceptuję, podobnie jak perfum oraz nieśmiertelne jo, którego sama długo nie używałam, a teraz używam i bardzo je lubię.

Następna dyskusja:

Nowe forum - Metropolia byd...




Wyślij zaproszenie do