Anna A.

Anna A. Product Manager,
zakupy- stal
nierdzewna, produkty
długie

Temat: gwara toruńska - jo jo

Przypomniała mi się jeszcze "bujaczka" (huśtawka)
i "ostrzałka" (temperówka).

Jeśli chodzi o "jo" to 6 lat w Toruniu nie zmieniło faktu, że nadal mi nie przechodzi przez gardło...
Może faktycznie z tym się trzeba urodzić!
Rafał Z.

Rafał Z. Co-founder of Mobay
Software

Temat: gwara toruńska - jo jo

Anna Grabowska:
Krzysztof Kaczyński:

Dziwne... ja ze słowem "laczki" spotkałem się po raz pierwszy na Śląsku, a to jednak od Torunia kawał drogi.


Ja na Śląsku usyszałam odpowiednik słowa laczki:
"papucie" :)
Jak słodko prawda?

Hehe papuuucie, jasne, znam to też ;)
Krzysztof Kaczyński

Krzysztof Kaczyński Proofreader w firmie
Helion

Temat: gwara toruńska - jo jo

Anna Grabowska:
Ja na Śląsku usyszałam odpowiednik słowa laczki:
"papucie" :)
Jak słodko prawda?
Tak, słowo "papucie" także znam. Wygląda więc na to, iż trochę z tym Śląskiem zamieszałem i pomyliłem regiony. Dla uporządkowania: na Śląku- "papucie", w Toruniu "laczki", a w Piotrkowie (centrum Polski) po prostu "kapcie" :)
Rafał N.:
A co do torunskich slowek to kojarzycie "schódki"? Ja tego wprawdzie nie uzywam, ale ponoc to tez typowo nasz wynalazek ;)

No i "na dworze" w kazdej postaci ;) Przed uczelnia, na starowce, na spacerze, gdziekolwiek poza budynkiem to "na dworze" - nigdy "na zewnatrz" :D
Nie wiem, czy to takie "typowo toruńskie". Gdy byłem małym chłopcem i chodziłem na babki (do piaskownicy, nie do PUB'u) to również mówiłem, że "idę pobawić się na dworze", a wracałem "po schódkach" do domu.
Anna Grabowska:
Przypomniała mi się jeszcze "bujaczka" (huśtawka)
i "ostrzałka" (temperówka).
Tak, piękne słowa choć ja nadal mówię "huśtawka" i "temperówka", a słowa "bujaczka" używam czasem jedynie "dla zwałki" (to też było dla mnie nowym określeniem- zrobić coś "dla zwały").
Marta K.

Marta K. Wielkie sprawy
wykuwają się w
cichej kuźni

Temat: gwara toruńska - jo jo

Alicja Szkoda:
"Toć" znałam wcześniej-z lubelszczyzny.


U nas na lubelszczyznie mowi sie raczej "toż"
np: oczywiscie = no toż tak! :)

konto usunięte

Temat: gwara toruńska - jo jo

a na przykład "szlauch"? (nie jestem pewna pisowni... ;)

Ja jestem Torunianką z urodzenia a w Bydgoszczy mieszkam od lat. W laczkach chodzę, czasem nawet na dworzu, sznytki zjadam, na ryczce siadam. Ale oprócz sznytek zjadam też pajdy lub skibki.
"Jo" niestety nie używam, już prędzej to poniemieckie "ja".
Więcej grzechów nie pamiętam...
:)

konto usunięte

Temat: gwara toruńska - jo jo

hmmm... "na dworzu" czy "na dworze"?...

Temat: gwara toruńska - jo jo

Anna Grabowska:
Przypomniała mi się jeszcze "bujaczka" (huśtawka)
i "ostrzałka" (temperówka).

ja słyszałam "oszczytko"

no i słuchajcie-wszystko na głowę bije określenie z lubelszczyzny "ciapy"

wiecie co to? :)
Krzysztof Kaczyński

Krzysztof Kaczyński Proofreader w firmie
Helion

Temat: gwara toruńska - jo jo

Alicja Szkoda:
no i słuchajcie-wszystko na głowę bije określenie z lubelszczyzny "ciapy"
W jakim konkretnie kontekście? Ja słyszałem kiedyś określenie "ale z Ciebie ciapa" :) ale nie wiem, czy dokładnie o to Ci chodziło.
Jan Sobkowiak

Jan Sobkowiak Fizyk, Software
Engineer, GTECH

Temat: gwara toruńska - jo jo

Ewa Jakubowska:
hmmm... "na dworzu" czy "na dworze"?...

zdecydowanie "na dworze"
Anna A.

Anna A. Product Manager,
zakupy- stal
nierdzewna, produkty
długie

Temat: gwara toruńska - jo jo

Alicja Szkoda:
Anna Grabowska:
Przypomniała mi się jeszcze "bujaczka" (huśtawka)
i "ostrzałka" (temperówka).

ja słyszałam "oszczytko"

no i słuchajcie-wszystko na głowę bije określenie z lubelszczyzny "ciapy"

wiecie co to? :)

Ciapy to kapcie :)

Ale nie mam pojęcia co oznacza oszczytko :P ?
Norbert G.

Norbert G. Ponad 10 lat
doświadczenia w
zarządzaniu
produktem i sprz...

Temat: gwara toruńska - jo jo

A wiecie co to fyrtel? Chyba juz tylko rodowici toruniacy to pamietaja :)))

Temat: gwara toruńska - jo jo

Norbert Nobo G.:
A wiecie co to fyrtel? Chyba juz tylko rodowici toruniacy to pamietaja :)))
Ja kojarze ten wyraz ze zdania "w tym fyrtlu" czyli w wolnym tlumaczeniu "w tym kącie" ;)

Temat: gwara toruńska - jo jo

Fyrtel to oczywiscie najblizsza okolica, kilka sasiednich budynkow, ewentualnie ulic :)

konto usunięte

Temat: gwara toruńska - jo jo

Norbert Nobo G.:
A wiecie co to fyrtel? Chyba juz tylko rodowici toruniacy to pamietaja :)))

Nie tylko, bo to słowo, jak i wiele innych tu cytowanych, funkcjonuje w gwarach całego obszaru eks-zaboru pruskiego. Bydgoszczanie czy poznaniacy też zrozumieją.

konto usunięte

Temat: gwara toruńska - jo jo

Tak samo pewnie mówicie w Toruniu, jak w Bydgoszczy?:

- zakluczyć - a nie: zamykać na klucz (na Mazowszu się z tego śmieją)
- "pałka" na udko od kurczaka
- miotła - a nie: szczotka (na kiju)
- sowa na gatunek grzyba, a nie: kania
- po warzywa idziecie na rynek, a nie na bazar
- kafelki a nie glazura i terakota.
Norbert G.

Norbert G. Ponad 10 lat
doświadczenia w
zarządzaniu
produktem i sprz...

Temat: gwara toruńska - jo jo

zakluczyć może niekoniecznie, ale reszta w 100% trafna..:)

Moja babcia mawiała, ze idzie po sprawunki a nie na zakupy... ale nie wiem na ile to bylo jej... a na ile torunskie :)))

konto usunięte

Temat: gwara toruńska - jo jo

Sebastian Błaszkowski:
- miotła - a nie: szczotka (na kiju)

Albo szruber! :)

konto usunięte

Temat: gwara toruńska - jo jo

Anna Grabowska:
Przypomniała mi się jeszcze "bujaczka" (huśtawka)
i "ostrzałka" (temperówka).

Jeśli chodzi o "jo" to 6 lat w Toruniu nie zmieniło faktu, że nadal mi nie przechodzi przez gardło...
Może faktycznie z tym się trzeba urodzić!

... w 100% sie zgadzam:)
W Toruniu w warzywniaku mozna kupic (TĄ) PORĘ i (TEN) POMARAŃCZ !!
W perfumerii PO SCHÓDKACH nabędziesz (TEN) PERFUM !! Jak nie teraz to INNĄ RAZĄ. Żeby zdażyć w Toruniu wychodzi się SZYBCIEJ, nie wcześniej :D
Regionalizmem jest też brak umiejętności odmieniania nazwisk!!!!Maciej Urbaczewski edytował(a) ten post dnia 21.12.08 o godzinie 22:42
Magdalena Bierowiec

Magdalena Bierowiec dr nauk społecznych
w zakresie nauk o
polityce

Temat: gwara toruńska - jo jo

Sebastian Błaszkowski:
Tak samo pewnie mówicie w Toruniu, jak w Bydgoszczy?:

- zakluczyć - a nie: zamykać na klucz (na Mazowszu się z tego śmieją)
- "pałka" na udko od kurczaka
- miotła - a nie: szczotka (na kiju)
- sowa na gatunek grzyba, a nie: kania
- po warzywa idziecie na rynek, a nie na bazar
- kafelki a nie glazura i terakota.

święta racja czy też prawda - w moim słowniku funkcjonują te terminy zamiennie, tylko "zakluczyć" nie mogę przetrawić, brrrr , zawsze zamykam drzwi na klucz
Magdalena Bierowiec

Magdalena Bierowiec dr nauk społecznych
w zakresie nauk o
polityce

Temat: gwara toruńska - jo jo

Maciej Urbaczewski:
Anna Grabowska:
Przypomniała mi się jeszcze "bujaczka" (huśtawka)
i "ostrzałka" (temperówka).

Jeśli chodzi o "jo" to 6 lat w Toruniu nie zmieniło faktu, że nadal mi nie przechodzi przez gardło...
Może faktycznie z tym się trzeba urodzić!

... w 100% sie zgadzam:)
W Toruniu w warzywniaku mozna kupic (TĄ) PORĘ i (TEN) POMARAŃCZ !!
W perfumerii PO SCHÓDKACH nabędziesz (TEN) PERFUM !! Jak nie teraz to INNĄ RAZĄ. Żeby zdażyć w Toruniu wychodzi się SZYBCIEJ, nie wcześniej :D
Regionalizmem jest też brak umiejętności odmieniania nazwisk!!!!Maciej Urbaczewski edytował(a) ten post dnia 21.12.08 o godzinie 22:42

a to ciekawe..INNĄ RAZĄ - nie słyszałam...

Następna dyskusja:

Nowe forum - Metropolia byd...




Wyślij zaproszenie do