Temat: Grupa fotograficzna w Toruniu
Krzysztof K.:
światło? hmm nie wiem gdzie ty mieszkasz ale u mnie wtedy już jest CIEMNO :)
Chyba nie mieszkasz w ziemiance? ;-)
nie ale w lesie :)
No to całkiem przyjemne miejsce zamieszkania. Wadą jest rzeczywiście szybki zmrok, ale dlatego można wybrać się na fotki w bardziej odsłonięte miejsce :)
nad horyzontem położone jego źródło. Warunek - by zachmurzenie było najwyżej średnie.
tak, ale o to trudno w paździeniku w tym roku. a poza tym drzewa mi zasłaniają ten horyzont... :D
Bo ha wiem, czy trudno? Dziś całkiem znośnie było... :)
Ja też robiłem nocne, i żyję. Ale z uwagi na to że w Polsc nie da sie ubezpieczyć aparatu, a mnie nie stać żeby sobie zaraz kupić drugi (może masz lepiej i sie nie boisz). Albo masz aparat na firme i ci nie zależy :)
Samopas też nie robiłem, bo jak człowiek ma oko przyklejone do wizjera, to za cholerę nie wie, co się dzieje z tyłu (watch your six!), ale chodziliśmy z kumplem we dwóch po Starówce i jesteśmy cali. Oczywiście masz rację - ryzyko musi być kalkulowane ;)
podsumowując -> w nocy fajnie się foci w grupie 10-15 osób gdzie można się pilnować nawzajem. --> zorganizuj - pofocimy :)
ja już dawno chciałem. w październiku nie moge z uwagi na obrone. ale listopad, albo pierwszy śnieg. Nie ma problemu :)
No to broń się, byle skutecznie! Listopad jest (zazwyczaj) dość fatalny na fotki. Co do śniegu - nieco trudniej o dobry krajobraz niż w lecie, ale na pewno warto spróbować.