Maciej Pańczyk business development
Temat: Głowa myszy czy ogon tygrysa.
Top manager w małej lub średniej firmie, czy szeregowy manager w dużej korporacji.Którą droge wybrać? Zalety i wady takiej pracy?
Ciekawi mnie wasza opinia.
Zapraszam
Maciej Pańczyk business development
konto usunięte
Iwona
K.
Zarządzanie ofertą
produktową
Maciej P.:Top manager w małej lub średniej firmie, czy szeregowy manager w dużej korporacji.
Którą droge wybrać? Zalety i wady takiej pracy?
Ciekawi mnie wasza opinia.
Zapraszam
Hubert
Skrzypkowski
Zarządzanie
kontraktowe, Audity
organizacyjne i
personaln...
Piotr
Kuliński
Programista Drupal -
Web Developer
Hubert S.:
W tych ostatnich, bardzo często pojawia się "paraliż decyzyjny" - jesteś menedżerem, ale żadnej decyzji nie możesz podjąć, bo podejmują ją za Ciebie inni, a Ty dostajesz tylko papierki do podpisu.
Ale jesli projekt sie wyłozy, oczywiście Ty za niego odpowiesz, bo byłeś odpowiedzialny i Twoje podpisy sa na papierkach :)
Iwona
K.
Zarządzanie ofertą
produktową
Hubert
Skrzypkowski
Zarządzanie
kontraktowe, Audity
organizacyjne i
personaln...
Iwona K.:Jako przyczynek do tej duskusji chciałabym przytoczyć słowa jednego z kontrowersyjnych top managerów, ale bardzo adekwatne do postawionego przez Macieja pytania.
" ......najłatwiej być proboszczem w parafii, łatwiej i przyjemniej niż kardynałem w Rzymie, bo proboszcz jest w parafii jeden, a kardynałów w Watykanie wielu, ale jeśli się traktuje siebie poważnie, to trzeba kiedyś zostać kardynałem!".
Ja postanowiłam zostać kardynałem i to kardynałem, z którego opinią inni będą się liczyc i jak na razie udaje mi sie osiągać kolejne cele.
Iwona Koptewicz edytował(a) ten post dnia 28.02.07 o godzinie 17:43
Iwona
K.
Zarządzanie ofertą
produktową
Hubert
Skrzypkowski
Zarządzanie
kontraktowe, Audity
organizacyjne i
personaln...
Iwona K.:Witaj Hubercie, rzeczywiście dawno ale tak trochę podróżowałam po świecie.
Rzeczywistosć wcale nie jest taka słodka. Ale i ja nie należę do osób, które sie łatwo poddają. Staram się, aby moje działania były przemyślane i efektywne. Do tego dodaję często nutkę "jazdy bez trzymania" bo bez odrobiny "szaleństwa" taka praca byłaby monotonna i uwierz sprawia mi to przyjemność.
Lubię nowe wyzwania i stawiać sobie kolejne coraz ciekawsze ale i trudniejsze. Ale skoro wyniki się pojawiają to i warto.
konto usunięte
Hubert S.:
W tych ostatnich, bardzo często pojawia się "paraliż decyzyjny" - jesteś menedżerem, ale żadnej decyzji nie możesz podjąć, bo podejmują ją za Ciebie inni, a Ty dostajesz tylko papierki do podpisu.
Hubert
Skrzypkowski
Zarządzanie
kontraktowe, Audity
organizacyjne i
personaln...
Paweł N.:Hubert Skrzypkowski:
W tych ostatnich, bardzo często pojawia się "paraliż decyzyjny" - jesteś menedżerem, ale żadnej decyzji nie możesz podjąć, bo podejmują ją za Ciebie inni, a Ty dostajesz tylko papierki do podpisu.
Humorystyczny komentarz :
Iwona
K.
Zarządzanie ofertą
produktową
Olgierd Langer Dyrektor ds. rozwoju
Roman
Wojtala
Prezes Zarządu, CBI
ASTROMAN Sp. z o.o.
Iwona
K.
Zarządzanie ofertą
produktową
Piotr
Kuliński
Programista Drupal -
Web Developer
Iwona
K.
Zarządzanie ofertą
produktową
Piotr K.:Przyznaję Wam obojgu rację, bowiem kiedyś dawno, będąc głową myszy, znalazłem się w sytuacji, że najlepszym wyjściem stało się chwycenie ogona tygrysa.
Potem zaliczyłem jeszcze kilka ładnych tygrysich "grzbietów", żeby znów być głową myszy.
I wiecie, że... dopiero teraz rośnie mi ogon?
:)
Hubert
Skrzypkowski
Zarządzanie
kontraktowe, Audity
organizacyjne i
personaln...
Roman W.:
W swoim życiu przez wiele lat testowałem oba przypadki.
Przekonałem się, że nawet największy koncern zawsze był kiedyś tylko pewnym pomysłem na biznes w głowie określonego człowieka.
Koncern działał przez wiele dziesięcioleci/stuleci lub tylko przez kilka lat.
Koncern zwykle odnosił sukces dzięki charyzmatycznej jednej osobowości, która była liderem w określonym czasie prowadzenia przez firmę/koncern działalności.
Koncern zwykle ponosił klęskę "dzięki" rozpolitykowaniu grupy ludzi wchodzących w skład zarządu i rady nadzorczej.
Zdecydowanie wybieram wariant bycia mózgiem w głowie myszy.
Roman
Wojtala
Prezes Zarządu, CBI
ASTROMAN Sp. z o.o.
Iwona K.:Romku zgodzę sie z Tobą. Uwazam jednak, że trzeba i "zaliczyć" ogon tygrysa, aby móc docenic i wiedzieć jak potem grać jako głowa myszy. :-)
Marek
Popielecki
Jutro jest już dawno
zaplanowane ...
Następna dyskusja: