GoldenLine
Zaloguj się
Barbara B.

Barbara B. Nieszwedka

Temat: Narty w Trysil

Czy ktos z Was byl na nartach w Trysil? Warto bylo ??
Link do wypowiedziLink
Emil S.

Emil S. Król, poszukiwacz
przygod, dawca...

Temat: Narty w Trysil

W Trysil bylem, ale niestety nie na nartach :-(
Fajne miejsce...
Link do wypowiedziLink
Grzegorz T.

Grzegorz T. C# Software
Developer

Temat: Narty w Trysil

Barbara B.:
Czy ktos z Was byl na nartach w Trysil? Warto bylo ??

Byłem rok temu w styczniu przed sezonem i uważam że jest OK, ale nie jakoś super. Nie byłem w żadnym innym kompleksie narciarskim tej wielkości i porównuję Trysil z polskimi i słowackimi.

Wielkim plusem jest duży rozmiar i dzięki temu puste stoki - nieraz zjeżdżałem po czarnej trasie zupełnie samiuteńki :-) Ale jak się już pojawią ludzie to bezmyślnie blokują trasy. Potrafią czekać do wyciągu w tak rozwalonej kolejce, że nie sposób przejechać obok nich. Do tego mają tendencję do nagłego zatrzymywania się przed bardziej stromymi odcinkami. Nie wiem, może takie zachowanie jest normalne dla wielkich resortów narciarskich...

Co do samych stoków i infrastruktury... Jeżdżę na desce, więc przeszkadzała mi nadmierna ilość wyciągów orczykowych, zwłaszcza na wspomnianych czarnych trasach (mój "skarb" się nacierpiał ;))). Jest też kilka płaskich odcinków, gdzie na desce nie da się przejechać. Do tego brak oświetlenia na stokach, więc koło godz. 15-16 je zamykają. Na stokach jest kilka barów gdzie można zjeść superdrogiego ale smacznego hamburgera, albo napić się grzanego wina.

Tak jak pisałem, nie byłem w innym miejscu tego rodzaju, więc czułem się tam lepiej niż np. w Białce Tatrzańskiej, bo to było dla mnie coś nowego. Gdybym miał jechać ponownie, to pomyślałbym poważnie o Trysil. Polecam zakwaterowanie od strony Turistsenter, gdzie jest najwięcej fajnych stoków.

Jeśli potrzebujesz więcej info, to zapraszam na priva.Grzegorz Trybulski edytował(a) ten post dnia 30.11.09 o godzinie 22:07
Link do wypowiedziLink
Joanna Pilch

Joanna Pilch FMCG Innovation
Consultant, BASES
Nielsen

Temat: Narty w Trysil

Grzegorz Trybulski:

>Do tego mają tendencję do nagłego zatrzymywania się przed bardziej stromymi odcinkami. Nie wiem, może takie zachowanie jest normalne dla wielkich resortów narciarskich...
>

Niestety tak.
Link do wypowiedziLink
Barbara B.

Barbara B. Nieszwedka

Temat: Narty w Trysil

Wielkie dzieki za informacje!

W kwietniu podziele sie moimi refleksjami.
Link do wypowiedziLink
Grzegorz T.

Grzegorz T. C# Software
Developer

Temat: Narty w Trysil

Barbara B.:
Wielkie dzieki za informacje!

W kwietniu podziele sie moimi refleksjami.

Już maj i jeszcze nie podzieliłaś się swoimi refleksjami ;)
Jak było?
Link do wypowiedziLink
Barbara B.

Barbara B. Nieszwedka

Temat: Narty w Trysil

Juz sie dziele ;)
Jesli ma sie wybor Alpy-Trysil to oczywiscie radze Alpy (Zillertal, Cervinia lepsze bez dwoch zdan ), mysle jednak, ze mieszkajac w S warto bylo zaliczyc choc 1x narty w N.
Podzielam opinie, ze orczykow jest stanowczo za duzo, poza tym wiekszosc czarnych tras jest polozona w nizszych partiach gor (pomijajac fajna 75 ke) i w dolnych partiach tych tras byl bardzo mokry snieg juz kolo 10 rano. Pewnie lepiej to wyglada w styczniu-lutym, ale wtedy pewnie temp spada ponizej -10, a to nie dla mnie.
Na czerwonych trasach byly dzikie tlumy (glownie Szwedow, bo byly ferie), ale na czarnych mozna bylo poszusowac.
Na stoku pilismy tylko czekolade w cenie cos kolo 25 koron norweskich.
Jako, ze bylismy z dzieckiem 2 letnim, baaaaardzo zywym , przywozilismy sobie obiady do domku. W centrum znalezlismy chinska restauracje i pizzerie z mozliwoscia zamowienia na wynos. Ceny porownywalne do szwedzkich, ale wyzsze od tych w Alpach. Za chinskie okolo 150 koron, pizza dla 3 osob cos kolo 250 koron, salatka grecka 100 koron.
Domek wynajety w internecie na stronie Skistar mial wysoki standard, z pelnym wyposazeniem kuchni, pralka, suszarka i sauna i lezal tuz kolo trasy.
Znajomi z ktorymi bylismy dali dzieci do szkolki narciarskiej. Cena za 5 dni po 1,5 godziny kosztuje okolo 1000 koron czyli tyle co 5 dni po 4 godziny dziennie w Alpach. Nasz 2 letni Kasper debiutowal na nartach pod nasza opieka (szkolka od 3 lat). Wypozyczenie sprzetu dla dziecka w centrum kosztowalo 390 koron/tydzien za calosc z kaskiem wlacznie, a pod stokiem widzielismy ceny 500.
Ceny jedzenia w sklepie troche wyzsze niz w S, ale nie jakos drastycznie.

Podsumowujac w przyszlym roku wybieramy w Alpy ;)
Link do wypowiedziLink
Barbara B.

Barbara B. Nieszwedka

Temat: Narty w Trysil

Zapomnialam dodac, ze trasy moglyby byc lepiej przygotowane, a porownaniu z Alpami wypada to dosc blado !!!!
Link do wypowiedziLink
Grzegorz T.

Grzegorz T. C# Software
Developer

Temat: Narty w Trysil

Dzięki za odpowiedź :)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Wyjazdy na narty i snowboar...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj