GoldenLine
Zaloguj się
Artur Dzieniszewski

Artur Dzieniszewski Nieruchomości to
moja pasja...

Temat: Nowy tor w okolicach Warszawy? Organizować?

Koledzy, mam dylemat. Mam dostęp do gruntu, który mógłbym wynająć pod budowę nowego toru do jazdy na quad'ach, cross'ach i jeep'ach. Teren około 2ha, przepływająca malutka rzeczka, lokalizacja przy samej głównej trasie na Lublin... Ogólnie zamysł jest taki żeby udostępnić tor za drobną opłatą ludkom z własnymi sprzętami czyli m.in. Wam... lub wynająć sprzęt i dać możliwość zaszczepienia miłości do błotnistej jazdy... Co ty na to? Czy wy jako użytkownicy skorzystalibyście z tego? Pytam bo wiem, że w okolicy nie ma fajnie zorganizowanych miejsc... Tutaj moglibyście skorzystać z garażu aby coś tam pogrzebać ewentualnie, można sprzęt umyć, przyjechać z lawetą i samochód zaparkować na czas jazdy... Co wy na to?? Brać się za to czy odpuścić? Radźcie
Link do wypowiedziLink
Artur Lewandowski

Artur Lewandowski Koncepcje
komunikacji,
Departament Promocji

Temat: Nowy tor w okolicach Warszawy? Organizować?

Brac.
To tak ogolnie.
Popisac policzyc pomyslec tez warto - wczesniej.

Generalnie mieszkamy w najwiekszej aglomeracji tego kraju. Tu na wszystko jest potencjal.

Tylko jedna sprawa 2 ha to nie za wiele. Robiac powazny projekt, angazujac sie w powazna budowe wykrzesac z tego mozna czysto teoretycznie max 3,5 km. Zalezy co bys tam chcial robic i jak to sobie wyobrazasz. Jesli wpompowanie kasy i tor na zawody to moze i wystarczy, jesli legalne miejsce do jazdy amatorskiej... moim zdaniem malo. 22h o to tak.
Co nie zienia mojego podejscia ze wstepu - brac.

pozdr
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Presz

Krzysztof Presz Freelancer, z
naciskiem na Free...

Temat: Nowy tor w okolicach Warszawy? Organizować?

Brać, tego w sumie brakuje w okolicach Warszawy, sam bym chętnie skorzystał dla mojej szkoły 4x4, o ile ceny nie będą z kosmosu i tor będzie dawał odpowiednie możliwości symulacji jazdy w terenie. Samą powierzchnią terenu bym się zbytnio nie przejmował, ostatnio robiliśmy jakieś 2 km przez 8 godzin, więc raczej chodzi o konkrety niż liczby suche. Wszytko zależy od tego, co się tam da zaaranżować i uda zorganizować.Krzysztof Presz edytował(a) ten post dnia 15.12.09 o godzinie 23:45
Link do wypowiedziLink
Grzegorz Klamer Jasiński

Grzegorz Klamer Jasiński Oracle Premier
Support Sales
Prepresentative
Oracle Polsk...

Temat: Nowy tor w okolicach Warszawy? Organizować?

1: Ktoś tego musi pilnować, nawet jak będziesz siedział sam przez 8 godzin to musisz mieć jakiegoś zastępce, żeby Cię czasem zmienił, nawet jak komuś za cieciówkę zapłacisz 600pln (w okolicach Warszawy będziesz miał problem, żeby znaleźć kogoś za tę kasę za przebywanie 8g na dworze) to dodaj drugie tyle na zusy podatki itp itd, jak pracownik to i firma extra 900PLN za zus i jakiś tam podatek, czyli, żeby wyjść na zero - zakładając, że nie teren jest twój, nie płacisz dzierżawy to musisz zebrać 2000PLN (gołe koszty) sam byś chciał coś zarobić czyli pewnie koło 4k PLN musisz mieć miesięcznie - czyli conajmniej 133PLN dziennie.
2. 2ha to przy dobrych wiatrach króciutka trasa, dodatkowo przy tak małym terenie dwa auta to już tłok
3: Brak jest terenów w okolicy, jak się brać dowie, to nie dość, że Ci przyjeżdżać będą po jednym w weekend i zarobisz 20PLN a reszta towarzystwa po nocy za darmochę i jeszcze nie tylko po Twoim ale i po sąsiednich terenach, także najpierw będziesz miał sąsiadów, później policję a na końcu ekologów.
Jak teren ma naturalne bariery, np. stare wyrobisko żwirowni z pionowymi ścianami i zamykaną bramą, abyś tego nie musiał pilnować i byś przyjeżdżał na telefon i wpuszczał, pobierał opłatę itp itd to może by się opłaciło, ale ktoś wziął zainkasował to i odpowiada, a jak jakiś narwany debil zrobi sobie krzywdę na Twoim terenie i zastuka do Ciebie prokurator (mimo podpisanych deklaracji przez debila) to Ci się odechce. Rozumiem, jakbyś miał dostęp do 80ha to skórka warta wyprawki, bo będziesz mógł dzierżawić na imprezy, szkolenia itp itd - jak masz 2ha, to kup 2-3 chińskie quady, ogródź teren i postaw tablicę "QUADY" to leszczy i świerzaków na to trafisz (ale znów OC i deklaracje), bo taki co ma własnego, to przyjdzie raz, drugi, trzeci i mu się znudzi, a gości w nocy i tak będziesz miewał
Link do wypowiedziLink
Norbert Z.

Norbert Z. mądrala naczelna w
njz

Temat: Nowy tor w okolicach Warszawy? Organizować?

uzupelniajac powyzsze

"A" - 2 ha to w sam raz miejsce na tor dla modeli radiem kierowanych.
"B" - Sprawdz, jakie jest przeznaczenie gruntu w planie zagospodarowania, bo jezeli np jest to grunt rolny, to bedziesz mial jazde z odrolnieniem, a jak juz odrolnisz to bardziej oplaci sie zrobic z tego budowlanke :)
"C" ponizej 10 ha, nie ma sobie co glowy zawracac "torami"
Link do wypowiedziLink
Artur Dzieniszewski

Artur Dzieniszewski Nieruchomości to
moja pasja...

Temat: Nowy tor w okolicach Warszawy? Organizować?

Ad A. nic nie powiem ;)
Ad B. Grunt dzierżawiony, przewiduje usługi i przemysł.
Ad C. Właśnie to rozważam,

Teren będzie ogrodzony i finalnie również oświetlony, w nocy będzie tam przebywał piesek, który chętnie coś ekstra w nocy zje ;) poza tym na terenie będą też przebywać mieszkańcy (małżeństwo, które gdzieś tram w kąciku będzie miało swoje lokum). Będzie też możliwośc umycia auta po jeździe oraz dostęp do prącu (tak jakby co ;) ).
Ogólnie teren ma około 4 ha ale z racji póki co ograniczonych funduszy mogę dzierżawić nieco mniejszy teren. Jeśli jest ktoś kto chce wejść w temat, zapraszam. Choćby w zakresie reklamy... w końcu na ogrodzeniu wys. 2m i długości około 250 m można sobie jakąś reklamę zamieścić ;)
A.
Link do wypowiedziLink
Piotr Włodarczyk

Piotr Włodarczyk General Manager -
Branch in Poland at
ROLAND
Rechtsschutz...

Temat: Nowy tor w okolicach Warszawy? Organizować?

W Łomiankach jest tor off-road. Używany do eventów dealerów, szkoły jazdy i inne. Teren chyba podobny albo mniejszy - poprostu sztuczny tor.
Z moich obserwacji wynika, że obłożenie tego toru jest znikome. Przyczyn może być kilka:
1. Za mały teren - ale znów na eventy, taki mały teren jest OK, bo prasa ogarnia (nawet jak jest już porządnie "ugoszczona"
2. Za drogi koszt wynajmu na imprezy (wiadomo kryzys)
3. Za małe zaangażowanie właściciela toru (mam tor, ale czasu na jego spzredaż nie mam)
4. Każdy normalny właściciel auta 4x4 woli pojechac na wycieczkę off-road, lub do darmowej piaskarni, jak lubi upalanie, niż płacić za tor. (wiadomo off-roader to "kutwa", woli wydać na auto niż na wynajecie toru)
5. Pomysłem jest natomiast stała szkoła off-road, gdzie na torze można ćwiczyć podstawowe manewry i zasady, przed wyruszeneim w plener. To już jest jednak decyzja dotycząca zupełnie permanentnego zajęcia. Ma jednak szansę sukcesu jeśli dogadasz się z importerami aut terenowych, którzy sfinansują darmowy gadget marketingowy dla kupujących, w postaci kilku lekcji jazdy off-road.

Ot tyle w temacie.
Piotr
Link do wypowiedziLink
Andrzej Wolańczyk

Andrzej Wolańczyk Właściciel lek.wet.,
Lecznica dla
zwierząt WOL-WET /
V-c...

Temat: Nowy tor w okolicach Warszawy? Organizować?

Hmm 2 ha toru to troszkę mało. My mamy tor o powierzchni 30 ha. Jest tak zbudowany, że w jednej części można uczyć się jazdy od podstaw autami fabrycznymi. Jest też część gdzie nawet zmotami trudno przejechać. Tor jest intensywnie eksploatowany przez cały rok. Może przyzwyczajenie powoduje, że mam wrażenie iż taka wielkość to minimalna jaka powinna być. Zapraszam do oglądnięcia migawek z naszego toru off roadowego na http://4x4-zachodniopomorskie.pl . Jeżeli ktoś będzie w okolicy Pomorza Zachodniego zapraszam na tor. Wjazd na tor i jazda jest nieodpłatna. No chyba, że ktoś chce nam coś zasponsorować to będziemy wdzięczni :-)
Link do wypowiedziLink
Artur Dzieniszewski

Artur Dzieniszewski Nieruchomości to
moja pasja...

Temat: Nowy tor w okolicach Warszawy? Organizować?

Jestem po rozmowach z właścicielem terenu. Jeśli okaze się ze podejmę dcyzję budowy będziemy mieli 4 ha ;)
Link do wypowiedziLink
Paweł Wesołowski

Paweł Wesołowski Właściciel,
Wesołowski -
Parkiety

Temat: Nowy tor w okolicach Warszawy? Organizować?

witaj
pomysł jest super,do tego organizować jakąś cykliczną impreze plus jakaś grilchata i na pewno sobota niedziela bedzie sie działo.
Sam będe wpadał.
Pozdrawiam.
Link do wypowiedziLink
Artur Dzieniszewski

Artur Dzieniszewski Nieruchomości to
moja pasja...

Temat: Nowy tor w okolicach Warszawy? Organizować?

Cykliczne imprezy oraz grilchata - masz to jak w banku ;) W związku z tym, że teren będzie w całości oświetlony... będziemy również śmigać w nocy ;) no... oczywiście jak się chętni znajdą ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nowy tor w okolicach Warszawy? Organizować?

Akurat temat przećwiczyłem m.in. w komercyjnym zajmowaniu się off-roadem (eventy). Dzierżawiłem 30ha terenu pod Warszawą, chyba najlepszy i najbardziej zróżnicowany legalny teren do jazdy pod Warszawą.

Wnioski:
- 95% off-roaderów niestety upala na dziko, wiecznie przepędzaliśmy ludzi, mimo tablic "teren prywatny" (ogródź 30ha...)
- 30ha starcza na całodzienny event komercyjny. 2ha to teren do co najwyżej ustawienia "konkurencji off-road" na max 1h
- 2ha znudzą się off-roaderom po dwóch, trzech wyjazdach

Można się pokusić, dysponując rzeczonym 20-30ha zrobieniem profi toru. Ogrodzonego, z zapleczem, z cyklicznymi imprezami, ze wsparciem medialnym i sponsorem (np. Toyota 4x4). Tylko że rozmowy i przymiarki do takich projektów już były i ... może za 5 lat to będzie miało sens ;) Tak jak w tej chwili ma to sens np. w niemczech.

Problemów z terenem pod wawą na komercyjny off-road nie ma, jeśli masz na to budżet. Sam znam i korzystałem z co najmniej czterech obszarów ok. kilkadziesiąt ha. Ceny wahają się od 1000 do 4000zł za dzień. Krzysztof, jak byś miał problem - pisz do mnie, to coś podrzucę.
Link do wypowiedziLink
Artur Lewandowski

Artur Lewandowski Koncepcje
komunikacji,
Departament Promocji

Temat: Nowy tor w okolicach Warszawy? Organizować?

Mysle ze da sie ogarnac temat zabezpieczenia i ochrony z tym ze raczej nie pieskiem bo szkoda pieska by bylo lecz zwykla umowa z agencja ochrony, tym bardziej jesli ktos jest na miejscu, a teren niewielki. Ogrodzenie to raczej symboliczne bo kazde bedzie pierwszym wyzwaniem.
Co do przedsiewziecia to jak w przypadku kazdego jesli jasno bedzie okreslone co to jest i dla kogo oraz konkretnie pod te gd bedzie zrobione to bedzie ok. Jesli wszystko dla wszystkich... to nic dla nikogo, bedzie bydlo.

Pisal ktos o torze w Lomiankach - chodzilo o ten w nissanie ale jest tez obok tor motocyklowy i chlopaki daja jakos rade z opanowaniem.

Natomiast mysle ze bezwzglednie powodzenie takiego przedsiewziecia lezy w organizacji konkretnych imprez. Bez tego czekanie na klienta i to niewiadomo jakiego obawiam sie ze bedzie porazka.
To tak jak chocby z restauracjami w mniejszych miejscowosciach czy przy trasach. Jesli czekaliby na klientow obiadowych nie zarobiliby na swiatlo. Jezeli beda mieli tanie piwo to bedzie masa ludzi ale bydlo. Jesli zas robia wesela, jak nie ma sezonu na wesela to dancingi, spotkania, dni piwa, koncerty itd itd to kasa sie leje.

Sam tor i to maly raczej nie zadziala. Tor jako podstawa do oferty wlasnej lub wspolpracy mysle ze tak.

w kazdym razie kibicuje.
Link do wypowiedziLink
Bartosz S.

Bartosz S. Jak mogę Ci pomóc?

Temat: Nowy tor w okolicach Warszawy? Organizować?

Artur Dzieniszewski:
związku z tym, że teren będzie w całości oświetlony... będziemy również śmigać w nocy ;)

w nocy to jezdzi sie po to, zeby bylo ciemno.. a Ty tutaj chcesz swiatlo swiecic :). W koncu po cos te swiatla na dachu sie montuje...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nowy tor w okolicach Warszawy? Organizować?

Bartosz S.:
Artur Dzieniszewski:
związku z tym, że teren będzie w całości oświetlony... będziemy również śmigać w nocy ;)

w nocy to jezdzi sie po to, zeby bylo ciemno.. a Ty tutaj chcesz swiatlo swiecic :). W koncu po cos te swiatla na dachu sie montuje...

Co innego szorowanie z kumplami w patykach, a co innego zorganizowany tor. Zwłaszcza biorąc pod uwagę imprezy zorganizowane, np. maratony 12 - godzinne (nota bene, tylko z takich rzeczy można wyżyć przy tym biznesie, ale wymaga to kupe pracy, wiedzy, znajomości, PR, marketingu, sponsorów, siły przebicia - lepiej i przyjemniej otworzyć hurtownię łyżek).
Link do wypowiedziLink
Wisniewska A.

Wisniewska A. kumbaya

Temat: Nowy tor w okolicach Warszawy? Organizować?

Artur Dzieniszewski:
Jestem po rozmowach z właścicielem terenu. Jeśli okaze się ze podejmę dcyzję budowy będziemy mieli 4 ha ;)
zawsze warto sie rozejrzec po okolicy, czy nie ma obok czegos do kupna.. pod offroad to raczej 10ha to minimum;/

polaz po ludziach, gminie.. moze jest na sprzedaz cos

ad chlopaki powyzej..

gdyby ziemi bylo wiecej, mozna robic odcinki, oswietlone i nie oswietlone.. tak dla urozmaicenia ;)Ania T. edytował(a) ten post dnia 13.01.10 o godzinie 11:28
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nowy tor w okolicach Warszawy? Organizować?

wszystko bajanie ;)
Link do wypowiedziLink
Wisniewska A.

Wisniewska A. kumbaya

Temat: Nowy tor w okolicach Warszawy? Organizować?

Damian Pomaski:
wszystko bajanie ;)
takie pisanie to bajanie;P

wszystko jest do zrobienia, panie z marketingu;)
ale ziemia i kasa musi byc..

nie bede pisac co i jak.. bo wiedza kosztuje;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nowy tor w okolicach Warszawy? Organizować?

Proszę mi wybaczyć sceptycyzm (a może realizm?), ale ja naprawdę do tematu podchodziłem swojego czasu poważnie. Znam dobrze realia.
Link do wypowiedziLink
Grzegorz Klamer Jasiński

Grzegorz Klamer Jasiński Oracle Premier
Support Sales
Prepresentative
Oracle Polsk...

Temat: Nowy tor w okolicach Warszawy? Organizować?

Damian, jak to było "... tego świata nie da się uratować..."
BTW Odbierz PW
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj