Karol T.

Karol T. Prawnik, radca
prawny

Temat: Strajk MPK - a jak oceniacie miejską komunikację?

Włączając się do dyskusji,
Wolny rynek, wolnym rynkiem, ale transport zbiorowy jest zadaniem własnym gminy - dlatego też nie można wszystkiego sprywatyzować. MPK jest opłacalne na terenie miasta, to linie pozamiejskie są nieopłacalne i to one generują straty, żeby oddać honor dodam, że linie 2, 14, i linie do Boguchwały są rentowne. Idąc dalej takim rozumowaniem należy zawiesić i zlikwidować te linie niedochodowe jeśli włodarze gmin ościennych się nie dołożą i problem jest częściowo rozwiązany.
Jeśli chodzi o związki zawodowe to kolejny problem. Kierowcy MPK zarabiają więcej niż ich odpowiednicy w Krakowie i Warszawie. Podwyżki więc się im nie należą poza tym Rzeszów nie jest dużym miastem i nie stać go na fanaberie kierowców.

Moja rada jest taka, aby zebrać się i złożyć pozew zbiorowy przeciwko związkom np. za zapłacony rachunek za taksówkę.

W woli ścisłości nie jest rzeczą prostą zorganizować komunikację zastępczą w 170 tys. mieście. Ci którzy twierdzą inaczej gratuluję myślenia - woli zastanowienia to czy będzie strajk w takiej formie nie było do końca pewne. Gdzie znaleźć w ciągu dwóch dni 100 autobusów. Już nie chodzi o pieniądze tylko o możliwości techniczne...

Temat: Strajk MPK - a jak oceniacie miejską komunikację?

Karol Tomaka:
Włączając się do dyskusji,
Wolny rynek, wolnym rynkiem, ale transport zbiorowy jest zadaniem własnym gminy - dlatego też nie można wszystkiego sprywatyzować.

A dlaczego gmina nie mogła by mieć nadzoru nad transportem prywatnym jak w Krakowie, czy Warszawie (i jeszcze kilku innych miastach)
Jeśli chodzi o związki zawodowe to kolejny problem. Kierowcy MPK zarabiają więcej niż ich odpowiednicy w Krakowie i Warszawie.

Tam nie strajkują. Jest konkurencja, kilku przewoźników i nie mogą sobie pozwolić na niejechanie, bo natychmiast ktoś przejmie ich linie...

Proste, a jakie skuteczne....
Karol T.

Karol T. Prawnik, radca
prawny

Temat: Strajk MPK - a jak oceniacie miejską komunikację?

W Warszawie są zakłady, które obsługują poszczególne linie poza tym dużo osób korzysta z komunikacji miejskiej dlatego nie mam mowy o strajkach bo linie są dochodowe.

Z tego co wiem w Rzeszowie ma być realizowany projekt transportu multimodalnego - będzie wtedy wyłoniony operator zewnętrzny może to być MPK, ale nie musi.

Na terenie miasta Rzeszowa linie są opłacalne to linie poza miejskie są nieopłacalne - dlatego zgodnie z wolnym rynkiem nie powinno MPK tam jeździć.

Jeśli te linie będą opłacane z budżetów ościennych gmin problem zniknie.
Łukasz Mikołaj Dziągwa

Łukasz Mikołaj Dziągwa Specjalistads.
Transportu

Temat: Strajk MPK - a jak oceniacie miejską komunikację?

Michał Penarski:

Łukasz a może właśnie znalazłeś niszę, którą ci "pozostali" mogli by wykorzystać....

Chyba się pogubiłem, bo nie rozumiem, o jakiej niszy myślisz.
Jaśniej poproszę.
Łukasz Mikołaj Dziągwa

Łukasz Mikołaj Dziągwa Specjalistads.
Transportu

Temat: Strajk MPK - a jak oceniacie miejską komunikację?

Ewa Pokrywa:
>
Łukasz nie uwierzę jak nie zobaczę...
Z praktyki i z teorii wolny rynek jest tańszy, wiec dlaczego ta
zasada ma robić wyjątek dla Rzeszowskiego MPK??

Niestety, w młodości też Ewo podobały mi się utopijne poglądy JKorwina-Mikkego, potem przejrzałem na oczy i wyrosłem z nich.
A serio: Pokaż mi inne miasto podobne wielkości - wojewódzkie lub nie - które ma tak niską dopłatę do biletów ulgowych!
Ten biznes się kręcił jeszcze dokąd 4 spółki (MPWiK, MPEC, MZBM i MPK) pod jednym szyldem "RGK" dzieliły się niezapłaconym podatkiem od zysku i samym zyskiem, wtedy faktycznie mogło MPK być tańsze dla miasta, bo były spółki które ratowały miasto.
Z różnych przyczyn rozwalono RGK i od stycznia MPK musi sobie radzić samo: bez dobrych wujków z innych spółek które je wesprą. Jest zdane tylko i wyłącznie na miasto. Mam wrażenie że dopiero teraz kiedy trwają prace nad zapięciem tegorocznego planu finansowo-ekonomicznego MPK miasto zdało sobie sprawę ile to faktycznie może i powinno kosztować. Zapewniam Cię że znacznie więcej niż te marne 8-9 mln jakie miasto w tym roku zaplanowało dla MPK.
Na poparcie rzeczywiste moich słów, że miasto nie jest zainteresowane prywatyzacją komunikacji, nich wystarczy, że dotychczas nie powołało i chyba nie ma takich planów Zarządu Komunikacji Miejskiej, który dopiero mógłby planować, zlecać i organizować przetargi na poszczególne linie. To nie takie proste jak strzał palcami.
Karol wspominał, że zakłady w Warszawie są dochodowe. Nie, nie są proszę Państwa. Proszę sobie wyobrazić, że budżet całej komunikacji miejskiej w stolicy składa się w 40% z dochodów ze sprzedaży biletów (ostatnio bardzo podrożały) a aż w 60% z dotacji budżetu miasta, jako rekompensata stosowania ulg.
W Rzeszowie te proporcje są jak 8 do 39 mln zł.
Komentarz sam się nasuwa.
Łukasz Mikołaj Dziągwa

Łukasz Mikołaj Dziągwa Specjalistads.
Transportu

Temat: Strajk MPK - a jak oceniacie miejską komunikację?

Karol Tomaka:
Na terenie miasta Rzeszowa linie są opłacalne to linie poza miejskie są nieopłacalne - dlatego zgodnie z wolnym rynkiem nie
powinno MPK tam jeździć.
Jeśli te linie będą opłacane z budżetów ościennych gmin problem zniknie.

Byłoby pięknie gdyby to było tak proste.
A co z kosztami stałymi? Utrzymanie baz, przystanków, sprzątanie ich, sieć sprzedaży, kontrolerzy, większość dotychczasowych kosztów? Owszem rozumiem, że tnąc linie lub kursy, nie potrzeba tak dużo kierowców, autobusów i mechaników. OK, to jeszcze da się łatwo rozwiązać, ale co ze stałymi kosztami?
Obecnie MPK wykonuje rocznie 10,5 mln km. Załóżmy że tnąc trasy zejdziemy do 8 mln km/rok. Wzrośnie Karolu koszt 1 km.
Co jeszcze gorsze na ulicach miasta pojawi się wielu prywatnych operatorów jeżdżących bez jakiejkolwiek synchronizacji czy uzgodnień. Tego "niewidzialna ręka wolnego rynku" nie rozwiąże. Rzeszów tak naprawdę nigdy nie miał i nadal nie ma spójnej polityki transportowej ani tym bardziej komunikacyjnej. Parkingowa też chyba poleciała w kosmos. Polecam w trakcie dnia próbę zaparkowania pod ratuszem.
Co z tego że lejemy asfalt i znacznie poprawił się stan ulic w Rzeszowie za Ferenca, skoro lawinowo wzrosła liczba aut prywatnych i obecnie rzeszowianie mają najwięcej aut na 1 os. w kraju. Ulice ciągle są za wąskie i będą niewydolne dopóki ktoś nie ograniczy ruchu w centrum. Żadne inne miasto wojewódzkie nie pozbawia się stref płatnego parkowania jednocześnie robiąc w centrum arterię komunikacyjną. W których miastach po głównym deptaku jeżdżą w takiej ilości auta?
MPK na wyniku odbija się właśne spadek coroczny liczy pasażerów. Trudno się dziwić, skoro społeczeństwo zamożnieje, żeby miało nie kupować sobie aut i się do nich przesiadać. Nasza autpbusy, poza szczytami porannym i popołudniowym, wozi w zasadzie "darmowych" emerytów.
Rzeszów ma ambicje być lokalną metropolią, największą aglomeracją między Krakowem, Lublinem a Lwowem. Cieszy mnie to bardzo jako pnioka - rzeszowiaka. Smuci tylko krótkowzroczność: miastu brak oddechu, który w innych miastach zapewnia wyłączność wjazdu w pewne rejony komunikacjimiejskiej, jako najbardziej efektywnej.
Oczywiście temu musi towarzyszyć zdecydowana reorganizacja wewnątrz firmy, bo w takim stanie Ferenc ma pełne prawo postawienia firmy w stan upadłości.
Grzegorz Paweł L.

Grzegorz Paweł L. Administrator
nieruchomości

Temat: Strajk MPK - a jak oceniacie miejską komunikację?

Ukłony.
Karol Tomaka:
MPK jest opłacalne na terenie miasta, to linie pozamiejskie są nieopłacalne i to one generują straty, żeby oddać honor dodam, że linie 2, 14, i linie do Boguchwały są rentowne.

Po pierwsze skąd informacja, że „2” jest dochodowa? Jeśli tak to bardzo dobrze, ale jak donoszą media i nie tylko media również i poszczególne kursy „2” mają zostać skrócone i zlikwidowane.
Idąc dalej takim rozumowaniem należy zawiesić i zlikwidować te linie niedochodowe jeśli włodarze gmin ościennych się nie dołożą i problem jest częściowo rozwiązany.

Po drugie. To nie jest dobry pomysł aby gminy dopłacały do nierentownych kursów. Biedne podakrpackie gminy nie mają na to pieniędzy (wyłączająć gm. Trzebownisko). A jeśli Rzeszów chce być aglomeracja czy tam metropolią no to zwyczajnie nią nie będzie jeśli ludzie nie będą mieć zapewnionego taniego i łatwego transportu do miasta.

PozdrawiamGrzegorz Lepianka edytował(a) ten post dnia 06.06.08 o godzinie 16:06

Temat: Strajk MPK - a jak oceniacie miejską komunikację?

Łukasz
fakt jest taki, że w każdym mieście główną spółką obsługującą jest ta powstała po miejskim przedsiębiorstwie... a co do opłacalności jest rożnie, ale w tym momencie nie będę się spierać, bo nie mam pod ręką danych liczbowych.
Co do MPK tak mniej więcej 30% pracowników jest zbędnych -- to nie moje wymysły - ale kalkulacje ludzi pracujących w MPK. Dwie bazy też są zbędne. Restrukturyzacja zmniejszyłaby koszty a dopiero jak ona nic nie da, trzeba sie zastanowić ile dopłacić. Bo inaczej będzie to worek bez dna.

A o wyższości gospodarki rynkowej nad centralnie sterowaną uczyłam się na studiach. Każdy menadżer, który brał udział w jakiejkolwiek restrukturyzacji Ci to powie. Zresztą powód dlaczego tamten system był nie wydolny jest jeden. I chociażby najbardziej lewicujący ekonomista, to musi przyznać, że przedsiębiorstwo prywatne musi być dochodowe by istnieć, a państwowe niekoniecznie - co z tego wynika sprawdź sobie w książkach do ekonomii.

Dodatkowo z tego co wiem to prezydent ma w zamiarze stworzenie Zarządu Komunikacyjnego - jak przejmie PKSy to i tak będzie musiał. Nie wiem skąd info, że nie chce.
Po prostu nie da sie zrobić wszystkiego jednocześnie.
Łukasz Mikołaj Dziągwa

Łukasz Mikołaj Dziągwa Specjalistads.
Transportu

Temat: Strajk MPK - a jak oceniacie miejską komunikację?

Ewa Pokrywa:
Co do MPK tak mniej więcej 30% pracowników jest zbędnych -- to
nie moje wymysły - ale kalkulacje ludzi pracujących w MPK. Dwie
bazy też są zbędne.

Ewa,
Przykro to mówić, ale mylisz się. W ostatnich 3 latach firma zwiększyła zatrudnienie mnej więcej o 10% ale z tego co widzę, to nie w tych działach gdzie powinna. Jest to skutkiem wielu czynników, nie można winić wprost prezesa MPK. Twoje dane o 30% są "sufitologią" - akurat mechaników nam nie zbywa, bynajmniej. Podobnie jak kierowców. Przerosty są gdzie indziej, w działach o wiele mniej zasobnych w etaty, niż kierowcy i mechanicy.
Restrukturyzacja zmniejszyłaby koszty a dopiero jak ona nic nie da, trzeba sie zastanowić ile dopłacić.
Bo inaczej będzie to worek bez dna.

Tu akurat przyznaję zupełną rację.
A o wyższości gospodarki rynkowej nad centralnie sterowaną uczyłam się na studiach. Każdy menadżer, który brał udział w jakiejkolwiek restrukturyzacji Ci to powie. Zresztą powód dlaczego tamten system był nie wydolny jest jeden. I chociażby
najbardziej lewicujący ekonomista, to musi przyznać, że przedsiębiorstwo prywatne musi być dochodowe by istnieć, a państwowe niekoniecznie - co z tego wynika sprawdź sobie w książkach do ekonomii.

Uderz w stół a nożyce się odezwą - czy raczej wolisz: Głodnemu chleb na myśli? ;-)
Skąd u Ciebie chęć gloryfikacji socjalistycznej gospodarki? Ja ani słowa o niej nie wspomniałem. Mówiłem tylko o utopii Janusza K-M z UPR lub LPR, jak kto woli.

Dodatkowo z tego co wiem to prezydent ma w zamiarze stworzenie
Zarządu Komunikacyjnego - jak przejmie PKSy to i tak będzie musiał.

I obyś miała rację. Niestety nic kompletnie tego nie zapowiada że utworzy, zarówno on sam jak i Skarbniczka są bardzo dalecy od tego pomysłu - wiem, bo uczestniczę na bieżąco w Ratuszu w dyskusjach nad problemami komunikacji rzeszowskiej.
Rozczaruję Cię: NIE MUSI niczego tworzyć. Może pozwolić firmom działać tak nadal, jak działają.
Jestem jednak zdania, że POWINIEN aby uzyskać efekt synergii nabycia dodatkowej firmy transportowej. Szczerze mówiąc wówczas zamiast 3 baz wystarczyłaby jedna - solidna z porządnym zapleczem warszatowo-postojowym, np. ta przy ul.Lubelskiej 54.

Łukasz

PS. Przepraszam Ewa, ale zupełnie nie zrozumiałem Twojego pierwszego zdania z listu, jaki wysłałaś dziś o 16:53.
Michał Penarski

Michał Penarski Project Manager,
AGILE, Prince2
Practitioner, MBA

Temat: Strajk MPK - a jak oceniacie miejską komunikację?

Łukasz Mikołaj Dziągwa:
Michał Penarski:

Łukasz a może właśnie znalazłeś niszę, którą ci "pozostali" mogli by wykorzystać....

Chyba się pogubiłem, bo nie rozumiem, o jakiej niszy myślisz.
Jaśniej poproszę.

Zorganizujcie się i zróbcie sprawę konkurencyjną, ot co.

Temat: Strajk MPK - a jak oceniacie miejską komunikację?

Skąd u Ciebie chęć gloryfikacji socjalistycznej gospodarki? Ja ani słowa o niej nie wspomniałem. Mówiłem tylko o utopii Janusza K-M z UPR lub LPR, jak kto woli.
Gdzie Ty widzisz próbę gloryfikacji? (pytam poważnie)

I dlaczego już drugi post z rzędu czepiasz UPR -- sił będących zwolennikami prywatyzacji jest znacznie więcej i bardziej poważnych... wiec nie rozumiem skąd ten skrót się tutaj pojawia.
LPR są zwolennikami gospodarki centralnie sterowanej, wiec też nie mam pojęcia skąd to połączenie....

a co do mojego postu - o 16 z kawałkiem
to miałam ochotę udowodnić na konkretnym przykładzie, że komunikacja nie musi być deficytowa, ale nie mam przed sobą danych...
Grzegorz Paweł L.

Grzegorz Paweł L. Administrator
nieruchomości

Temat: Strajk MPK - a jak oceniacie miejską komunikację?

Ewa Pokrywa:
LPR są zwolennikami gospodarki centralnie sterowanej, wiec też
Ewo a nieprawda :-) Polecam raport zrobiony przez Money.pl

http://www.money.pl/gospodarka/wybory2007/wiadomosci/a...

"Największa niespodzianką okazała się Liga Prawicy Rzeczpospolitej - to najbardziej liberalne ugrupowanie na scenie politycznej. Szczególnie w kwestii podatkowej".

Temat: Strajk MPK - a jak oceniacie miejską komunikację?

Grześ nie myl małego z ogórkiem!
I nie wprowadzaj mi tu niewtajemniczonych w błąd.

LPR - to skrót od ligi polskich rodzin

a raport jest o lidze prawicy rzeczpospolitej (który był sztucznym tworem)
Łukasz Mikołaj Dziągwa

Łukasz Mikołaj Dziągwa Specjalistads.
Transportu

Temat: Strajk MPK - a jak oceniacie miejską komunikację?

Ewa Pokrywa:
... dlaczego (...) czepiasz UPR -- sił będących zwolennikami prywatyzacji jest znacznie więcej i bardziej poważnych... wiec nie rozumiem skąd ten skrót się tutaj pojawia.
LPR są zwolennikami gospodarki centralnie sterowanej, wiec też
nie mam pojęcia skąd to połączenie....

Szybkie wyjaśnienie:
Janusz Korwin-Mikke - założyciel i chyba długo lider Unii Polityki Realnej ostatnio w wyborach kompromitował ugrupowanie Giertychów i Wszechpolaków (choćby skandal na prawyborach z niepełnosprawną dziewczynką). Stąd łączenie obu wątków.
Skąd UPR? Kiedyś mi się podobały radykalne hasła (surowy liberalizm, bezwględny wolny rynek, itd.), a dziś wiem że to utopia i kompletne dyrdymały. Jak bajki, z których się wyrasta.
Po tym młodzieńczym zauroczeniu coś mi pozostało jednak: z wytęsknieniem oczekuję niższych podatków, a najlepiej by szły w kierunku spłaszczania, płaskich lub liniowych (zwał, jak zwał).
to miałam ochotę udowodnić na konkretnym przykładzie, że komunikacja nie musi być deficytowa, ale nie mam przed sobą danych...

Jak znajdziesz to się odezwij proszę. ;-)
A tak na serio, to miło byłoby gdybyś wcześniej coś napisała, bo to jak szukanie igły w stogu siana i może być "mission imposible".
Troszkę Ewa pożartowałem, ale bardzo miło mi się z Tobą gawędzi. Proszę bez urazy.

A co do wątku Michała:
póki pracuję dla tej firmy nie będę jej tworzył konkurencji - nie mam zresztą ani możliwości, ani ochoty na pracę w komunikacji. Mam natomiast pewną wiedzę jak to funkcjonuje w Polsce i Europie, a do tego przykładam własne przemyślenia, jak to mogłoby najlepiej zadziałać w Rzeszowie.

Pozdrowienie dla wszystkich grupowiczów.

Temat: Strajk MPK - a jak oceniacie miejską komunikację?

Strajk ciągły, który miał się rozpocząć w poniedziałek jest odroczony. Pasażerowie mogą się nie martwić, ale tylko do czwartku. Związkowcy kolejny raz nie podpisali porozumienia na mocy którego mieli by dostać 10 procent podwyżki.

Tym razem zadecydowali, że we wtorek odbędzie się referendum i pracownicy osobiście będą mogli zdecydować, czy propozycję podwyżek przyjmują. Jeśli wynik referendum będzie negatywny, miastu może grozić blokada komunikacyjna.

- Nie obawiam się tego. Mamy przygotowany transport zastępczy, rozkłady jazdy i nowe trasy. Jesteśmy w stanie podstawić do 150 autobusów. – ocenia sytuację Wiesław Pomianek, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego.-Jeśli nastąpi strajk ciągły, to spółka zostanie postawiona w stan likwidacji, a na bazie majątku MPK powstanie nowa firma – grozi związkowcom prezes.

Łukasz masz pole do popisu.

A co do Wszechpolaków i Giertycha... raczej bardziej skompromitować ich sie nie da, niż sami to robią...
Ale ciągle nie rozumiem co ma JKM do rzeszowskiego MPK.
Krzysiek Tańcula

Krzysiek Tańcula Złapię Ci okazje na
rozgłos przez
real-time marketing

Temat: Strajk MPK - a jak oceniacie miejską komunikację?

Odświeżam temat, bo GW go odświeżyła ostatnio, a i po przeprowadzce stał mi się bliski: http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,8537629,W_Rze...

http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,8555939,Rzesz...

konto usunięte

Temat: Strajk MPK - a jak oceniacie miejską komunikację?

Korzystam z usług MPK i niestety jest to tragiczna... tragedia :( mówiąc w dużym skrócie.

Dodałbym jeszcze rzecz, która mnie osobiście mocno bulwersuje, a mianowicie obskurną formę autobusowej "reklamy" w wydaniu MPK. Ogłoszenia, plakaty klejone krzywo, wszędzie gdzie na szybach jest trochę wolnego miejsca, lepione taśmą i skutecznie zasłaniające widok na zewnątrz. Jedzie się czymś takim jak więźniarką:

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Oficjalna propaganda głosi iż żyjemy w pięknym, zadbanym mieście, którego wszyscy powinni nam zazdrościć, a miejskie przedsiębiorstwo komunikacji nadzwyczaj skutecznie dba aby mieszkańcy jak i przyjezdni nie oglądali tego miasta z okien miejskich autobusów.

I od razu odpieram zarzut, że przecież to biedna firma i musi jakoś zarabiać. Owszem musi, tylko niech to robi w cywilizowany, estetyczny sposób praktykowany gdzie indziej, a nie na takim buraczanym "innowacyjnym" poziomie :( który przynosi nam wstyd!



Wyślij zaproszenie do