Bartosz Bukała

Bartosz Bukała Asystent,
Politechnika Rze

Temat: Klub Ludzi Sukcesu

Tak nawiązując do nazwy klubu to mam wrażenie ze niektórzy definiują sukces jako dużą ilość cyfr na kocie - a to chyba nie tak do końca jest.
Jeśli chodzi o powołanie takiego klubu to jestem jak najbardziej za. Uważam ze każda inicjatywa jest lepsza niż żadna.
Pozdrawiam i czekam na konkrety.
Dariusz Marcinek

Dariusz Marcinek Architekt IT, Atos
Polska S.A.

Temat: Klub Ludzi Sukcesu

Nazwa [delikatnie mówiąc] nietrafiona... ale nie ona jest tu ważna a idea... ;)

konto usunięte

Temat: Klub Ludzi Sukcesu

Proponuję ustalić jakieś konkrety ...
z Kasią mamy na oku salke na spotkania :) wiec juz cos jest. Brakuje deklaracji chetnych osob - ponawiam prosbe kasi o zglaszanie sie ...

pozdr

konto usunięte

Temat: Klub Ludzi Sukcesu

Ok, widze najwiecej emocji wzbudzila nazwa. A ona akurat jest mniej wazna:P bardziej wazne chyba zeby zebrali sie ludzie i robili cos konkretnego, co?:D:P
Maciej Wróbel

Maciej Wróbel Zapraszam do rozmowy
:)

Temat: Klub Ludzi Sukcesu

Bardzo ciekawa inicjatywa.
Faktycznie rozruszanie lokalnego społeczeństwa w sprawach samorozwoju uważam za trafny pomysł.
Oczywiście bardzo chętnie wezmę udział w takim projekcie :)

konto usunięte

Temat: Klub Ludzi Sukcesu

Witam,

Pomysł moim skromnym zdaniem jak najbardziej. Bardzo chętnie włączył bym się w organizację takiego przedsięwzięcia. Myślę, że warto zastanowić się nad znalezieniem "patrona", który pomoże nam w organizacji szkoleń i rozpropagowaniu spotkań.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Klub Ludzi Sukcesu

Zeby slowa staly sie czynami :)

oto link do spotkania organizacyjnego

http://www.goldenline.pl/spotkanie/spotkanie-organizac...
Joanna Z.

Joanna Z. zawód: organizator
;)

Temat: Klub Ludzi Sukcesu

Agnieszko, nikt nie zapewni Ci natychmiastowego sukcesu, "poweru" itp. To trochę jakbys chciała nabrać tężyzny fizycznej leżąc z chipsami i piwem przed telewizorem ;)
pozdrawiam.

Agnieszka Szewczyk:
Z tym poziomem to bywa bardzo różnie. Sama byłam kiedyś zdruzgotana po szkoleniu pana Mariusza Szuby który miał być niesamowity, wspaniały, szkolenie miało dać mi niesamowitego powera do działania, przekonać ze nie ma granic... ple ple ple. Byłam pod wrażeniem tego człowieka. ale bardzo negatywnym wrażeniem. Kiedy ze znajomym nie ustawiliśmy się z książkami po autografy i aparatami po zdjęcia z nim zostaliśmy zepchnięci na margines marginesu jego zainteresowania. Choć przez pół dnia próbowaliśmy się z nim zgadać odnośnie ... zwrotu pieniędzy. Na całe szkolenie byliśmy jedynymi osobami które wpadły na tak absurdalny pomysł jak zwrócenie się z prośbą o zwrot pieniędzy, co zresztą było gwarantowane. Szanowny pan Szuba nawet nie zainteresował się co nie spodobało nam się w jego show, wystarczyło mu ze kilkaset innych osób było zachwyconych jego przedstawieniem. Bez komentarza jak o postawę tego człowieka chodzi. I z tego co mi wiadomo od znajomych którzy bywali na różnych szkoleniach, zwykle największe nazwiska są najbardziej nadmuchane.

Kod czytania pani Szafranowskiej? Kupiłam kiedyś jeden jej raport, miał mi dać super techniki uczenia się, poprawy pamięci, relaksu, mapki myśli... tylko jak zaczęłam czytać i trafiłam na ćwiczenia jakie miałam wykonywać... nie wiem, może jestem przewrażliwiona już ale poczułam się jak idiotka która wywaliła właśnie pieniądze w błoto.

konto usunięte

Temat: Klub Ludzi Sukcesu

To nie byla kwestia natychmiastowego poweru tylko tego ze to 'szkolenie' okazalo sie byc show z panem szuba w roli glownej. Nie dalo nic, dokladnie nic! posluchalam jak to skakal ze spadochronem, jak corka go nie zponala bo tak malo bywal w domu... takich rzeczy sie nasluchalam. cwiczen z udzialem sluchaczy byly moze 2? max 3. To malo jak na caly dzien szkolenia. glownie pan szuba skakal po scenie i opowiadal anegdotki ze swojego prywatnego zycia. A ja nie za to zaplacilam i nie po to jechalam w srodku nocy do warszawy.

konto usunięte

Temat: Klub Ludzi Sukcesu

Agnieszka o jakich cwiczeniach mowisz? i dlaczego poczulas sie jak "idiotka"?

konto usunięte

Temat: Klub Ludzi Sukcesu

Teraz juz tego dokladnie nie pamietam, raport wyrzucilam, a cwiczenia polegaly na.. poklepywaniu sie po glowie albo klatce piersiowej? te dwa zapamietalam. A poczulam sie jak idiotka bo zaplacilam za to i liczylam na cos wartosciowego, to jak raport byl reklamowany zapowiadalo cos naprawde neisamowitego! a tu taka niespodzianka... zacznijcie poklepywac sie po glowie i powiedzcie mi czy poprawilo wam to pamiec albo podnioslo skutecznosc nauki:P

konto usunięte

Temat: Klub Ludzi Sukcesu

Jesteśmy po pierwszym organizacyjnym spotkaniu. Dziekuje wszystkim za przybycie i do zobaczenia :)
Maciej Wróbel

Maciej Wróbel Zapraszam do rozmowy
:)

Temat: Klub Ludzi Sukcesu

Joanna Izabela C.:
Jesteśmy po pierwszym organizacyjnym spotkaniu. Dziekuje wszystkim za przybycie i do zobaczenia :)

Również Dziękuje i do następnego terminu :)
Katarzyna K.

Katarzyna K. Ośrodek "Do Celu" -
właścicielka

Temat: Klub Ludzi Sukcesu

Dodam jeszcze, że zapraszamy wszystkich chętnych na kolejne spotkania oraz na nasze forum:
http://www.goldenline.pl/grupa/grupa-rozwoju-osobisteg...
Mariusz Szuba

Mariusz Szuba Master Trener Time
Line Therapy™,Mówca
Motywacyjny,
Trene...

Temat: Klub Ludzi Sukcesu

Witaj Agnieszko:)

Natrafiłem tutaj zupełnie przypadkiem i jestem lekko zadziwony Twoją pamięcią:)
To miłe, ze wspominasz mój trening i pamiętam Cię bardzo dobrze. Przykro mi, ze czujesz się jak idiotka i staram sie z całych sił przypomnieć sobie jakiekolwiek poklepywanie się po głowie podczas mojego szkolenia i chyba musze teraz się poklepać, żeby mi pamięć wróciła, bo znam ten program od podszewki ale poklepywania po głowie czy po klatce nie pamiętam:))))

Pamiętam natomiast, że byłaś na szkoleniu do samego końca i zastanawiam się dlaczego. Nie pamiętam też tematu z poprawieniem nauki:) Skąd Ty to bierzesz?:))))

Pozdrawiam Cię i mam nadzieję, że znajdziesz wreszcie coś dla siebie:)
Z przyjemnością pojawię się na jednym ze spotkań i mam cichą nadzieję, że zobaczę Cię w akcji, bo wierzę, że potrafisz nauczyć też czegoś konstruktywnego.:)

Mariusz Szuba

Agnieszka Szewczyk:
Teraz juz tego dokladnie nie pamietam, raport wyrzucilam, a cwiczenia polegaly na.. poklepywaniu sie po glowie albo klatce piersiowej? te dwa zapamietalam. A poczulam sie jak idiotka bo zaplacilam za to i liczylam na cos wartosciowego, to jak raport byl reklamowany zapowiadalo cos naprawde neisamowitego! a tu taka niespodzianka... zacznijcie poklepywac sie po glowie i powiedzcie mi czy poprawilo wam to pamiec albo podnioslo skutecznosc nauki:P

Następna dyskusja:

Szukasz ludzi z Rzeszowa m...




Wyślij zaproszenie do