Anna Ryznar-Musz

Anna Ryznar-Musz doradca ds.
marketingu i
e-marketingu,
specjalista ds.
so...

Temat: Przeprowadzka z Rz do W-y

Mam nadzieję, ze wkrótce zrealizuję zamiary, jednak chciałabym dostać kilka praktycznych porad dotyczących przeprowadzki z Rzeszowa do Warszawy.
Co doradzilibyście nowicjuszowi?
Na co się nastawić?
Jakie ceny mieszkań?
Gdzie najbezpieczniej?
Kasia R.

Kasia R. say "yes" to new
things and people -
the world is full
of...

Temat: Przeprowadzka z Rz do W-y

przeszłam przez to rok temu... nie było to dla mnie łatwe pod względem logistycznym - poszukiwanie mieszkania na odległość nie ma racji bytu. do dnia przyjazdu nie wiedziałam gdzie będę mieszkać i tylko dzięki pomocy znajomych i niesamowitym farcie udało mi się zorganizować małe co nieco na początek. osobiście uważam, że mieszkania przy metrze są najfajniejszym rozwiązaniem. ceny - pokój ok. 700 zł, kawalerka powyżej 1000 zł.

początki były ciężkie... po pierwszej nocy, gdy się obudziałam, nie wiedziałam co robić... myślałam, że wrócę pierwszym "czymkolwiek" do Rzeszowa. zapłakana zadzwoniłam do kolegi, który wieczorem poszedł ze mną na pizzę przy szkole tańca Marcina Hakiela - cóż za atrakcja dla rzeszowianki! ;) gorzej było jak zobaczyłam Hakiela na własne oczy - czar prysnął ;) ale dość tych wynurzeń ;p

ciężko jest się na początku odnaleźć w Warszawie, bo to duże miasto jest ;) ja, jeszcze w Rzeszowie, kupiłam mapę z zaznaczonymi liniami metra, tramwajami i autobusami. za każdym razem jak miałam gdzieś wyjść przygotowywałam trasę wyprawy ;) na http://ztm.waw.pl szukałam dojazdu, brałam mapę, wychodziłam... ale i tak się gubiłam, bo jak wychodzisz na te wszystkie ulice, to w głowie Ci się kręci. aleee... dzięki temu, że się gubiłam, poznałam dobrze miasto :)

tym, co robiło na mnie na początku największe wrażenie, był wielki tłum ludzi - wszędzie (teraz już mnie on nie dziwi). czułam się trochę jak mały zwierzaczek i przez kilka pierwszych dni nie rozumiałam tego miasta, jego biegu. trzeba być silnym żeby tu żyć. i chyba taka jest moja rada - być silnym i nie poddawać się!

powodzenia! :)Kasia K. edytował(a) ten post dnia 16.07.08 o godzinie 22:27
Maciek Kędzior

Maciek Kędzior Brand Manager,
Valeant

Temat: Przeprowadzka z Rz do W-y

Cześć Aniu!

Świat jest mały ;). Jako osoba doświadczona pół roku temu tym niecnym wydarzeniem, powiem Ci, że nie musi być tak źle jak na to wygląda ;). Fakt, wiele pewnie zależy od tego, z jakim jedziesz nastawieniem i w jakim celu.

Ja miałem o tyle łatwiej, że zmniejszyłem o 300km odległość do swojej drugiej połowy, więc problemy wydały się mniejsze.

Największe minusy: powrót do domu nie trwa 10 minut, ale co najmniej pół godziny (przy dobrej lokalizacji), na ulicy nieczęsto spotyka się znajomych ;), mieszkania są zdecydowanie droższe (kawalerka za 1000 zł to faktycznie okazja, pokój to przynajmniej 500 zł), i nie ma tu tak pięknego pomnika...

Powodzenia, reszta już w prywatnej wiadomości ;0

konto usunięte

Temat: Przeprowadzka z Rz do W-y

Dokładnie, wszystko zależy od nastawienia. Ja wyjechałam 5 lat temu z Rzeszowa do wymarzonej wtedy Warszawy. I byłam bezkrytycznie entuzjastycznie nastawiona. Wynajęłam mieszkanie przez internet nie znając ani jednej osoby, która będzie ze mną mieszkać (jak patrzę na to z perspektywy czasu, to stwierdzam, ze byłam bardzo odważna ;)). I wszystko dla mnie było super, bo było TAM, w mojej magicznej Warszawie... Teraz po pięciu latach studiów i pracy tam, Warszawa zdecydowanie mi się przejadła i zamierzam właśnie wrócić do normalnego, spokojniejszego Rzeszowa. Dopiero musiałam kilka lat pomieszkać w Wawie, żeby docenić Rzeszów. Ale, jak mówię, wszystko zależy od pasji i motywacji - mnie się takowa skończyła, jeśli chodzi o stolicę, ale póki była, to mieszkając w Warszawie, byłam wniebowzięta... Po prostu - grunt to odnaleźć swoje miejsce na Ziemi... :)

Następna dyskusja:

przeprowadzka do Buenos Air...




Wyślij zaproszenie do