konto usunięte

Temat: Most Grota Roweckiego

Witajcie,
Mam do Was pytanie - czy most Grota jest przejezdny rowerem? Oczywiście nie mówię o wariancie jazdy po ulicy. Czy jest na nim chodnik? Jakoś zawsze na północ przeprawiałem się Gdańskim, dzisiaj będę jechał z Parchomina w stronę Łomianek, niezbyt pasuje mi perspektywa powrotu 8 km do mostu gdańskiego
Bartosz S.

Bartosz S. Specjalista ds.
analiz i wdrożeń IT
/ Analityk IT

Temat: Most Grota Roweckiego

Czesc,

raz mi zdarzyło mi się jechać tym mostem - po ulicy, bo chodnika nie udało mi się zlokalizować. Pierwszy raz był tym ostatnim. Nigdy więcej - mimo, że kierowcy w Warszawie zazwyczaj odnoszą się do rowerzystów z sympatią (moje prywatne doświadczenia) to na tym moście chyba zapomnieli o tym, że nie są jedynymi użytkownikami drogi...
Wymijanie na centymetry, zajeżdżanie drogi, trąbienie (resztką sił starałem się utrzymać prędkość 40km/h więc dużo nie spowalniałem ruchu) były mało przyjemne...

Sam most odradzam - wolę nadłożyć kilometrów i jechać w normalnych warunkach...
Pozdrawiam
b.

konto usunięte

Temat: Most Grota Roweckiego

NIE JEDŹ TAMTĘDY!!!

konto usunięte

Temat: Most Grota Roweckiego

Potwierdzam. Jest to most najmniej przyjazny rowerzystom.

konto usunięte

Temat: Most Grota Roweckiego

Buuuuu :( cały misterny plan w.... wylądował powiedzmy :(
W takim razie przekalkuluję jeszcze przejazd przez Niu Dwór..
Jazda po drodze rzeczywiście zakrawa na próbę samobójczą.
Dzięki chłopaki ;)

konto usunięte

Temat: Most Grota Roweckiego

Maciej to chyba najdosadniej napisał. ;-)

Jest jakiś tzw. "chodnik" przez ten most, ale w czasach, gdy w ogóle t przeprawę budowano, nie pomyślano w ogóle o rowerzystach. Mijanka na cm. z latarniami, że nie wspomnę o podporach pod drogowskazy, dokąd jechać; żeby przejechać obok nich, zawsze zatrzymuję się i, podpierając się, mijam je.

A jezdnią zdarzyło mi się tylko raz jechać, w dodatku w nocy, przy minimalnym natężeniu ruchu. Chociaż w tym przypadku liczyła się jakość, a nie ilość jadących. Ze dwóch mnie otrąbiło, a gnali jak na złamanie karku.

Ogólnie mówiąc, znam ze dwie osoby, co to pokonują ten most niemal codziennie, ale jako że jestem w zniechęconej większości, odradzam Ci jazdę tamtędy. A 8 km. to nie jest tak dużo znów.

konto usunięte

Temat: Most Grota Roweckiego

A jak tam teraz jest z ta czescia, ktora teoretycznie jest zamknieta dla samochodow? Caly ruch jedzie lewa "tymczasowa" strona - a moze rowerem da sie pyknac ta prawa? Ja generalnie wiozlem kiedys ultra-urgent message z szpitala brodnowskiego do bielanskiego i pyknalem sie na goralu mostem po jezdni - od brodna wlasnie do pierwszego zjazdu po zachodniej stronie. nie bylo tak zle ;-)
Tomasz M.

Tomasz M. W życiu jak w tańcu
- każdy krok ma
znaczenie, więc
tańcz...

Temat: Most Grota Roweckiego

Trzeba być Raffim, żeby rowerem jeździć MGR-em...



Wyślij zaproszenie do