Temat: Co sądzicie o pracy Prezydenta Naszego Miasta? - minął...
Paweł Wojcieszek:
No dobrze, narzekanie idzie zawsze najlepiej. Kiedyś ciągle słyszeliśmy drogi w złym stanie, teraz słyszymy, czemu ich naprawiają tak dużo. Spektakularnych zmian nie ma to prawda, ale proszę powiedzieć gdzie ktoś z was widział takie gwałtowne szybkie zmiany, w jakim mieście. Gdzie sie zmieniło tak z roku na rok? Jednym z elementów prac władz miasta to niestety walka o to by miasto miało środki na bieżące wydatki. Miasto żyje z naszych podatków. A te pieniądze często idą na to, co nie jest bardzo widoczne. Na remonty szkół, do wodociągów, do domów opieki społecznej, na boisko (tylko jedno) na lodowisko ( tez 1 szt., a powinno być 5) do ciepłowni, na odśnieżanie, na koszenie trawy, na dekoracje, itp. Stwarzanie warunków dla prywatnych inwestorów przez duża ilość wydawania pozwoleń na inwestycje ma swoje znaczenie.
Hmm... gdzie się zmieniło...nie trzeba szukać daleko np: Kozienice w chwili zmiany burmistrza X lat temu miasto od razu tylko zyskało ,odnowiono kamienice ,powstały :
hala sportowa ,stadion ,basen, odnowiono drogi ,praktycznie całe miasto pokryto kostką brukową, za zielono miasto maksymalnie ,powstały skwery ,parki ,place zabaw ,których standardy nie są spotykane w tym rejonie ,nowe miejsca kulturalne i rekreacyjne.
zmiany były widoczne od razu. Miasto zaczęło się gwałtownie rozwijać , a w porównaniu z takimi np Pionki to naturalnie umierały ,tam nic się nie działo...Kozienice są powiatem ,gminą więc dużo mogą …Ktoś może napisać ze miasto nie ma kasy , budżetu itd. .Skąd ma mieć skoro np.: sprzedaje ziemię a potem ją odkupuje dużo drożej…???
Dziwne są sytuacje żeby miasto odnowiło skrzyżowanie to przy tym skrzyżowaniu powstaje market i inwestor marketu ma pokryć koszty przebudowy inaczej nie dostanie sieć pozwolenia na budowę... co widzę powstaje jakiś nowy market i przed jego otwarciem pięknie odnawiana jest droga dojazdowa, rozbudowywane skrzyżowanie ...Dziwne ale prawdziwe... Więc kto w końcu to robi miasto czy inwestor? Kogo tak naprawdę to zasługa...? Wszystkie te sieci handlowe zatrudniają jakiś przepowiadających przyszłość –wróżbitów ,bo tam gdzie kupią ziemię zawsze cos się dzieje...pracowałem w takich sieciach i z własnego doświadczenia wiem ,że zanim otwieraliśmy sklep musieliśmy my czy nasza konkurencja przebudować skrzyżowanie ,rozbudować sygnalizację świetlną itd...Tak np: było we wspomnianych Kozienicach...
krzysztof P. edytował(a) ten post dnia 12.12.08 o godzinie 08:10