Temat: Droga do zawodu [ uprawnienia ]

Witam!
Podczytuję już od dawna, ale teraz, pod wpływem podjętych decyzji postanowiłam się odezwać:)

Otóż skończyłam 3 letnie studium psychologii i psychoterapii ( w zasadzie kończę bo piszę pracę - szkoła miała uruchomić kontynuację i przekształcić się w studia mgr, ale to w planach bo musieliby się zebrać chętni itp więc niepewna przyszłość, a ja chcę działać), w ramach studium mam zrobione np treningi psycho (interpersonalny, intrapsychiczny, wewnętrzne dziecko, praca z klientem), zrobione praktyki w jednym z NZOZ-ów na psychiatrycznym Oddziale Dziennym dla Dorosłych.

Studium zaczęłam tuż po maturze, nie do końca przekonana jeszcze co będę robić i wtedy sytuacja życiowa nie pozwalała mi podjąć studiów dziennych.
No, ale studium się skończyło - i teraz przyszedł czas na decyzję.

W świetle prawa w zasadzie nie wiadomo co mogłabym robić po takim studium - podjęcie dalszej nauki w szkole terapii odpada - z braku wykształcenia wyższego (mam 22 lata obecnie).
Więc teoretycznie "wszystko" w praktyce "nic" - przede wszystkim z czystej uczciwości wobec potencjalnych pacjentów - nie czarujmy się - mam na razie zalążki kwalifikacji.Przede wszystkim chcę być uczciwa względem swoich przyszłych pacjentów - a w Zozach pracy raczej bym nie znalazła;)

No i postanowiłam rozpocząć studia psychologii.
Ale zastanawiam się jakby ta moja "droga do celu" miała wyglądać i w związku z tym parę pytań:

1. Zakładając że skończyłam studia i chcę się realizować w typowej pracy z pacjentem - zwłaszcza klinicznym: mogę albo robić specjalizację kliniczną albo szkołę psychoterapii.
A czym się to będzie różnić już później - w praktyce, pracy??

Tak wiem, testy psychologiczne, ale czy psych. kliniczny jest w kontakcie indywidualnym z pacjentem? I czym się tak na prawdę rózni poradnictwo od psychoterapii??? (np pracę na oddziale mam na myśli - realne różnice??).

No albo szkoła psychoterapii. Kiedy skończę szkołę psychoterapii to teoretycznie powinnam spełniać większość wymogów do certyfikatu i "formalnością" jest ubieganie się o niego??

2. Jeśli mam szkołę psychoterapii a nie mam certyfikatu - co "mogę" a czego "nie"?
3. Jeśli chcę uzyskać certyfikat - nie muszę mieć specjalizacji klinicznej, wystarczy sama szkoła psychoterapii 3 letnia + wcześniejsze studia? (wiadomo,że dostęp do specjalizacji jest utrudniony i nie zawsze jest jak ją zrobić...)

Jeśli chciałabym pracować z pacjentem, głównie - ale nie tylko - zaburzonym - która droga jest "lepsza"?
Nie interesują mnie typowo same badania, raczej praca na żywym organiźmie, indywidualna zwłaszcza - i pomoc w pokonywaniu trudności.

Jak czytam o psych. klinicznym to teoretycznie pracując wprowadza terapię, a z drugiej strony teoretycznie terapeutą nie jest i uprawnień brak... Nie rozumiem???

Jeśli coś wyżej pokręciłam - bardzo proszę sprostować;)
"nie łapię" różnicy między poradnictwem a psychoterapią - np na wyżej wspomnianym oddziale dziennym z mojego stażu - nie ma warunków do prowadzenia psychoterapii indywidualnej, bo ona zwyczajnie się już "nie mieści" w ogranizacji więc teoretycznie może tam pracować psycholog bez certyfikatu lub kliniczny - i zajmują się "tym samym"?

Bardzo dziękuję za ew. odpowiedzi:)
Magdalena
Marzena J.

Marzena J. psycholog,
psychoterapeuta

Temat: Droga do zawodu [ uprawnienia ]

Witaj, trudno tak w jednym zdaniu odpowiedzieć na tyle pytań. Proponuję żebyś wrzuciła w wyszukiwarkę frazy: psycholog kliniczny zajmuje się, psychoterapeuta zajmuje się, praca psychoterapeuty, itd. To Ci da jakiś obraz.

Nie potraktuj tego proszę jako atak - ale zastanawia mnie następująca sprawa: ukończyłaś 3 letnie studium psychologii i psychoterapii, a jak widać nie masz bladego pojęcia czym się różni praca psychologa od psychoterapeuty, przyznajesz też że nie wiesz czym różni się poradnictwo od psychoterapii.. To bardzo niepokojące. Czy na Twoim studium nie przerabialiście tego? Nie mówiliście o nurtach w psychoterapii, o tym jak wygląda praca z pacjentem? Ja kończę dopiero pierwszy semestr studiów, a już zdążyliśmy (po trochu wprawdzie) omówić najważniejsze nurty, zobaczyliśmy filmy - zapisy z sesji terapeutycznych i to dało nam taki wstępny obraz jak wygląda taka praca, jakie stosuje się techniki, jaką postawę ma psychoterapeuta..

Temat: Droga do zawodu [ uprawnienia ]

Marzena: oczywiście wiem czym się różni poradnictwo - jest krótkoterminowe, obejmuje małą liczbę spotkań, nie prowadzi się na nim psychoterapii jako takiej ( wglądowej) ,jest nastawione na pomoc "tu i teraz" skupia się na pomocy w rozwiązaniu aktualnych trudności.
żebyśmy się dobrze zrozumiały - ja znam kwestie teoretyczne - ale chodzi mi o praktykę - kwestie uprawnień przy ubieganiu się o pracę.
W moim stażowym oddziale dziennym na psychoterapię indywidualną nie było czasu, stawiano zresztą na "siłę i moc" oddziaływań grupy.
I czy w związku z tym w takich placówkach zatrudnienie znajduje psycholog kliniczny czy psychoterapeuta? A jeżeli oboje to gdzie kończą się uprawnienia pierwszego z nich? (od course terapeuta - jeśli nie jest jednocześnie psychologiem - nie ma uprawnień do testów, badań, orzekania diagnozy wg icd-10,jestem tego świadoma!)

Nie mówimy o teorii - o praktyce.

Mogę oczywiście napisać elaborat udowadniający, że "wiem o czym mówię" ale może po prostu powiem, że źle się wyraziłam i jeszcze raz poproszę o odpowiedzi - także Twoją Marzeno - jeśli tylko masz wiedzę.

Mówię o pracy w placówkach NFZ cały czas - dla jasności.

Mówiliśmy o nurtach, mówiliśmy o pracy - ja pytam o praktykę - kiedy BRAK regulacji prawnych:)
Marzena J.

Marzena J. psycholog,
psychoterapeuta

Temat: Droga do zawodu [ uprawnienia ]

Ok, rozumiem.

Nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie jak to dokładnie wygląda w praktyce, gdyż zwyczajnie nie wiem. Natomiast:

ad 3. do zdobycia certyfikatu psychoterapeuty musisz spełnić wymagania, które stawia szkoła psychoterapii, jaką sobie wybierzesz. Z reguły jest to ukończenie całościowego szkolenia (4 lata), przejście psychoterapii własnej, stażu i pracy pod superwizją. Żaby zostać psychoterapeutą nie jest konieczne odbycie stażu klinicznego (czyli specjalistycznej ścieżki kształcenia dla mgr psychologii). Staż kliniczny, a szkoła psychoterapii to 2 zupełnie odrębne ścieżki. Staż, który masz odbyć w szkole psychoterapii to po prostu praktyka, praca z klientem.

Nie wiem czy da się odpowiedzieć na pytanie która droga jest lepsza: psychoterapeuty, czy psychologa klinicznego. Jak już pewnie wiesz psycholog diagnozuje, przeprowadza testy, udziela wsparcia, poradnictwa, prowadzi warsztaty, psychoedukację. Psychoterapeuta z kolei pracuje z pacjentem wg założeń szkoły, którą ukończył, stosuje określone metody i techniki oddziaływania. W skrócie można powiedzieć, że praca psychologa i psychoterapeuty różni się sposobem widzenia i podejścia do pacjenta. Ale to znowu teoria. Teoretycznie psycholog nie ma uprawnień do prowadzenia psychoterapii. A jak jest w praktyce.. niech się wypowiedzą praktycy. Moim zdaniem psycholodzy w swojej pracy wykorzystują pewne elementy założeń różnych szkół psychoterapeutycznych, jednak psychoterapią to nie jest.

Temat: Droga do zawodu [ uprawnienia ]

Też mi się tak wydaje i zupełnie się z Tobą zgadzam
Ja "celuję" w oddziały dzienne i szpitale wszelkiej maści - stąd moje rozterki - bo wydaje się, że to typowe miejsce dla psychologa klinicznego właśnie.

Ale zdecydowanie bliższa mi droga psychoterapeuty - tylko jak to pogodzić z tym pierwszym celem?:)))

Jeszcze coś mi przyszło do głowy : w ramach ubiegania się o certyfikaty czasami są wymagane treningi psycho w ramach terapii własnej - jeśli je mam to się "liczą"?
Chociaż zawsze można zrobić jeszcze raz - psychika głęboka jest i wiele znajdzie się do pracy;)
Marzena J.

Marzena J. psycholog,
psychoterapeuta

Temat: Droga do zawodu [ uprawnienia ]

Jeśli lubisz klimaty szpitalne, a jednocześnie chcesz być psychoterapeutą, to jest to do pogodzenia :)

Kiedy orientowałam się jak to wygląda, wyszło na to, że trudno będzie mi bez mgr psychologii, a z samą tylko szkołą psychoterapii załapać się do szpitala. Podobno nie jest to niemożliwe :)

Nie mniej mogłabyś sobie zrobić studia z psychologii - wtedy jako psycholog masz szansę załapać się do szpitala, no i wtedy rozpocząć szkolenie psychoterapeutyczne - dla szpitala staniesz się bardziej atrakcyjna - bo oprócz psychologii będziesz mogła prowadzić psychoterapię (już w trakcie szkolenia), a mając kontakt z pacjentem zaburzonym będzie Ci też łatwiej w szkole psychoterapii.

Temat: Droga do zawodu [ uprawnienia ]

W pierwszym poście napisałam - podjęłam już decyzję i od października idę na studia:)
Ale chciałam mieć szerszy plan - stąd pytania.
Może uda mi się w międzyczasie więcej staży zrobić - skoro coś już mam i nie zaczynam od zera...:)

konto usunięte

Temat: Droga do zawodu [ uprawnienia ]

http://xa.yimg.com/kq/groups/11409186/266823555/name/%...

Tutaj jest szerszy plan....
Agata  Rakfalska-Vallic elli

Agata
Rakfalska-Vallic
elli
Psycholog,
Psychoterapeuta
Strategiczny, Coach,
Trener

Temat: Droga do zawodu [ uprawnienia ]

Witaj Magdaleno,
Cieszę się, że z taką determinacją brniesz do celu i wiesz, co chcesz robić w praktyce, ale nie wiesz, jak to rozwiązać od strony administracyjnej.
Sytuacja psychologa i psychoterapeuty w Polsce, jak wiesz, jest bardzo niejasna i nie istnieją prawnie zatwierdzone "reguły gry".

Mogę się podzielić moim doświadczeniem. Mając moje doświadczenie, a będąc na Twoim miejscu zdecydowałabym się na specjalizację z psychologii klinicznej (jeśli spełniasz kryteria). Wiem, że NZOZ i ZOZy często poszukują takich figur. Jeśli już znajdziesz pracę w wymarzonym miejscu ( o którym pisałaś wcześniej), mogłabyś rozpocząć studia z psychoterapii. Uważam, że potrzebny jest spokój i świadomość, iż studia z psychoterapii (obojętnie jaki nurt) wymagają dogłębnego poznania siebie i m.in. umiejętności spojrzenia na siebie z dystansu. Na to trzeba czasu.
Wybór kierunku specjalizacji z psychoterapii powinien odzwierciedlać to, w co wierzysz i jak postrzegasz drugiego człowieka i świat dookoła. Jeśli uważasz, że przyczyny ludzkkich problemów tkwią w jego przeszłości, to wybierz podejście analityczne, czy psychodynamiczne. Jeśli uważasz, że my sami konstruujemy sobie rzeczywistość w której żyjemy i często nasze próby rozwiązania problemu, mogą tylko go pogłębić, wybierz podejście krótkoterminowe, strategiczne do terapii, itp. Jeśli uważasz, że praca z ciałem jest ważnym elementem rozwiazania problemów ludzkich, to wybierz Gestalt, np.

powodzenia,
Pozdrawiam
:)

Następna dyskusja:

Dalsza droga absolwenta psy...




Wyślij zaproszenie do