Robert A.

Robert A. Idealista

Temat: Wiesci ze swiata.

Witam grupowiczow,
Dla mnie temat promocji Polski w swiecie jest bardzo aktualny zwlaszcza w tej chwili. Jestem w Meksyku reprezentujac Polske na duzym festiwalu, za kilka dni bede w Los Angeles robiac reportaz i wywiady z rozmaitymi celenbrities (m. in. gubernator Schwarzenegger, Jennifer Lopez, etc).
Rozmawiajac tu zarowno z Polakami zyjacymi na emigracji, jak i z autochtonami, widze, ze Polska jest postrzegana jako kraj pograzony w chwilowym nieszczesciu. Podwojnym i bardzo do siebie nawzajem podobnym, jesli dobrze mnie rozumiecie... Jest to przykre,ze odpowiadajac na tego rodzaju podsumowania, nie jestem w stanie odpowiedziec w autorytatywny sposob, ze tak nie jest.
Ale staram sie jak moge. I udaje sie, choc dopiero po ok. godzinie przyzwoitej rozmowy.
Kiedy to sie skonczy...

Pozdrawiam.
Marta Z.

Marta Z. Kierownik ds
projektów
marketingowych i
convention bureau

Temat: Wiesci ze swiata.

Z tego co wiem problem o którym enigmatycznie wspominasz skończy się za jakieś 3 lata ;)

konto usunięte

Temat: Wiesci ze swiata.

Zwiedziłem ten sam rejon świata i rozmawiałem bardzo dużo z ludźmi.
Kiedyś na moje pytanie "What u think about Poland?" otrzymałem od znajomej odpowiedź "Poland - tell me where is Poland?" :)
Oczywiście była to odpowiedź przewrotna i żartobliwa a rozmówczyni była świetnie zorientowana nie tylko w geografii ale też sporo wiedziała o historii i polityce Polski. Chciała mi uświadomić że ten temat nie zajmuje wcale Ameryki i jej osobiście tak jak Ja to sobie wobrażam.

Myślę że duży wpływ na opinie o kraju maja ludzie którzy są na miejscu. Z tego punktu widzenia niekorzystny jest fakt że młodzi, wykształeceni ludzie którzy tak czy siak mają zamiar emigrować, mają utrudniony dostęp do USA.
Jest to - i na długo pozostanie - lider systemu międzynarodowego (choćby te system podlegał erozji - jak twierdzi Prof. Brzeziński). Jest to ogromne najlepiej dofinansowane środowisko akademickie na świecie. Słowem - tam gdzie najwięcej się dzieje zaczyna nas brakować.[edited]Łukasz

Temat: Wiesci ze swiata.

Rok temu wracając z wakacji spędzonych w USA do Polski, w samolocie,miałam okazję zając miejsce obok prof. filozofii ze Stanfordu. Oczywiście, zaczęłosię od ogólnego "Hi, how are you? Where are you flying?", a skończyło się na "Where are you from?". Okazało się, że pan był żywo zinteresowany sprawami politycznymi Polski, z tymże, najbardziej ciekawiła go tematyka komunizmu oraz persony naszego byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Z tego wynika, że cudzoziemcy przeważnie rozponają Polskę jako kraj komunistyczny. Oczywiście ten Pan był bardzo inteligentym człowiek i uwąznie śłedził fakty dot. Polski i był poinformowany o obecnej sytuacji w naszym kraju, ale pomijając ten przypadek, jest dużo Amerykanów, którzy zatrzynują sie na okresie polskiego komunizmu, a dalej nic.....
Mysle, ze moze to miec po czesci zwiazek z pogladami polonii amerykanskiej, w koncu najliczniejsi jej przedstawiciele opuscili kraj jeszcze w tamych czasach. Przez dosc dlugi okres czasu zachowali oni w sobie doswiadcznia z tamtego czasu, jakby ich poglady skostnialy. Nie mający swiezych doswiadczen, gdyż pierwsze odwiedziny rodziny w Polsce odbywaly sie przewaznie po 10-15 latach od momentu wyjazdu, mogli w jakis sposob kreowac wizerunek polski pograzonej w nieszczesciu.
A Wy jak sadzicie?
Iwona K.

Iwona K. Cluster Sales
Manager MICE:
Polonia Palace
Hotel, Metropo...

Temat: Wiesci ze swiata.

to czekamy na kolejne wrazenia i wiesci z Meksyku od Pana Roberta, prosze sie z nami nimi podzielic, jak najbardziej sa interesujace :)

konto usunięte

Temat: Wiesci ze swiata.

A tym czasem... Czy ktos był ostatnio na wyspach hawajskich? Jak tam o nas piszą? ;)
Robert A.

Robert A. Idealista

Temat: Wiesci ze swiata.

Marta Zawiła - P.:
Z tego co wiem problem o którym enigmatycznie wspominasz skończy się za jakieś 3 lata ;)


Przez te trzy lata odstaniemy mentalnie od swiata na jakies 16...

Ale mysle, ze nie jest tak najgorzej. Pamietajcie, ze to glownie politycy i czesc polonusow z Jackowa daje ciala. Normalni ludzie zachowujacy sie przyzwoicie i nie przeliczajacy obsesyjnie w sklepach z kalkulatorami w rekach lokalnych cen na polskie przynosza chlube, lub przynajmniej pokazuja, ze nie jest tak zle.

Za jakies 3 lata... A potem co, bedzie pieknie? OK, to tej wersjisie trzymajmy:)))
Robert A.

Robert A. Idealista

Temat: Wiesci ze swiata.

[author]Łukasz
Robert A.

Robert A. Idealista

Temat: Wiesci ze swiata.

Iwona Anna K.:
to czekamy na kolejne wrazenia i wiesci z Meksyku od Pana Roberta, prosze sie z nami nimi podzielic, jak najbardziej sa interesujace :)

Jak wroce napisze wiecej. Pisanie z Meksyku o Meksyku jest jak opowiadanie filmu podczas jego ogladania - bezsensowne;)
Iwona K.

Iwona K. Cluster Sales
Manager MICE:
Polonia Palace
Hotel, Metropo...

Temat: Wiesci ze swiata.

no coz, czekanie wydluza ... apetyt :p
wszelkie nowinki, jak nas postrzegaja zza oceanu beda pomocne, wiec zapraszamy do dyskusji :)Iwona Anna K. edytował(a) ten post dnia 24.03.07 o godzinie 23:39
Marta Z.

Marta Z. Kierownik ds
projektów
marketingowych i
convention bureau

Temat: Wiesci ze swiata.

Robert A.:
Iwona Anna K.:
to czekamy na kolejne wrazenia i wiesci z Meksyku od Pana Roberta, prosze sie z nami nimi podzielic, jak najbardziej sa interesujace :)

Jak wroce napisze wiecej. Pisanie z Meksyku o Meksyku jest jak opowiadanie filmu podczas jego ogladania - bezsensowne;)
Ja rówież niecierpliwie czekam na wieści ;)

konto usunięte

Temat: Wiesci ze swiata.

Robercie, więc w zasadzie się zgadzamy.

Chodziło mi o to że napisałeś początkowo że wydarzenia w Polsce odbijaja sie echem w USA. Nie kwestionuje ze srodowiska opiniotwórcze rejestruja co wazniejsze zdarzenia.
Ale w sumie jak widze sie zgadzamy że mało kto w USA dostrzega to co sie u nas dzieje. To właśnie miała na mysli moja kolezanka. Masz racje - nie była to osoba z pierwszej łapanki. Ale byłem tam pare miesiecy, rozmawiałem z wieloma ludźmi i z wieloma dotąd się przyjaźnię. I dzis jedno co moge powiedziec o USA to to że nie ma takiej rzeczy której nie da sie o tym kraju powiedziec.

Raz dostalem pytanie czy w Polsce skonczył sie juz komunizm, permanentnie pytano mnie czy jestem z Anglii :) Ale tez spotkałem ludzi którzy błyszczeli intelektem.
Wszystko zależy od tego na kogo się trafi. Podziały klasowe, róźnice w wykształceniu są znacznie bardzjej jaskrawe niz w Polsce.

Istnieje tez cos takiego jak "amerykańska mentalność". Ale to juz kwestia gustu czy sie to lubi czy nie ;)

Zgadzamy się ze najwiekszy wpływ na opinie o Polsce maja Polacy bedacy na miejscu. Z tego punktu widzenia niekorzystny
jest fakt że istnieje sporo ograniczen dla mlodych w podjeciu studiow i pracy w USA.
Istnieja programy studenckiej wymiany. Jednak koszt procedur administracyjnych w celu uzyskania wizy grubo przekracza 1000$. TO nie wymaga komentarza.
Mimo wszystko ci młodzi, wykształceni Polacy ktorzy tam wyjezdzaja robią furorę. Brak komplesow, luz, wiedza - to wszystko robi swoje.

Jesli chodzi o system edukacji - zgadzam sie w 100% z tym co powiedziałeś. Chyba nie jest to takie złe skoro w 2006 r wszystkie noble prócz pokojowego powędrowały do USA :)

Co by nie mowic o tym systemie, to jest on dla wspołczesnego świata kluczowy. I mysle ze to ważne zeby nas tam nie brakowało.

PS.
Ale sie uparliście na to LA:) Ja bym z checia obejrzal reportaż z San Diego albo z San Francisco:)

Temat: Wiesci ze swiata.

[author]Łukasz
Grzegorz Ukleja

Grzegorz Ukleja Sollers Consulting -
Manager

Temat: Wiesci ze swiata.

W hiszpańskiej telewizji było przez pewien czas głośno o Polsce. Anna Obregon, popularna prezenterka, znalazła sobie chłopaka, którym jest Darek, sympatyczny striptizer.
Poza tym któregoś dnia moja współlokatorka zapytała mnie, czy nasz prezydent ma coś przeciwko gejom (nie piszę tego, aby dokopać Kaczyńskiemu).

konto usunięte

Temat: Wiesci ze swiata.

Ciekawy temat. Nawet bardzo ciekawy. Chetnie dorzuce swoje dwa grosze. Moze nawet cztery:) Prawda jest, ze czesc "postepowej" prasy europejskiej krytykuje nasz kraj. Powod? Prosze zwrocic uwage na pewna prawidlowosc. Krytykuja nas tytuly lewicowe i liberalne, media prawicowe pisza na ogol pozytywnie. Przyklady? Prosze uprzejmie, nawet bardzo aktualne. Polska zostala w zeszlym tygodniu ostro skrytykowana przez "The Boston Globe" (gazeta wydawana w liberalnym, "harvardzkim" Bostonie), jednakze w tym samym czasie ukazal sie pozytywny artykul oceniajacy polityke braci Kaczynskich w "The Washington Times" (konserwatywny dziennik ze wschodniego wybrzeza). Dlaczego tak sie dzieje? To oczywiste - rzady konserwatywnej prawicy nie sa w smak lewicowo-libaralnej czesci mediow. I nie dotyczy to jedynie Polski. Prosze zauwazyc, jak pisano o Wegrzech w czasach gdy rzadzil Fidesz z premierem Orbanem na czele. Jak oceniany jest prawicowy prezydent Czech Klaus. Tez pisano (pisze sie) o zasciankowosci, nacjonalizmie itd. Co z tego wynika? Bardzo prosta, jednak ciagle trudno jeszcze przyswajalna prawda. Nie ma mediow bezstronnych, nie ma dziennikarzy bez pogladow, nie ma wydawcow nautralnych. Taka jest rzeczywistosc. Jako przyklad, wprawdzie zza oceanu, ale dokladnie ilustrujacy moja teze, podam wyniki badan przeprowadzonych w trakcie kampanii wyborczej w 1996 r. w USA. Zapytano dziennikarzy (reprezentatywna grupa dla mediow tzw.main stream'u), na kogo beda glosowac w wyborach prezydenckich, na B.Dole'a (konserwatysta Partia Republikanska) czy W.Clintona (liberal Partia Demokratyczna). I jaki byl wynik? 9 do 1 na korzysc Clintona. Nie odkrywam tu Ameryki, ale zdecydowana wiekszosc dziennikarzy ma poglady bardziej lewicowe niz prawicowe. Jezeli ktos mi nie wierzy, odsylam do bardziej precyzyjnych badan. Tak wiec jak spodziewac, ze rzad kierowany przez dr Jaroslawa Kaczynskiego, polityka na wskros prawicowego, maja byc pozytywnie oceniane np. przez lewicowy El Pais, ktory cieplo pisze o Kubie Fidela Castro a o Polsce jako o kraju, gdzie Polacy odpowiadaja w 2/3 za mordowanie Zydow podczas II Wojny Swiatowej (to, niestety, nie moj wymysl, ale jedna z tez, ktora postawila autorka tekstu w tym dzienniku). Innym problemem jest krytykowanie swojego kraju przez Polakow na lamach zagranicznych mediow. Test znakomitego swoja droga ekonomisty Jana Winieckiego w "Financial Times" byl po prostu haniebny (zachecam do lektury, goraco zachecam). Przyrownywanie na lamach innego, brytyjskiego dziennika (The Guardian lub The Independent, niestety, dokladnie nie pamietam) przez znanego dzialacza gejowskiego Polski do Niemiec za czasow Hitlera to tylko probka, tego co niektorzy nasi rodacy wypisuja za granica. Nie chce jedynie narzekac. Teraz toche cieplych slow. Generalnie nasz kraj ma dobra opinie. Wejscie Polski do Unii Europejskiej znacznie zwiekszylo zainteresowanie Polska. Znajduje to odzwierciedlenie np. w wiekszej liczbie turystow odwiedzajacych nasz kraj. Te slowa pisze z Nowego Jorku, gdzie odbylem kilka spotkan w sprawie powstania tak zwanego "Domu Polskiego" na Manhattanie (temat na oddzielny watek). Mialem okazje do wielu ciekawych spotkan m.in.z przedstawicielami nowojorskich elit. O Polsce wypowiadano sie na ogol w superlatywach. Owszem, w duzej mierze bylo to konsekwencja naszej proamerykanskiej postawy, jednakze, co bylo czesto podkreslane, pozytywnie odnoszono sie do naszej samodzielnosci i aktywnosci w polityce zagranicznej. Swoja droga jest to bardzo ciekawe, bowiem wiekszosc naszych mediow minister Fotyge jedynie krytykuje. Tyle cieplych slow ile uslyszalem odnosnie naszego zaangazowania na Bialorusi, w Kazachstanie a takze na Ukrainie, dawno nie slyszalem (w Europie prawde mowiac, nigdy).
Reasumujac. Opinia o naszym kraju nie jest ani tak dobra jak bysmy chcieli, ani taz zla jak nas niektorzy przekonuja. Gdy wybory wygra lewica z Aleksanrem Kwasniewskim na czele, to prawicowe media na zachodzie beda pewnie pisaly o zagrozeniu ze strony postkomunistow. Jezeli sukces odniesie ponownie PiS, czesc z dziennikow napisze zapewne o szalejacym nacjonalizmie. Coz, taki juz jest urok mediow. Przepraszam, ze sie tak rozpisalem. Obiecuje poprawe:)Andrzej P. edytował(a) ten post dnia 22.04.07 o godzinie 11:02
Grzegorz Ukleja

Grzegorz Ukleja Sollers Consulting -
Manager

Temat: Wiesci ze swiata.

Co ciekawe nie słyszałem, żeby ktoś przejmował się nacjonalizmem w Nieczech, gdzie prężnie rozwijają się organizacje pronazistowskie.

Europa potrzebuje konserwatyzmu. Ponieważ panuje w niej liberalizm obyczajowy i chora polityczna poprawność, nie w smak zagranicznym komentatorom wartości, jakie przedstawia nasz prezydent, premier. Uważam, że coś czym Polska może i powinna się chwalić, to właśnie te wartości. Niekoniecznie w wydaniu LPR.
Iwona K.

Iwona K. Cluster Sales
Manager MICE:
Polonia Palace
Hotel, Metropo...

Temat: Wiesci ze swiata.

Andrzej P.:
Ciekawy temat. Nawet bardzo ciekawy. Chetnie dorzuce swoje dwa
grosze. Moze nawet cztery:)

Te slowa pisze z Nowego Jorku, gdzie odbylem kilka

spotkan w sprawie powstania tak zwanego "Domu Polskiego" na
Manhattanie (temat na oddzielny watek). Mialem okazje do wielu
ciekawych spotkan m.in.z przedstawicielami nowojorskich elit. O
Polsce wypowiadano sie na ogol w superlatywach.

Bardzo mnie zaciekawil watek powstania "Domu Polskiego" na Manhattanie, dlatego prosze go kontynuowac i napisac nam cos wiecej na jego temat :)PozdrawiamIwona Kubisz edytował(a) ten post dnia 15.04.07 o godzinie 01:31

konto usunięte

Temat: Wiesci ze swiata.

Poruszamy tu dość trudne sprawy.

O ile dobrze kojarzę artykuł w Washington Post napisał Polak.
Ale trudno się nie zgodzić że Polacy czasem niepochlebnie wyrażają się o kraju w zagranicznych mediach.
Nie tylko w mediach... bo rozmawialiśmy już na tym forum o praktyce narzekania na własne Państwo w rozmowach prywatnych.

Tym bardziej jest to przykre, że kiedy czyta się korespondencję europejskich publicystów do polskiej prasy, to przeważnie o swoich państwach i polityce rządów wypowiadają się pozytywnie lub dokonują konstruktywnej i bardzo wyważonej krytyki.

Jeśli pozwolicie to Ja konsekwentnie pominę wątki polityczne.
Dobry wizerunek kraju jest przecież naszą racją tanu i z tego punktu widzenia wszyscy na tym forum są na tej samej połowie boiska.

P.S.
Panie Andrzeju, proszę się nie poprawiać ;) Liczymy na kolejne posty.

Mamy na liście osoby mieszkające w UK, US, a nawet w Peru. Czy doczekamy się wypowiedzi? :)

konto usunięte

Temat: Wiesci ze swiata.

Bardzo mnie zaciekawil watek powstania "Domu Polskiego" na Manhattanie, dlatego prosze go kontynuowac i napisac nam cos wiecej na jego temat :)Pozdrawiam


Przepraszam, że tak późno, miałem jednak sporo pracy. Tak więc do roboty.
Obecna Misja Polski przy ONZ zlokalizowana jest przy 66 Ulicy, po stronie wschodniej tzw. Upper East Side, 100 metrów od Central Park. Jest to niezwykle prestiżowa cześć Manhattanu (najwyższe czynsze na świecie były przy Madison Ave, pomiędzy 55 Str, a 65 Str., czyli dosłownie za rogiem od Misji). Po drugiej stronie ulicy znajduje się największa synagoga w Nowym Jorku "Temple Emanu-El". Krotko mówiąc jest to bardzo atrakcyjna lokalizacja, cena budynku (kamienicy) stale rośnie, a w pobliżu znajduje się wiele placówek dyplomatycznych i prestiżowych instytucji.
MSZ planuje przeniesienie Misji bliżej ONZ, a budynek miał być poddany renowacji i modernizacji. Pojawiły się plany, że po szybkim kosmetycznym remoncie budynek miał być sprzedany. Nie ulega wątpliwości, że Misja musi mieć lepsze biura, a obecny budynek nie spełnia swojej funkcji - za mały, nieprzystosowany na biura, wymagający renowacji. Wszystko łatwo jest sprzedać, ale pojawia się problem, czy nie jest to skarb na Manhattanie, który można wykorzystać do celów promocyjnych. Tak kilkadziesiąt lat temu, po sąsiedzku na 65 Ulicy, budynek kupiła (lub otrzymała w spadku) renomowana Fundacja Kościuszkowska i obecnie swój prestiż zawdzięcza nie tylko bardzo przemyślanej działalności, ale i prestiżowej lokalizacji. Stad pomysł, aby budynek obecnej Misji jednak zachować, wyremontować i przystosować pod utworzenie 'Domu Polskiego" lub "Centrum Polskiego" na wzór Scandinavia House. W budynku można ulokować polskie placówki zajmujące się promocja naszej turystyki (POIT), kultury (Instytut Polski) oraz gospodarki (oddział Polskiej Agencji Handlu i Inwestycji – po powstaniu). Te wszystkie placówki mają teraz albo kiepska lokalizacje – Hoboken w stanie New Jersey, czyli peryferie Nowego Jorku, lub tak jak IP mieści się w niedostępnym i starym Empire State Bldg. Miesięczny koszt wynajmu lokali dla tych wszystkich placówek to ok. 50 tys. USD. Nowa siedziba, czyli obecna Misja, może stać się polskim i rozpoznawalnym symbolem obecności Polski w symbolicznej stolicy świata - Nowym Jorku. To nie jest budynek gdzie można zrobić sale koncertowa, ale nie musimy, bo setki sławniejszych jest w NYC. Ale sale wykładowa, do przyszłych spotkana i prezentacji. Budynek ma 4 kondygnacje, wiec na dole można przestrzeń wynająć pod małą ekskluzywna restauracje o zabarwieniu polskim, lub wynająć innej polskiej instytucji (LOT, Orbis). Takie swoje domy narodowe maja Niemcy (Goethe Inst), Hiszpanie (Inst. Cervantesa), Brytyjczycy (British Council), Francuzi (Ins. Franceise) oraz wiele innych krajów. Polska, poza konsulatem, pozostałe instytucje rozrzucone są po Nowym Jorku, a ludzie wydzwaniają do konsulatu lub misji w poszukiwaniu POT, IKP lub dawnego WEH. Wszystko wskazuje, że MSZ zgodzi się na nasze propozycje i „Dom Polski” powstanie:)Andrzej P. edytował(a) ten post dnia 21.04.07 o godzinie 18:47

konto usunięte

Temat: Wiesci ze swiata.

Ta sama historia była w NY z konsulatem... Kiedyś kupiony okazyjnie, dziś wart pewnie kilkadziesiąt milionów $. Nie sprzedają - i bardzo dobrze.
Jak kiedyś zgubimy w NYC paszport to nie musimy jechac na koniec miasta tylko dumnym krokiem wkroczymy sobie do pałacyku przy Madison ;)

Bardzo ciekawy news. Oby się powiodło!



Wyślij zaproszenie do