Rafał Kasprzak

Rafał Kasprzak Manager Działu
Sprzedaży -
Akcesoria AGD - K&M

Temat: mam działkę - ale w planie ma tam być cmentarz!

Jestem w posiadaniu działki.
W roku 2005 maja działka została ujęta w Planie Zagospodarowania
Przestrzennego jako grunt pod cmentarz.
Czy ktos może mi doradzić co mogę zrobic z tą ziemią? Jak jej się pozbyć? Czy mogę zmiusić Gminę do odkupienia, zamiany na inną lub zmiany Planów?

Gmina nie jest zainteresowana odkupieniem tej ziemi odemnie, a
wiadomo że nikt nie kupi działki aby ją mieć bo i po co?
Co robic?
Ryszard Mosiołek

Ryszard Mosiołek Po prostu człowiek

Temat: mam działkę - ale w planie ma tam być cmentarz!

Witam,
zacznę od końca :)

1. Jeśli nie zależy Ci na tym, żeby szybko sprzedać - to poczekaj, aż gmina zainteresuje się wykupem działki. Zakładam, że pisząc o cmentarzu, masz na myśli cmentarz komunalny.
2. Jeśli potrzebujesz pieniędzy - to sprzedaj. Przy czym bezwględnie poinformuj kupującego, o przeznaczeniu działki w Planie Zagospodarowania Przestrzennego. Cena działki będzie niższa, ale Ty będziesz miał "spokojne sumienie".
Wiem z własnego doświadczenia, że niestety nie wszyscy zainteresowani kupnem sprawdzają Plany Miejscowe!

A teraz do początku :)
Gminy do kupna nie zmusisz.

Proponuję podejść do Urzędu Gminy, i sprawdzić na ile aktualny jest Plan Zagospodarowania Przstrzennego. Po pierwsze czy nie "zaktualizowano" planu, i czy dalej grunt, którego jest właścicielem, jest planowany "pod cmentarz". A po drugie, jeśli są takie plany, to kiedy będzie to realizowane. Za 2 lata, 5 czy może za 15 lat.
Jeśli faktycznie ma być tam cmentarz, to wcześniej czy później i tak gmina się do Ciebie "zgłosi". I wtedy na drodze porozumienia, albo Ci "zapłacą", albo zaproponują inne korzystne rozwiązanie. Ale trzeba koło tego "chodzić".

Możesz składać propozycje do zmiany w Planie Miejscowym. Co kilka lat gminy "aktualizują" plany i wówczas (wcześniej oczywiście) zbierają propozycje.

A, że nikt nie chciałby kupić takiej działki - to nie do końca takie pewne.
Są inwestorzy, którzy kupili by taką działkę.
Z kilku powodów - główny to finansowy oczywiście :) Ktoś kto ma pieniądze i pomysł, będzie wiedział co można zrobić z taką działką.
Jeśli więc zależy Ci na sprzedaży, a nie na czekaniu, to szukaj "kupca". Tylko najpierw dowiedz się dokładnie co, i jak z tym przenaczeniem działki.
Plan, jak sam piszesz, jest z 2005 roku. To dużo czasu. Jeśli jest to rozwojowa gmina, to mogło się dużo zmienić.
Łukasz K.

Łukasz K. radca prawny

Temat: mam działkę - ale w planie ma tam być cmentarz!

Witam,

Na pewno nie warto, czekać, aż gmina wykupi grunt , lecz pomyśleć o wystąpieniu do gminy z roszczeniami o odszkodowanie lub wykupienie nieruchomości. Oczywiście decydujące znaczenie ma określenie, jakie przeznaczenie grunt miał przed uchwaleniem planu. Jesli jednak przed uchwaleniem planu (albo utratą mocy przez stary plan) teren był przewidziany pod zabudowę to należy wystąpić z roszczeniami do gminy.
Podstawę roszczeń stanowi art. 36 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.

Art. 36. 1. Jeżeli, w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, korzystanie z nieruchomości lub jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe bądź istotnie ograniczone, właściciel albo użytkownik wieczysty nieruchomości może, z zastrzeżeniem ust. 2, żądać od gminy:
1) odszkodowania za poniesioną rzeczywistą szkodę albo
2) wykupienia nieruchomości lub jej części.

Proszę pamiętać, że ww. roszczenia przedawniają się, a termin ten wynosi 10 lat od uchwalenia planu. Dlatego też nie ma co czekać. Do przerwania terminu przedawnienia nie jest wystarczające zwrócenie się do gminy z ww. roszczeniami. Trzeba wystąpić do sądu przeciw gminie.
Jeśli roszczenie się przedawni to aktualne staną się rady przedmówcy.
Ryszard Mosiołek

Ryszard Mosiołek Po prostu człowiek

Temat: mam działkę - ale w planie ma tam być cmentarz!

Witam ponownie :)
Łukasz K.:

Bardzo słuszne uwagi.

Tytułem uzupełnienia - założyłem, że
Rafał Kasprzak:

kupił działkę, która w chwili zakupu, w Planie Miejscowym była już ujęta "jako grunt pod cmentarz". A nie, że Rafał kupił działkę, i dopiero później gmina zmienił przeznaczenie gruntu, w Planie Miejscowym.

Takie, a nie inne założenie, przyjąłem na podstawie wypowiedzi Rafała - a w zasadzie na podstawie kilku jej fragmentów.

Tak czy inaczej - Rafał wie co robić :)Ryszard Mosiołek edytował(a) ten post dnia 02.03.11 o godzinie 14:02
Rafał Kasprzak

Rafał Kasprzak Manager Działu
Sprzedaży -
Akcesoria AGD - K&M

Temat: mam działkę - ale w planie ma tam być cmentarz!

witam po roku ;)

Sytuacja diametralnie się zmieniła...

Na działce mojej zadomowili się ekolodzy, którzy w całej okolicy znaleźli motylka czerwończyka fioletka (o ile coś nie przekręciłem). Działka objęta jest programem NATURA2000 (wiele okolicznych działek również), tyle że moja jest "skrajna". Po mojej działce jest już tylko zabudowa + droga. Droga, ktora jest istotna w dalszej części, gdyż zapukała do mnie Gmina, która chce drogę ową poszerzyć i wykupić "kawałek" mojej działki na ten cel. Nie wiem jak oni to zrobili, ale ten kawałek, który chcą kupić jest już wolny od ekologów i można na niej zrobić co się chce....

Zwodzę gminę od kilku tygodni z odpowiedzią, gdyz nie wiem co zrobić...sprzedać? Co chcieć w zamian? Z nowości, to moja działka nie jest już pod cmentarz gdyż podobno nie ma takiej możliwości w NATURZE2000.

Macie teraz jakis pomysł?

Andrzej Sawa

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Następna dyskusja:

Mam problem, szukam pomocy




Wyślij zaproszenie do