Artur
Król
Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...
Temat: Wzrokowy, Słuchowy, Kinestetyczny... Oraz Poznawczy,...
Wzrokowy, Słuchowy, Kinestetyczny... Oraz Poznawczy, czyli co faktycznie dzieje się w głowach ludziWszyscy myślimy w oparciu o nasze zmysły. Możemy przetwarzać coś wzrokowo (V- visual), słuchowo (A-audio) lub kinestetycznie (K-kinesthetic). Dlatego należy dopasować komunikat do tego, czy odbiorca preferuje przetwarzanie V, A, czy K.
Ta intuicja stoi u podstawy NLP. Ma ona dużo sensu – w końcu różnimy się między sobą w tym, jak jesteśmy w stanie wyobrażać dźwięki, obrazy, itp. Odpowiadają za to różne obszary mózgu. Dlatego, sugeruje wiele źródeł NLPowskich, jeśli ktoś preferuje wizualne podejście do wakacji, należy mu opowiedzieć o tym, co tam zobaczy...
Tyle tylko, że opowiedzenie komuś o tym, jak coś wygląda, czy jak coś brzmi nie porusza obszaru V, tylko obszar odpowiedzialny za procesy poznawcze, za rozumienie tego, co konkretnie ktoś do nas mówi.
Jeśli ktoś faktycznie ma preferencje wizualne – to pokaż mu zdjęcie lub film.
Jeśli ktoś ma preferencje słuchowe – to puść mu np. nagranie z plaży i niech wsłucha się w szum fal.
Jeśli ktoś ma preferencje kinestetyczne – wpuść go na chwilę na maszynę, niech sam poczuje jak się na niej ćwiczy.
Ale nie licz, że gadaniem dotrzesz do któregokolwiek z tych obszarów, bo gadaniem dojdziesz wyłącznie do jego procesów poznawczych. Które są niewątpliwie bardzo ważne, ale nie mają wiele wspólnego z modelem VAK.
Podobnie w kontekście sprzedaży. Jeśli już śledzisz, czy ktoś jest VAK i stosujesz to np. w sprzedawaniu mu samochodu, to zamiast używać predykatów VAK („widzisz”, „czujesz”, „brzmi dobrze”, itp.) w swojej mowie, może lepiej po prostu pokaż wizualnemu najlepsze zdjęcia nowego samochodu, posadź w nim kinestetyka od razu jak tylko zdołasz, albo zapuść silnik i pozwól słuchowcowi usłyszeć go w działaniu. Wtedy faktycznie dotrzesz do modalności, która jest dla nich ważna.