Temat: Znany poznaniak nawołuje do linczu jednego z widzów...

//Krzysztof Cieślak edytował(a) ten post dnia 28.02.12 o godzinie 21:46

Temat: Znany poznaniak nawołuje do linczu jednego z widzów...

Piotr S.:
Przegięcie było tego Pana Prowokatora, który stojąc w pierwszym rzędzie pokazał środkowy palec

Trzydziestoparoletni gość na scenie tak strasznie przejął się dzieciakiem pokazującym mu środkowy palec, że nie był w stanie prowadzić dalej koncertu.
Żeby wrócić do równowagi i poprawić sobie samopoczucie, musiał komuś powydawać rozkazy żeby odzyskać szacunek samego siebie ("wiecie co z nim zrobić"), a potem pochwalić się, że ma możliwości szastania pieniędzmi ("na mój koszt") - tak, by wszyscy to zauważyli i żeby poczuć się wtedy pewniej.

Czas, za który płacił mu organizator, wypełnił prywatnymi żalami do jakiegoś obcego dzieciaka - to nieprofesjonalne.

Jestem to jednak w stanie zrozumieć - mógł być w dzieciństwie np. do czegoś zmuszany - albo mu na nic nie pozwalano - i teraz sam musi "wydawać rozkazy" - z kolei chwalenie się pieniędzmi to może być wynik np. biednego dzieciństwa na Staszica gdy zazdrościł kolegom np. droższych zabawek. Może ktoś w dzieciństwie się z niego naśmiewał, on wtedy nie miał możliwości puścić ciętej riposty - i teraz po 20 latach nawinął się 15-latek, który pośrednio za to "zapłacił".