konto usunięte
Temat: Tacy jesteśmy?
Wiecie co? Tak czytam i czytam ten temat od początku i aż mnie...... mdli!!!! Słabo mi się robie jak to czytam (poza niektórymi wyjątkami)!!!!!!!Na Boga!!!! Zastanówcie się ilu z Was miało okazję poznać RODOWITEGO WARSZAWIAKA? He? Każde miasto ma swoje plusy i minusy, ale niestey jednego nie zniose: skąd u większości z Was same negatywy na temat Warszawy. Ludzie! Zdajcie sobie z tego sprawe, ze w Wawie mieszka 2 miliony ludzi a nie 600 tyś. Na tym polega głównie różnica. Za tym idzie (siła rzeczy) tempo życia, mnóstwo przyjezdnych z różnych krańców Polski itp. itd. Mówicie lans - Warszawa stolicą lansu. WYPRASZAM sobie!!! Mieszkam w Poznaniu od roku i różnicy za dużej między tymi dwoma miastami (w kontekście lansu oczywiście) nie widze. I tu i tam ludzie się lansują.
Mnóstwo uprzedzeń, całe zatrzęsienie! Większość ludzi w Poznaniu nie mówi o Warszawie inaczej jak Warszawka.... Chryste! To miasto nazywa się Warszawa. Tak je nazwano ponad 400 lat temu!!!!
Warszawa jest pięknym miastem! Tyle, że jej prawdziwa twarz to nie Centrum. Weźcie również pod uwagę fakt, że Wawa została zburzona w czasie Powstania Warszawskiego w ponad 90% a hitlerowcy zanbili ponad 200tyś. rodowitych warszawiaków.
Prosiłbym Was wszystkich o odrobinę umiaru i szacunku dla innych.
Niestety przez ten rok, który mieszkam w Poznaniu - jest to rzecz baaaaaaaaardzo rzadko spotykana...... Polska zaściankowość króluje......
Szanujmy się wzjamnie.
Aha i żeby było jasne - uwielbiam Poznań. Bardzo mi się tu podoba. Warszawa ma też swoje plusy. Jesli ktoś uważa inaczej - zapraszam na wycieczkę po stolicy celem pokazania jej innej twarzy. Lans? Ktoś tu powiedział - zależy gdzie się chodzi... Cała prawda. W Poznaniu wystarczy pojść do Starego Browaru - lans na całego. Przykłady można mnożyć i mnożyć.....
pozdrawiam!
Mazowszański Wielkopolanin!