Temat: Szanujmy Wartę

Jak po najeździe Hunów! Tak wygląda terasa zalewowa Warty między ul. ul. Panny Marii, Wieżową, aż do ulgi Warta-Cybina. W minioną sobotę i niedzielę odbywały się tam zawody wędkarskie. Samochody podjeżdżały prawie pod samą opaskę (czyżby wszyscy wędkarze byli inwalidami ruchu, a organizatorzy - jako, że zabrakło im wyobraźni - inwalidami intelektualnymi?). Wędkarze zryli głęboko i pozrywali kołami samochodów ciągłość darni. Wystarczy wylanie wód rzeki na pierwszą terasę (przecież wciąż pada!) a woda zrobi swoje. Zerwie resztę, wypłucze, a nawet może spowodować obsunięcie się wałów. Przecież nie wszystkie - z wyjątkiem tych, z czasów pruskich - mają gliniane rdzenie! świeżo posadzone wzdłuż Zagórza drzewa po prostu spłyną. Na dodatek plamy oleju. Spora część tych samochodów była niesprawna, a może ryjąc miskami olejowymi w darni i glebie gubiła olej. Stacje paliw muszą mieć specjalne odprowadzenie zaolejonych wód. Tu kierowcy-wędkarze gubili olej tuż nad samą rzeką. O śmieci mniejsza, bo te można sprzątnąć. Jednak, czy po to miasto wydało - niemałe, jak sądzę - środki na uporządkowanie koryta rzeki (do którego Poznań zdaje się znów powracać - nowe budowle Siennej czy Szyperskiej - po latach odwracania się od niej plecami), nowe nasadzenia drzew, itd., by teraz zniechęcać ludzi do spacerów pierwszą terasą zalewową? Kto będzie skakał przez głębokie koleiny czy taplał się w błocie powstającym w dołach wyrytych kołami wędkarzy?
Najwyższa pora, by właściwe służby miejskie zamontowały pachołki (otwierane jedynie przez upoważnione podmioty), które ukrócą samowolę kierowców. W końcu, jeśli się wędkarz mieni miłośnikiem przyrody, to chyba może zaparkować samochód na drodze lub parkingach Zagórza i ten ostatni odcinek drogi do rzeki przenieść swój sprzęt. Czyżbym się mylił?
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Szanujmy Wartę

Co racja to racja...samochody zdecydowanie do samego brzegu nie powinny dojeżdżać. Ciekawe gdzie była wtedy SM, która tak chętnie spisuje wszystkich, którzy np. chcą posiedzieć nad rzeką i wypić pifko?
Robert K.

Robert K. Data Center Manager

Temat: Szanujmy Wartę

Wybacz Krzysztofie ale trochę brak Tobie wiedzy na temat kwestii dojazdu nad brzeg Warty, tudzież specyfice zawodów wędkarskich.

Po pierwsze - aby zjechać autem nad samą wodę trzeba mieć indywidualną zgodę wydaną przez Okręg PZW który to posiada operat wodno-prawny na Wartę. W przypadku zawodów - tez wymaga odrębnej zgody.

Po drugie - wędkarz zawodowy posiada wyposażenie ważące dziesiątki kilogramów i aby to dostarczyć na łowisku musi użyć auta. Pomost, siedzisko, uchwyty, rolki, wędziska, wiadra i zanęty - to wszystko swoje waży.

Po trzecie - jeszcze nigdy nie widziałem aby jeżdżąc po mokrej,śliskiej trawie nie uszkodzić darni.

Po czwarte - wędkarze nie ryją dziur w wałach! A koleiny powstałe na powierzchni terasy nie mają najmniejszego wpływu na ich stabilność(to wiem od kolegi który jest dyplomowanym meliorantem)

Po piąte - co do rozlewanych olei i innych substancji ropopochodnych - gdybyś miał elementarną wiedzę z zakresu ichtiologii (bądź podstawową z wędkarstwa) wiedziałbyś że jedną z najskuteczniejszych metod odstraszania ryby jest skażenie łowiska substancjami ropopochodnymi. A to nie leży w interesie wędkarza.
Za to większość dodatków zanętowych w płynie (gęste o kolorze brązowym) jest robiona na bazie olejów roślinnych które po wylaniu na wodę/mokre podłoże zostawiają przecudne tęczowe oka podobne od plam oleju czy benzyny.

Rozumiem Twoje oburzenie w zakresie estetyki.
Ale nie rób bezpodstawnego larum w imię zagrożenia przeciwpowodziowego.

konto usunięte

Temat: Szanujmy Wartę

Krzysztofie, czy Hunowie zrobili Ci jakąś krzywdę?
W sobotę na starym fetowali Hunowie, wędkarze Hunowie... zaczęły się juwenalia - czyżby młodzi Hunowie olaboga Hun Grobelny z racą próbował podpalić ratusz :) Szanowny Panie więcej dystansu do życia :)

konto usunięte

Temat: Szanujmy Wartę

To dziki kraj jest :P
Lilia Łada

Lilia Łada codziennypoznan.pl,
zastępca redaktora
naczelnego

Temat: Szanujmy Wartę

Wędkarze wjeżdżają nad samą wodę - widziałam osobiście. I nie zawsze zachowując choćby elementarne zasady ostrożności, bo wystarczyło się tam wybrać w czasie zawodów, by sobie pooglądać przeróżnie zaparkowane samochody, także i te zjeżdżające z wałów w niekoniecznie zgodny z zasadami sposób...

Żaden z organizatorów na to nie reagował.
Ale żeby być do końca sprawiedliwym: sprawcami rozjechanych wałów i brzegów mogą być mało inteligentni właściciele samochodów terenowych, którzy sobie wybrali tereny nadrzeczne do pokazywania, co to ich auto nie może. Od czasu do czasu zwłaszcza wieczorem też można takie samochody zobaczyć nad samym brzegiem rzeki. No chyba że to teraz Straż Miejska takimi jeździ...:)
Robert K.

Robert K. Data Center Manager

Temat: Szanujmy Wartę

Lilia Łada:
Wędkarze wjeżdżają nad samą wodę - widziałam osobiście. I nie zawsze zachowując choćby elementarne zasady ostrożności, bo wystarczyło się tam wybrać w czasie zawodów, by sobie pooglądać przeróżnie zaparkowane samochody, także i te zjeżdżające z wałów w niekoniecznie zgodny z zasadami sposób...

Z wałów można zjechać tylko w kilku miejscach - kąt nachylenia wałów jest taki że nawet terenówka by nie dała rady :) Widziałem też ostatnio tam miłośników Quadów .....

No i kłania się jeszcze raz to co pisałem - brak świadomości że współczesne wędkarstwo (w szczególności to wyczynowe) to nie bambus, dżdżownice w słoiku i stary chleb wymieszany z piaskiem ...

Polecam przejść się nad Wartę 12-13 czerwca podczas odbywających się tam Międzynarodowych Mistrzostw w Wędkarstwie Spławikowym http://www.wccp.pl/ i trochę bliżej przyjrzeć się tematowi współczesnego wędkarstwa ;)

pozdrawiam
Robert

konto usunięte

Temat: Szanujmy Wartę

Coś dla rozluźnienia atmosfery :-)

http://www.youtube.com/watch?v=Zb-wq20ZnrM
Park nad Wartą dzisiaj po 8

Życie aż tętni! (posłuchajcie tła dźwiękowego :-)))
Grażyna S.

Grażyna S. Dies diem docet

Temat: Szanujmy Wartę

Lubię spacery nad Wartą, lecz ostatnio zaczynam się czuć w tym miejscu jak intruz. Głównie przez brud pozostawiany przez wędkarzy, którzy na dodatek zjeżdżają samochodami nad sam brzeg. Tym bardziej oburzyła mnie wypowiedź Roberta, zupełnie bezkrytyczna - jak mniemam - wobec jego środowiska. Tak to można usprawiedliwić nawet największe draństwo! Gdyby tak, miast niskimi metodami, zarzucać innym uczestnikom dyskusji niewiedzę (sic) ruszył się zza biurka nad Wartę, to przestałby wypisywać rzeczy w stylu właściwym wysługującym się karierowiczom czy aparatczykom. Jeśli uważa, iż wędkarz tylko dlatego, że mu ciężko przenieść trochę sprzętu (nawet niech będzie, jak on chce, nowoczesny, czego inni według R. nie są w stanie zrozumieć ;-) )może czuć się jak pan świata i przyrody - to bardzo źle świadczy nie tylko o nim, ale także o tych, na rzecz których pracuje. Przyroda wymaga szacunku. Samochody, obojętnie - czy "bogów z PZW", czy też "niezrzeszone", ale jeżdżące w wielkiej liczbie bezpośrednio na sam brzeg Warty Tam zjeżdżać nie powinny. Nawet gdyby sprzęt dla rybaczących wykonany był wyłącznie z ołowiu. Po prostu, tak samo jak wielu innych pasjonatów, wędkarze mogą go znieść na rzekę. Na dodatek, o zgrozo mentalna, sam przyznaje, że nie widział, by samochód jeżdżący po darni jej nie uszkodził. To po co tam zjeżdżać? By usprawiedliwić swoje lenistwo! Gdzie tu szacunek dla innych, którzy bez niszczenia darni czy brzegu rzeki, po prostu lubią tam spacerować. Wszyscy są użytkownikami terenów zielonych w mieście i mają równe do nich prawa, tym bardziej, że nie wyrządzają wyraźnych szkód i nie pozostawiają po sobie masy plastykowych opakowań, z których wylewają się tłuste substancje. Kolega R., meliorant, nie jest chyba najlepszym fachowcem, bowiem przy okazji ostatniej powodzi, aż roiło się od wypowiedzi prawdziwych ekspertów, geologów i hydrologów, podkreślających wielkie znaczenie darni dla kondycji wałów i teras zalewowych. Olbrzymie płaty darni zerwanej właśnie w miejscach jej uszkodzenia do teraz płyną unoszone silnie wezbraną wodą. trzeba się jednak odkleić od biurka, pójść choćby nad Wartę i popatrzeć na zniszczenia spowodowane kołami samochodów i góry śmieci pozostawione przez wędkujących. Jeśli ktoś mieni się rzecznikiem interesów PZW, to winien także mieć cywilną odwagę wziąć na siebie odpowiedzialność za zło, które dzieje się na brzegach rzek czy jezior. Jeśli komuś nie jest wstyd przed ludźmi służyć złej sprawie, to najwyższa pora, by zaczął szanować przyrodę, bo - jak pokazała ostatnia powódź - właśnie Przyroda jest silniejsza niż niektórych ludzi "sny o potędze".
Robert K.

Robert K. Data Center Manager

Temat: Szanujmy Wartę

Szanowna Grażyno S.

A mnie oburza gderanie ludzi którzy widzą wszędzie układ, wroga, śmieciarza i kogo tam popadnie - bo sami to są cacy i anioły!

Cytując Ciebie -"niskimi metodami" to posługujesz się Ty!

Tak BTW - czy ktoś z "krytyków" wędkarstwa - może się pochwalić jakaś elementarną wiedzą o tym sporcie? Bo jakoś nie zauważyłem. Więc mam podstawy twierdzić iż osoby wypowiadające się tak negatywnie nie mają odpowiedniej wiedzy.

A nad Wartą (wodą) bywam często - więc Twoje wywody są na zasadzie bicia piany na niskim poziomie - który to mi zarzucasz. Jakoś sobie nie wyobrażam uprawiania wędkarstwa zza biurka. To nie krytykanctwo które zza biurka Ty uprawiasz.

Ponadto jak już tłumaczyłem nad Wartę w Poznaniu zjeżdża tylko pewna grupa wędkarzy,tylko w kilku miejscach gdzie są odpowiednie zjazdy i to na określonych warunkach - ale widać iż czytanie ze zrozumiem przysłania Tobie zacietrzewienie i zaślepienie w "walce" z jedyną słuszną kwestią - wędkarze to zło wszelakie.

Masz uwagi co do kwestii dostępu do wody? To wyjdź z otwartą przyłbicą do odpowiednich władz, udokumentuj swoje wywody, a nie zza monitora strugaj bohaterkę.

Co do śmieci - to zostawiają je tam wszyscy użytkownicy wody. A dla twojej wiadomości na początku tego roku brzegi Warty (jak od wielu lat) były sprzątane przez wędkarzy - zebrano sporo worków śmieci i górę złomu (głównie puszki i resztki wyrzucanego AGD). No i nie zapominaj że Warta jak każda rzeka niesie ze sobą śmieci często wyrzucone wiele kilometrów w górze przez jakiegoś anonimowego troglodytę.

Co do stabilności wałów - jakoś nikt nie powiedział iż w Poznaniu w wyniku "niszczącej" działalności wędkarzy nastąpiło uszkodzenie wału albo przesiąk.

Obecna tragedia powodzi to efekt ulew połączony z urzędniczą głupotą - pozwalniana ludziom budować się na terenach zalewowych, nie naprawiania wałów po bobrach (ale patrząc na twoje rozumowanie to pewnie zaraz napiszesz że to wędkarze ze saperkami chodzą i niszczą wały), nieprawidłowej polityki w zakresie poziomu wody w zbiornikach zaporowych.

Grażyno - zarzucasz mi rzeczy i używasz słów za które w realu należałby się krótki prawy sierpowy - gdybyś była mężczyzną. Obrażanie inwektywami innych wskazuje na niski merytoryczny poziom Twojej argumentacji i utwierdza mnie w przekonaniu iż pojmowanie rzeczywistości stereotypami jest nadal plagą wśród ludzkości.

pomimo tego
pozdrawiam
Robert

konto usunięte

Temat: Szanujmy Wartę

Robert Kasperek:
Polecam przejść się nad Wartę 12-13 czerwca podczas odbywających się tam Międzynarodowych Mistrzostw w Wędkarstwie Spławikowym http://www.wccp.pl/ i trochę bliżej przyjrzeć się tematowi współczesnego wędkarstwa ;)

pozdrawiam
Robert

Robercie zawody będą tam gdzie zawsze, czyli od mostu przy Hetmańskiej w kierunku Królowej Jadwigi?
Robert K.

Robert K. Data Center Manager

Temat: Szanujmy Wartę

Jola Janczak:
Robercie zawody będą tam gdzie zawsze, czyli od mostu przy Hetmańskiej w kierunku Królowej Jadwigi?

Zdecydowanie nie - chyba że to by były zawody w wędkarstwie podwodny ;)

Ze względu na stan Warty zawody zostały przeniesione nad jezioro Maltańskie,
odbywają się na dwóch brzegach - początek w okolicach Startu oraz za tamą wzdłuż torów Maltanki.

Rozpiska jest tutaj:
http://www.wccp.pl/msp_harmonogram.php

Ja zapewne będę tam jutro od rana.

A jaki się łowi na Malcie ryby można zobaczyć na tym filmie - testy łowiska pod koniec maja 2010.

http://www.youtube.com/watch?v=5MJuG1v60FQ

pozdrawiam
Robert

konto usunięte

Temat: Szanujmy Wartę

Robert Kasperek:
Jola Janczak:
Robercie zawody będą tam gdzie zawsze, czyli od mostu przy Hetmańskiej w kierunku Królowej Jadwigi?

Zdecydowanie nie - chyba że to by były zawody w wędkarstwie podwodny ;)

Ze względu na stan Warty zawody zostały przeniesione nad jezioro Maltańskie,
odbywają się na dwóch brzegach - początek w okolicach Startu oraz za tamą wzdłuż torów Maltanki.

Rozpiska jest tutaj:
http://www.wccp.pl/msp_harmonogram.php

Ja zapewne będę tam jutro od rana.

A jaki się łowi na Malcie ryby można zobaczyć na tym filmie - testy łowiska pod koniec maja 2010.

http://www.youtube.com/watch?v=5MJuG1v60FQ

pozdrawiam
Robert

Fakt, Warta teraz się na to nie nadaje. Powodzenia w zawodach. Pytam ponieważ już kilka razy udało mi się wpuścić moją sukę do Warty podczas zawodów i zdecydowanie chcę takich sytuacji uniknąć.
Michał M.

Michał M. konsultant IT

Temat: Szanujmy Wartę

Biegałem dziś nad Maltą i uważam, że organizatorów imprezy wędkarskiej należałoby ukarać za brak zabezpieczenia sanitarnego. Zawodnicy i osoby, które z nimi przybyły sikały gdzie popadnie na północnym brzegu Malty. Nie mam do nich pretensji bo z fizjologią się nie wygra, ale mam nadzieję, że organizatorom się za to dostanie.
Robert K.

Robert K. Data Center Manager

Temat: Szanujmy Wartę

Słuszna uwaga.
Jutro będę się widział z ludźmi to organizującymi i nie omieszkam im zwrócić na to zaniedbanie uwagi.
No chyba że je ustawili ale zawodnikom nie chciało się tam chodzić.
Robert K.

Robert K. Data Center Manager

Temat: Szanujmy Wartę

Jola Janczak:
Fakt, Warta teraz się na to nie nadaje. Powodzenia w zawodach. Pytam ponieważ już kilka razy udało mi się wpuścić moją sukę do Warty podczas zawodów i zdecydowanie chcę takich sytuacji uniknąć.

Ehh pies to pół biedy. ;D
Raz byłem świadkiem jak matka spuściła na chwilę oko z kilkulatka który poleciał za linie oddzielające zawodników od publiczności i zrobił sprint po rozłożonych tam wędkach po 9-10 tys za sztukę .... Ojjj kilku zawodników musiało się mocno powstrzymywać żeby go nie przełożyć przez kolano. Ale rozeszło się po kościach.

Dzięki za życzenie - ale ja tam nie startuję ;)
Będę za to z aparatem dokumentował imprezę.

konto usunięte

Temat: Szanujmy Wartę

Robert Kasperek:
Jola Janczak:
Fakt, Warta teraz się na to nie nadaje. Powodzenia w zawodach. Pytam ponieważ już kilka razy udało mi się wpuścić moją sukę do Warty podczas zawodów i zdecydowanie chcę takich sytuacji uniknąć.

Ehh pies to pół biedy. ;D
Raz byłem świadkiem jak matka spuściła na chwilę oko z kilkulatka który poleciał za linie oddzielające zawodników od publiczności i zrobił sprint po rozłożonych tam wędkach po 9-10 tys za sztukę .... Ojjj kilku zawodników musiało się mocno powstrzymywać żeby go nie przełożyć przez kolano. Ale rozeszło się po kościach.

Dzięki za życzenie - ale ja tam nie startuję ;)
Będę za to z aparatem dokumentował imprezę.

Ja mam golden retrievera i zdecydowanie lubi pływać...Uwierz nas nie kochają =P więc staram się nie wchodzić amatorom rybek w drogę bo przecież mogę pójść w inne miejsce i wszyscy będą zadowoleni.
Robert K.

Robert K. Data Center Manager

Temat: Szanujmy Wartę

Michał Matląg:
Biegałem dziś nad Maltą i uważam, że organizatorów imprezy wędkarskiej należałoby ukarać za brak zabezpieczenia sanitarnego. Zawodnicy i osoby, które z nimi przybyły sikały gdzie popadnie na północnym brzegu Malty. Nie mam do nich pretensji bo z fizjologią się nie wygra, ale mam nadzieję, że organizatorom się za to dostanie.

Więc dziś będąc na zawodach widziałem przenośne toalety.
Więc ich brak to nie powód.
Podejrzewam że ponieważ były porozstawiane co spore kawałki to zawodnikom sie nie chciało tyle chodzić.
Pomijam czas zawodów - wtedy zawodnik nie ma prawa zejść ze stanowiska ;)
Michał M.

Michał M. konsultant IT

Temat: Szanujmy Wartę

Powiem szczerze, że na północnym brzegu Malty nie za bardzo widziałem przenośne toalety, ale mogłem ich nie zauważyć bo jest tam mało miejsca, a postawiono tam sporo samochodów, które mogły je zasłonić. Ja z konieczności musiałem biegać tam po torach Maltanki gdzie wspomniani wcześniej uczestnicy zawodów załatwiali swoje potrzeby.

Następna dyskusja:

Szanujmy facetów!




Wyślij zaproszenie do