Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: Święty Marcin placem?

http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36037,7747485,Sw__Mar...

Co o tym myślicie?

konto usunięte

Temat: Święty Marcin placem?

W zasadzie wszystko zostało napisane na forum pod artykułem. Handel upada nie przez samochody lecz przez drożyznę w centrum i liczne centra handlowe które są po prostu atrakcyjniejszymi miejscami na zakupy.
Aż strach pomyśleć jak bardzo zatłoczone byłyby ulice które musiałyby przejąć ruch uliczny Świętego Marcina. Dość powiedzieć że już teraz przejechać nimi to często mission imposible.
Stanisław K.

Stanisław K. jack of all trades

Temat: Święty Marcin placem?

"Poznań powinien brać przykład np. z Freiburga, którego śródmieście, stanowiące niemalże w całości jedną wielką strefę pieszą, jest pełne życia, mieszkańcy i turyści chętnie spędzają tam czas, sklepy i punkty usługowe rozwijają się, a potencjał gospodarczy miasta wzrasta."

Nie byłem nigdy we Freiburgu, ale już dawno mi się marzy takie centrum Poznania. Dostępne tylko dla pieszych, rowerzystów, z przejeżdżającymi tramwajami. A auta - wyłącznie mieszkańców i dostawców.

konto usunięte

Temat: Święty Marcin placem?

No fakt, św. Marcin schodzi na psy pod względem atrakcyjności.

Mi pomysł się spodobał.
Marta K.

Marta K. HRK S.A. / Business
Development
Executive

Temat: Święty Marcin placem?

Dobry pomysł.
Agnieszka B.

Agnieszka B. Żeby siedzieć i
czekać na księcia,
to trzeba mieć ojca
króla

Temat: Święty Marcin placem?

Wojciech Gandecki:
W zasadzie wszystko zostało napisane na forum pod artykułem. Handel upada nie przez samochody lecz przez drożyznę w centrum i liczne centra handlowe które są po prostu atrakcyjniejszymi miejscami na zakupy.
Aż strach pomyśleć jak bardzo zatłoczone byłyby ulice które musiałyby przejąć ruch uliczny Świętego Marcina. Dość powiedzieć że już teraz przejechać nimi to często mission imposible.

Piotrkowska w Łodzi funkcjonuje, a do najtanszych nie nalezy.
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Święty Marcin placem?


Piotrkowska w Łodzi funkcjonuje, a do najtanszych nie nalezy.

w ścisłym centrum nie będzie przecież najtaniej...lokalizacja przecież kosztuje, ale zauważcie, że centrum miasta powoli umiera, same banki i inne instytucje finansowe, po ich zamknięciu robi się całkowita pustynia ;-/
Michał M.

Michał M. konsultant IT

Temat: Święty Marcin placem?

Jestem za, ale pewnie pomysł nieprędko doczeka się realizacji. Choć na początek wystarczyłoby wyłączyć z ruchu uliczki koło rynku. O ile przyjemniej by było na takiej Żydowskiej czy Wronieckiej gdyby w sezonie przed lokalami funkcjonowały na ulicy ogródki w miejscach gdzie teraz stoją samochody.
Anka Gregorczyk

Anka Gregorczyk artystka wizualna &
promotorka kultury
wizualnej &
właści...

Temat: Święty Marcin placem?

Temat handlu w Poznaniu szeroko funkcjonuje na forum skyscrapercity.com

Co do Św. Marcina jako plac. Temat nie istnieje dla mnie. Wydaje mi się, że skoro miasto nie potrafi mądrze zagospodarować i wykorzystać pozostałych i istniejących już placów w mieście, nie warto angażować setek milionów złotych w inwestycję, która miastu nie jest potrzebna.

Wytwarzanie przestrzeni społecznych to proces a nie widzimisię. Plac zamiast ulicy o długiej tradycji?

Wydaje mi się, że lepszym pomysłem byłoby mądre wykorzystanie placu Wielkopolskiego i stałe dbanie o Plac Wolności, które zbyt często "przystrajane" jest odpustowymi imprezami i piaskiem.

Temat handlu w centrum miasta i jego roli dla urbanistyki czy miejskości, będzie motywem przewodnim majowego numeru magazynu Inwestor Gazeta Inwestycyjna.
Maciej M.

Maciej M. Specjalista
marketingu usług
medycznych

Temat: Święty Marcin placem?

Michał Matląg:
Jestem za, ale pewnie pomysł nieprędko doczeka się realizacji. Choć na początek wystarczyłoby wyłączyć z ruchu uliczki koło rynku. O ile przyjemniej by było na takiej Żydowskiej czy Wronieckiej gdyby w sezonie przed lokalami funkcjonowały na ulicy ogródki w miejscach gdzie teraz stoją samochody.


Od dłuższego czasu mówi się, że ul. Wrocławska jako pierwsza ma szanse być takim deptakiem w okolicy rynku - więcej tutaj:
http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36037,7751649,Koniec_...

W kontekście sprzedaży budynków wyprowadzającego się na Szwajcarską Szpitala im. Strusia mówi się o zamknięciu Paderewskiego dla ruchu, gdyż miałaby powstać dodatkowa uliczka łącząca Kozią z Podgórną. Dzięki temu "starówka" powiększy się i powinna trochę ożyć.
Damian S.

Damian S. Bazinga!

Temat: Święty Marcin placem?

Pomysł może nawet niezły ale nie na dzień dzisiejszy bo w kolejce czeka parę innych rzeczy. Może za 10 lat? Co bym widział do zrobienia w pierwszej kolejności? Na początek zaplanowałbym strefę bez samochodów tj. wjazd albo na przepustkę albo taksówką. Wydzielenie tej strefy musi być jakoś przemyślane tj. dla kogo to ma być? Dla turystów czy studentów, dla Poznaniaków czy dla przyjezdnych? Jeśli dla Poznaniaków to należy się zastanowić w jakim celu odwiedzamy najczęściej centrum. Ja mówiąc szczerze w centrum nie byłem gdzieś od roku kto więc centrum odwiedza i przy jakiej okazji? Stawiałbym na studentów i przyjezdnych.

Jak ma wyglądać ta strefa jest sprawą dyskusyjną, może nawet nie będzie to strefa ciągła. Zanim zaczniemy zamykać, gdzieś trzeba zrobić parkingi z prawdziwego zdarzenia. W tej chwili nie ma już miejsca na parkingi inne niż wielopiętrowe. Parkingi muszą być przede wszystkim dla osób, które po pierwsze tam mieszkają, a po drugie dla tych, którzy jednak życzą sobie do pracy przyjechać samochodem o ile będą chcieli przejść 500-600 m pieszo.

Samochody niestety psują nam atmosferę i jest to wina przepisów. Żaden samochód nie powinien wjeżdżać na chodnik w ogóle, po pierwsze zabierają miejsce, po drugie niszczą chodniki i krawężniki. Straż miejska też się nie popisuje. Strażnicy są nieefektywni i mają związane ręce. Ostatnio czytałem, że wlepiają 15 mandatów dziennie oraz, że pracuje tam 200 osób, z czego połowa za biurkiem. Nie wiem czy to był żart?
Ja powiem tak, mieszkałem dwa lata w Sztokholmie i tam był porządek bo sprawami parkowania zarządzała firma zewnętrzna. Wyglądało to tak, że jeździł sobie samochodzik, wysiadał pracownik z komputerem i aparatem fotograficznym. Analizował jedno z 20 przewinień, wypisywał mandat, wkładał za wycieraczkę, robił zdjęcie i odjeżdżał.


Obrazek


Co mi się podobało? Efektywność, jedna osoba wlepiała kilkadziesiąt mandatów dziennie. Ktoś powie, ok. Ale jak ze ściąganiem należności za mandaty. Ja nie widzę problemu odkąd 3/4 Polaków żyje na kredyt, kupuje na raty. Dzisiaj wpisanie na listę dłużników skutkuje prawie, że z wykluczeniem ze społeczeństwa. Problem w tym, że ściąganiem mandatów również powinna zajmować się prywatna firma i głęboko wierzę, że tak jest w Skandynawii, Niemczech czy Anglii.

Gdyby taką firmę wpuścić do Polski mielibyśmy porządek w przeciągu 6 miesięcy i skończyłoby się narzekanie na samochody w centrum.

http://www.q-park.com/

Najlepsze jest to, że ta firma ściąga blisko 100% niezapłaconych mandatów, włączając w to Polskę.Kosma S. edytował(a) ten post dnia 14.04.10 o godzinie 10:04
Anna J.

Anna J. ipsa sua melior fama

Temat: Święty Marcin placem?

Kosma S.:
Ja mówiąc szczerze w centrum nie byłem gdzieś od roku kto więc centrum odwiedza i przy jakiej okazji? Stawiałbym na studentów i przyjezdnych.
bez przesady..
ja bywam srednio 2 razy w tygodniu
wczoraj np. zalatwilam za jednym razem zakupy w konkretnym sklepie, jeden punkt usługowy i odwiedziny u Przyjaciela plus wypad na piwko.
wypad na wiekszosc imprez - to tez centrum.
zaraz bede ogródki - tez centrum.
szczerze mowiac nie wyobrazam sobie, jak moglabym pozałatwiac/pokupowac wiele rzeczy nie bedac chociazby miesiac w centrum.
pomine juz wypadfy weekendowe.Anna J. edytował(a) ten post dnia 14.04.10 o godzinie 10:12
Damian S.

Damian S. Bazinga!

Temat: Święty Marcin placem?

Anna J.:

bez przesady..
ja bywam srednio 2 razy w tygodniu

Nie twierdzę, że nikt nie chodzi. Skoro tak często bywasz znaczy, że masz swoje preferencje, przyzwyczajenia. Masz swoją ścieżkę. I jeśli się znajdzie jeszcze parę tysięcy osób takich jak ty to można zacząć o nich myśleć i dopasowywać centrum tak aby żyło Wam się lepiej ;)
Anna J.

Anna J. ipsa sua melior fama

Temat: Święty Marcin placem?

to nie kwestia sciezki...
pewne rzeczy sa tylko w centrum
poza tym jadac kupic sobie spodnie, nie pojade jakims busem do kingkrosa, skoro o wiele szybciej i łatwiej znalezc sie na połwiejskiej
etc... etc... etc..

pe.es.
nie moge wyjsc z podziwu, jak rok czasu mozna nie by6c na zadnej bibie na miescie ;))))
Damian S.

Damian S. Bazinga!

Temat: Święty Marcin placem?

Anna J.:
nie moge wyjsc z podziwu, jak rok czasu mozna nie by6c na zadnej bibie na miescie ;))))

A to też się liczy? W sumie chodzę do Zaka ;)
Michał M.

Michał M. konsultant IT

Temat: Święty Marcin placem?

W centrum w ciągu dnia faktycznie bywam tylko jeśli muszę załatwić coś w banku lub sądzie. Ewentualnie jak muszę odwiedzić jeden ze sklepów ze sprzętem i odzieżą górską bo te akurat są tylko w ścisłym centrum. Ale w weekendy lubię wpaść na rynek lub w okolice i dlatego pisałem o tym, że warto żeby ktoś pomyślał o zamknięciu uliczek wokół rynku i udostępnienie tego miejsca na letnie ogródki bo latem zawsze jest problem ze znalezieniem miejsca na zewnątrz.

Następna dyskusja:

Miejsca na Sylwestra w Pozn...




Wyślij zaproszenie do