Maciej
Witalewski
Akredytowany tłumacz
konferencyjny UE,
tłumacz
konferency...
Temat: Stop Dopalaczom
Arkadiusz Piotr Z.:
poczytaj o prohibicji w USA.
W zasadzie jedyna wypowiedź potrzebna w tym wątku.
Plus, delegalizacja wszystkiego, co jest w takich sklepach jest praktycznie niemożliwa - co prawda lista substancji zakazanych wydłuża się co jakiś czas, ale chemicy pracują równie intensywnie, co prawodawcy, więc zawsze zostanie coś, czego na liście nie ma. Jedyne skuteczne w tej kwestii sformułowanie prawa, jakie przychodzi mi do głowy, wykosiłoby z rynku pewnie nawet herbatę i kawę, więc chyba nie ma szans. Inna sprawa, że spora część tych substancji prawdopodobnie wpływem na organizm bardzo się od kawy nie różni.
A tak przy okazji - sam zaliczam się chyba do pokolenia "targetowanego" przez złych dealerów dopalaczy i mogę powiedzieć dwie rzeczy: 1 - jakoś można mimo istniejącej lub nie presji rówieśników NIE korzystać, a 2 - kiedy (parę lat temu) nie było kiosków, te same sklepy działały w internecie, a jeszcze parę lat wcześniej były strony "czysto informacyjne", których administratorzy, że się tak wyrażę, z niecierpliwością czekali na maile od odwiedzających.Maciej Witalewski edytował(a) ten post dnia 09.06.10 o godzinie 21:26