GoldenLine
Zaloguj się
Anna J.

Anna J. ipsa sua melior fama

Temat: Pytanie do pracujacych w biurach :)

Bartłomiej J.:
Anna J.:
Bartłomiej J.:
picollo jest na piątkowskiej :)
no właśnie...
czytaj: daleko
na strzeszyńskiej jest chińczyk :)
a na bol chrobrego 105 jakis bar, z dowozem nawet.
z druskiennickiej, truskawiekiej, wiekszosci strzeszynskiej (ale tam choc chate polska mają) do chiczyka jest pare przystankow. dwoma autobusami. z przesiadką(jesli ktos nie ma auta).

ok rozumem, ze wszedzie mozna wsiasc, dojechac, pol godzinki i po sprawie, ale...
wiekszosc osob NIE MOZE W TRKCIE GODZIN PRACY WYCHODZIC NA ok 45 MIN spacerku po jedzenie.
i chyba to jest wlasnie sens istnienia panów kanapek/obiadków/etc...
wiec licytowanie sie w kwesiach ile do sklepu najblizszego? specerek czy nie? etc. jest bezzasadne moim zdaniem.Anna J. edytował(a) ten post dnia 18.01.10 o godzinie 21:39
Link do wypowiedziLink
Bartłomiej J.

Bartłomiej J. Menadżer Sprzedaży

Temat: Pytanie do pracujacych w biurach :)

Anna J.:
Bartłomiej J.:
Anna J.:
Bartłomiej J.:
picollo jest na piątkowskiej :)
no właśnie...
czytaj: daleko
na strzeszyńskiej jest chińczyk :)
a na bol chrobrego 105 jakis bar, z dowozem nawet.
z druskiennickiej, truskawiekiej, wiekszosci strzeszynskiej (ale tam choc chate polska mają) do chiczyka jest pare przystankow. dwoma autobusami. z przesiadką(jesli ktos nie ma auta).

ok rozumem, ze wszedzie mozna wsiasc, dojechac, pol godzinki i po sprawie, ale...
wiekszosc osob NIE MOZE W TRKCIE GODZIN PRACY WYCHODZIC NA ok 45 MIN spacerku po jedzenie.
i chyba to jest wlasnie sens istnienia panów kanapek/obiadków/etc...
wiec licytowanie sie w kwesiach ile do sklepu najblizszego? specerek czy nie? etc. jest bezzasadne moim zdaniem.Anna J. edytował(a) ten post dnia 18.01.10 o godzinie 21:39

No, ale u chińczyka dowożą :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracujacych w biurach :)

ja mam na tyle elastyczną pracę że jeśli jadę do firmy w której jestem umówiona na spotkanie to wpadam do knajpy i po prostu szybko jem albo biore na wynos, ale widze jak koledzy którzy pracują biurko dalej niestety muszą cały czas być przy telefonie stacjonarnym i komputerze, codziennie noszą ze sobą siatkę kanapek a szufladę w biurku mają wypchaną zupkami knorr...ile można jeść takie świństwo :|
no a tak w ogóle to gdybyśmy kończyli normalnie pracę tj. 15 obiadek można zawsze zrobić w domu :) wydawanie codziennie 30zł na obiad z czasem staje się uciążliwe.
Link do wypowiedziLink
Anna J.

Anna J. ipsa sua melior fama

Temat: Pytanie do pracujacych w biurach :)

Bartłomiej J.:
No, ale u chińczyka dowożą :)
taaa...
przeciez nie ma zadnej roznicy dla kobiety jesc co drugi dzien tłustego fast-fooda
a sałatke/kanapke
na drugie sniadanie
;)
Link do wypowiedziLink
Anna J.

Anna J. ipsa sua melior fama

Temat: Pytanie do pracujacych w biurach :)

Monika Dziurzyńska:
ile można jeść takie świństwo :|
ja (niestety z musu) praktykuje już 3 lata... :/
Link do wypowiedziLink
Adrian Surków

Adrian Surków ***

Temat: Pytanie do pracujacych w biurach :)

Nie spodziewałem się, aż takiego zainteresowania tematem :)

Dzięki za odpowiedzi, bo szczerze mówiąc/pisząc to chciałem zbadać rynek, czy taki biznes ma sens :)... Z tego co piszecie, są miejsca, gdzie przychodzi kilku 'Panów kanapków', a są miejsca gdzie nie ma nikogo... hmm, wygląda na to, że rynek nie jest jeszcze nasycony tego typu usługami :)

U mnie w biurze (ścisłe centrum miasta, 3 minuty od starego rynku) także nie przychodzi, żaden Pan z kanapkami, a widzę często jak koledzy z pracy chodzą po kanapki do pobliskiego baru... Dlatego sam zastanowiłem się, czy w innych miejscach w Poznaniu takie usługi działają :)
Link do wypowiedziLink
Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: Pytanie do pracujacych w biurach :)

A ja się zastanawiam dlaczego to jest zawsze "pan kanapka", a nie pani kanapka"? ;)
U mnie (Grunwald) też nikt nie chodzi, zamawia się pizze i inne paskudztwa.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracujacych w biurach :)

pracuję na Smochowicach, tu także jest sporo film wzdłuż trasy na Pniewy. Przez moment pojawiał się Pan Kanapka, byliśmy całkiem zadowoleni i kupowaliśmy. Po kilku dniach otrzymaliśmy informację, że muszę wysłać do godziny 8 rano (lub dzień wcześniej) zamówienie. I tak Pan Kanapka przestał przyjeżdzać.
Za to pojawił się Bistro Tiga obiady z dowozem http://www.tigabistro.pl/.
Smochowice mają dużo pizzerni i restauracji, które dowożą jedzenie na wynos. Nie wiem tylko czy Pan Kanapka przestał istnieć, czy wozi tym, którzy składają zamówienia dzień wcześniej.

Osobiście mnie to nie pasowało, bo dzisiaj mam ochotę na kanapke z mozzarelą a jutro z tuńczykiem :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracujacych w biurach :)

Monika S.:
A ja się zastanawiam dlaczego to jest zawsze "pan kanapka", a nie pani kanapka"? ;)

Właśnie!

Żądam ustawowych parytetów dla Kanapkowych!!!
Link do wypowiedziLink
Malgorzata P.

Malgorzata P. projektant/kreslarz

Temat: Pytanie do pracujacych w biurach :)

tak z ciekawosci zapytam: ile kosztuja takie kanapki od Pana Kanapki?
Link do wypowiedziLink
Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: Pytanie do pracujacych w biurach :)

Maciej Piechocki:
Monika S.:
A ja się zastanawiam dlaczego to jest zawsze "pan kanapka", a nie pani kanapka"? ;)

Właśnie!

Żądam ustawowych parytetów dla Kanapkowych!!!

Zaraz parytety, domyślam się tylko, że ciężkie te kosze do niesienia.
Zastanawiamy się z koleżanką nad założeniem własnego interesu i skoro nie ma "pań kanapek" trzeba tą lukę na rynku wypełnić.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracujacych w biurach :)

Gosia K.:
tak z ciekawosci zapytam: ile kosztuja takie kanapki od Pana Kanapki?

U nas standardem były 4 złote za kanapkę i 4 złote za sałatkę. Od czasu pojawienia się konkurencji ceny spadły do 3 PLN.
Ale to nie są takie kanapki jak z Warsa, tylko świeże, domowe.
Link do wypowiedziLink
Anna Ł.

Anna Ł. Local Compliance
Officer

Temat: Pytanie do pracujacych w biurach :)

U nas cena kanapek oscyluje w granicach 3,50 - 4,50. Wszystko zalaży od tzw "wsadu" :)Dobrym pomysłem są miesiące tematyczne - np styczeń inspirowany smakami kuchni włoskiej, luty ze specjałami rodem z Grecji.
Sałatka to wydadek ok 5 zł, ale porcja solidna całkiem.

PS. Nie narzekajmy na Warsa! Ostatnio jadłam tam pyszną pida z serem feta, oliwkami, pomidarami, sałatką... mniam mniam... :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracujacych w biurach :)

My mamy bułki za 2,5 do 3,5, kanapki trójkątne za 3, a większy kaliber za piątaka, a może za szóstkę, jakoś tak. Za resztę produktów nie wiem ile kasują.
Link do wypowiedziLink
Anna J G.

Anna J G. między czarnym i
białym jest
jeszcze... kolorowe

Temat: Pytanie do pracujacych w biurach :)

pracuję w centrum i do mojego biura zaglądali pan kanapka i pani kanapka :) ale nie dali rady konkurencji różnorodnych okolicznych sklepów, barów sałatkowych etc.
największe szanse na biznes są raczej w dzielnicach, gdzie takiej konkurencji brak

dodam jeszcze, że osoba roznosząca kanapki nie powinna wyglądać jakby strzepywała do nich popiół z papierosa (zdarzyło się)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracujacych w biurach :)

pracuje w jednym z parkow logistycznych poza Poznaniem, mamy pana kanapke, koledzy korzystaja, ale mnie bardziej zainteresowalby cieply posilek, a takiego niet:((( nawet kantyny, baru, a wspomne, ze kierowcow u nas dostatek, firm kilkadziesiat w jednym miejscu, wiec i zainteresowanie byloby ogromne, nie wiem moze wlasciciel parku kaze sobie haracz placic :))))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracujacych w biurach :)

Ciekawą rzecz poruszyłaś. Zastanawia mnie jak to wygląda od strony technicznej. Czy tacy kanapkowi po prostu sobie wchodzą "z buta" do firmy czy są podpisywane jakieś umowy i muszą płacić np. zarządcy budynku lub firmie, do której przychodzą? A może to firmy dofinansowują takiego pana kanapkę żeby ceny dla pracowników były niższe?Wojciech Grzesiak edytował(a) ten post dnia 24.01.10 o godzinie 17:02
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracujacych w biurach :)

moim zdaniem wchodza z buta...
na teren naszego parku moze wjechac kazdy, a co przewozi w samochodzie osobowym ochrona nawet nie sprawdza:(((
kwestia baru, kantyny czy zwal jak chcial to juz raczej za przyzwoleniem wlasciciela czy zarzadcy i wlasnie dlatego dziwi mnie dlaczego od lat takiego uslugodawcy nie ma?????
moze to zbyt drogi biznes...
Link do wypowiedziLink
Anka Gregorczyk

Anka Gregorczyk artystka wizualna &
promotorka kultury
wizualnej &
właści...

Temat: Pytanie do pracujacych w biurach :)

W PGK codziennie ok 8:45 kosz kanapek z miłym Panem się pojawia.. nie korzystam więc nie wiem jakie ceny itp.

O 13:45 już zaczyna kolegów głód męczyć i szukają ciepłego, szybkiego ..co nie byłoby pizzą, makaronem z sosem pomidorowym albo n-tym kebabem... a wtedy to już kiepsko..

Obiadowe posiłki bardziej w cenie i większa chęć zwłaszcza dla tych co do 17-18 siedzą.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracujacych w biurach :)

Arleta K.:
moim zdaniem wchodza z buta...
na teren naszego parku moze wjechac kazdy, a co przewozi w samochodzie osobowym ochrona nawet nie sprawdza:(((

Hmmmm... ale przecież w takich firmach są na miejscu kierownicy / dyrektorzy więc chyba tak do końca z buta taki Pan Kanapka nie wejdzie.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

pytanie...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj