Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: PROŚBA O POMOC DLA POZNANIANKI

Kochani. Na początku sorry za temat nie związany z tym forum, ale sprawa poruszyła mnie bardzo i szukam ludzi, którzy gotowi by byli bezinteresownie dopomóc potrzebującej starszej pani. Jeśli nikt nie odpowie na moją prośbę nie będę miała żalu. Zaryzykuję jednak i napiszę w czym problem:

Od jakiegoś czasu co jakiś okres czasu pod naszym marketem stoi starsza pani i bardzo nieśmiało zbiera pieniążki. Nie stoi codziennie. Gdyby nie jeden mały lecz istotny fakt, pomyślałabym, że to kolejna osoba, która zbiera na flaszkę lub coś w tym stylu. Ta pani nie pasowała mi nijak do obrazu takiego osobnika. Staruszka jest zadbana, czysta, w ogóle w żaden sposób nie jest nachalna. Stoi i co jakiś czas bardzo niepewnie wyciąga swoją dłoń. Wyraźnie widać, że zbieranie pieniędzy nie stanowi dla niej czegoś prostego i wyuczonego, jak się obserwuje u alkoholików itp...
Ponieważ miałam przy sobie tylko złotówkę w monecie a szłam na zakupy z Kubą, dałam jej tą moją złotówkę (zwykle nie daję nikomu pieniędzy na ulicy). Postanowiłam jednak w tym wypadku zaryzykować. Starsza pani nieśmiało podniosła głowę a na jej twarzy pojawił się uśmiech przez łzy dosłownie. Taki prawdziwy szczery uśmiech podziękowania. Swoim uśmiechem troszkę przypomina mi moją babcię-są nawet troszkę podobne. Na jej twarzy maluje się cierpienie kobiety, której emerytura nie wystarcza na chleb. Została zmuszona, by się poniżyć i stanąć pod marketem.

Niemniej jednak poszłam potem na te zakupy. Chwilę po mnie weszła starsza pani i ku mojemu zdziwieniu włożyła do koszyka: wodę, chleb i wędlinę oraz mleko. Stojąc przy kasie zrobiło mi się jej bardzo żal, bo widziałam jak liczy te drobne monety, które trzymała w ręce. Nie kupowała ani flaszki ani niczego tego gatunku. Dosłownie 4 rzeczy na krzyż do jedzenia.

Postanowiłam uruchomić swoje znajomości i pomóc jej przeżyć do pierwszego. Będę rozmawiała z opiekunem społecznym, by objąć ją opieką pomocy społecznej, by nie była głodna. Postanowiłam, że będziemy dostarczać jej żywność i artykuły pierwszej potrzeby, gdy skończy jej się emerytura, ale do tego potrzebna jest współpraca ludzi dobrej woli. Dla wielu z nas 5 zł tygodniowo to grosze, ale gdyby kilka osób dało te 5 zł to mogłabym robić jej drobne zakupy i ugotować jej czasem jakiś obiad. Idąc na spacer z małą mogę zawsze jej coś podrzucić, bo mieszka niedaleko. Jeśli znalazłaby się wśród Was osoba, która byłaby chętna poświęcić te 5 zł tygodniowo to proszę o info na priv. Z każdych zakupów będę się ze wszystkimi rozliczała. Ja sama będę odkładać dla niej drobne, ale ciężko mi będzie samej jej pomóc, bo sama czasem pożyczam od siostry:)
Jej uśmiech, wdzięczność i świadomość, że nie jest głodna jest dla mnie wystarczającą motywacją, by pomagać takiej osobie jak ta pani.
Jeśli chcielibyście czasem dopomóc jej to proszę o info na priv.
Dzięki za cierpliwość w czytaniu tych wypocin:)
Ewa A.

Ewa A. art director, V&P

Temat: PROŚBA O POMOC DLA POZNANIANKI

Gosiu, nie sa to wypociny tylko cos co dzieje sie dookola nas a nam wygodnie albo nie po drodze to widziec. Starsi ludzie sa obecnie wygnani na margines. Emerytury sa takie ze za duzo zeby umrzec z glodu za malo zeby zyc. Jesli starsza osoba zostaje sama, nie ma bliskiej rodziny kogos kto moze jej pomoc wegetuje, czesto nie ma na wykupienie lekarstw czy zakup wartosciowego jedzenia w sklepie. Czasami widze w marketach bezczelne zachowania ekspedientek ktore z pogarda patrza na babcinke ktora slabo widzac wyciaga grosiki z portmonetki i musi wysluchiwac ze ma sie pospieszyc bo ludzie chca placic. Musisz skontaktowac sie z najblizszym MOPS-em, o sytuacji zywnosciowej dobrze jest tez poinformowac ksiedza w jej parafi (skontaktuje z Caritasem). Te organizacje pomoga, czesto jednak ludzie wstydza sie poprosic o pomoc albo nie wiedza jak to zrobic. Trzymam kciuki za starsza pania i dobrze ze reagujesz
Pozdr
Anka Gregorczyk

Anka Gregorczyk artystka wizualna &
promotorka kultury
wizualnej &
właści...

Temat: PROŚBA O POMOC DLA POZNANIANKI

To dobrze, że zauważyłaś taką sytuację i zaczynasz działać. Mam częsty "problem" ze starszymi ludźmi, również kojarzę ich z ukochanymi dziadkami, dla których zrobiłabym wszystko by im pomóc w potrzebie. Nie mniej jednak jestem też ostrożna przez złe doświadczenia, kiedy to starałam się pomóc starszej Pani, a ona zaczęła mnie wykorzystywać nie tylko finansowo, ale również szantażować emocjonalnie. Opuszczeni bądź samotni starsi ludzie potrzebują naszej pomocy, ale mogą też mocno nam zaszkodzić, dlatego pochwalam takie inicjatywy, ale przestrzegam przed zbyt emocjonalnym angażowaniem się w nie.

Osób w sytuacji tej Pani jest niestety wiele, a wszystkim pomóc nie damy rady. W końcu już pomagamy, bo z naszych wynagrodzeń lwia część idzie na emerytury dla tych ludzi, przecież wiadomo, że ich obecne środki do przeżycia nie pochodzą z wcześniejszych wynagrodzeń.

Myślę, że więcej można zrobić organizując tym osobom czas i okazję do zjedzenia posiłku zamiast dawać pieniądze. Tym ludziom potrzebna jest głównie uwaga i osoba obok. Wiele z tych osób ma ogrom ciekawych rzeczy do opowiedzenia - niewiele osób jednak potrafi i chce słuchać.
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: PROŚBA O POMOC DLA POZNANIANKI

Tak, dlatego nie chcę jej dawać pieniędzy, ale zorganizować posiłki i podobną pomoc np. w domu. Najpierw się zorientuję czego jej w ogóle potrzeba.

Temat: PROŚBA O POMOC DLA POZNANIANKI

Chętnie pomogę, ale chciałabym mieć pewność, że pieniądze, które przeznaczę trafią w odpowiednie ręce i zostaną zgodnie z ich przeznaczeniem spożytkowane.
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: PROŚBA O POMOC DLA POZNANIANKI

Barbara R.:
Chętnie pomogę, ale chciałabym mieć pewność, że pieniądze, które przeznaczę trafią w odpowiednie ręce i zostaną zgodnie z ich przeznaczeniem spożytkowane.

Spoko, rozumiem. Odezwę się na priva, kiedy wszystkiego się dowiem. Dzięki.
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: PROŚBA O POMOC DLA POZNANIANKI

Witajcie, dzisiaj rozmawiałam z tą Panią. Uzgodniłam z nią sytuację i formę pomocy. Będzie to pomoc żywieniowa i rzeczowa. Najbardziej cierpi z powodu głodu. Ona mieszka ze swoją chorą psychicznie córką. Ona sama ma 600zł renty, za co robi opłaty i nie zostaje jej nic. Żyje z tego, co dadzą jej ludzie. Każda osoba, która chciałaby dopomóc żywieniowo (chleb razowy, mleko, zwykły biały serek, masło, jaja, pomidory, wędlina-podstawowe rzeczy), proszone są o kontakt ze mną na priva. Zorganizuję spotkanie z tą Panią, by wszystko było uczciwe i by każdy widział, że zostanie to uczciwie spożytkowane.
Dziękuję za zainteresowanie.



Wyślij zaproszenie do