Cezary Cichocki

Cezary Cichocki Konsultant SAP FI,
Certified
Application
Associate - Fina...

Temat: Policjanci na Drogdze Debinskiej...

Ostatnio panowie przynajmniej 2 dni pod rzad stali z suszarka
i lapali kierowcow, ktorzy przekraczali predkosc na pustej drodze pomiedzy drzewami a drzewami lub ogrodkami dzialkowymi...

Przy jakiejs szkole pewnie by sie przydali,
w takim miejscu tylko buduja sobie taka a nie inna opinie...

Kto jest w naszym sprytnym miescie 'know how' odpowiedzialny za to, ze prewencja daje pieszym mandaty za czerwone swiatlo, a drogowa lapie ludzi, ktorzy mieli wiecej niz 40 na zakrecie??

Dlaczego tym biednym policjantom nie wolno robic czegos w miejscu, gdzie by sie przydali i zyskali troche szacunku spoleczenstwa, bo w tej materii sytuacja jest raczej tragiczna:/
Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: Policjanci na Drogdze Debinskiej...

A może po prostu nie przekraczać dozwolonej prędkości, a nie narzekać na niedobrych policjantów?
;)
Michał H.

Michał H. Aby do czegoś dojść,
trzeba wyruszyć w
drogę

Temat: Policjanci na Drogdze Debinskiej...

hm... chyba dostałeś mandat ;)

Temat: Policjanci na Drogdze Debinskiej...

Cezary Cichocki:
Ostatnio panowie przynajmniej 2 dni pod rzad stali z suszarka
i lapali kierowcow, ktorzy przekraczali predkosc na pustej drodze pomiedzy drzewami a drzewami lub ogrodkami dzialkowymi...

Przy jakiejs szkole pewnie by sie przydali,
w takim miejscu tylko buduja sobie taka a nie inna opinie...

Kto jest w naszym sprytnym miescie 'know how' odpowiedzialny za to, ze prewencja daje pieszym mandaty za czerwone swiatlo, a drogowa lapie ludzi, ktorzy mieli wiecej niz 40 na zakrecie??

Dlaczego tym biednym policjantom nie wolno robic czegos w miejscu, gdzie by sie przydali i zyskali troche szacunku spoleczenstwa, bo w tej materii sytuacja jest raczej tragiczna:/


A ja mieszkam dośc blisko i co chwile slysze silniki pedzacych motocykli oraz innych amatorow szybkiej jazdy po dlugiej prostej...
Cezary Cichocki

Cezary Cichocki Konsultant SAP FI,
Certified
Application
Associate - Fina...

Temat: Policjanci na Drogdze Debinskiej...

Monika S.:
A może po prostu nie przekraczać dozwolonej prędkości, a nie narzekać na niedobrych policjantów?
;)

a gdzie wyczytalas, ze jestem zwolennikiem szybkiej jazdy?
albo gdzie pisalem ze sa 'niedobrzy'?
jedyne co moge powiedziec, to ze sa w tym miejscu bezuzyteczni, jesli chodzi np o bezpieczenstwo dzieci wracajacych ze szkoly.
jestes zwolennikiem ustawiania fotoradarow na pustych ulicach?
czy Twoim zdaniem przydalyby sie bardziej w miejscu, gdzie kierowcy moga stwarzac zagrozenie dla innych uczestnikow ruchu i pieszych?
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Policjanci na Drogdze Debinskiej...

jeżeli policja stała na DD to widocznie mieli ku temu powód, to dość długa prosta ulica i być może niektórzy kierowcy zapominali, że jednak są w mieście...
Cezary Cichocki

Cezary Cichocki Konsultant SAP FI,
Certified
Application
Associate - Fina...

Temat: Policjanci na Drogdze Debinskiej...

Michał H.:
hm... chyba dostałeś mandat ;)

nie dostalem.
uwazam jednak, ze w normalnym kraju policja stoi tam, gdzie jej obecnosci oczekuje spoleczenstwo - czyli np przy przejscu dla pieszych.

miejsce jest imho idiotyczne i nastawione na trzepanie kierowcow a nie poprawe bezpieczenstwa.

Widze, ze dla 'wszystkich swietych' taka lokalizacja nie nosi znamion wypaczonej... ;)
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Policjanci na Drogdze Debinskiej...

uwazam jednak, ze w normalnym kraju policja stoi tam, gdzie jej obecnosci oczekuje spoleczenstwo - czyli np przy przejscu dla pieszych.

to po co łapią np. na autostradzie (A2)? przecież tam nawet pieszo chodzić nie wolno!

dodam też, że ostatnio dzieci do szkół nie chodzą więc może ich obecność w ww. miejscu spowodowana jest tym, że w okolicy szkół aktualnie społeczeństwo ich obecności nie oczekuje ;-)
Zuzanna Pietrowska

Zuzanna Pietrowska Bez zmiany, nie ma
zmiany..

Temat: Policjanci na Drogdze Debinskiej...

Hmm.. tydzień nie jechałam tamtędy i już się ustawiają :)
a tak serio.. to są 2strony medalu..
faktycznie jest tam interesująco..przystanki autobusowe, podwójne ciągłe, brak świateł..kusi to niejednego więc taki mały hamulec przyda się :)
druga strona, to co Cezary pisze, może niekoniecznie tam aż tak bardzo są potrzebni...
Ja bym zasugerowała bardziej dopilnowanie odcinka między Czechosłowacką a światłami przed zjazdami na autostradę (w stronę Lubonia).
Ponad tydzien temu, 3 panów postanowiło się ścigać w swoich furkach i wyprzedzać niemal na 3-go na drodze pełnej samochodów. Cud, że nic się nie stało..i że dziki po drodze nie spacerowały :D
Cezary Cichocki

Cezary Cichocki Konsultant SAP FI,
Certified
Application
Associate - Fina...

Temat: Policjanci na Drogdze Debinskiej...

Robert S.:

dodam też, że ostatnio dzieci do szkół nie chodzą więc może ich obecność w ww. miejscu spowodowana jest tym, że w okolicy szkół aktualnie społeczeństwo ich obecności nie oczekuje ;-)

moja wypowiedz jest generalna, tyczy sie calego roku - bo jakos nie widze sensowniej ustawionych patroli niezaleznie od pory roku ;)
polkolonie, SKSy, boisko do kosza, schody do posiedzenia - znasz statystyki i wiesz jak wiekszosc polskich dzieci spedza wakacje - bedzie to w okolicy szkolnego boiska.
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Policjanci na Drogdze Debinskiej...

w mojej okolicy stali niejednokrotnie z radarem w okolicy szkół więc ich braku nie zauważyłem, a obok DD również masz tereny zielone, place zabaw nad rzeką, szkółki tenisowe Warty itp...obecność policji w tym rejonie bardzo wskazana
Jewgienij Liszczuk

Jewgienij Liszczuk Tłumacz języka
rosyjskiego,
ukraińskiego i
angielskiego

Temat: Policjanci na Drogdze Debinskiej...

Cezary Cichocki:
Przy jakiejs szkole pewnie by sie przydali,
w takim miejscu tylko buduja sobie taka a nie inna opinie...

Przy szkole? Przecież są wakacje :P
Michał H.

Michał H. Aby do czegoś dojść,
trzeba wyruszyć w
drogę

Temat: Policjanci na Drogdze Debinskiej...

Cezary Cichocki:
Michał H.:
hm... chyba dostałeś mandat ;)


Widze, ze dla 'wszystkich swietych' taka lokalizacja nie nosi znamion wypaczonej... ;)


Każda lokalizacja, gdzie kierowcy przekraczają prędkość, jest chyba dobra?
Niezatrzymują przecież tych, co pędzą ... z 51km/h na liczniku ;-)))

Kiedyś też policja kontrolująca prędkość mi przeszkadzała, i ostrzegałem światłami innych kierowców o stojących patrolach z radarami - ale ... wraz z wiekiem chyba zmądrzałem...
Z pewnością obserwacja zachowań "niektórych" kierowców na drodze, a przede wszystkim skutki takich zachowań mi w tym pomogły ;)Michał H. edytował(a) ten post dnia 04.07.11 o godzinie 08:48
Jewgienij Liszczuk

Jewgienij Liszczuk Tłumacz języka
rosyjskiego,
ukraińskiego i
angielskiego

Temat: Policjanci na Drogdze Debinskiej...

Jedna sprawa to pilnowanie prędkości, ale inną jest to, że często ograniczenia prędkości często są ustawione debilnie. Tam gdzie bezpiecznie można jechać 80, masz ograniczenie do 40.
Lub sytuacja, kiedy zamiast naprawić drogę, łatwiej jest ustawić ograniczenie

konto usunięte

Temat: Policjanci na Drogdze Debinskiej...

Cezary Cichocki:
Ostatnio panowie przynajmniej 2 dni pod rzad stali z suszarka
i lapali kierowcow, ktorzy przekraczali predkosc na pustej drodze pomiedzy drzewami a drzewami lub ogrodkami dzialkowymi...

wydaje mi się, że jest więcej skutków nadmiernej prędkości niż rozjechanie dzieciaka na drodze przy szkole... np. wbicie się w drzewo na pustej drodze, czołowe zderzenie etc. Nie rozumiem więc Twojego zdziwienia.
Przy jakiejs szkole pewnie by sie przydali,
w takim miejscu tylko buduja sobie taka a nie inna opinie...

to tylko i wyłącznie Twoja opinia ;)
Kto jest w naszym sprytnym miescie 'know how' odpowiedzialny za to, ze prewencja daje pieszym mandaty za czerwone swiatlo,

i słusznie, bo taki pajac może spowodować poważny wypadek, kiedy kierowca zrobi manewr, żeby go na tym przejściu ominąć (np. kolizja z innymi autami). Za co Twoim zdaniem powinno się dawać mandaty? Za jazdę po pijaku?!? Nie rozumiem, czemu ludzie uważają, że przechodzenie na czerwonym to "nic takiego" :/
a drogowa lapie ludzi, ktorzy mieli wiecej niz 40 na zakrecie??

pierwsze słyszę...
Dlaczego tym biednym policjantom nie wolno robic czegos w miejscu, gdzie by sie przydali i zyskali troche szacunku spoleczenstwa, bo w tej materii sytuacja jest raczej tragiczna:/

to raczej wina społeczeństwa, a nie policji. Społeczeństwo zawsze będzie niezadowolone.

konto usunięte

Temat: Policjanci na Drogdze Debinskiej...

Cezary Cichocki:
jestes zwolennikiem ustawiania fotoradarow na pustych ulicach?
czy Twoim zdaniem przydalyby sie bardziej w miejscu, gdzie kierowcy moga stwarzac zagrozenie dla innych uczestnikow ruchu i pieszych?

ale co to znaczy "pusta ulica"... to jest definicja czego? Ulicy, gdzie na chwilę obecną jest pusto, ulicy gdzie jest pusto gdy Ty jedziesz czy ulicy, gdzie zawsze jest pusto? Jest coś takiego jak pusta ulica? Mój kumpel zginął na takiej "pustej" ulicy. Baaardzo łagodny zakręt dosyć szeroki pas... no i zero szkół. Zero jakichkolwiek budynków. Pech chciał, że akurat na tej pustej ulicy pojawił się tir i zgniótł skodę Piotra jak aluminiową puszkę przed segregacją :/

Puste miejsca to są w miejscach gdzie z reguły powinien być mózg u tych, którzy przekraczają prędkości o 40-50 km/h, bo nie widzą zagrożenia ani radaru.

konto usunięte

Temat: Policjanci na Drogdze Debinskiej...

Jewgienij Liszczuk:
Jedna sprawa to pilnowanie prędkości, ale inną jest to, że często ograniczenia prędkości często są ustawione debilnie.

Ustawione debilnie...? A na jakiej podstawie stwierdzasz? Wszyscy zawsze tak mówią, bo nie patrzą i nie widzą, że np. 300 metrów dalej jest jakaś podporządkowana ulica, jakiś zjazd, odbicie etc. Często geometria drogi nie pozwala na większe prędkości i tego nie widać na pierwszy rzut oka. W weekend byłem u kumpla w Gdańsku i widziałem przed jego osiedlem drogę, która na pierwszy rzut oka wygląda okej. Trzeba przystanąć i się naprawdę dobrze przyjrzeć, żeby zobaczyć, że na zakręcie, ulica nie jest pochylona zgodnie z torem skrętu (skręt w prawo, ulica pochylona w prawo) lecz przeciwnie. Efekt: 3-4 razy w tygodniu wypadek, bo prawie nikt nie stosuje się do "debilnie ustawionego ograniczenia".
Tam gdzie bezpiecznie można jechać 80, masz ograniczenie do 40.

Porażające jak wielu mamy ekspertów od dróg i kinematyki pojazdów ;)
Lub sytuacja, kiedy zamiast naprawić drogę, łatwiej jest ustawić ograniczenie

koszty - proza życia. Nie ma żadnego problemu, pod warunkiem, że przestrzegamy tych ograniczeń. Jak się Młody Zientarski roztrzaskał furką to też pojawiały się ironiczne pytania (pełne żalu) od Polsatu do zarządu dróg, czy uważają, że ta droga jest bezpieczna. Odpowiedź była krótka: tak ta droga jest bezpieczna, jeżeli ktoś jedzie zgodnie z ograniczeniem, a nie 4 razy szybciej.
Jewgienij Liszczuk

Jewgienij Liszczuk Tłumacz języka
rosyjskiego,
ukraińskiego i
angielskiego

Temat: Policjanci na Drogdze Debinskiej...

Polecam do poczytania

http://moto.wp.pl/kat,23681,title,Unikaj-pulapek-drogo...

Polska spychologia. Najłatwiej jest ustawić znak, nawet na dobrej drodze, żeby na wszelki wypadek "mieć czyste ręce"

P.S.

Droga podporządkowana po to jest podporządkowana głównej, żeby nie zmuszać do zatrzymywania się/zwalniania kierowców, jadących droga główną.
Bartłomiej J.

Bartłomiej J. Menadżer Sprzedaży

Temat: Policjanci na Drogdze Debinskiej...

Andrzej Kostuś:
Cezary Cichocki:
Kto jest w naszym sprytnym miescie 'know how' odpowiedzialny za to, ze prewencja daje pieszym mandaty za czerwone swiatlo,

i słusznie, bo taki pajac może spowodować poważny wypadek, kiedy kierowca zrobi manewr, żeby go na tym przejściu ominąć (np. kolizja z innymi autami).

I jeszcze jak takiego potrącisz, to będzie Twoja wina ...
Wojciech K.

Wojciech K. realizator pomysłów
własnych

Temat: Policjanci na Drogdze Debinskiej...

Cezary Cichocki:
czy Twoim zdaniem przydalyby sie bardziej w miejscu, gdzie kierowcy moga stwarzac zagrozenie dla innych uczestnikow ruchu i pieszych?

zazwyczaj, jak ktoś stwarza zagrożenie w miejscu X, to w miejscu Y też będzie - dlatego np. nawet na prostej za miastem, jak widzę gości z suszarką, to nikogo nie ostrzegam - przecież nikt nie zmusza do łamania przepisów - zresztą ci w krzakach nie zatrzymują zazwyczaj za przekroczenie o 5-10km/h (sam się parę razy zagapiłem - i jakoś nikt mi lizakiem nie zamachał) - tylko polują na świrów - takich, co pędzą 120km/h tnąc podwójną ciągłą - bo to grubsza kasa z mandatu - i zazwyczaj też coś z takim kierowcą "jest na rzeczy" - więc dobrze, że łapią - jak zatrzymają kogoś po np. procentach, to przynajmniej kilometr później nie wjedzie w te "dzieci pod szkołą" o których pisałeś.



Wyślij zaproszenie do