Temat: Mieszkanie w kamienicy blisko Starego Rynku - czy to...

Zastanawiam się nad zamianą mieszkania na troche tańsze, być może udałoby się znaleźć nawet większe, w kamienicy gdzieś przy Starym Rynku.
W związku z powyższym mam pytanie do mieszkających w kamienicach, najlepiej w tej okolicy.. Jakie są za, jakie przeciw?
Jak Wam się mieszka?
Czy nie macie nieproszonych gości w postaci niezbyt przyjemnych zwierzątek?
Jak wygląda sprawa z ogrzewaniem w zimę (ja jestem zmarzluchem, lubię mieć tak 23-25 stopni :)).
I przy okazji, jak jest z temperaturą wiosną i jesienią..?
Na co zwracać uwagę kupując takie mieszkanie?

Widziałam ofertę, gdzie za sporo niższą kwotę niż dostanę za swoje obecne mieszkanie kupiłabym jeszcze raz takie duże w kamienicy na poddaszu, w grę wchodziłaby wymiana okien, więc koszt nie jakiś ogromny, dach podobno jest odremontowany.. Duży plus - brak czynszu, tylko jakaś mała opłata remontowa chyba.
Czy na takie oferty w ogóle patrzeć, czy dać sobie spokój?

Widziałam też, że są oferty na mieszkania w zupełnie odnowionych kamienicach, stan deweloperski i tu już wyższy koszt.

Z tematem dopiero się zapoznaje, więc mogę nie do końca wiedzieć, na co zwracać uwagę, o co pytać, więc będę wdzięczna za każdą informację.:)

Temat: Mieszkanie w kamienicy blisko Starego Rynku - czy to...

Plus: chłodno latem., centrum. Minus: bardzo ciężko ogrzać, szczególnie jeśli nie jest to poddasze i masz 3,5-4 metrowe sufity. Przy głównych ulicach dość głośno.

Temat: Mieszkanie w kamienicy blisko Starego Rynku - czy to...

Jewgienij Liszczuk:
Plus: chłodno latem., centrum. Minus: bardzo ciężko ogrzać, szczególnie jeśli nie jest to poddasze i masz 3,5-4 metrowe sufity. Przy głównych ulicach dość głośno.

Czyli na poddaszu lepiej?

Na jaki koszt/rok ogrzewania trzeba być przygotowanym?

Temat: Mieszkanie w kamienicy blisko Starego Rynku - czy to...

na poddaszu masz po prostu mniejszą kubaturę do ogrzania.

jeśli chodzi o koszt, to zależy jakie jest ogrzewanie... Niestety, nie mało (przynajmniej przy gazowym)

Temat: Mieszkanie w kamienicy blisko Starego Rynku - czy to...

Anita Markiewicz:
Zastanawiam się nad zamianą mieszkania na troche tańsze, być może udałoby się znaleźć nawet większe, w kamienicy gdzieś przy Starym Rynku.
W związku z powyższym mam pytanie do mieszkających w kamienicach, najlepiej w tej okolicy.. Jakie są za, jakie przeciw?
Jak Wam się mieszka?
Czy nie macie nieproszonych gości w postaci niezbyt przyjemnych zwierzątek?
Jak wygląda sprawa z ogrzewaniem w zimę (ja jestem zmarzluchem, lubię mieć tak 23-25 stopni :)).
I przy okazji, jak jest z temperaturą wiosną i jesienią..?
Na co zwracać uwagę kupując takie mieszkanie?

Widziałam ofertę, gdzie za sporo niższą kwotę niż dostanę za swoje obecne mieszkanie kupiłabym jeszcze raz takie duże w kamienicy na poddaszu, w grę wchodziłaby wymiana okien, więc koszt nie jakiś ogromny, dach podobno jest odremontowany.. Duży plus - brak czynszu, tylko jakaś mała opłata remontowa chyba.
Czy na takie oferty w ogóle patrzeć, czy dać sobie spokój?

Widziałam też, że są oferty na mieszkania w zupełnie odnowionych kamienicach, stan deweloperski i tu już wyższy koszt.

Z tematem dopiero się zapoznaje, więc mogę nie do końca wiedzieć, na co zwracać uwagę, o co pytać, więc będę wdzięczna za każdą informację.:)

Ponieważ jest późno, postaram się krótko..:)
Kto nie mieszkał w kamienicy ten nie wie..
Miejsce- blisko St.Rynku to nie zawsze to samo.. inaczej na Grobli , inaczej na Garbarach, inaczej np. na Wronieckiej.. Rybaki tez są blisko Rynku..:)

Ogrzewanie- jak są piece jeszcze..bedziesz nosić węgiel.. na poddasze :) polecam unikać grzałek w piecach (mury nie do dogrzania ), co do gazowego -nie mam doświadczenia. Mieszkania są często wysokie - ok. 3-3,5m co trudno dogrzać.

Miejsca typu - poddasze, ściana szczytowa w pokoju- unikałabym..

Mówisz, że dach odremontowany..a dlaczego nie okna (chyba chodzi o te dachowe..) - już mi się to ..nie trzyma .. ktoś kiedyś zaoszczędził, a Ty bedziesz słono płacić za ogrzewanie.

Brak czynszu - ? ok, jak masz własnościowe, ale zawsze płacisz za wodę, ścieki , śmieci...
Opłata remontowa - co to znaczy mała?:) a jeśli mała, tzn.że albo nie remontują, albo budynek jest zrobiony na glanc (ale wtedy i nowe okna by były :). Jako właściciel - partycypujesz w kosztach remontowych proporcjonalnie (są na to przepisy) .

Polecam sprawdzić jaki jest stan prawny kamienicy, bo to różnie bywa..moga być jacyś spadkobiercy na 2końcu świata :)

A tak poza tym, to naprawdę fajny klimat , nie ma to jak gorący piec i ogień , jak w kominku :)
i wysokie piętra .. poddasze na 4-5pietrze zastąpi Tobie wszystkie formy aktywności fizycznej ;)
Kondycja - bezcenna :)))

pozdrawiam

Temat: Mieszkanie w kamienicy blisko Starego Rynku - czy to...

Zuzanna Pietrowska:
Ponieważ jest późno, postaram się krótko..:)
Kto nie mieszkał w kamienicy ten nie wie..
Miejsce- blisko St.Rynku to nie zawsze to samo.. inaczej na Grobli , inaczej na Garbarach, inaczej np. na Wronieckiej.. Rybaki tez są blisko Rynku..:)

Myślałam o takiej bardzo bliskiej odległości, np. Półwiejska.:) Na Garbarach w Atanerze mieszkałam i to było dla mnie idealne miejsce, chociaż w lato przy otwartych oknach było dość głośno.

Ogrzewanie- jak są piece jeszcze..bedziesz nosić węgiel.. na poddasze :) polecam unikać grzałek w piecach (mury nie do dogrzania ), co do gazowego -nie mam doświadczenia. Mieszkania są często wysokie - ok. 3-3,5m co trudno dogrzać.

Nie no.. noszenie węgla odpada.;)

Miejsca typu - poddasze, ściana szczytowa w pokoju- unikałabym..

Czyli wychodzi na to, że mieszkania środkowe odpadają, bo wyższe i ciężko ogrzać ale poddasze też odpada.:)

Mówisz, że dach odremontowany..a dlaczego nie okna (chyba chodzi o te dachowe..) - już mi się to ..nie trzyma .. ktoś kiedyś zaoszczędził, a Ty bedziesz słono płacić za ogrzewanie.

Domyślam się, że dach był remontowany z tego funduszu remontowego a okna już należały do mieszkania, więc wcale się nie dziwię, że zostały takie, jakie są.

Brak czynszu - ? ok, jak masz własnościowe, ale zawsze płacisz za wodę, ścieki , śmieci...
Opłata remontowa - co to znaczy mała?:) a jeśli mała, tzn.że albo nie remontują, albo budynek jest zrobiony na glanc (ale wtedy i nowe okna by były :). Jako właściciel - partycypujesz w kosztach remontowych proporcjonalnie (są na to przepisy) .

Kwota, jaka była wpisana w ogłoszeniu to 120 zł. Teraz mam czynsz prawie 500 zł + ok. 100 zł prąd.

Polecam sprawdzić jaki jest stan prawny kamienicy, bo to różnie bywa..moga być jacyś spadkobiercy na 2końcu świata :)

Cenna podpowiedź.

A tak poza tym, to naprawdę fajny klimat , nie ma to jak gorący piec i ogień , jak w kominku :)
i wysokie piętra .. poddasze na 4-5pietrze zastąpi Tobie wszystkie formy aktywności fizycznej ;)
Kondycja - bezcenna :)))

pozdrawiam

Dziękuję za info.:)

Temat: Mieszkanie w kamienicy blisko Starego Rynku - czy to...

Anita Markiewicz:

Zuzanna Pietrowska:
Ponieważ jest późno, postaram się krótko..:)
Kto nie mieszkał w kamienicy ten nie wie..
Miejsce- blisko St.Rynku to nie zawsze to samo.. inaczej na Grobli , inaczej na Garbarach, inaczej np. na Wronieckiej.. Rybaki tez są blisko Rynku..:)

Myślałam o takiej bardzo bliskiej odległości, np. Półwiejska.:) Na Garbarach w Atanerze mieszkałam i to było dla mnie idealne miejsce, chociaż w lato przy otwartych oknach było dość głośno.

Mam nietylko miejsce, ale też ludzi mieszkających.. W tej kwestii bywa..kosmicznie ciekawie :)

Ogrzewanie- jak są piece jeszcze..bedziesz nosić węgiel.. na poddasze :) polecam unikać grzałek w piecach (mury nie do dogrzania ), co do gazowego -nie mam doświadczenia. Mieszkania są często wysokie - ok. 3-3,5m co trudno dogrzać.

Nie no.. noszenie węgla odpada.;)

Miejsca typu - poddasze, ściana szczytowa w pokoju- unikałabym..

Czyli wychodzi na to, że mieszkania środkowe odpadają, bo wyższe i ciężko ogrzać ale poddasze też odpada.:)

Chyba, że trafisz na perełkę :)

Mówisz, że dach odremontowany..a dlaczego nie okna (chyba chodzi o te dachowe..) - już mi się to ..nie trzyma .. ktoś kiedyś zaoszczędził, a Ty bedziesz słono płacić za ogrzewanie.

Domyślam się, że dach był remontowany z tego funduszu remontowego a okna już należały do mieszkania, więc wcale się nie dziwię, że zostały takie, jakie są.

Polecam policzyć koszty wymiany.. bo okna pewnie są większe niż w bloku.. niestandardowy wymiar zawsze znaczy wyższą cenę.

Brak czynszu - ? ok, jak masz własnościowe, ale zawsze płacisz za wodę, ścieki , śmieci...
Opłata remontowa - co to znaczy mała?:) a jeśli mała, tzn.że albo nie remontują, albo budynek jest zrobiony na glanc (ale wtedy i nowe okna by były :). Jako właściciel - partycypujesz w kosztach remontowych proporcjonalnie (są na to przepisy) .

Kwota, jaka była wpisana w ogłoszeniu to 120 zł. Teraz mam czynsz prawie 500 zł + ok. 100 zł prąd.

120zł..?:) Na mój gust , mieszkanie z taką kwotą nie trafiłoby w ogóle na jakąś stronę . Perełki - z lokalizacją, dobrą ceną zazwyczaj rozchodza się miedzy ludźmi w branży.
Sprawdż, bo naprawdę nie wierzę w te 120zł. Albo okaże się, że za pół roku.. masz sporo więcej..

Polecam sprawdzić jaki jest stan prawny kamienicy, bo to różnie bywa..moga być jacyś spadkobiercy na 2końcu świata :)

Cenna podpowiedź.

A tak poza tym, to naprawdę fajny klimat , nie ma to jak gorący piec i ogień , jak w kominku :)
i wysokie piętra .. poddasze na 4-5pietrze zastąpi Tobie wszystkie formy aktywności fizycznej ;)
Kondycja - bezcenna :)))

pozdrawiam

Dziękuję za info.:)

Proszę :)

Temat: Mieszkanie w kamienicy blisko Starego Rynku - czy to...

Zuzanna Pietrowska:
Chyba, że trafisz na perełkę :)

Ogólnie to wszystko brzmi tak, jakby mieszkania w kamienicach były do dupy. Wydaje mi się, że jednak tak nie jest. Jak pisałam, w Poznaniu wzięli się za odnawianie kamienic i można kupić mieszkanie w kamienicy, która jest w zupełnie dobrym stanie.

Nikt więcej nie mieszka/mieszkał w pobliżu Rynku w kamienicy?

Temat: Mieszkanie w kamienicy blisko Starego Rynku - czy to...

Ogólnie to wszystko brzmi tak, jakby mieszkania w kamienicach były do dupy. Wydaje mi się, że jednak tak nie jest. Jak pisałam, w Poznaniu wzięli się za odnawianie kamienic i można kupić mieszkanie w kamienicy, która jest w zupełnie dobrym stanie.

wcale nie są do dupy, w Poznaniu jest wiele zrewitalizowanych kamienic oraz tych, które właśnie są w trakcie remontu; najlepiej kupić mieszkanie (do remontu) w kamienicy, która np. jest w trakcie rewitalizacji, mieszkanie będzie relatywnie tanie i będzie je można samodzielnie wyremontować

i nie ma czegoś takiego jak mieszkanie bezczynszowe, zaliczki na media płacić musisz, za bieżące konserwacje, przeglądy również, do tego dochodzi opłata za administrowanie nieruchomością, oczywiście wspólnota mieszkaniowa może nie mieć funduszu remontowego, ale jak np. wiatr zerwie kawałek dachu lub konieczna jest naprawa ogrzewania to zanim naprawa zostanie wykonana mieszkańcy muszą się na nią zrzucić

Nikt więcej nie mieszka/mieszkał w pobliżu Rynku w kamienicy?

może zasadne by było, abyś odwiedziła pośrednika w obrocie nieruchomościami, porozmawiasz i dowiesz się gdzie warto kupić, jakie są ceny i czy lepsze jest mieszkanie na parterze czy piętrze...

Temat: Mieszkanie w kamienicy blisko Starego Rynku - czy to...

Robert S.:
może zasadne by było, abyś odwiedziła pośrednika w obrocie nieruchomościami, porozmawiasz i dowiesz się gdzie warto kupić, jakie są ceny i czy lepsze jest mieszkanie na parterze czy piętrze...

Próbowałam się dowiedzieć czegoś, spytałam jakiejś Pani zajmującej się nieruchomościami właśnie w centrum, w odpowiedzi usłyszałam, że na Półwiejskiej to nie kupię mieszkania, że tam nikt nie sprzedaje (po czym sama znalazłam kilka ogłoszeń), a gdzie indziej w cenie, jaką bym chciała to nie da rady (nawet te na Półwiejskiej były w dobrych cenach). Pozostawiłam to bez komentarza i chcę jednak sprawę zbadać inaczej.:)

Temat: Mieszkanie w kamienicy blisko Starego Rynku - czy to...

Anita Markiewicz:
Ogólnie to wszystko brzmi tak, jakby mieszkania w kamienicach były do dupy.

mieszkanai w kamienicach sa rewelacyjne... pod kilkoma warunkami.
- kamienica jest odnowiona - ale wtedy mieszkania maja kosmiczne ceny
- ogrzewanie jest gazowe - podlogowe w naszych warunkach klimatycznych ma zbyt duza bezwladnosc, grzalki w piecach to zabojstwo finansowe, o piecach na wegiel w ogole nie wspominam

co do kupowania mieskzania w kamienicy - bez dobrego prawnika ani rusz. trzeba sprawdzic status kameinicy, mieszkania, prawa do gruntu itp

jesli wynajmujesz - poddasze to fantastyczna sprawa. ale jedynie pod warunkiem ze dach jest zrobiony naprawde dobrze i dobrze ocieplony. inaczej albo bedize przeciekac albo bediesz ogrzewac korytarze powietrzne dla samolotow podchodzacych na lawice.

piszesz io niskim czynszu - tyel tylko ze w tym czynszu nic nie ma. w bloku placisz w czynszu ogrzewanie wode smieci itp.. w kamienicy placisz to wszystko osobno.
jak lubisz cieplo i mocniej pogrzejesz to rachunek za gaz w sezonie zimowym 2kpln nie bedzie niczym dziwnym (przy zalozeniu 20kilku stopniu i ok 100mkw mieszkania)

tak wiec policz koszta. dobrze policz, potem dodaj 20-30% i wtedy mniej wiecej bedzie ok.

pisałam, w Poznaniu wzięli się za odnawianie kamienic i można kupić mieszkanie w kamienicy, która jest w zupełnie dobrym stanie.

alez mozna. w cenie znacznie przewyzszajacej mieszkanie w blokach.

Temat: Mieszkanie w kamienicy blisko Starego Rynku - czy to...

Piotr F.:
alez mozna. w cenie znacznie przewyzszajacej mieszkanie w blokach.

To chyba zależy, w jakim bloku. Moje chodzi po 8,5-9 tys za m2. Te w odnowionych kamienicach widziałam po 6-7 tys. za m2 oczywiście takie do zupełnego wykończenia, ale o takie mi chodzi.

W grę wchodzi tylko i wyłącznie kupno.

Zdaję sobie sprawę tez, że do jakiegoś małego czynszu dochodzą inne opłaty, ale ja mam w tej chwili koło 6 tys./rok czynszu + 1200/rok prąd. Powiedzmy, że jest to 7 tys. Jeśli same ogrzewanie wynosi 2 tys. zostaje 5 tys. na opłaty - nie zmieszczę się w takiej kwocie?Anita Markiewicz edytował(a) ten post dnia 15.12.11 o godzinie 00:12

Temat: Mieszkanie w kamienicy blisko Starego Rynku - czy to...

Anita Markiewicz:

Zuzanna Pietrowska:
Chyba, że trafisz na perełkę :)

Ogólnie to wszystko brzmi tak, jakby mieszkania w kamienicach były do dupy. Wydaje mi się, że jednak tak nie jest.

Oczywiście, że tak nie jest .
To co napisałam, wynika z faktu, że trochę pomieszkałam w kamienicach w dawnych i tych mniej dawnych czasach..
W tym przypadku, warto znać minusy, bo plusy znajdziesz sama :)
Aha, jeśli chodzi o koszty, to tak jak pisali koledzy powyżej.. wyliczenie co do złotówki może się nie sprawdzić.

Jeszcze pozostaje sprawa parkowania , jeśli masz samochód :)
Ale to w Poznaniu chleb powszedni :)

Jak

pisałam, w Poznaniu wzięli się za odnawianie kamienic i można kupić mieszkanie w kamienicy, która jest w zupełnie dobrym stanie.

Na Twoim miejscu, to bym przeszła się po interesujących mnie rejonach i pospisywała jakieś kontakty z wiszących reklam typu : "sprzedam", bądź kontakty do administratora danego budynku , które znajdują sie zawsze na tablicy informacyjnej gdzieś na klatce.

Temat: Mieszkanie w kamienicy blisko Starego Rynku - czy to...

Zuzanna Pietrowska:
Na Twoim miejscu, to bym przeszła się po interesujących mnie rejonach i pospisywała jakieś kontakty z wiszących reklam typu : "sprzedam", bądź kontakty do administratora danego budynku , które znajdują sie zawsze na tablicy informacyjnej gdzieś na klatce.

Tylko, że ja nie chcę natychmiast zamieniać. Chcę znać opinie, później przemyślę i albo zacznę działać, albo nie.

Temat: Mieszkanie w kamienicy blisko Starego Rynku - czy to...

Anita Markiewicz:
To chyba zależy, w jakim bloku. Moje chodzi po 8,5-9 tys za m2.

duzo sie zmienilo na rynku mieszkaniowym wiec nie wiem skad masz te stawki.
8-9tys to to ma maraton gardens. zajrzyj sobie na ceny nickla na przyklad. mozesz sie milo rozczarowac. a na rogu garbar i wodnej wisi ogloszenie o mieszkaniach za 6tys/mkw w nowo budowanym budynku. wiec chyba kiepsko szukasz :)

Zdaję sobie sprawę tez, że do jakiegoś małego czynszu dochodzą inne opłaty, ale ja mam w tej chwili koło 6 tys./rok czynszu + 1200/rok prąd. Powiedzmy, że jest to 7 tys. Jeśli same ogrzewanie wynosi 2 tys. zostaje 5 tys. na opłaty - nie zmieszczę się w takiej kwocie?

niem nmei zmiescisz sie.
porownujesz 2 miesieczny rachunek za gaz ze wszystkimi oplatami w bloku.
okres zimowy w polsce to ok 5 miesiecy kiedy grzejesz (chyba ze mamy tak zime jak teraz ale lepiej nastawic sie na najgorsze niz potem plakac). czyli oplaty za gaz wyjda sie ca 5kpln w sezonie zimowym. sezon letni policzmy 100pln miesiecznie czyli 700pln. dolicz do tego prad (zalozmy ze to twoje 1200). do tego dolicz smieci, wode, scieki - jakies 150pln miesiecznie oraz czynsz (fundusz remontowy itd) - zalozmy 300pln. wychodzi lekka reka 5000 + 700 + 1200 + 1800 + 3600 = 12300. dwa razy wiecej niz masz w bloku.
oczywisice kwoty sa szacunkowe i na wielu rzeczach mozna zaoszczedzic, ale zanim kupisz radze usiasc z kartka i olowkiem i przeliczyc to w kazda strone

edit: masz w profilu "szukam pracy" i kupujesz mieszkanie??? podziwiam.Piotr F. edytował(a) ten post dnia 15.12.11 o godzinie 11:20

Temat: Mieszkanie w kamienicy blisko Starego Rynku - czy to...

Potwierdzam, że na ogrzewanie w kamienicy a szczególnie z wysokim stropem (ja mam 6m!) to idzie duuuuuużo kasy.
Na szczęścia zima jeszcze nie dała w kość.

Temat: Mieszkanie w kamienicy blisko Starego Rynku - czy to...

Anita Markiewicz:

Myślałam o takiej bardzo bliskiej odległości, np. Półwiejska.:) Na Garbarach w Atanerze mieszkałam i to było dla mnie idealne miejsce, chociaż w lato przy otwartych oknach było dość głośno.

Mieszkałem kilka lat na rogu Wrocławskiej i Gołębiej. Na trzecim piętrze.
Było absolutnie super z jednym wyjątkiem. Pomimo nowych, bardzo dobrych okien było głośno. W upały alternatywa: albo nie śpisz z powodu hałasu albo nie śpisz z powodu upału.
Jeśli na Garbarach było Ci głośno, to przemyśl jeszcze Półwiejską. Półwiejska i Wrocławska to nocne deptaki, tam dzień kończy się o dziewiątej rano...Marcin K. edytował(a) ten post dnia 15.12.11 o godzinie 12:35

Temat: Mieszkanie w kamienicy blisko Starego Rynku - czy to...

Piotr F.:

Anita Markiewicz:
To chyba zależy, w jakim bloku. Moje chodzi po 8,5-9 tys za m2.

duzo sie zmienilo na rynku mieszkaniowym wiec nie wiem skad masz te stawki.
8-9tys to to ma maraton gardens. zajrzyj sobie na ceny nickla na przyklad. mozesz sie milo rozczarowac. a na rogu garbar i wodnej wisi ogloszenie o mieszkaniach za 6tys/mkw w nowo budowanym budynku. wiec chyba kiepsko szukasz :)

Zdaję sobie sprawę tez, że do jakiegoś małego czynszu dochodzą inne opłaty, ale ja mam w tej chwili koło 6 tys./rok czynszu + 1200/rok prąd. Powiedzmy, że jest to 7 tys. Jeśli same ogrzewanie wynosi 2 tys. zostaje 5 tys. na opłaty - nie zmieszczę się w takiej kwocie?

niem nmei zmiescisz sie.
porownujesz 2 miesieczny rachunek za gaz ze wszystkimi oplatami w bloku.
okres zimowy w polsce to ok 5 miesiecy kiedy grzejesz (chyba ze mamy tak zime jak teraz ale lepiej nastawic sie na najgorsze niz potem plakac). czyli oplaty za gaz wyjda sie ca 5kpln w sezonie zimowym. sezon letni policzmy 100pln miesiecznie czyli 700pln. dolicz do tego prad (zalozmy ze to twoje 1200). do tego dolicz smieci, wode, scieki - jakies 150pln miesiecznie oraz czynsz (fundusz remontowy itd) - zalozmy 300pln. wychodzi lekka reka 5000 + 700 + 1200 + 1800 + 3600 = 12300. dwa razy wiecej niz masz w bloku.
oczywisice kwoty sa szacunkowe i na wielu rzeczach mozna zaoszczedzic, ale zanim kupisz radze usiasc z kartka i olowkiem i przeliczyc to w kazda strone

edit: masz w profilu "szukam pracy" i kupujesz mieszkanie??? podziwiam.

Piotr, czy Ty umiesz czytać?? Bo szczerze zwątpiłam.
Mieszkanie chcę zamienić! Mam mieszkanie, którego cena na dzień dzisiejszy wynosi 8,5-9 tys. za m2. TO JEST INFORMACJA SPRAWDZONA! I to mieszkanie jest moje!
Chcę zamienić najlepiej na tańsze w kamienicy.
Nie wiem w ogóle, o czym Ty do mnie piszesz..

Poza tym, ciekawe obliczenia.. Najpierw ogrzewanie miało wynieść 2 tys (zrozumiałam, że przez cały okres grzewczy).. do tego opłaty.. z tego zrobiło się 12 tys.:)

Edit:
Poza tym, co kto chce robić ze swoim mieszkaniem to jego sprawa.
Pytanie dotyczyło innej kwestii. Anita Markiewicz edytował(a) ten post dnia 15.12.11 o godzinie 12:57

Temat: Mieszkanie w kamienicy blisko Starego Rynku - czy to...

Anita Markiewicz:

Piotr, czy Ty umiesz czytać?? Bo szczerze zwątpiłam.
Mieszkanie chcę zamienić! Mam mieszkanie, którego cena na dzień dzisiejszy wynosi 8,5-9 tys. za m2. TO JEST INFORMACJA SPRAWDZONA! I to mieszkanie jest moje!

9kpln/mkw za mieszkanie na rynku wtornym??? gratuluje optymizmu :)
jelsi nie chcesz sie przejechac wez pod uwage ze liczy sie cena faktycznej sprzedazy a nie wywolawcza.

Poza tym, ciekawe obliczenia.. Najpierw ogrzewanie miało wynieść 2 tys (zrozumiałam, że przez cały okres grzewczy).. do tego opłaty.. z tego zrobiło się 12 tys.:)

zarzucasz komus brak czytania ze zrozumieniem a sama jak widac masz z tym duzy problem. napislaem ze w sezonie grzewczym rachunek moze wyniesc ok 2kpln. z tego co sie orientuje to rachunek przychodzi co 2 miesiace. skoro grzejesz przez 5 miesiecy to koszt calkowity wyniesie ok 5 tys. czego w mojej wypowiedzi nie rozumiesz?

czepisz sie wyliczen - mieszkalem w poznanskich kamienicach przez kilka lat. w niepoznanskich tez przez pare kolejnych. placielm rachunki, ocieplalem dach, przeprowadzalem remont by koszty byly jak najnizsze... udzielam ci praktycznych rad a ty marudzisz ze ci sie nie zgadza wyliczenie. skoro wiesz lepiej to po co pytasz?

z mojej strony koniec tematu - szkoda czasu Piotr F. edytował(a) ten post dnia 15.12.11 o godzinie 14:15

Temat: Mieszkanie w kamienicy blisko Starego Rynku - czy to...

Piotr F.:

9kpln/mkw za mieszkanie na rynku wtornym??? gratuluje optymizmu :)
jelsi nie chcesz sie przejechac wez pod uwage ze liczy sie cena faktycznej sprzedazy a nie wywolawcza.

Piotr, masz z tym jakiś problem? To, że Ty wybierasz kiepsko, nie znaczy, że każdy tak wybiera.
Mam wrażenie, że jesteś obrażony, bo jakaś cena Ci się nie podoba. Ale głupota..
Poza tym, tak jak mówię.. chyba nie powinno Cie to interesować.
Jakbyś nie zauważył wcześniej, pytanie dotyczyło tego JAK SIĘ MIESZKA W KAMIENICACH...

zarzucasz komus brak czytania ze zrozumieniem a sama jak widac masz z tym duzy problem. napislaem ze w sezonie grzewczym rachunek moze wyniesc ok 2kpln. z tego co sie orientuje to rachunek przychodzi co 2 miesiace. skoro grzejesz przez 5 miesiecy to koszt calkowity wyniesie ok 5 tys. czego w mojej wypowiedzi nie rozumiesz?

czepisz sie wyliczen - mieszkalem w poznanskich kamienicach przez kilka lat. w niepoznanskich tez przez pare kolejnych. placielm rachunki, ocieplalem dach, przeprowadzalem remont by koszty byly jak najnizsze... udzielam ci praktycznych rad a ty marudzisz ze ci sie nie zgadza wyliczenie. skoro wiesz lepiej to po co pytasz?

z mojej strony koniec tematu - szkoda czasu

Moja rada.. wyrażaj się bardziej precyzyjnie, to nie będzie takich niedomówień.

I jeszcze jedno. To, że ktoś szuka pracy nie oznacza, że siedzi na czterech literach i nic nie robi, tym bardziej, że coś tam mam w profilu rozpoczęte i niezakończone, ale tu znowu to czytanie lub jego brak się kłania..