Jakub Łochowicz

Jakub Łochowicz Lubię i potrafię
sprzedawać.

Temat: Klub jazzowy.

Ostatnio będąc w Szczecinie odwiedziłem taki klub jazzowy http://www.royal.szczecin.pl/lokal.html . Chciałbym zapytać, czy jest w Poznaniu coś podobnego? Wiem, że Blue Note, ale to nie ten klimat...
Maciej M.

Maciej M. Specjalista
marketingu usług
medycznych

Temat: Klub jazzowy.

Z mojej wiedzy w Blue Note odbywa się pełno koncertów jazzowych (i nie tylko, bo i inne klimaty czasami tam goszczą). Nie jest to jednak restauracja, więc oprócz napojów alkoholowych i bezalkoholowych innych przyjemności dla ciała tam nie uświadczysz. Musi wystarczyć strawa dla duszy. :)

A z kolei w Piano Bar w Starym Browarze jest jak najbardziej dużo rozkoszy dla podniebienia, ale nie uświadczysz tam koncertów, a co najwyżej akompaniament muzyki na żywo (głównie jazzowej).
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Klub jazzowy.

Dla mnie Blue Note ma klimat i tyle. Choć lubię lokale gdzie można i cos zjeść i potańczyć a przede wszystkim dobrej muzy posłuchać, to nie zawsze serwowanie w tym samym czasie jadła jest na miejscu.

W jazzowych clubach to rzadkość :)

Swoją drogą jednak nie zawsze łączenie muzy koncertowo i gastronomi to dobry pomysł.

Off-topic. Prapremiera Opery Rogera Watersa w Poznaniu na targach, tu w sumie premiera opery, spektakularne widowiska a z drugiej strony ludziska z piwem, żeberkami, golonka i zapiekankami. No i zrobiło sie jarmarcznie-kulturowo :)

Podejrzewam iż na publicznej egzekucji też by mona dostać pop corn :(
Izabela K.

Izabela K. / Zawsze trzeba
podejmować ryzyko.
Tylko wtedy uda nam
si...

Temat: Klub jazzowy.

W Johnny Rockerze co jakiś czas odbywają się koncerty jazzowe :)

Pozdrawiam :)
Jakub Łochowicz

Jakub Łochowicz Lubię i potrafię
sprzedawać.

Temat: Klub jazzowy.

Piotr Szczotka:
Dla mnie Blue Note ma klimat i tyle. Choć lubię lokale gdzie można i cos zjeść i potańczyć a przede wszystkim dobrej muzy posłuchać, to nie zawsze serwowanie w tym samym czasie jadła jest na miejscu.

W jazzowych clubach to rzadkość :)

Swoją drogą jednak nie zawsze łączenie muzy koncertowo i gastronomi to dobry pomysł.

Off-topic. Prapremiera Opery Rogera Watersa w Poznaniu na targach, tu w sumie premiera opery, spektakularne widowiska a z drugiej strony ludziska z piwem, żeberkami, golonka i zapiekankami. No i zrobiło sie jarmarcznie-kulturowo :)

Podejrzewam iż na publicznej egzekucji też by mona dostać pop corn :(

Nie, nie, nie :-) Nie jadam w takich lokalach jeśli jest koncert. Mówiąc klimat miałem na myśli wnętrze - coś takiego jak w linku, który pokazałem i nie takie stricte koncerty. Chodzi o to, żeby można było się wybrać do ciekawego miejsca, wypić coś alkoholowego, posłuchać jazzu, z przerwami :-) Nie wiem czym mnie rozumiecie, ale dzięki za odpowiedzi.
Blue Note to zupełne przeciwieństwo tego, co pokazałem - kolorowo, skórzane kanapy, parkiet, neony. Nie tego szukam. W ogóle w Poznaniu chyba jest z tym problem, ale pewnie dlatego, że za mało się w tym temacie jeszcze zakręciłem. Nie wierzę, że nie ma nic podobnego jak Royal w Szczecinie...
Izabela K.:
W Johnny Rockerze co jakiś czas odbywają się koncerty jazzowe :)

Pozdrawiam :)

O właśnie, mniej więcej o to chodzi :-) Dzięki.

Trochę offtopowo: Wczoraj chciałem się wybrać do Czekolady, słyszałem, że ciekawe miejsce i dobrze by było zajrzeć. Wchodzimy do środka a tu się okazuje, że "jest selekcja" :-D Jak to usłyszałem, nie wiedziałem czy się śmiać, czy płakać... Komuś na łeb padło, mówiąc delikatnie.Kuba Łochowicz edytował(a) ten post dnia 18.12.09 o godzinie 21:04

Następna dyskusja:

Klub na wieczór kawalerski




Wyślij zaproszenie do