Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Godnie w póżniejszym wieku

Witam, z osobami starszymi i niepełnosprawnymi mam kontakt od wielu lat. Wiąże się to oczywiście z praca zawodową. Ostatnie rozmowy skłoniły mnie jednak do nieco innego spojrzenia nie tylko na kwestię osób starszych żyjących z nami we własnych domach lub pod opieką, ale nowej grupy (by nie rzec fali) nadchodzących emerytów i rencistów, których pierwsze oznaki niepełnosprawności zaskakują w momencie totalnej aktywności zawodowej, dobrze zarabiających ale w pewien sposób - samotnych.

Otóż uświadomiłem sobie to min podczas wielu podobnych rozmów, typu:

- Wie pan jak kolega 55 latek dostał zawał to jedno, ale powikłania np brak zainteresowania stroną finansową jego żony pogrążyła rodzinę zupełnie. Ona nawet kont nie znała. Dało mi to do myślenia, bo wie pan mam 60 lat nieźle zarabiam mogę już być do końca rentierem, no i tak się złożyło że dzieciaki wyjechały mi zagranicę. Nie daj boże coś się stanie ze mną to jestem na lodzie!

Wie pan też sobie uświadomiłem że mój dom jest tak skonstruowany że nawet na wózku bym z niego się nie wydostał, nigdy o tym nie pomyślałem.

No i tu się z panem rozpoczęła długa rozmowa. A w czym problem?

A no w tym że tak duże i gospodarne miasto jak Poznań chyba ma niewiele alternatyw dla osób w starszym wieku. Nie chodzi tu o domy opieki społecznej, ale o fakt, iż nadchodzi zupełnie inna grupa młodych emerytów którzy nie mają problemów finansowych, mają inne problemy, min samotność.

Temat rzeka. Ale obala nam mity iż w tradycyjnej rodzinie można liczyć na dzieci, itd. Uwarunkowania są różne, a w Poznaniu chyba w podobnych sytuacjach nie ma chyba za bardzo w czym wybierać.

Są też inne sytuacje, teściowa znajomej jest z lekkim niedowładem, córka przejeżdża przez całe miasto bo nawet po drobne zakupy nie chce wyjść. Nie chodzi o to ze faktycznie nie może, ale nie chce. Sklep na dole kamienicy, lekarz zalecił spacery oczywiście jako formę ruchu, ćwiczenia. No ale co powiedzą sąsiedzi, jak matka musi sama sobie bułki na śniadanie przynieść.

Myślę że takich przykładów jest bez liku, nie dotyczą one naszego złego nastawienia, ale czasem mentalności hipokryzji, itd.

Swoją drogą ile jest domów opieki na przyzwoitym poziomie? Jeśli ktoś chce jechać do pracy, zarobić na rodzinę i chciałby skorzystać z możliwości zapewnienia osobom starszym jedynie dziennego pobytu, ze względu na ich bezpieczeństwo, czy są takie miejsca?

Piszę ten wątek, bo wiem że temat spory a na forach dowiedzieć się wiele nie można.

Znajomi pytają o podobne sprawy. Czy jest np możliwość opieki nad starszą osobą studentki, np na zasadzie potwierdzenia praktyki studenckiej? Czy znacie w Poznaniu lub najbliższych okolicach przyzwoite, małe schludne domy zapewniające komfort opieki z jednoczesnym prywatnym (tj. nie wchodź jak nie zapukałeś!)statusem?

Jak to wygląda?
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Godnie w póżniejszym wieku

No jak widzę zainteresowanie jest, tylko dlaczego jedynie na prv. :)

konto usunięte

Temat: Godnie w póżniejszym wieku

hej,
nie mam pojęcią do kogo się zwrócić i kogo zapytać o radę- dokładnie mam te same odczucia co autor tego wątku ze osoby strasze chore nie mają zadnego wparcia pomocy ze strony państwa ze strsznie ciezko jest znależć miejsce do którego mozna "oddać" taką osobę kiedy po prostu nie daje sie rady.
proszę o pomoc i radę które domy są warte polecenia i czy sa takie wogóle?
Alexander K.

Alexander K. Analityk danych

Temat: Godnie w póżniejszym wieku

Osoby starsze powinny mieć najpierw wsparcie w kręgu swoich najbliższych. Dlaczego dzisiaj kwestie opieki nad starszymi zwala się na Państwo? Życiowa łatwizna?
Michał M.

Michał M. właściciel, M&M
Meisnerowski

Temat: Godnie w póżniejszym wieku

nie dokońca sie zgodze, wszak oczywiście osoby te winny mieć opiekę ludzi najbliższych, jednakże sa ludzie aktywni zawodowo i niemający aż tyle czasu aby móc sie poświęcić
druga strona to, że niekiedy osoby te wymagaja specjalistycznej opieki, a nie oszukujmy sie aby zostać lekarzem czy pielegniarka trzeba miec predyspozycje nie tylko wiedzę
są ludzie którzy potrafią zarobić żeby "wynająć" specjalistów
z drugiej strony rzeczywiście chyba takich ośrodków opieki nad starszymi jest nie domiar. te "stare" funkcjonują a otwarcie nowego wiąże sie z niemałymi obciążeniami prawnymi, juz nie mówiąc o finansowych

konto usunięte

Temat: Godnie w póżniejszym wieku

Aleksander Karliński:
Osoby starsze powinny mieć najpierw wsparcie w kręgu swoich najbliższych. Dlaczego dzisiaj kwestie opieki nad starszymi zwala się na Państwo? Życiowa łatwizna?
no właśnie- najłatwiej ocenić. zawsze mnie zastanawiają ludzie którzy oceniają sytaucję bez znajomości szczegółów.
prawda jest taka że nasze Państo zostawia ludzi którzy nie mają rodziny i sa czesto bezbronni na pastwę losu. taka jest niestety prawda.
Alexander K.

Alexander K. Analityk danych

Temat: Godnie w póżniejszym wieku

W żadnym słowie nie potępiłem ani nikogo nie oceniłem. Ostro jednak zapytałem.
A ostro bo tu i ówdzie słyszy się, że np. syn wyrzucił starą matkę do domu starców bo mu przeszkadzała w nowym mieszkaniu. Bardzo często się też zdarza że młode kobiety (to nie to samo co nasze babcie) wymuszają na swych mężach, partnerach - jakkolwiek - usunięcie problemu z domu bo nie mają zamiaru mieć żadnych zobowiązań. Poczytajcie sobie na ten temat, tylko nie Cosmopolitan lub coś w tym stylu.
Nie uogólniam, zaocznie nie oskarżam ale żal mi tych staruszków. To odchodzące pokolenie, które w przeważającej części żyło wartościami. Przeżyli wojnę, pomagali swoim rodzicom o ile ci przeżyli, wychowali dzieci w warunkach, w których obecnie żadna młoda dziewczyna (lub chłopak) psychicznie by nie wytrzymał/a.
Marcin K.

Marcin K. otwarty na
propozycje pracy
zdalnej

Temat: Godnie w póżniejszym wieku

Aleksander Karliński:
tu i ówdzie słyszy się
Bardzo często się też zdarza że

Nudzisz się? Bardzo łatwo wypowiadać się, pożal się boże "ostro", na temat, którego się nie zna, i który mnie nie dotyczy.

Nie każdy ma bliskich. Nie każdy ma bliskich, którzy chcą mieć z nim cokolwiek wspólnego. Nie każdemu życie ułożyło się tak, jak planował. Nie każdy potrzebuje domu opieki - czasami po prostu niewielkiego wsparcia (niekoniecznie finansowego). Jak mi się wydaje, to właśnie sygnalizował ten wątek.
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Godnie w póżniejszym wieku

Myslę, że nasze pokolenie tzn dzisiejszych 30 - 40 latkow bedzie w wieku starszym mieć już świadomosć, że najlepiej jest liczyc na siebie, mam tez nadzieję, ze sytuacja gospodarcza Polski za te 20, 30 lat pozwoli ludziom starszym spędzać czas tak jak ich rownieśnicy np z Niemiec - na wycieczkach zagranicznych.
Tymczasem starsze pokolenie, wychowane w zupelnie innym swiecie i innych wartosciach nie moze przystosowac się do dzisiejszego świata i wcale mnie to nie dziwi.
Jeśli chodzi o pomoc pastwa, nie liczyłabym na nia - w zakresie opieki jakiejkolwiek do dziś niewiele się zmieniło i to nie tylko w temacie osób starszych ale równiez rodzin patologicznych zaniedbanych dzieci etc.
W przypadku mojej babci było tak, że stworzyla sobie ona grono przyjaciol z kórymi chodzila do Klubu Osiedlowego Krąg :) i tam grali w rózne gry, organizwoali sobie potancówki etc.
Myślę, że tylko inicjatywa społeczna moze tu coś zmienić.
Alexander K.

Alexander K. Analityk danych

Temat: Godnie w póżniejszym wieku

Marcin K.:

Nudzisz się? Bardzo łatwo wypowiadać się, pożal się boże "ostro", na temat, którego się nie zna, i który mnie nie dotyczy.
Po pierwsze czy umiesz czytać ze zrozumieniem? Po drugie skąd wiesz, co mnie spotkało?
A nawet po trzecie nieco przewrotnie: czy żeby wiedzieć jakie są skutki alkoholizmu, trzeba być pijakiem?

konto usunięte

Temat: Godnie w póżniejszym wieku

Joanna W.:
Myslę, że nasze pokolenie tzn dzisiejszych 30 - 40 latkow bedzie w wieku starszym mieć już świadomosć, że najlepiej jest liczyc na siebie, mam tez nadzieję, ze sytuacja gospodarcza Polski za te 20, 30 lat pozwoli ludziom starszym spędzać czas tak jak ich rownieśnicy np z Niemiec - na wycieczkach zagranicznych.
Tymczasem starsze pokolenie, wychowane w zupelnie innym swiecie i innych wartosciach nie moze przystosowac się do dzisiejszego świata i wcale mnie to nie dziwi.
Jeśli chodzi o pomoc pastwa, nie liczyłabym na nia - w zakresie opieki jakiejkolwiek do dziś niewiele się zmieniło i to nie tylko w temacie osób starszych ale równiez rodzin patologicznych zaniedbanych dzieci etc.
W przypadku mojej babci było tak, że stworzyla sobie ona grono przyjaciol z kórymi chodzila do Klubu Osiedlowego Krąg :) i tam grali w rózne gry, organizwoali sobie potancówki etc.
Myślę, że tylko inicjatywa społeczna moze tu coś zmienić.

zgadzam się z Tobą.... w zyciu nigdy nie możemy przewidzieć co nas dotknie i jak sie ono potoczy.
przeraża mnie fakt że czesto nie ma sie wyboru, ze problemy ludzi starszych są gdzieś spychane bagatelizowane.
nasze Państwo powinno zapewnic ludziom godne warunki zycia - my też kiedyś bedziemy starzy.
nikt nam nie da gwarancji że ktos nami się zaopiekuje, roznie toczy się zycie.

konto usunięte

Temat: Godnie w póżniejszym wieku

Joanna W.:
Tymczasem starsze pokolenie, wychowane w zupelnie innym swiecie i innych wartosciach nie moze przystosowac się do dzisiejszego świata i wcale mnie to nie dziwi.


Mnie też to wcale nie dziwi. Chociaż w Korei Płd do dzisiaj największą chyba hańbą jest oddanie rodzica do "domu opieki".
Zasadniczo wartości to nie sprawa zachcianek czy wyraz potrzeby chwili (często tak jest dzisiaj; tymczasem starszemu pokoleniu dała je głównie historia). Są zakotwiczone w doświadczeniu narodowym, narodowych dokumentach, tradycjach ludowych, standardach. Nasze wartości są korzystne dla nas i z tego powodu wg nich żyjemy i umieramy.
Dzisiaj jednak czymś innym trzeba mamić i tumanić. Dzisiaj prawie wszystko jest substytutem - niczym innym, jak opisanym prawem Kopernika-Gershama wypieraniem lepszego pieniądza przez gorszy. I tym sposobem kształtuje się człowiek współczesny, wydziedziczony z tradycji, modny na zewnątrz i w środku przewrażliwiony mutant.
Wcale mnie nie dziwi, że tradycyjne-starsze pokolenie jest jak wygnaniec na neonowej pustyni, przez którą przebiegają rozszalałe sfory takich mutantów. I na której nie sposób ugasić pragnienia, bo woda w oazach zatruta, co po mutantach widać...

Wyszedł ode mnie trochę OT, ogólniejsza konstatacja, w żadnym razie zarzut.

konto usunięte

Temat: Godnie w póżniejszym wieku

Może więcej da do myślenia mnogość ogłoszeń z krajów zachodnich o zatrudnianiu opiekunów do osób starszych. Wydaje mi się to lepszym rozwiązaniem niż tzw Dom Starców. Myślę że jest to idealna praca dorywcza - współpraca dla studentów, przy czym kontakt z młodymi może być dla starszych ludzi pozytywny.

konto usunięte

Temat: Godnie w póżniejszym wieku

Aleksandra Połomska:
znam osobiście dwa przypadki osób które od kilku lat zajmują się swoimi rodzicami.
dodam że rodzice nie mogą funkcjonować same- nie są juz w stanie.
są związani ze sobą na zasadzie współuzależnienia.
opiekun- w tym wypadku "dziecko" nie ma swojego życia i czasu dla siebie. praktycznie non stop jest ze swoim rodzicem.
myślę ze psychika każdego ma granice wytrzymałości.
podziwiam takie osoby wielki szacunek.
tylko kto pomoże im???

Myślę że istnieje coś takiego co Grecy nazywali -virtu- cnota, dzielność właściwa jednostkom i zbiorowościom, nawet przedmiotom. Nie dysponujemy współcześnie równoznacznym pojęciem, przynajmniej takim które można by tak szeroko pojmować. Co nie znaczy, że jest to pojecie bez desygnatu.
Uważam że coś takiego jak dzielność jest pewną cechą, powiem więcej, jest pewna cnotą, którą można przypisać społeczeństwom i która potrafi się też zamanifestować jako heroizm kiedy jest cechą narodów ...lub pojedynczego człowieka (np. "religiozniki" w łagrach Kołymy - ludzie nie do złamania).
Tyle że owa "dzielność" nie bierze się sama z siebie i nie jest niezniszczalna. Trzeba umieć o nią dbać. Najlepiej czynić to stawiając wysoko poprzeczkę.
Nie wiem czy akurat te młode osoby potrzebują jakiejś pomocy? Tak samo większość z nas chyba nie potrafi powiedzieć jak by się zachowała w podobnej sytuacji, w godzinie Próby, w dodatku ze stówą w kieszeni.
Co nie znaczy, jeśli cel jest godziwy, że już teraz nie można opowiadać się za takimi jak ww. standardami i to je promować. A postawy, nawet jeśli własne - bez doświadczenia, to nie jest kwestia marginalna lecz zgoła kluczowa, bo one kreują zachowania, a te zmieniają rzeczywistość, na dobre lub złe.
Mariusz T.

Mariusz T. Być zwyciężonym i
nie ulec to
zwycięstwo,
zwyciężyć i spo...

Temat: Godnie w póżniejszym wieku

Zgadzam się z założycielem wątku. Powoli zaczynają się u nas pojawiać problemy związane z emerytami, którzy nie mając problemów finansowych, mają właśnie problem z samodzielnością czy samotnością. Czy domy opieki to dobry pomysł? Wyobraź sobie, że jesteś już emerytem, umysł masz sprawny, ale ciało już nie tak bardzo. Dzieci pracują daleko, może za granicą. A może dzieci nie masz. Mieszkasz w swoim mieszkaniu/domu już 20, 30 lat. I ktoś proponuje Ci, żebyś zamieszkał w domu opieki. Jak się czujesz?
Trzeba spojrzeć na to chyba w ten sposób. Przecież te starsze osoby jeszcze kilkanaście, kilkadziesiąt lat temu były takie jak Ty czy ja. Myślę, że łatwiej jest osobie starszej znieść ten ostatni czas u siebie w domu, przy pomocy bliskich, a jeśli ci nie mogą, to przy pomocy właśnie "opieki dochodzącej". No ale znowuż - taka dochodząca opieka nie będzie przecież z emerytem 24/7. No i znajdź tu kompromis...

edytowana: literówkaMariusz T. edytował(a) ten post dnia 25.02.10 o godzinie 10:39

Następna dyskusja:

ankieta w centrum Poznania ...




Wyślij zaproszenie do