Wojciech
K.
realizator pomysłów
własnych
- 1
- 2
konto usunięte
konto usunięte
Adrianna
B.
The hardest thing to
learn in life is
which bridge to
cro...
Temat: dziura w jezdni
nie chce siać defetyzmu, ale obawiam się, że prędzej udowodnią Ci, że "nidostosował Pan prędkosci jazdy do stanu drogi" :/ Ale - obym się myliła :)i taki czarny dowcip na koniec - po czym poznać trzeźwego kierowcę zimą? - jeździ wężykiem. ;)
konto usunięte
Temat: dziura w jezdni
Podobna sytuacja ale w innym województwie, odszkodowanie zostalo wypłacone ale od razu była wezwana policja i spisany protokół.
Dawid
Oszkiewicz
Dyrektor handlowy,
Sunnyline Poland
Temat: dziura w jezdni
Sylwia B.:
Podobna sytuacja ale w innym województwie, odszkodowanie zostalo wypłacone ale od razu była wezwana policja i spisany protokół.
I od tak sobie przyjechali mimo, że nie było kolizji?
Monika S. ciągle szukam wyzwań
Temat: dziura w jezdni
Na drugi raz zdjęcie zrób i do dziury miesiąca zgłoś ;)konto usunięte
Temat: dziura w jezdni
Dawid Oszkiewicz:
Sylwia B.:
Podobna sytuacja ale w innym województwie, odszkodowanie zostalo wypłacone ale od razu była wezwana policja i spisany protokół.
I od tak sobie przyjechali mimo, że nie było kolizji?
też byłam zdziwiona ale tak, obejrzeli, zrobili notatkę. Fakt, że była to jakaś mała gmina - Kisielice, no i kilka lat temu, kiedy mało osób słyszało o tym że o takie odeszkodowanie można się ubiegać :) o informację w tej sprawie - ech to było poszukiwanie!
konto usunięte
Temat: dziura w jezdni
slalom na Jana Pawła dzisiaj miałem. MasakraKrzysztof Panas Project manager
Temat: dziura w jezdni
Wojciech K.:Obejrzyj to:
W nocy na środku jezdni na Roosevelta w okolicy Kaponiery rozwaliłem sobie felgi - na głębokiej chyba na 30cm dziurze. Pytanie - czy w takim przypadku można ubiegać się od miasta / ZDMu o odszkodowanie? czy ktoś z Was już coś podobnego przerabiał?
http://www.ekipafilmowa.com/af/autofirmowe7.html
Robert
S.
Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje
Temat: dziura w jezdni
slalom na Jana Pawła dzisiaj miałem. Masakra
a na której ulicy nie ma dziur? żeby nie było tak łatwo ;-)
konto usunięte
Temat: dziura w jezdni
Robert S.:
slalom na Jana Pawła dzisiaj miałem. Masakra
a na której ulicy nie ma dziur? żeby nie było tak łatwo ;-)
a jest taka Półwiejska :)
Krzysztof Panas Project manager
Temat: dziura w jezdni
polska to jedyny kraj na świecie w którym razem ze śniegiem topnieje asfalt
Marcin
Kamiński
planowanie,
organizowanie,
motywowanie,
kontrolowanie ...
Temat: dziura w jezdni
Krzysztof Panas:W tym wypadku najlepiej jest wezwać szkieły i spisać protokół ... Po fakcie i po odjechaniu z miejsca zdarzenia, raczej płonne nadzieje, aby ZDM poczuł się do jakiejkolwiek odpowiedzialności. Sam dużo jeżdżę po dziurawym Poznaniu i od czasu do czasu wpadam w dziurę :> Czasem aż plomby w zębach dzwonią ...Marcin Kamiński edytował(a) ten post dnia 08.01.11 o godzinie 16:44
Wojciech K.:Obejrzyj to:
W nocy na środku jezdni na Roosevelta w okolicy Kaponiery rozwaliłem sobie felgi - na głębokiej chyba na 30cm dziurze. Pytanie - czy w takim przypadku można ubiegać się od miasta / ZDMu o odszkodowanie? czy ktoś z Was już coś podobnego przerabiał?
http://www.ekipafilmowa.com/af/autofirmowe7.html
Robert
S.
Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje
Temat: dziura w jezdni
slalom na Jana Pawła dzisiaj miałem. Masakra
a na której ulicy nie ma dziur? żeby nie było tak łatwo ;-)
a jest taka Półwiejska :)
często po niej jeździsz samochodem? to może być dość kosztowne...
konto usunięte
Temat: dziura w jezdni
Muszą,facetowi zniszczono mienie znacznej wartości ;)
Dawid Oszkiewicz:
Sylwia B.:
Podobna sytuacja ale w innym województwie, odszkodowanie zostalo wypłacone ale od razu była wezwana policja i spisany protokół.
I od tak sobie przyjechali mimo, że nie było kolizji?
Jakub K. iOS developer
Temat: dziura w jezdni
z podziwem patrzę jak co roku ilość i głębokość dziur wzrasta. Ktoś tam naprawdę się stara. W tym roku dziury, na których idzie urwać koło stanowią około 50-60% ogółu.Jak stopniał śnieg to czułem się jak wyczynowy kierowca tylko prędkość jakaś taka...rowerowa.
Wojciech
K.
realizator pomysłów
własnych
Temat: dziura w jezdni
Adrianna B.:
nie chce siać defetyzmu, ale obawiam się, że prędzej udowodnią Ci, że "nidostosował Pan prędkosci jazdy do stanu drogi" :/ Ale - obym się myliła :)
jechałem jakieś 20km/h - to był start na światłach, więc nie było szans się rozpędzić - a cała ulica była jedną wielką taflą wody, więc nie było widać, co tam czyha...
olałem tą sprawę, bo dopiero pod domem zauważyłem, że poszła felga - więc wracanie na miejsce o 5 w nocy w ulewie, żeby wezwać policję byłoby niewarte tych parudziesięciu złotych - no i jeszcze te sugestie ZDM, żeby zrobić zdjęcie - a co, jeśli kierowca nie jeżdzi z aparatem fotograficznym ani żadnymi gadżetami dla chłopców typu komórka z aparatem?
Dziury w PL będą zawsze, dopóki nie zostanie wymyślona taka metoda kładzenia asfaltu, żeby pomiędzy nową i starą warstwą nie zostawały żadne puste przestrzenie / pęcherzyki powietrza. Przy roztopach trafia tam woda, która potem w nocy zamarza, rozsadzając asfalt od spodu - a w dzień, gdy ta woda topnieje, koła samochodów dopełniają zniszczenia, dobijając asfalt w przeciwnym kierunku - od góry - kilka takich cykli i robi się piękna dziura.
Krytyczne są właśnie te wahania temperatur - w dzień +1, w nocy -1 - gdybyśmy mieli srogą zimę, z jednostajnym mrozem (jak w skandynawii), albo gdyby cały czas było powyżej zera (jak nad morzem śródziemnym), ZDM nie miałby co łatać.
Damian S. Bazinga!
Temat: dziura w jezdni
Gdybym nie mieszkał dwóch lat w Sztokholmie to bym do dnia dzisiejszego wierzył w "bajki" o tym jak trudne jest zrobienie asfaltu w Polskich warunkach pogodowych.Tamtejsze temperatury, opady śniegu, liczba przejść przez "zero", wszystko jest praktycznie takie samo jak w Poznaniu, poza jednym, tam praktycznie rzecz biorąc nie ma dziur na drogach!
W Poznaniu dopiero co skończono remont na ul. Szymanowskiego, tak niechlujnie położonego asfaltu dawno nie widziałem. Nawet jeśli drogowcy mają jeszcze coś tam skończyć to pozostawienie tylu szpar, które woda już penetruje, a lód rozsadza od dołu, woła o pomstę do siły wyższej.
Ale co tam. Drogowy biznes świetnie się kręci. Wydajemy na tony piasku z solą, na paliwo do pługów, a potem na niekończące się niechlujne remonty. Ale rozumiem, że inaczej nie można, pieniążki muszą płynąć, a ich wydawanie uzasadnić.
Nie wiem co się musi zmienić abyśmy w końcu coś z tym zrobili. Może trzeba do skutku egzekwować odszkodowania za zniszczone felgi, opony i elementy zawieszenia. Niestety obawiam się, że wszystko utkwi w inteligentnych inaczej sądach i jesteśmy skazani na bylejakość i życie w mieście IV kategorii.
Damian S. Bazinga!
Temat: dziura w jezdni
Wojciech K.:Krytyczne są właśnie te wahania temperatur - w dzień +1, w nocy -1 -
Pomiędzy bajki to można włożyć. Ile jest takich okresów w ciągu zimy? Ostatnio mieliśmy same mrozy i dopiero teraz kiedy przyszła odwilż, a śnieg stopniał, dziury zaczęły pojawiać się jak grzyby po deszczu. Z pewnością powstały wtedy kiedy było sporo poniżej zera, przyszła odwilż, a asfalt się zaczął rozpadać.
W Skandynawii robią nawierzchnię w innej technologii i w zasadzie, poza nielicznymi wyjątkami, nie sypią tam soli. Drogi są tam suche o ile temperatura nie wzrośnie powyżej zera.
Co innego w Polsce czy +1 czy -10 C, drogi w Poznaniu są mokre!
Całą zimę jeździmy więc po mokrych drogach bo przecież po ośnieżonej jezdni jechać się nie da. Trzeba więc obficie posypywać wszystko solą i pozwolić wodzie bezwzględnie penetrować wszystkie zakamarki i niedoróbki. A potem mamy wyrwy, nawet nie dziur.
- 1
- 2
Następna dyskusja: