Maciej K.

Maciej K. mgr inż. specjalista
ds. energii
odnawialnej

Temat: Co sądzicie o tej sprawie związanej KONTENERAMI??

Dzisiejszy artykuł z GW: http://forum.gazeta.pl/forum/w,67,124033235,,Kontenery...
Anka Gregorczyk

Anka Gregorczyk artystka wizualna &
promotorka kultury
wizualnej &
właści...

Temat: Co sądzicie o tej sprawie związanej KONTENERAMI??

Wydaje mi się, że w tym temacie nigdy nie będzie dobrego rozwiązania. Społeczeństwo męczy się z trudnymi lokatorami, którzy często ignorują możliwość otrzymania pomocy. Stoją w zaparte. Nie płaca, nie pracują, nie chcą pracować za to żyją na koszt społeczeństwa. Ci, którzy żyją zgodnie z pewnymi zasadami, płacą, dbają o porządek nie mogą normalnie funkcjonować w sąsiedztwie bumelantów. Miasto może starać się wesprzeć, pomóc, ale nie zrobi nic za ludzi, od których tak naprawdę zmiana zależy. Jeśli nie można po dobroci, trzeba czasem sięgnąć po drastyczne środki jakim jest przesiedlenie. Przecież dostaną kąt do mieszkania. Moim zdaniem przeniesienie poza centrum miasta osób problemowych powinno dotyczyć tylko tych osób, które stanowczo odmawiają jakichkolwiek innych form wsparcia i nie wykazują chęci współpracy.

Temat: Co sądzicie o tej sprawie związanej KONTENERAMI??

W społeczeństwie współczesnym - rzecz jasna w wielkim uproszczeniu na problem spoglądając - funkcjonują trzy grupy - sfera bezpośredniej produkcji i usług (ludzie, których byt i standard życiowy zależą bezpośrednio o wyprodukowanych dóbr lub świadczonych i kupionych usług, znający smak i gorycz każdego zarobionego grosza, którym nikt, choćby tylko za gotowość pracy, nie da niczego - sfera budżetowa, otrzymująca stałe apanaże, i nie jest ważne, za konkretnie wypracowane czy tylko za gotowość świadczenia pracy oraz trzecia, uchylająca się od czegokolwiek i nie wykazująca żadnej gotowości, nawet stanięcia na przysłowiowym zmywaku dla zarobienia na swój byt. Jeśli mój sąsiad liczy tylko na dobra pochodzące z podatków wypracowanych przez innych, odrzucający z góry podawaną mu wędkę a łasy jedynie na rybę nie tylko "przejada środki, które mogłyby zostać przeznaczone na rozwój, ale wręcz niszczy nie tylko dobro społeczne ale wręcz uniemożliwia korzystanie z moich praw i czyni to po wielokroć, to nie wyrażam na to zgody i przeniesienie karne do kontenerów jest - w moim mniemaniu - w pełni zasadne. .
Cezary Cichocki

Cezary Cichocki Konsultant SAP FI,
Certified
Application
Associate - Fina...

Temat: Co sądzicie o tej sprawie związanej KONTENERAMI??

Maciej K.:
Dzisiejszy artykuł z GW: http://forum.gazeta.pl/forum/w,67,124033235,,Kontenery...

dales linka do wypowiedzi na forum.
odnosnie genialnego rozwiazania...trzeba poczekac do kolejnych wyborow.
Dowiemy sie wtedy, ze mozliwe jest zmniejszenie podatkow i zwiekszenie jednoczesnie nakladow na 'socjal' i rozwoj gospodarczy :)

o ile to trzecie jest dlugookresowym skutkiem pierwszego, to wspolistniec w krotkim okresie z tym 2gim nie moze.Cezary Cichocki edytował(a) ten post dnia 08.04.11 o godzinie 23:21
Wojciech K.

Wojciech K. realizator pomysłów
własnych

Temat: Co sądzicie o tej sprawie związanej KONTENERAMI??

W sytuacji podbramkowej, lepiej się przenieść do budynku kontenerowego (i mieć spokój, oraz możliwość odbudowania finansów), niż żyć ze świadomością, że np. kogoś okradam od wielu miesięcy, a moje długi się piętrzą.
Jest takie coś w społeczeństwie, że ludzie potrafią latami tkwić w nieremontowanych norach, z odciętym (albo kradzionym) prądem i wodą - byleby tylko ktoś nie tknął ich ulubionego fotela i telewizora, albo byleby mieć cały czas pod oknem swój ulubiony sklepik nocny - chociaż czasem niewiele by potrzeba, aby ruszyć tyłek i przynieść sobie obiektywną poprawę sytuacji i co za tym idzie ulgę, zarówno psychiczną, jak i finansową.
Wojciech K.

Wojciech K. realizator pomysłów
własnych

Temat: Co sądzicie o tej sprawie związanej KONTENERAMI??

dodam, że kontenery mają sens tylko wtedy, jeśli idzie w parze z tym jakaś sensowna pomoc, edukacja (dzieci), edukacja zawodowa i/lub resocjalizacja (dorośli).
przykład Barki pokazuje, że dobrze przemyślana i sprofilowana pomoc potrafi czynić cuda, a podopieczni trafiają tam na początku w raczej spartańskie warunki - za to mają pomoc organizacyjno/prawną, a nawet takie drobiazgi jak komputery z dostępem free do internetu.
Zenon K.

Zenon K. dziennikarz, Grupa
Wirtualna Polska

Temat: Co sądzicie o tej sprawie związanej KONTENERAMI??

Polecam przeczytać, jak wygląda życie obok takiego trudnego sąsiada: http://www.mmpoznan.pl/366059/2011/4/5/jak-sie-zyje-z-...

Wiadomo, że kontenery to nie jest dobre rozwiązanie, ale czy lepszym będzie budowanie dla takich osób nowych bloków? Oczywiście najlepsza byłaby praca socjalna z nimi, ale jak już ktoś napisał, oni często nie chcą pomocy, bo odpowiada im takie życie, jakie prowadzą.
Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: Co sądzicie o tej sprawie związanej KONTENERAMI??

To chyba jest zawsze trudna decyzja, co zrobić z osobami, które sobie nie radzą. Jeśli nie ma innego wyjścia, a miasto zrobiło wszystko, aby im pomóc i nie jest to kwestia np braku pracy (i w rezultacie długi) to może kontenery są lepszym rozwiązaniem od eksmisji na bruk?
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Co sądzicie o tej sprawie związanej KONTENERAMI??

Monika S.:
To chyba jest zawsze trudna decyzja, co zrobić z osobami, które sobie nie radzą. Jeśli nie ma innego wyjścia, a miasto zrobiło wszystko, aby im pomóc i nie jest to kwestia np braku pracy (i w rezultacie długi) to może kontenery są lepszym rozwiązaniem od eksmisji na bruk?

w tym tekście ktoś mądrze zauważył, że problem często dotyczy tylko jednej osoby z danej rodziny, co winne dzieci, że tatuś/mamusia nadużywają napojów wyskokowych?

natomiast nie miałbym skrupułów odnośnie osób samotnych, które robią co chcą, bo NIC nie można im zrobić; przeniesienie kilku takich aspołecznych elementów do kontenerów (na bruk to może nie) mogłoby pokazać, że jednak zupełnie bezkarni nie są
Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: Co sądzicie o tej sprawie związanej KONTENERAMI??

Robert S.:
Monika S.:
To chyba jest zawsze trudna decyzja, co zrobić z osobami, które sobie nie radzą. Jeśli nie ma innego wyjścia, a miasto zrobiło wszystko, aby im pomóc i nie jest to kwestia np braku pracy (i w rezultacie długi) to może kontenery są lepszym rozwiązaniem od eksmisji na bruk?

w tym tekście ktoś mądrze zauważył, że problem często dotyczy tylko jednej osoby z danej rodziny, co winne dzieci, że tatuś/mamusia nadużywają napojów wyskokowych?

natomiast nie miałbym skrupułów odnośnie osób samotnych, które robią co chcą, bo NIC nie można im zrobić; przeniesienie kilku takich aspołecznych elementów do kontenerów (na bruk to może nie) mogłoby pokazać, że jednak zupełnie bezkarni nie są

No, ale z drugiej strony przeniesienie do kontenerów czyli niejako społeczne napiętnowanie, nie pomoże rozwiązać tego problemu. W środowisku podobnych sobie, będą dalej się staczać.
Marta K.

Marta K. HRK S.A. / Business
Development
Executive

Temat: Co sądzicie o tej sprawie związanej KONTENERAMI??

Zgadzam sie w 100%, tylko czy obecna sytuacja cokolwiek zmienia?
Myslę, że trzeba mieć na uwadze również dobro lokatorów, którzy muszą zyc obok takiej patologii, w końcu oni płaca rachunki i wywiązują się ze swoich zobowiązań a problematyczni sąsiedzi niestety nie...
Monika S.:
Robert S.:
Monika S.:
To chyba jest zawsze trudna decyzja, co zrobić z osobami, które sobie nie radzą. Jeśli nie ma innego wyjścia, a miasto zrobiło wszystko, aby im pomóc i nie jest to kwestia np braku pracy (i w rezultacie długi) to może kontenery są lepszym rozwiązaniem od eksmisji na bruk?

w tym tekście ktoś mądrze zauważył, że problem często dotyczy tylko jednej osoby z danej rodziny, co winne dzieci, że tatuś/mamusia nadużywają napojów wyskokowych?

natomiast nie miałbym skrupułów odnośnie osób samotnych, które robią co chcą, bo NIC nie można im zrobić; przeniesienie kilku takich aspołecznych elementów do kontenerów (na bruk to może nie) mogłoby pokazać, że jednak zupełnie bezkarni nie są

No, ale z drugiej strony przeniesienie do kontenerów czyli niejako społeczne napiętnowanie, nie pomoże rozwiązać tego problemu. W środowisku podobnych sobie, będą dalej się staczać.
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Co sądzicie o tej sprawie związanej KONTENERAMI??

Marta K.:
Zgadzam sie w 100%, tylko czy obecna sytuacja cokolwiek zmienia?
Myslę, że trzeba mieć na uwadze również dobro lokatorów, którzy muszą zyc obok takiej patologii, w końcu oni płaca rachunki i wywiązują się ze swoich zobowiązań a problematyczni sąsiedzi niestety nie...

nic nie zmienia i jakoś nikt nie ma pomysłu na to co zrobić, aby było dobrze
Adrianna B.

Adrianna B. The hardest thing to
learn in life is
which bridge to
cro...

Temat: Co sądzicie o tej sprawie związanej KONTENERAMI??

z jednej strony - może się wydawać, iż jest to całkiem sensowne rozwiązanie, z drugie natomiast - pojawia się ryzyko powstania osiedli - gett- dla biedaków. Kwestia tego, że tacy ludzie nie płacą czynszu i "okradają" społeczeństwo - nie zniknie - bo za te kontenery - ich budowę i utrzymanie - i tak "ktoś" ( czyt. podatnik) będzie musiał zapłacić.
Owszem, lokale zwolnione przez niepłacących lokatorów, będzie można wyremontować i włączyć do dalszego obrotu - z nadzieją, że znajdą lokatorów będących w stanie regulować swoje należności.
Trzeba by się zastanowić też nad tym, jaki wpływ takie przesiedlenia będą miały na strukturę społeczna - czy nagle ludzie mieszkający na kontenerowych osiedlach nie zostaną wyrzuceni poza nawias społeczny? Czy dzieci tam mieszkające nie stracą jakiejś szansy od razu - na starcie? Choćby poprzez przyklejanie metek takich jak - "mieszkasz w kontenerze - twoi rodzice są pijakami" ?
Nie ulega wątpliwości - że należy w jakiś sposób rozwiązać problem rodzin najbiedniejszych oraz patologicznych, ale nie jestem przekonana, ze tworzenie osiedli dla nich to rozsądny pomysł.
Wojciech K.

Wojciech K. realizator pomysłów
własnych

Temat: Co sądzicie o tej sprawie związanej KONTENERAMI??

Zenon Kubiak:
Oczywiście najlepsza byłaby praca socjalna z nimi, ale jak już ktoś napisał, oni często nie chcą pomocy, bo odpowiada im takie życie, jakie prowadzą.

zazwyczaj pomocy nie chce jeden osobnik - ten najsilniejszy, który dyktuje warunki w rodzinie - wystarczy na jego miejsce podstawić inną osobę (psychologa/doradcę) o odpowiednich predyspozycjach i charyźmie i całe stado zaczyna funkcjonować inaczej.
Zenon K.

Zenon K. dziennikarz, Grupa
Wirtualna Polska

Temat: Co sądzicie o tej sprawie związanej KONTENERAMI??

Wojciech K.:
Zenon Kubiak:
Oczywiście najlepsza byłaby praca socjalna z nimi, ale jak już ktoś napisał, oni często nie chcą pomocy, bo odpowiada im takie życie, jakie prowadzą.

zazwyczaj pomocy nie chce jeden osobnik - ten najsilniejszy, który dyktuje warunki w rodzinie - wystarczy na jego miejsce podstawić inną osobę (psychologa/doradcę) o odpowiednich predyspozycjach i charyźmie i całe stado zaczyna funkcjonować inaczej.

No dobra, ale co zrobić z tym osobnikiem?
Anka Gregorczyk

Anka Gregorczyk artystka wizualna &
promotorka kultury
wizualnej &
właści...

Temat: Co sądzicie o tej sprawie związanej KONTENERAMI??

Oddzielić od "stada" wtedy już nie będzie taki silny...

Następna dyskusja:

Kto jedzie 26 sierpnia do W...




Wyślij zaproszenie do