Agata Polińska inter.aktywuję... :)
Temat: Biletomaty i mandaty
Jestem osobą, która bardzo rzadko wsiada do mpk bez biletu... Właściwie tramwajami poruszam się tylko na trasie do pracy i z pracy... Na innych trasach używam auta..Niestety dzis spotkała mnie przykrość w postaci braku biletu w kiosku i jednocześnie nie działającego biletomatu na pst - szymanowskiego. A, że w pracy należy być punktualnie niestety nie miałam czasu i możliwości biegać po osiedlu i szukać dostępnych biletów - wsiadłam w tramwaj bez niego...
Widocznie mam pecha - bo zawsze mam bilet i nigdy kanara na oczy nie widziałam, a dziś jak na złość - wlepili mi mandat z zastrzeżeniem, że mogę się przecież odwoływać....Przy założeniu, że chciałam kupić bilet, a MPK mi go nie udostępniło nie omieszkam takiego odwołania wystosować.
Czy ktoś był w podobnej sytuacji? Jaka jest szansa na pozytywne rozpatrzenie takiego odwołania przez nasze wspaniałe MPK? Czy w trakcie rozpatrywania odwołania naliczane są mi karne odsetki za zwłokę w uregulowaniu mandatu?