Temat: Bezrobocie w Poznaniu wciąż najniższe w kraju i ciągle spada

Bezrobocie w Poznaniu wciąż najniższe w kraju i ciągle spada

Od kilku lat Poznań jest miastem o najniższej stopie bezrobocia w Polsce, która na dodatek cały czas spada. W październiku bez pracy pozostawało zaledwie 3,3 proc. poznaniaków.

Już od kilku lat miastem, gdzie najłatwiej można znaleźć pracę, jest stolica Wielkopolski. Potwierdzają to także najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego obejmujące statystyki za październik 2014 roku. Okazało się, że rekordowo niska stopa bezrobocia w Poznaniu cały czas utrzymuje tendencję spadkową i obecnie wynosi 3,3 proc, co oznacza, że w 550-tysięcznym mieście pracy nie może znaleźć niecałe 11 tys. mieszkańców. W porównaniu do maja 2014 r. stopa bezrobocia obniżyła się o pół procent.

Bezrobocie na poziomie 3,3 proc. to wynik, o którym inne polskie miasta mogą jedynie pomarzyć. Poziomem poniżej 4 proc. może poszczycić się jedynie 38-tysięczny Sopot (3,9 proc., co oznacza, że pracy nie ma zaledwie ok. 700 mieszkańców). W Warszawie pracy nie może znaleźć 4,4 proc. osób, a we Wrocławiu 4,6 proc.

Niskie bezrobocie cechuje nie tylko Poznań, ale całą okolicę. W powiecie poznańskim stopa bezrobocia wynosi 3,6 proc. (czyli także mniej niż w Sopocie), z kolei w całym województwie wielkopolskim bez pracy pozostaje 7,7 proc. ludności w wieku produkcyjnym, co także jest najlepszym wynikiem wśród wszystkich województw.

Polskie miasta o najniższej stopie bezrobocia (stan z października 2014 r.):

1. Poznań 3,3 proc.
2. Sopot 3,9 proc.
3. Warszawa 4,4 proc.
4. Wrocław 4,6 proc.
5. Katowice 4,8 proc.
6. Kraków 5,2 proc.
7. Bielsko-Biała 5,2 proc.
8. Tychy 5,2 proc.
9. Gdynia 5,6 proc.
10. Gdańsk 5,7 proc.

Bądź na bieżąco z wiadomości.wp.pl

Temat: Bezrobocie w Poznaniu wciąż najniższe w kraju i ciągle spada

Statystycznie bardzo dobry wynik:).

Tylko szkoda, że statystycznie płace w Poznaniu nie są najwyższe w Polsce.

Bo pamiętajmy że osoba zatrudniona na 3 miesięcznej umowie za najniższą krajową to też nie jest osoba bezrobotna:) a perspektywy ma takie jak osoba bezrobotna. Więc pozostaje cieszyć się umiarkowanie.

Temat: Bezrobocie w Poznaniu wciąż najniższe w kraju i ciągle spada

Faktycznie, jeśli ktoś narzeka w Poznaniu czy okolicy, że nie może znaleźć pracy to musi się chyba bardzo starać, aby jej nie dostać. jednocześnie trudniej o pracę dobrze płatną, na etacie, a nie na umowie- zlecenie za najniższą stawkę. Pracy dużo, ale na stanowiskach nisko płatnych- w branży magazynowej, logistycznej czy outsourcingu.

Temat: Bezrobocie w Poznaniu wciąż najniższe w kraju i ciągle spada

Monika S.:
Faktycznie, jeśli ktoś narzeka w Poznaniu czy okolicy, że nie może znaleźć pracy to musi się chyba bardzo starać, aby jej nie dostać.

Pani Moniko - to nie do końca tak jest. Np. moja żona (mgr inżynier kierunku na które Państwo łożyło niemałe pieniądze) ma problem aby wrócić po macierzyńskim do pracy, bo albo ma:
a) za niskie kwalifikacje
b) za wysokie kwalifikacje
c) dziecko

Ostatnim hitem jest Pani z działu kadr z dużej firmy produkcyjnej: "to Pani nie pracuje, a dziecko chodzi do żłobka?!".

Najpierw szukała pracy w zawodzie, potem pracy biurowej, teraz szuka gdziekolwiek.

Temat: Bezrobocie w Poznaniu wciąż najniższe w kraju i ciągle spada

Znalezienie pracy "gdziekolwiek" nie jest problemem. Ale osoby, które wcześniej pracowały na stanowisku, w swoim zawodzie i za godziwą stawkę nie będą zainteresowane pracą na kasie, przy kompletowaniu zamówień lub podobnej...

W Poznaniu (i pewnie nie tylko) problemem jest przede wszystkim to na jakie umowy są ludzie zatrudniani (cywilnoprawne zamiast o pracę), zmiana pracodawcy co kilka miesięcy pomimo pracy cały czas w tym samym miejscu i na tym samym stanowisku od lat.

Często też ludzie pracują za min. płacę a faktycznie zarabiają sporo więcej, ale wynagrodzenie dostają "w kopercie". Czasem jest to pomysł samego pracownika (netto dostanie więcej, bo pracodawca oszczędza na składkach na ZUS), ale niestety to pracodawca proponuje takie rozwiązanie.

Niby ok, ale do czasu "chorobowego" (płatne 80% od kwoty z umowy), starania się o kredyt (banki nie akceptują nieudokumentowanych dochodów) i w przyszłości emerytury...

Temat: Bezrobocie w Poznaniu wciąż najniższe w kraju i ciągle spada

Za niskie albo za wysokie kwalifikacje to standardowa wymówka rekruterów, jak już nie mają żadnego argumentu a prikaz idzie z góry kogo zatrudnić. W przypadku młodej kobiety która chce wrócić po macierzynskim do pracy problem jest tylko jeden. Dziecko oczywiscie. W tym zakresie w PL mamy totalną dzicz, jak za XIX - wiecznego kapitalizmu albo i gorzej.

Temat: Bezrobocie w Poznaniu wciąż najniższe w kraju i ciągle spada

Edmund J S.:
Bezrobocie w Poznaniu wciąż najniższe w kraju i ciągle spada

Od kilku lat Poznań jest miastem o najniższej stopie bezrobocia w Polsce, która na dodatek cały czas spada. W październiku bez pracy pozostawało zaledwie 3,3 proc. poznaniaków.

Ciekaw jestem kto i po co tworzy takie artykuły?
Stopa bezrobocia, w ujęciu polskim, jest wskaźnikiem typowo do mieszania ludziom w głowach z przyczyn głównie politycznych. Bo liczy się go na podstawie liczby osób, które są zarejestrowane w urzędach pracy jako bezrobotne (a i tak chyba nie wszyscy ci ludzie są brani pod uwagę) - innymi słowy: jesli ktoś nie jest zarejestrowany w urzędzie - nie jest osoba bezrobotną. Bezrobotnym nie będzie ktoś, kto pracy nie ma, szuka jej - więc sie nie rejestruje. A jak ktoś się w urzędzie zarejestruje, a potem złapie dorywczą robotę na 2 dni - musi się wyrejestrować... Tak więc stwierdzenie z artykułu w wp.pl o treści "W październiku bez pracy pozostawało zaledwie 3,3 proc. poznaniaków." jest zwykłą manipulacją. Delikatnie mówiąc. Trochę przypomina to sytuacje, jak to jedna gmina miała najlepsze wyniki wykrywalności przestępstw i wykroczeń. Po prostu rejestrowano tych zdarzeń ile wlezie - ale gros z nich stanowiło złe parkowanie czy zamykanie (raz na jakiś czas) miejscowych pijaczków do wytrzeźwiałek...
O wiele bardziej miarodajnym wskaźnikiem byłby tu wskaźnik zatrudnienia, do którego branoby osoby zatrudnione na przykład na podstawie umów przynajmniej półrocznych. Wówczas już tak kolorowo by nie było - ale taki wskaźnik mógłby być bardzo szkodliwy politycznie. Mówiłby bowiem nie to, że bez pracy pozostaje tyle a tyle osób - ale to, że pracę ma np. 60% ludzi. A to już prowadzi wprost do wniosku, że włodarze nic w tej kwestii nie robią.
Inna sprawa, że jeśli to badanie przeprowadza się według tych samych kryteriów wszędzie - to Poznań i Wielkopolska rzeczywiście wypadają najkorzystniej :) Dziwi mnie tylko to skąd się wziął w tym zestawieniu Sopot. Co było kryterium wyboru miast? Wchodziły do zestawienia tylko wojewódzkie i na prawach powiatu czy powiatowe? Bo nie wierzę że wszystkie.