Temat: A gdyby tak zamknąć ul. Krzywoustego i estakadę?
marze o takiej sytuacji:
- wiadutkt wali sie w gruzy (bez ofiar w ludziach)
- srodka przestaje dzialac (bo podobno aquanet pracuje ale jakos od paru miesiecy nie zauwazylem poza zamykaniem kolejnych odcinkow)
- na stadionie lecha odbywa sie masowe zatrucie (na poziomie ciezkiej sraczki) kielbaskami
- sad orzeka wreszcie wine groblenego w sprawie sprzedazy kulczyk parku
- nastepuje pelny paraliz w biurokracji ze wzgledu na brak mozliwosci porozumienia sie miedzy urzedami.
moze WRESZCIE WTEDY poznaniacy przejrza na oczy. choc przyznam szczerze ze watpie.